« Majeczka w USA, cz. 12 Les Menuires 2013 »

POŚPIEWAJMY SOBIE: )))

Ot tak:

77 komentarzy

  1. Incitatus pisze:

    Jeśli Boney M może Rasputina, to hulaj dusza, Sofia!!: )))

  2. Alla pisze:

    Noo masz, a ja se siedzę pięterko niżej!! Co to Pana nie obowiązuje powiadomić, iż pięterko zbudował?? Łoooo -> Caveman

    • Incitatus pisze:

      Dzień dobry: )))
      Nie rozumiem o co te pretensje.Byłem przekonany, że licytujecie się w dalszym ciągu o to kto jest większym tchórzem!
      Nie biorę się za takie rzeczy, bo choć sam portkami przed wysokością a stromizną trzęsę, prędzej zdechnę niż to szerszej publice pokażę!
      Wlazłem kiedyś na niezwykle wysoki komin przemysłowy (w budowie)w koksowni Zdzieszowice i stanąłem na zewnątrz na takim prowizorycznym pomoście z ażurowej kratki. Bałem się jak cholera bo toto kołysało się z wiatrem, alem zapalił papierocha, wypalił, peta wyrzucił i dopiero po tym spokojnie nazad na dół zlazłem. Nikt nie zauważył, że mam pietra jak pięć pietrów!! Prędzej padnę trupem niż się publicznie wstydu najem!!

    • Wiedźma pisze:

      Witaj Skowronku ! ładnie świergoczesz od rana Delighted

  3. Alla pisze:

    Dzień dobry, Jaśnie Panu Senatorowi Crazy-Tounge

  4. Incitatus pisze:

    A tak sobie słucham. Jest tam i Murka po ukraińsku (niezbyt pochlebna dla pięknęj Julii), jest i Pożegnanie Słowianki – uważana za polską pieśń partyzancką II wojny, znana u nas jako „Rozszumiały się wierzby..”, a tymczasem powstała w 1912 r. i był to hymn Białej Armii:))

  5. Quackie pisze:

    Dzień dobry. Otrząsam się jeszcze z podróży, ale wygląda przynajmniej, że Wyspa stoi mocno i ładuje się szybko.

  6. Wiedźma pisze:

    Słonko mi zerka przez chmury….. a przed chwilą jeszcze siąpiło 🙂 Nooo… ” słoneczko nasze, rozchmurz buzię, bo nie do twarzy ci w tej chmurze….” Delicious

    • Wiedźma pisze:

      .. a jak mnie posłucha, to będę musiała umyć okna zachlapane przez deszcz… Worry ..

      • Bożena pisze:

        No to wróciłam i nawet nie padało. Słoneczko też zza chmur wygląda i byłoby całkiem ciepło gdyby nie ten wiatr.
        O oknach wolę nie myśleć, też mnie to czeka. Jednak nieco zwlekam, bo jest chłodno a ja przeziębiona. Nie chcę być jeszcze więcej smarkata. Worry

  7. Alla pisze:

    Kęsim, kęsim… Tounge-Out

    • Quackie pisze:

      A komu tak kęsim?

      • Wiedźma pisze:

        popatrz… przewidująco nazwałam Senatora figlarzem….. zaserwował nam ….. o ranyjulek Fala i wcale nie wiem, dlaczego pominął „Majteczki w kropeczki”…. Duuuuuży błąd!

        • Incitatus pisze:

          Niedopatrzenie, psiakość!! Się kajam! Cry

          • Incitatus pisze:

            Ale jak już jesteśmy przy majteczkach, to zdradzę Wam pewien sekret! Senatorowa, która wszystko mi kupuje bo wie, że ze mną na zakupy iść się nie da, kupiła mi bokserki w świnie! No normalnie w świniaki, takie nieduże, ale do cholery i trochę ich na tych ineksprymablach!! Jedne są niebieskie, inne żółte i na moją interpelację czemuż to, ach czemuż, obdarowała mnie tą trzodą stwierdziła, że bardzo jej się spodobały!!
            I mam dylemata – gacie wygodne, luftu w nich dużo, materiał dobrego gatunku tylko jak tu ze świnią na ….. paradować???: )

  8. Wiedźma pisze:

    Znowu pada, okien myć się nie da…..niedobrze, bo zapał mi minie 🙂

  9. Quackie pisze:

    Czy istnieje możliwość, żeby wstawić wieczorem (w okolicach 20:00? Może trochę później?) relację z wyjazdu? Może nawet udałoby się ze zdjęciami?

  10. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Mistrzu, z przyjemnością zaczekamy do 20-tej! Śpiewająco! 😉

  11. Wiedźma pisze:

    Poczekamy ! 🙂 a momenty będą ??? Amazed

Skomentuj Wiedźma Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)