Tłumaczenia nie trzeba, toż to jak po polsku. A że czysta prawda? Taka sama jak i ta, że Niemcy, nasi druhowie z NATO, nawet nie chcą słyszeć o skierowaniu na naszą granicę brygady ciężkich czołgów!
Znowu mamy umowy i układy jak w 1939!
« Pierwszy kwietnia.......:))))))) | Marian Załucki „Polak musi” » |
Tłumaczenia nie trzeba, toż to jak po polsku. A że czysta prawda? Taka sama jak i ta, że Niemcy, nasi druhowie z NATO, nawet nie chcą słyszeć o skierowaniu na naszą granicę brygady ciężkich czołgów!
Znowu mamy umowy i układy jak w 1939!
Opór stawia i odmawia pomocy potężna armia holenderska licząca 26 tys. żołnierzy, która odmawia wysłania swoich czołgów. Żeby było śmieszniej armia ta nie ma ani jednego czołgu i ani jednego samolotu! To jest jeden z naszych potężnych sojuszników w NATO. Na szczęście mają tulipany. Zabójczo piękne!
Znowu wpakowaliśmy się w kloakę. Za to świń własnych i cudzych mamy masę. Ostatnio doszlusowały tak hołubione przez nas świnie niemieckie gatunku „Merkel”!!
Ojtam, ojtam, Senatorze.
.. wybór to my mamy pomiędzy dżumą a cholerą, więc zupełnie nie pojmuję Twojej tyrady.Status quo mnie jednak całkiem zadowala 🙂
Ja nie musiałam, bo słyszałam to po polsku
Chyba nawet na Wyspie 
Pod każdą melodię można podłożyć dowolny tekst.
Dość obelżywie nazywają tę bohaterkę 🙁
Cóż, prawda czasem boli!
I co ja mam powiedzieć/napisać.. ? 🙁
A to nam się Senator wstrzelił..
Owszem, świń u nas było zawsze pod dostatkiem, nawet wtedy, gdy na półkach królował nierozłączny duet – ocet z musztardą.. 😉
A tak w ogóle, to ponoć J.K. nie życzy sobie niemieckich żołnierzy w Polsce. Tak czytałam 😀
Ale nie afrykańskie, zresztą nasz biały inaczej poseł Goodson, któren świecie wierzy, że inny biały inaczej wielebny Bashobora wskrzesza ludzi tuzinami, ot tak na pstrykniecie palców, zgłosił interpelację, coby afrykański pomór świń, zwać w ramach poprawności politycznej, tropikalnym pomorem świń, bo on sobie wyprasza nazwę dyskryminującą Afrykę [autentyczne] 🙂 🙂
Ten pan, to w ogóle jakiś nawiedzony 😀 We głowach się ludziom zwyczajnie przewraca… Z dobrobytu?? 😉
A ten wielebny Bashobora świętym jeszcze nie jest?? Przecie za życia też można nim być 😀
Santo subito!!
Bo ten pan jest bardziej polski niż przeciętny Polak
Też o tym czytałam, Miśku
Czytałam też, że jakaś tam grupa parlamentarna wymyśliła, żeby wykreślić z języka polskiego wyraz „Murzyn”, bo to się źle kojarzy i jest dla tej rasy uwłaczające
Bo przecież były powiedzenia typu „Murzyn zrobił swoje i może odejść”. Nie będę poprawna politycznie, bo dla mnie Murzyn to Murzyn 
Idę pooglądać cwiety. Hiacynty cieszą soczystymi barwami 😀
Ty idziesz wąchać hiacynty, Skowronku, a ja do pracy muszę

Miłego dnia Wam…
I Tobie Miereczko, pracusiu nasz, miłej i lekkiej

Miłego Mirelko i zadowolenia z tej pracy….. jeśli to możliwe !
„Są w ojczyźnie rachunki krzywd, obca dłoń ich też nie przekreśli…
Ogniomistrzu i serc, i słów”
A tak się mnie mój ulubiony p.Władzio skojarzył. A skojarzenia to przekleństwo.. 😀
Teraz już naprawdę się zmywam, wrócę po zachodzie sołnyżka 😀
Mam w pokoju niebieskiego
hiacynta w doniczce…. pachnie już od tygodnia….
No to dość długo cieszy Ci oczka 😀
Mam ich sporo, szkoda, że tak szybko cebule się starzeją. Do dwóch lat są ładne, a w trzecim kwiaty już są jakieś takie niewydarzone.
I co?? Rumaku!! Się zeźlił i poszedł
Nie zeźliłem. Ot, tak jakoś mnie ta cała europejsko-amerykańska ferajna rozdrażniła. Zawsze mówiłem, że nie ma to jak ruski niedźwiedź. Z nim trzymaj a nie zginiesz!
I tu się nie zgadzamy…. obie strony są siebie warte:(
Spracowałam się bardzo.. Przez te sprytne, małe, z ryjkami 🙁
One mnie wykończą.
A po ryjkach je, po ryjkach! 😉
aha…. to całkiem przypomina maść na szczury, Ukratku 🙂 żeby zastosować – najpierw trzeba je złapać 🙂
Flet jest lepszy… jest tam gdzieś jakaś mandragora?
Ależ tu prawdziwy misz-masz , od polityki, do kretów, hiacyntów, nie mozna zapominać o Broniewskim , jak ja to kocham 🙂 Już tyle się naczytałam, że teraz nie pozostaje mi nic innego, jak zacząć samej pisać. Już, już kłębiły mi się w głowie tematy, całkiem udatne, tylko dostałam od tego „głupawki” i pomysł spłynął ze łzami śmiechu. No bo na co to ja się porywałam?? Szymborska ze mnie żadna ( Uwielbiam Ją )Myślałam o Osieckiej, też moja idolka, przeszłam do prozy, hhhmm, Grochola, no i tu właśnie dopadł mnie tzw homeryczny śmiech, czyli ta głupawka.No cóż nie pozostaje mi nic innego, jak powrócić do czytania i gdzieś tam w cichości ducha marzyć o napisaniu chociaż nowelki . Miłego wieczoru
Tosiu, nie ma co marzyć! Pisz i publikuj!
🙂 🙂 🙂 O rany!!! Wszystko pięknie, ale gdzie mnie tam do pisania. Wczoraj kiedy nie mogłam zasnąć takie głupie pomysły przychodziły mi głowy. Myślałam, że rozbawię Was tym 🙂 Kiedyś faktycznie i jakieś wierszyki udawało mi się pisywać, nawet coś w rodzaju opowiadania w częściach, ale traktowałam to niezbyt poważnie. Tutaj towarzystwo wysoce inteligentne, konkurencja nie do przeskoczenia.Ale kto wie, może i odważę się ??? Dziękuję za zachętę, to jest mobilizujące.
Tosia, nie przezywaj się!
Tosiu… wygląda na to, że konieczne jest przywołanie Cię do porządku ! Z całą pewnością piszesz lepiej niż Grochola ….. do pióra… do pióra. Żyć Ci n
ie damy…
Słusznie prawisz, Geraltynko! 🙂
Dobry wieczór. Dzisiaj ani wczoraj nic się nie działo nadzwyczajnego, ot, wyciągiem albo kolejką z dołu w górę, a potem na nartach w kierunku przeciwpałożnym. No, może wczoraj tyle, że byliśmy na lodowcu Presena, na 3000 m, ale poza samym faktem do jeżdżenia niewiele to wnosi. Dzisiaj natomiast jeden pan z tej samej grupy złamał sobie rękę, przesiadłszy się z nart na snowboard, czego robić nie zamierzamy zupełnie.
Co do wpisu głównego, to moim skromnym zdaniem byłoby najlepiej, gdyby udawało się trzymać sąsiadów ze wschodu i zachodu na równy dystans, a najlepiej rozgrywając jednych drugimi.
Co do dyskusji, to odnośnie słowa „Murzyn” moje zdanie jest takie, że po pierwsze, na moje wyczucie jest to jedno z nielicznych słów neutralnych w języku polskim, i bardzo mi przykro, że komuś kojarzy się równie źle, jak o wiele bardziej obraźliwe słowa, po drugie, zgadzam się przestać go używać, pod warunkiem, że ktoś zaproponuje słowo o tej samej treści i zakresie, bo na razie takiego nie znam (żaden „Afropolak”, „Afrobrytyjczyk” ani „Afroamerykanin” nie jest wystarczająco pojemny, poza tym, że to potworki poprawnościowe), i wreszcie po trzecie, jestem przekonany, że nawet gdyby takie słowo powstało, to za jakiś czas, np. kilkadziesiąt lat, znów znajdzie się kilku ludzi, którzy stwierdzą, że ich ono uraża (z dowolnego powodu, np. kolejnych, nowopowstałych frazeologizmów), i znów będzie trzeba wymyślać następne, w imię czyichś urażonych uczuć, a może nadwrażliwości?
Edit: no i bym zapomniał – dobranoc!
Same słuszne słowa piszesz Kwaku !
Dobrej nocy….. a ile kalorii zgubiłeś ?:)
Nie głódź chłopaka! Nie po to kupował all-inclusive!
Ależ Ukratku – przy tak intensywnej jeździe kalorie same sie gubią:)
Proszę, proszę…. kabaret mamy ! Czy świnia to temat polityczny ?
Wygląda na to, że u nas – zawsze:)
Wszak ktoś Sejm umieścił na Wiejskiej,w pijackim widzie ?
Tam jeden z drugim polityk ze świnką pod rękę idzie,
Tu ją podrzuci i tam ją podłoży, folwark zwierzęcy radosny i hoży.
Podrzuci*
Dzień dobry
Czy to już czwartek? Łykend już blisko
Witaj Mirelko… plany wycieczkowe już masz ?
Dzień dobry


Nie ma zmiłuj się, trzeba dzisiaj popracować
Podglądać będę, oczywista oczywistość
No to narka 😀
Witaj Skowronku – podnosisz PKB; to nie jest pocieszające ?
Witajcie!
Starzy górale powiadali: panocku, u nos to ino 9 miesiency zimo, a potem to juz ino lato i lato!
Dzień dobry :)Znalazłam wczoraj w książce fantastyczny fragment i muszę się z tym podzielić. Otóż pewna vice-dyrektorka liceum postanowiła zintegrować rodziców, obecność obowiązkowa, oczywiście. Na to spotkanie zaproszono panią psycholog, która traktowała wyżej wymienionych rodziców, jak przedszkolaków, co więcej kazała przekazać sobie znak pokoju. Ale absolutnym hitem, było polecenie napisania alfabetu, ” w pionie proszę państwa, w pionie” i przypisać do każdej literki wyraz,odpowiadający ich stosunkom z młodzieżą. Jak wiadomo, nasz język jest bogaty w różne ogonki, kreseczki i takie tam utrudnienia.Jak to powiedział prof. Bralczyk, Jest różnica między robieniem łaski i laski 🙂 Pani psycholog wprawdzie nie zastosowała tych wszystkich ” ą i ę ” ale ja nie mogłam się oprzeć i spróbowałam. Niestety, żadnego wyrazu, nie udało mi się stworzyć. Może ktoś mi pomoże ? No bo np. na ” ł” da radę, choćby łaskawość ale już na ” ć „, lub ” y” ??? ” Ynteligencja ???. Mam nadzieję, że będziecie mieli państwo tyle z tym zabawy, co ja. Miłego dnia
PS. Źle napisałam ” O stosunkach, między rodzicami a dziećmi” Powinno być – o uczuciach !!! Dobroć, czułość itd, itd 
ćwierkliwość – dotyczy zwłaszcza matek,

ćwierćtolerancja
świrowanie
źródłoschnięcie (uczuć)
yyyy… nie wiem…
A co powiesz ,a ” ó ” ????
Na ” ó” 🙂 🙂
Ósme poty mnie zalewają, kiedy muszę rozwiązywać za latorośl zadanie z matematyki 🙂
Dzień dobry 🙂 🙂
Witaj Miśku – sprytnie 🙂
To teraz poproszę Tosię o wierszyk 🙂 🙂
óczuciowość (to taka uczuciowość, obarczona błędem)
Ówczesność owych czasów…
jak ta
barwnie, Ukratku !
Ówczesna młodzież była, azaliż bardziej óczuciowa, ten i ów ósmoklasista, nie chodził samopas tam i ówdzie :):)
Witam wszystkich serdecznie oraz wiosennie
Nie wiem dlaczego akurat tutaj
Może dlatego ponieważ chciałem Miśkowi pogratulować refleksu odnośnie owej ówczesności….
Dzięki 🙂 🙂
Dzień dobry Tosiu ! zdecydowanie ” yntelygencja” ! To powinno być w słownikach
Na y może być yeti
Idąc tym tokiem różnorakich spolszczeń można by wymienić choćby ypsilon,ypsylon,yacht i tym podobne słowotwórstwo
Jedynym wyrazem zapisanym w słownikach naszego języka na literkę „ę” jest słówka a raczej okrzyk ĘSI. Znaczy to tyle co mamo/tato chcę mi się…Z tym wyrazem jak i z UFO, nikt nie widział/nie słyszał a podobno jest. Często używane ku zaskoczeniu np. w literkach.
Więc cały alfabet da się w słówkach odtworzyć choć niekoniecznie opisując stosunki, jeno tylko „ą” pozostaje samotne i nieopisane
Ątpię czy się nie da odtworzyć, gdyż ponieważ może być jeszcze ątróbka
Której moje dzieci nie znosiły i nie chciały jeść 
Na „ć” jest ogólnie powszechny ćećwierz!!!
Na ó jest tylko ósemka
A mnie ósme poty zalewają, bo pochrzanił mi się system i nie mogę włączyć przeglądarki na Interialu. Nawet tu nie mogę się zalogować, bo nie pamiętam z jakiej poczty. Próbowałam z Onetu i Interii, ale nie chce przyjąć. RATUUUUNKUUU!!!
Tylko mistrz T ….. może pomoże:)
Nawet nie wiem, co to jest Interial…
Przeglądarka, z której cały czas korzystałam. Teraz piszę z Explorer
Zdalnie chyba nic się nie da zrobić, muszę poprosić informatyka do domu. A zaczęło się od tego, że nie mogłam otworzyć żadnego filmiku. Nadal zresztą nie mogę…
Intrygujesz mnie 😉 A GG działa? jestem w domu 🙂
Zaraz zobaczę.
Może to kwestia kodeków, że filmy się nie otwierają, jaki komunikat się wyświetla?
A tak w ogóle, to muszę do pracy…
Co prawda nie boję się burzy, ale jak wyszłam na papierosa i błysnęło mi w oczy, a w tym samym momencie huk się po niebie przetoczył, to aż podskoczyłam
I nie jestem pewna, czy z radości 
Burza u mnie na całego. Deszcz leje i pioruny walą
Dobry wieczór …. wróciłam do dom, zaraz nakarmię zwierzątka i pójdziemy spać.. Jeszcze sobie nie radzę z tym ” letnim czasem”….
Jak się imprezka udała?
Piątkowe dzień dobry bardzo
Przydałby się jeden dzień deszczowy. I to bardzo 😀
I niestety do pracy.. Kwiecień mam zawsze pracowity, w domu i ogrodzie – też
A teraz do sprawozdań marsz!
Witaj Skowronku… u mnie obiecują deszczowy przyszły tydzień, a dziś wieje zimny wiatr. Chyba ten ciepły marzec mnie rozbestwił ?
Dzień dobry ! 🙂
Bez Senatora to my wszyscy czekamy na Godota ? 🙂
– Pan Godot kazał powiedzieć, że dzisiaj nie przyjdzie, ale żeby czekać…
S. Beckett
Witajcie!
Zrobiłem sobie dzisiaj sobotę i jestem już po tygodniowych zakupach!
P.S. To może Tosia wyciągnie coś z szuflady?
Nie pokazując palcem mamy więcej takich co się obzieleniają 🙂
To wena złośnica, znów mnie opuściła a tak przyrzekała, że będzie mi miła. Może to wiosna i ciepło w świat ją pognało, a mnie rymów brakuje, wciąż mi ich mało.Pojadę gdzieś w świat, poszukam jej w lesie, może ten wypad natchnienie przyniesie.
Dzień dobry 🙂 Odmeldowuję się na weekend, życzę pięknej pogody, nie tylko tej za oknem, ale i tej od ducha. Miłego
Witaj!
Miłego wypadu!
Dzień niech będzie dobry
A ja do pracy…
Pocieszeniem jest to, że to już piątek
Czyli jutro wolne!!!

Zazdraszczam Ukratkowi tego „po zakupach”. Niemiłe rzeczy lubię mieć za sobą
A Tosi przyjemnego wypadu życzę. To moje ulubione zajęcie
Dzień dobry
Widzę iż kolejny wiosenny dzionek wywiał wszystkich z Wyspy,oby tylko nie stała się ona bezludna 
Prędzej stanie się miejscem błogiego rozleniwienia
Witaj Tetryku
A czy to już przypadkiem nie nastało 
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Skoro tak twierdzisz… 😉
Piątkowy wieczór… więc się oddalam . Dziś w programie Brahms… „Czy pani Lubi Brahmsa” ?
Widzę, że Miś przysposobił nowe pięterko …. tedy tutaj zapalę lampkę i popędzę zobaczyć co Polak musi