Ostatnio pogoda nadal jest, że tak powiem delikatnie, niesprzyjająca… Znalazł się jednak jeden dzień, do wyskoczenia w plener choćby na trochę. Wyruszyłem do parku w Zion na granicy stanów Illinois i Wisconsin. Dużo tego nie ma, ale zawsze coś się …
O zajączku i jajeczku — czyli wesołych Świąt!

Pewnego dnia zajączek wystawił nos ze swojej norki, zauważył dość ciepły i słoneczny dzień i powoli, przeciągając się, pokicał na łąkę. Trawa zieleniła się ochoczo, białe chmurki powoli tańcowały na niebie, w oddali kusił zagon marchewki… Wszystko wokół budziło się …
Moraine Hills State Park
Wykorzystując chwilę lepszej pogody, która ostatnio nie rozpieszczała, wypuściłem się na łono natury. Widać i czuć już trochę tę wiosnę. Zaczyna wszystko odżywać, ptaki powoli wracają na lęgowiska. Nadal jest jeszcze bardziej brunatnie i szaro, ale są już wyraźne oznaki …
Miłość oczami inżyniera kosmicznego

Może na tym właśnie polega największe szczęście w życiu, że potrafimy rozpoznać miłość w chwili, gdy staje na naszej drodze? To wielki przywilej zrozumieć w bardzo młodym wieku, co takiego – jaka pasja, jakie marzenia – rozpala nasze serce, nie pozwala spać w nocy, sprawia, że …
Niektórzy lubią poezję

Niektórzy –
czyli nie wszyscy.
Nawet nie większość wszystkich, ale mniejszość.
Nie licząc szkół, gdzie się musi,
i samych poetów,
będzie tych osób chyba dwie na tysiąc.
Lubią –
ale lubi się także rosół z makaronem,
lubi się komplementy i …
Dzień kobiet renesansu
W Europie XVi XVI wieku kobiety zdecydowanie nie miały łatwego życia. Mężczyźni niepodzielnie dominowali w dziedzinach, które tworzą historię. Kościół, rady miejskie, polityczne gremia na dworach, banki, gildie kupieckie i rzemieślnicze, żeglarstwo, nauka i sztuka niemal całkowicie pozostawały w ich …
Od Luwru do Pere-Lachaise
Niedawno uprzytomniłem sobie, że ciągle jeszcze nie podzieliłem się z Wami obrazami i wrażeniami z ubiegłorocznego wrześniowego wypadu do Paryża. Spieszę to nadrobić! Dodam tylko, że w tej relacji więcej będzie tworów ludzkich rąk niż przyrody, choć i tej nie …
Makówka w Emiratach część 3

W części drugiej https://madagaskar08.pl/2025/02/13/makowka-w-emiratach-czesc-2/ obiecałam, że będzie część trzecia.
Dla pełnego obrazu, jaki jest Dubaj, proponuję przeczytać, dlaczego niektórzy uważają go za pomnik ignorancji.
A teraz zapraszam na spacer po mieście, a potem na rejs statkiem.
Towarzyszyć nam będzie …
Świętujemy!

Drogie Panie, My = brzydsza połowa życzymy wam wszystkiego najlepszego, dużo uśmiechów i w ogóle zadowolenia (w szczególności z nas) !


…
Fotołowy na rybołowy
Ten tytuł może być trochę mylący; to był już czwarty wyjazd w to samo miejsce – hotel nad zatoką Coraya w egipskim Marsa Alam i rybołowy były atrakcją każdego z tych wyjazdów, ale tym razem to już przesadziły 🙂 siadały …
Portret kobiecy

Musi być do wyboru,
Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło.
To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby.
Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare,
czarne, wesołe, bez powodu pełne łez.
Śpi z nim jak pierwsza z brzegu, jedyna …
Mallard Lake, Chevalier Woods, Crabtree Center
Skorzystałem z ładnego dnia i w sobotni poranek objechałem kilka parków w poszukiwaniu wiosny:) Niestety, wszystko było skute lodem. Każdy staw, czy jezioro były zamarznięte na amen, a na lodzie sporo było wędkarzy ze świdrami. Nie robiłem im zdjęć, bo …
Makówka w Emiratach część 2

Jak wspomniałam w części 1 https://madagaskar08.pl/2025/01/23/makowka-w-emiratach-czesc-1/
mój tydzień w Emiratach polegał głównie na miłym spędzaniu czasu na plaży, pływaniu w morzu, graniu w piłkę itd. W połowie pobytu była wycieczka do Dubaju (największe miasto w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Stolica …
Rekonesans po parkach.
Tym razem zebrałem zdjęcia z kilku parków, ponieważ aura ostatnio zbyt nie dopisuje i nie ma za dużo interesujących, że tak napiszę, motywów do obserwacji i pokazania zimowej przyrody. Śniegu jak na lekarstwo, w zasadzie to jest zimowa jesień. Było …
Trzy słowa najdziwniejsze

Kiedy wymawiam słowo Przyszłość,
pierwsza sylaba odchodzi już do przeszłości.
Kiedy wymawiam słowo Cisza,
niszczę ją.
Kiedy wymawiam słowo Nic,
stwarzam coś, co nie mieści się w żadnym niebycie.…
Makówka w Emiratach część 1

Wędruję przez zaśnieżony Ojcowski Park Narodowy a tu telefon:
„Jest wyjazd do Emiratów, jedziesz?”
„Kiedy?”
„W najbliższą niedzielę.”
„Za ile? Co jest w cenie? Jaki plan pobytu?” Podekscytowana, ślizgając się na śniegu i już widząc siebie pod palmami, próbuję zadać …
Crabtree Nature Center
Po paru dniach niepogody trafił się lekko słoneczny dzień, więc wybrałem się choć na trochę w plener przewietrzyć się i wykonać parę zdjęć. Po przybyciu na miejsce zaczęło się jednak mocniej chmurzyć i niestety zrobiło się nieciekawie. Poprzedniego dnia padał …
Ballada autostopowa
Na początku lat dziewięćdziesiątych spędzałem wakacje w Anglii. Nie muszę objaśniać, że były to wakacje pracowite, więc na koniec miałem odłożone trochę funtów. Do Polski mogłem wracać autokarem (samoloty były wtedy poza moim zasięgiem) ale zdecydowałem się na autostop i …
Dekoracje Świąteczne
Chciałbym pokazać trochę dekoracji świątecznych w pobliżu mojego miejsca zamieszkania. Pojeździłem po okolicznych miasteczkach i pokazuję wynik moich paru wypadów. Zdjęcia nie są najwyższej próby, ale przede wszystkim chciałem pokazać jak ludzie tutaj przystrajają domy i jak są rozświetlone niektóre …
Głos w sprawie pornografii
Nowy cykl zacznę od mojego ulubionego wiersza; ulubionego, bo podoba mi się przewrotna metafora przewodnia wiersza. Myślenie, dyskusje, refleksje i dzielenie się nimi porównane do porno, konsekwentnie pociągnięta lista analogii i zakończenie wspaniałym zgrzytem, dysonansem, bo też to podchodzenie i …