« Zawiedzione nadzieje Rok temu... »

Spacer.

Ponieważ zrobiło się trochę wysoko, pokażę Wam mój codzienny spacer pod koniec sierpnia.

Zapisz

180 komentarzy

  1. Jo. pisze:

    Witam pospacerowo. I z wielką prośbą: jarzębinka mi się przewróciła. I ja ją prostowałam, ale tu nadal leży. Może ktoś pomóc?

  2. Tetryk56 pisze:

    Fajne masz te Dzikie Pola! Happy

  3. Quackie pisze:

    Kuniec pracy na dzisiaj. Teraz przerwa od kompa…

  4. Jo. pisze:

    Toastowanie jest męczące. Pójdę coś poczytać, dla odmiany. Dobranoc.
    kordelka

  5. Zoe pisze:

    Bardzo fajne fotki. Zwłaszcza te z tymi czerwonymi…

  6. Tetryk56 pisze:

    Coraz wcześniej chodzę spać… Poproszę o lampkę po dobranocce Please1
    Dobrych snów wszystkim!

  7. Kopciuszek pisze:

    Dzień dobry 🙂 Wszyscy jeszcze śpią ??? Amazed
    Ładne fotki Jo 🙂 Jesień ( ta złota) to moja ulubiona pora roku 🙂 Chyba jeszcze troszeczkę musimy na nią zaczekać 😉 Póki co, cieszmy się latem, zapowiadają upalny weekend 🙂 I takiego właśnie Państwu życzę:) I sobie również, jako że właśnie rozpoczęłam drugą część urlopu Delicious

  8. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Piątek, piąteczek, piątunio… Samych przyjemności zaczynającym urlopy, weekendy – i w ogóle mającym czas na przyjemności! Delighted

  9. Quackie pisze:

    Dzień dobry wszystkim! Oooczywiście zaspałem. Co do upałów, to zaczyna się robić tak właśnie za oknem… a tu praca za chwilkę.

    Za to sobota szykuje się pracowicie, chociaż częściowo też rekreacyjnie, ot, takie jeżdżenie naokoło Trójmiasta w różnych celach. Pewnie wyląduję na Wyspie dopiero wieczorem.

  10. Quackie pisze:

    Zmykam popracować. Zobaczę, jak dzisiaj będzie z czasem.

  11. Krzysztof z Gdańska pisze:

    Dzień dobry
    Ponieważ jestem spóźniony, to pewnie sam będę musiał wypić poranną (południową) kawę Tears
    Jeśli ktoś będzie przechodził przez wyspę, to zapraszam do towarzystwa
    expresso
    A tak przy okazji… Czy wiadomo co słychać u Miśka? Thinking
    Dawno nie czytałem o Harpiach (a obecnie tematu na kolejne odcinki powinien mieć pod dostatkiem) Wink

  12. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Piękne pięterko Approve
    Lubię spacery bez względu na porę roku. Nawet zimą, przy mrozach, można coś ciekawego spotkać Happy-Grin
    Że o lecie nie wspomnę…

  13. miral59 pisze:

    Za tydzień wyjeżdżamy na nasz coroczny długi weekend. W pierwszy poniedziałek września jest Labor Day, czyli Święto Pracy (jak nasz 1 Maja). Już się cieszę!!! W środę przylatuje do nas córeczka (też jak co roku) i z tego cieszę się najbardziej Approve Nie widziałam jej od września, czyli już rok… Szkoda, że mieszka tak daleko Sad Ale i radość tym większa ze spotkania Happy-Grin

  14. Zoe pisze:

    Dzień dobry męczący..Uff.

  15. Jo. pisze:

    Melduję posłusznie, że żyjemy.
    Wprawdzie komary tną bezlitośnie, a niektórzy z nas nie mogą używać off’a czy innych podobnych specyfików, zatem pozostali też nie używają, ale jakoś jeszcze nas nie zjadły.

    I chyba udam się na spoczynek, bo jak przez dwa miesiące (prawie) nic się nie działo, tak teraz nie wiadomo w co ręce włożyć. A jutro będzie jeszcze gorzej…

  16. Jo. pisze:

    Czas na spanko. Jutro dość napięty program – trzeba zebrać siły.
    GoodNight kordelka

  17. Quackie pisze:

    Tam do licha. Ledwie skończyłem robotę, tak mnie zmorzyło, że wstałem dopiero ok. 21:00, bardzo mętny, a i tak się okazało, że jeszcze coś tam jest do zrobienia…. i dopiero teraz wylądowałem na Wyspie.

    Zaraz ukołyszę. Już. Momencik.

  18. Jo. pisze:

    Śniadankooooo
    expresso PofCooks Roll
    Komu kawę? Herbatę?

  19. Jo. pisze:

    Kochani – zmykam, będę wieczorem. Wprawdzie tam, gdzie jadę jest internet, ale chyba powinnam zrobić sobie mały detoks. Buziaczki Buziaczki

  20. Quackie pisze:

    Dzień dobry! Zgłaszam się dzisiaj tak jak Jo – za chwilę wybywamy w kurs użytkowo-rekreacyjny. Będę po południu, a może wieczorem. Zobaczymy, ile nam zejdzie.

  21. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    A ja dzisiaj po zakupach zjadłem śniadanko i zrobiło mi się tak dobrze, że jeszcze trochę pospałem… Wstydzik

  22. Zoe pisze:

    Dzień dobry. Dzisiaj na obiad łososia z brokułami w sosie śmietanowym serwuję. Właściwie to chętnie zjadłbym kotleta z kapustą zasmażaną i ziemniakami:-)

  23. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Małżonek wczoraj wieczorem zlał wiśniówkę i teraz odrywa mnie od kompa (a tylko zdążyłam poczytać), bo trzeba coś zrobić z wiśniami Delicious Część pójdzie do zamrażarki (będę miała na trufle z wiśniami), a większość trzeba ususzyć. Są pyszne, lepsze niż rodzynki Delicious Potem na cotygodniowe zakupy… wieczorem jedziemy w gości. Jakoś mnie to za bardzo nie cieszy. Najchętniej zostałabym w domu, albo pojechała do parku Wink Nie mogłam jednak odmówić zaproszeniu, bo ci nasi znajomi pomyśleliby, że o coś się obraziliśmy i byłoby im przykro… Także mimo niechęci wybieramy się…

  24. Quackie pisze:

    Kochani, pojeździliśmy po rubieżach Trójmiasta w przeróżnych sprawach, aż ostatecznie wylądowaliśmy na działce u Szypra.

    ALEŻ ON NAS UGOŚCIŁ.

    Pod każdym względem. Nie jestem pewien, jak się nazywam. Coś na Q? A może to było R?

    Nie będzie ze mnie dzisiaj pożytku na Wyspie

    I-see-stars

  25. Jo. pisze:

    Dobry wieczór.
    Dobranoc.

  26. Jo. pisze:

    Kot miauczy. W sumie ile można spać, nie? No to dzień dobry i bufecik.
    expresso PofCooks Kawa1 Roll
    Idę robić tosty francuskie.

  27. Quackie pisze:

    Dzień dobry. O dziwo, nic nie tupie, ani kot (może dlatego, że nie mamy), ani białe mewy (których w okolicy jest opór).

  28. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Czy ktoś mówił, że 6-ta rano to dobra pora na wstawanie? W NIEDZIELĘ???

    • Quackie pisze:

      OMG, a kto wstał o tej porze?

    • Jo. pisze:

      Ale czy ja gdziekolwiek napisałam, że to dobra pora? Zwłaszcza w niedzielę???

      Ja po prostu po dziewiętnastu latach notorycznego niespania, śpię teraz regularne osiem godzin. Wstaję wyspana i raczej mam problem, co robić, jeśli jest zbyt wcześnie i moi panowie śpią. No ale dzisiaj sami się pięknie podłożyli i mieli pobudkę śliczną. I nie było problemu, kto kota ma wypuścić, bo wszyscy byli na nogach Happy-Grin

    • miral59 pisze:

      Każda pora jest dobra na wstawanie, Ukratku Wink I dzień tygodnia nie ma tu znaczenia… byle wstać wyspanym i wypoczętym Delighted Może być 6 czy 5 rano Pleasure Mnie każda pora pasi Delighted

  29. Zoe pisze:

    Dzień dobry. Witam wczesnym niedzielnym rankiem.. Jedni wstają o 6ej inni się kładą o 3ej… Powód prozaiczny. Robiłem jako kierowca dla córki – ostatni koncert Męskiego Grania w Żywcu. Skończył się po 1ej. Niestety nie mogłem być na koncercie ale miałem „zaszczyt” dostarczyć i odebrać latorośl z imprezy. Dzieci mnie wykończą. Pies też:-) Rodzice też mnie wykończą. Małżonka mnie również wykończy;-)ŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżż – pies się dobierał do kabla zasilającego lapka. Uff uratowaliśmy kabel i psa..

  30. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Coś się chmurzy u mnie, ale i tak na leniwą niedzielę nie mam szans Sad

    • Jo. pisze:

      A dokąd tym razem?

      • miral59 pisze:

        Jeszcze nie wiem Wink Będąc na ostatnim spacerze po parkach, znaleźliśmy informator (bezpłatny) z oznaczonymi wszystkim lokalnymi parkami Happy-Grin To się nazywa „Forest Preserve District of DuPage County. Trails Guide” Może zaczniemy według alfabetu? Tak po porządku? Jako pierwszy jest Blackwell w Werrenville. Wydaje mi się, że już tam byliśmy parę lat temu, ale pewna nie jestem Thinking
        Mając taki przewodnik po parkach, możemy zaznaczać, które są warte gruntowniejszego zbadania, a które są do kitu Wink
        W tym Blackwell zainteresowała mnie ścieżka Nighthawk Trail. Ciekawe czy to oznacza, że mieszkają tam ptaki (a przynajmniej są spotykane) z rodziny lelków czy rogatników? Koniecznie muszę to obadać Wink Happy-Grin Takich ptaków jeszcze nie mam w swojej „kolekcji”, a chętnie bym je dołączyła Happy-Grin

    • Quackie pisze:

      Dzień dobry! Tutaj burze mają przyjść od jutra.

  31. Jo. pisze:

    Chyba się ugotowałam…

  32. Tetryk56 pisze:

    No i nadtopione dziewczyny ostrożnie układają się w formach, aby się zestalić w należytych kształtach…
    Spokojnej, chłodnej nocy!

  33. Jo. pisze:

    Dzień dobry.
    To ja tradycyjnie bufecik zastawiam.
    Roll PofCooks Kawa1 expresso

  34. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    To mówisz, Bożenko, że lampka z Krakowa ma zbyt mały zasięg? Może to być…

  35. Zoe pisze:

    Jeju. Koniec urlopu. Wróciłem do pracy. Masakra. przez tydzień powinien być okres kwarantanny…

  36. Quackie pisze:

    Dzień dobry. Już był w ogródku, już witał się z gąską, aż tu burza poszła bokiem, a częściowo się skończyła. A spodziewałem się, że jednak się przytoczy i oczyści.

    Z tego czekania na burzę cały jestem niedospany, na szczęście udało się nie zaspać, ale kawa musowo!

  37. Quackie pisze:

    To po prostu niebywałe, ile się potrafi zadziać przez godzinę. Na szczęście nic strasznego ani złego.

    Ale teraz już do pracy.

  38. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Poniedziałek… zbierać się trzeba do pracy… a tak się nie chce!!! Shout A jeszcze ten tydzień mam przerąbany Weary Trzy dni z rzędu pracuję od rana do wieczora Tired Pocieszam się tylko, że aby do czwartku, bo potem już piątek i wyjeżdżamy pod namiot Delighted Jakoś to przeżyję…
    Miłego dnia Wyspowicze Delighted

  39. Jo. pisze:

    Renia – moje gołąbki sfiksowały w tym upale. Połowa maili mi nie dochodziła w ostatni weekend. Albo wysyłałam po trzy razy, bo dochodziły, ale ja nie miałam w wysłanych…
    Zajrzyj do poczty, proszę…

  40. Tetryk56 pisze:

    No! Nareszcie pada i przepłukuje atmosferę… Delighted

  41. Quackie pisze:

    Koniec pracy, rodacy (na dziś). A i przerwa od komputera przy okazji.

  42. Tetryk56 pisze:

    Zapraszam na chwilę refleksji piętro wyżej. Może odrobina smutku nas ochłodzi?

Skomentuj Tetryk56 Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)