Archive for 2015

Süße Berlin…

Wydłużając nieco weekend (oj tam, raptem o 2 dni urlopu) zrobiliśmy sobie wycieczkę do Berlina. Cel był oczywisty – duża stolica europejska, blisko, dużo znanych tematów do obejrzenia. Zatem w cztery osoby do samochodu, torby do bagażnika – i 600 …

List do żony

Kochanie, ty po lasach brodzisz
A tu z kiciusiem twoim klapa,
Twój kiciuś nie ma już w czym chodzić,
Zużył bielizny cały zapas,
Całkiem dziurawe ma skarpetki,
Boso kuśtyka po ogródku,
Patrzy na dalie i nagietki
A serce żre mu …

Koliberek rubinobrody.

Koliberek rubinobrody… cudny malutki ptaszek. Jego wielkość to 7-10cm. Trudno mi powiedzieć dokładniej, bo różne źródła różnie podają. Na polskiej Wiki jest 8-10cm, na angielskojęzycznej 7-9cm. W sumie to i tak nie ma znaczenia, bo gołym okiem widać, że jest …

..”. nie licząc psa…”

ROTFL

 W poniedziałek rano, w Marlow , wstaliśmy o znośnej porze i poszliśmy się popluskac przed śniadaniem. W drodze powrotnej Montmorency potwornie sie skompromitował. Jest tylko jedna rzecz, na temat której Montmorency i ja różnimy się w opinii : koty .

Bitwa pod Prostkami

Pewnego razu w lipcu Wołodyjowski, Skrzetuski, Kmicic i Zagło-
ba siedzieli nad rzeczką, łowiąc ryby, mocząc nogi, a od czasu do
czasu włażąc do wody, bo upał był tego dnia niezwykły. Wokół było
słychać śpiew ptaków, a w oddali niezrozumiale …

Kettle Moraine cz.2

Niedziela przywitała nas deszczem. Niby wstaliśmy normalnie (ok. 5 rano), ale nie bardzo wiedzieliśmy co ze sobą począć. Nawet do łazienki pojechaliśmy samochodem, bo nie chcieliśmy zmoknąć… Zjedliśmy śniadanie i zaczęliśmy się zastanawiać co dalej. Niby mogliśmy zwinąć obóz i …

Kaczki Maksia.

Nie dam rady dziś skończyć swojej drugiej części opowieści z wyjazdu, to postanowiłam zrobić z Maksiowych zdjęć oddzielny wpis. Są faktycznie ciekawe. Nie wiem, ale wydaje mi się, że i kaczorki krzyżówek są jakoś inaczej ubarwione… może dlatego, że młode? …

Osiemnastka

Właściwie osiemnaste urodziny są takie same, jak drugie, czy pięćdziesiąte, ale ludzie lubią komplikować sobie życie i uznali je za specjalne. Że niby wkroczenie w dorosłość. Czy ja wiem? Patrząc na poziom samodzielności życiowej i specyficznie pojmowaną odpowiedzialność współczesnych osiemnastolatków,

Kettle Moraine

Ostatni poniedziałek maja, to w USA Memorial Day, czyli Dzień Pamięci. I jest to długi weekend. Miejsce na campingu w Kettle Moraine „zaklepałam” już w styczniu… Na tydzień przed wyjazdem małżonek oświadczył, że nie wiadomo czy pojedziemy, bo ma być …

Idealne amerykańskie urzędy…

Pisałam wcześniej, że ktoś w City Hall zrobił błąd i „przepisał” nasz dom na kogoś innego. A zaczęło się od tego, że dostaliśmy podatek za nasz dom na jakieś nieznane nam nazwisko. Eusebio Ameer. Pierwsze takie pisemko zbagatelizowaliśmy. Ale przy …

Cytaty z Madagaskaru.

„Problem, który nie jest nasz – nie jest nasz. ”
Skipper…

C.d. z serem :)

Wink
.. Jednak gdy ruszyliśmy, jego również ogarnęła dziwna melancholia, toteż gdy minęliśmy Crewe, zaprosiłem go na drinka. Przebrnęliśmy do bufetu, gdzie przez piętnaście minut wrzeszczeliśmy, tupaliśmy i wymachiwaliśmy parasolami. Przyszła wreszcie młoda dama i spytała czy mamy jakieś życzenie.

Jubilatko kochana….

pt.gał.tort

Niech Ci się spełnią najskrytsze marzenia, zdrowie dopisuje, przyjaciół tych małych i dużych – nigdy nie brakuje 

Urodzony 7 czerwca

„….Jest człowiekiem ogromnie uczuciowym, wrażliwym i empatycznym. Nigdy nikogo nie krzywdzi z rozmysłem, ponieważ potrafi wczuć się w każdą sytuację

Obiecałam pomyśleć :)

w

 
Pewien znajomy kupił kiedyś w Liverpoolu dwa krążki sera. Cóż to były za wspaniałe okazy, dojrzałe i soczyste, a ich wysokooktanowy zapach niósł się na trzy mile i potrafił z odległości dwustu jardów zwalić dorosłego z nóg człowieka. Byłem

Piękny cel

 

Słonko chowa się za domem, zachód chmurki złoci,
Tatko oczki ma przekrwione i bardzo się poci.
Siedzi tatko poza stołem, rytmicznie się kiwa.
Myśli – „Skąd ja się tu wziąłem i jak ja się nazywam?
Co ja robię? Gdzie …

Miło na Dzień Dziecka ?

p

Kiedy Babunia wypadłszy raz z łódki,
W wodzie miotała się jeszcze czas krótki,
Jadzia gapiła się tylko z chichotem
I zapiszczała dla żartu tuż potem :
“ Nie martw się Babciu, wędkarz cię wyłowi!”
Omal nie dałem klapsa bachorowi.

b

Dość