Odwiedziło nas

  • 1 770
  • 108 351
  • 82 895

Kalendarz

luty 2012
P W Ś C P S N
« sty   mar »
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
272829  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Pani Słowacka

*

Gdy on się laurowego dosługuje wieńca

W dymie pochlebstw, w poezji liliowym oparze,

Gdy srebrnym gwiazdom tęsknić, kwiatom marzyć każe –

Ona, dama najpierwsza białego Krzemieńca,

W starym dworku z modrzewia,gdy wieczór oddycha

Mokrymi bzu kiściami i księżyc się skrada

Przez drzwi ganku, przy czarnym fortepianie siada

I w półmroku salonu gra Szopena z cicha.

Gdzieś tam – wszystko to jedno: daleko czy z bliska –

Nieszczęście krwawi serca i wyludnia domy:

Pod oknem rano dzwonek zadźwięczał znajomy,

Żeganając się, mówiono porwanych nazwiska.

A potem na nieszporach był dziś tłum w klasztorze,

Dzwon się długo nad miastem kołysał i żalił 

Aż zaszedł dobry wieczór i gwiazdy zapalił,

I wszystko może się stać, co się stać nie może.

 

Dla nas to są te parki o zielonych wodach

I zmurszałych posągów szeptane powieści,

Dla nas cicho staw pluszcze i trzcina szeleści,

A wiatry alejami płaczą po ogrodach.

Już się koncert wieczorny rozbija na głosy,

I wiatr, co przywiał z łąki żartuje ze świecą,

Przez okno do salonu ćmy zlęknione lecą,

Miłośnie marzą róże pod kroplami rosy.

Ile tylko w tym Polski, tyle jest nam prawie,

I mamy ją u siebie, nocą zachłyśnięci:

Będziem mieli ją jutro, omdleli, pośnięci,

Wsłuchani w granie świerszczów, leżąc na murawie.

Pod żurawi studziennych skrzypienie miarowe,

Pod brzęczenie kos w trawie i piosnkę skowrończą,

Będzie z wolna szła ku nam, a gdy kosić skończą,

Wonne siano nam lekko podłoży pod głowę.

Na bal się teraz stroi w wieczorowe szaty

I otwiera flakony najdziwniejszych woni.

Tren gwiazdami srebrzony wypłynął z jej dłoni

I muska po gazonach rozmarzone kwiaty.

Nie przyjdzie do ofiarnych, zapomni o bitnych,

Ominie wszystkich mądrych, a wytrwałych zdradzi:

Cichy walc ją Szopena po nocy prowadzi,

Zapłakany od rosy i drżeń aksamitnych.

Już przyszła. Nie. To tylko rokokowe cacka

Na serwantce się wdzięczą, tylko cienie drżące.

Tak, to ona: Poznaję te oczy marzące.

…………………………………………………………….

Lecz nie wiem czy to ona, czy pani Słowacka.

   roza 

Jan Lechoń

82 komentarze Pani Słowacka

  • ~wiedźma

    Dzień dobry wieczór ! :)))) Jaśminko, obiecałam Ci “Panią Słowacką”…. oto jest :)))

  • ~Jasmine

    Dziękuję Wiedźminko.:)))))):***A to ci niespodzianka.:)))))) Byłam pewna, że będzie, ale nie spodziewałam się, że dziś.:)))))))Jutro, na spokojnie przeczytam, teraz już zbyt zmęczona jestem.:)))Dzień Dobry Rannym Ptaszkom powiem, bo Dobronacowałam już dość piętro niżej, i zmykam.:))))))

  • all_a

    Piękny wiersz… Czy mogę się przenieś w czasie i przestrzeni? Cudny…

    • Incitatus

      Dzień dobry:))) Przenieś się! Jeno nie do dworu z tego pięknego parku, a może do krytej strzechą wiejskiej chaty….Tam nie znajdziesz pięknoducha przy czarnym fortepianie….I pryśnie sielankowy czar Pana Lechoniowej poezji…:(

      • all_a

        Dzień dobry:))), a wiesz? Znalazłam w sieci taki dworek w Krzemieńcu http://tnij.org/pdtq Słowackiego przecież :)))Patrząc na zaokienny termometr.. i widok okrutnie zimowy.. Ten wiersz jest balsamem dla wyobraźni..

        • all_a

          Nie zagłębiałam się w losy Krzemieńca, ani ojczyzny.. Czytam oczami wyobraźni..ten piękny wiersz. W lutowy mroźny poranek..

        • Incitatus

          Dla mnie nie….Pokutujące przekonanie o konieczności wszelkiego rodzaju “zrywów” kosztowało moją rodzinę, a raczej część jej części spacerek pieszkom po etapu….Fakt, że z drugiej strony inna część rodzinki z rąk cara-batiuszki (no, nie bezpośrednio, aliści…) nagrody zbierała, nie zmienia niczego! Szlag trafił to, co było do ocalenia, to o co dbać należało…I park szlag trafił, i pradziadów setki włók lasu…Nie, ten las to Rewolucja…Nie lubię takich wierszy!!:((

          • all_a

            Przez Ciebie przemawia żal, złość… Poczucie krzywdy (?)… Uzasadnione…Moje myśli pobiegły innym torem… Nie mam nastroju do rozdrapywania przeszłości. I ran przodków. Lubię pogodne poranki.Masz prawo nie lubić i ja to szanuję 🙂 I do niczego nie namawiam, ani nie przekonuję. Z góry wiedząc, iż i tak stoję na straconej pozycji…

            • Incitatus

              Też lubię pogodne poranki, też lubię sielankowe widoki I tylko mnie krew zalewa jak w każdy taki widoczek musi mi poeta, malarz, pisarz wetknąć “polskie rany”:( Co to za cholerny mus wszędzie “słoń a sprawa polska” wsadzać, musiał Lechoń z tym smętnym biciem dzwonów i zsyłkami wyjechać przy byle wspomnieniu??:( Jak to jest, że cały świat świętuje zwycięstwa, sukcesy, a tylko my jedni porażki?

              • ~all_a

                Bo mu w dusza łkała… Dziewiętnastowiecznym romantyzmem..:)) “I moje będzie za grobem zwycięstwo!”

              • ~wiedźma

                Senatorze….. bo jak się przyznać, że sami sobie to zafundowaliśmy ? To jest zwyczajne wypieranie ……. to ONI są winowajcami, a MY ofiarami i na tym się zasadza pogląd ” prawdziwych Polaków “… 🙁 Tylko niektórych stać na szczerość i za to się obrywa za ” brak patriotyzmu” .Uczciwie byłoby powiedzieć: to i to zmarnowaliśmy, przez prywatę, samowolę, nieposzanowanie praw…. i wygodnictwo. Wyciągnijmy jakieś wnioski …. Hihi….. też mi się zachciało.

                • ~Incitatus

                  Witam:)) I pomyśleć, że Lechoń to ten sam czas i epoka co Wańkowicz…:) Fakt, ten drugi prozaik…:)) Ale obaj herbowi, choć Wańkowiczów ród jakby starszy i znaczniejszy.. Hihi…też mi się zachciało!!:)))

                • ~wiedźma

                  Wańkowicz jest jednak postacią dużo bardziej skomplikowaną, niż mogłoby się wydawać 🙂 Pamiętasz jak pisał o wychowywaniu córek “w kulturze kolorowej, sobiepańskiej “? Największe wrażenie zrobiła na mnie jego ” Na tropach Smętka” …..

                • ~Incitatus

                  “Kuwaka”:))

  • Incitatus

    Dzień dobry:)) Czytam sobie i czytam…..wyobraźnia malowane przez poetę obrazy w ciało ubiera….piękne to, subtelne, jasne…pastelowe… I nagle zgrzyt! Czytam jeszcze raz i już wiem: piękny ten obraz malowany, och jaki piękny…tyle, że z obcej dla mnie widziany perspektywy! I nie wiem czy kpi Pan Lechoń, czy płacze i łzy ociera ukradkiem!! Boć przecie z jego malowania smutek wieje, smutek człowieka zbędnego na tym świecie białym… i rzeczywiście nie wiem kim jest Pani z obrazu…Może to jednak Pani Słowacka?? Nie brakło mi tu iście ni: “pól malowanych zbożem rozmaitem..”, ni: “wolności skrzydła całą osłoniły ziemię. .” Vivat król, vivat naród, vivat wszystkie stany!! – omal sam nie wrzasnąłem, ale nagle przyszło otrzeźwienie, jakie wszystkie stany??….Toż Polska jest tylko w magnackich pałacach, dworach i dworkach szlacheckich…To one płaczą gdy: “nieszczęście krwawi i wyludnia domy..”, to w nich wieczorami smutne Damy smutną muzykę na czarnych fortepianach grają, a w proteście przeciw okrucieństwu wszelkich Murawiewych noszą czarną biżuterię! Swoją drogą Murawiew nie był aż takim satrapą jak zwykło się go przedstawiać, a jego represje wobec buntowników w porównaniu z dwudziestowiecznymi standardami to wręcz matczyna pieszczota, gdzie jej tam do choćby klapsa…Ale wracam, już wracam do poezji….Cały wiersz jest o człowieku zbędnym, snującym się przez życie ot tak sobie…bezwolnie…Tu kwiatek, tu słowik…a tu, ot, księżyc błyska…a tu fortepian…zagrajmy sobie Szopena…Mało wiem o Pani Słowackiej, nigdy cudze biografie mnie nie ciekawiły, nikt nie nauczył mnie je lubić, szukać w nich wiedzy, informacji…Nigdy mnie nie ciekawiło cudze życie widziane oczami to tego, to innego “biografa”..Autobiografie też nie…Nie wiem tedy jaka była Pani Słowacka….ale wiem, że nam Lechoń paskudnie zbędną na tym świecie istotę przed oczy podsunął… Tak i napisałem, że nie wiem czy kpi, czy z nostalgii płacze…

    • Bożena

      Dzień dobry!!! Masz rację Senatorze, że Polska jest oglądana przez pryzmat szlacheckich dworków i patriotycznych zrywów. A gdzie prości ludzie, którzy na tę szlachtę pracowali? Gdzie ci, którzy urabiali sobie ręce w kopalniach, fabrykach czy na polach? O nich się niewiele pisze, tym bardziej wierszy.

      • all_a

        Skamandryci walczyli o demokratyczny model literatury. Często min. bohaterem ich wierszy był prosty człowiek…. Nie byli rewolucjonistami słowa…A przecież ze Skamandrytami związany był Lechoń:) Przepraszam, że się wtranżalam:)

      • Incitatus

        Bo historię pisali ludzie z dworków. Nic w tym dziwnego, oni byli wykształceni, mieli wiedzę i możliwości. Że nie zauważali ludzi o rękach czarnych od pracy? A kto miał im ich pokazać, gdy przyzwyczajeni byli nie zauważać nieliczących się! Ja też mam czasami czort wie kiedy i skąd nabyte coś w rodzaju lekceważenia innych, “obcych mi” ludzi. I wcale mnie to nie cieszy:(

    • ~wiedźma

      Senatorze kochany… jaki zgrzyt? tego świata jasnych, muzyką płynących dworków tak naprawdę nie było……. to kolejne marzenie, ideał wyśniony… Znasz przecież i opisy Kitowicza i łozińskiego, prawda ?:))))

  • all_a

    Poszperam w moim zbiorze, bo.. tomik wierszy Lechonia, zdaje się mam:))) Przyznam się, że mocno pan Jan zaniedbywany jest przeze mnie:(

  • all_a

    Wiedźminko!!!:))) A Senator się odgraża!!!:(

  • all_a

    Najpierw trzeba się odkopać z białego puchu, by móc … wsłuchać się w granie świerszczów, leżąc na murawie…. :)))) Papa..:))))PS Trening czyni mistrza, nieprawdaż?? :)))

  • ~Quackie

    Dzień dobry, chociaż taki sobie. Mikrob w najlepsze tańcuje po moim nosie 🙁 Co do wiersza, jakoś tak dziwnie jestem spokojny, że to echa świadomości rzeczpospolitej szlacheckiej, kiedy liczyli się tylko herbowi. I nic to, że w międzyczasie było już “A jak poszedł król na wojnę…”.

    • ~wiedźma

      …..mocno się wryła w świadomość pogarda dla chama…… i dziś jeszcze powiedzą o fraku w trzecim pokoleniu. A jak pomyślę, że Anglia swoich parweniuszowskich synów nagradzala tytułem szlacheckim za przysporzenie majątku sobie i królowi, to mnie zazdrość kąsa….. bo u nas cham nie mial szans.

      • ~Tetryk56

        Przyznasz, Wiedźminko, że sytuacja idzie ku lepszemu: teraz cham ma coraz większe szanse…

        • ~wiedźma

          O tak i takie są zwykle skutki rewolucyjnych zmian :))))… Bo kultura, to kwiat wymagający środków i pielęgnacji…….. Klasyczna “Ziemia obiecana”…. pamietasz tych dorobkiewiczów ?:))))))

          • ~Tetryk56

            Tylko że nasza “rewolucja” trwa już 20 lat i kończ nie widać… :(((

            • ~wiedźma

              nasza rewolucja trwa juz ponad 60 lat…..a zaczynaliśmy od sporej grupy analfabetów…. dwa pokolenia…. jak dobrze pomysleć, to trzecie pokolenie dobrze wyglądające we fraku nie jest takim głupim pomysłem…..

              • ~Tetryk56

                W tym rachunku sam nie wiem, czy ja jestem pierwsze, czy drugie, czy może zerowe pokolenie 🙂

                • ~wiedźma

                  Indywidualnie, to bardzo Ci dobrze we fraku i maniery masz wykwintne :))))) społecznie….. jesteśmy to drugie pokolenie, a jakie będzie to trzecie? internet wie ?:)))))))

  • ~wiedźma

    Dzień dobry ! I proszę, niemal rewolta na Wyspie za sprawą nostalgicznego wiersza Lechonia….. myli mu sie Polska z pania Słowacką, wzdycha sobie rzewnie…………

  • ~wiedźma

    W 1790 roku, już za późno, pisał Staszic :” z samych panów zguba Polaków “….. i cóż,ze miał rację. Sejmy Rzplitej podpisały akta rozbiorowe. Ale o tym … ciiicho sza, ot, wypadnie coś rzec na lekcji historii; Za to duma narodowa wzbiera z Konstytucji 3 Maja… wprowadzonej podstępem, w warunkach konfederacji….

    • ~kazmax

      Witam wszystkich :-)) Wiersz piękny,ale nie mnie humanistycznemu beztalenciu stanąć w szranki cenzorskie.Moim zdaniem,jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności,wszystkie,no prawie wszystkie perełki polskiej literatury powstawały na Kresach. Nie tylko w literaturze.W naukach ścisłych,przyrodniczych,filozofii,wojskowości,Kresy fundowały Ojczyżnie wybitnych swych przedstawicieli.Podczas ostatniej wojny,to na Kresach działały dwie dywizję AK,Wileńska i Wołyńska.Nie znalazłem żadnej informacji o podobnych organizacjach z pozostałych regionów RP.Czyżby to właśnie tam było jądro wszelkiego intelektu w Polsce ?? Mam rozdrapy,kiedy próbuję zrozumieć ten paradoks.Wiersz jest piękny,jak wszystko dla mnie co przypomina Kresy.Pozdrowionka Wiedżminko.

      • ~all_a

        Dzień dobry Max:))) W duecie raźniej :))) Czy Twoje korzenie również sięgają tamtych stron??

        • ~kazmax

          Witam :)) Mój dziadek warszwianin,został zmobilizowany do armii carskiej i udało mu się z miasta Homel na Białorusi dać dyla.Azylu udzielił mu znajomy ziemianin koło Prużan,obecnie w obwodzie Pińskim (?) Ojciec za zasługi w bitwie pod Berezyną otrzymał stypendium i studiował w Wilnie.A potem ? A potem,to już saga rodu,godna opisu ksiązkowego.Pozdrowionka.

      • ~wiedźma

        Max, a pamiętasz co powiedział Piłsudski ? ” Polska jest jak obwarzanek, wszystko co najlepsze na zewnątrz, a w środku dziura”….. :)))) zgadzam sie z opinią, że na styku wielu kultur powstają rzeczy najciekawsze……

      • ~Incitatus

        Witaj. Max:)) Powstania też raczej wschód kraju nam fundował, a już szczególnie styczniowe!:((

        • ~kazmax

          Witaj :-)) Nie bronię głupich decyzji,chodzi mi głównie o to,że Rzeczpospolita,to również olbrzymie połacie terytorium od Tatr,po Bałtyk,a jak zaczniesz analizować historię,to wychodzi na to,że pępkiem Polski były Kresy.Gdyby Niemcy nie zaatakowały ZSRR,to Stalin rozwiązał by kwestię polska.Połowa czerwca 1941 r.to druga fala wywózki na Sybir.Wojna pokrzyżowała te zamiary.Pozdrowionka.

          • ~Incitatus

            Ano, tak wychodzi!

          • ~wiedźma

            Ja bym się tak kresowo nie rozpędzała Max….. te Kresy dostalismy w posagu razem z Litwinami i prawdę mówiąc po Unii Lubelskiej….:)))

            • ~kazmax

              Wiedżminko,nie mam powodów aby kochać Litwinów,staram się obiektywnie oceniać sytuację,ale to nie znaczy,że muszę miec rację.Wyłożyłem to co mi w duszy gra. Myślę ,że każdy z nas jest na swój sposób subiektywny i nie ma powodów do rozpaczy

  • ~all_a

    Pani Słowacka jest.. Tylko Pani, której była dedykowana – brak.. I co??PS Jasminko łącze świsnęli ??:)))

    • ~Jasmine

      Skowroneczku Najmilejszy.:)))):*** Łącze, radiowe, na szczęście jeszcze mam. Tylko, że… Dzień dzisiejszy zdominowało mi myślenie o Kimś… Wesoło nie jest, zakłócać nastroju na Wyspie nie chciałam. Dlatego tak…

  • ~all_a

    Dobrej nocki :)))

  • ~Incitatus

    Kabel odzyskałem jak spać iść trzeba!:((

  • ~Jasmine

    Dobry Wieczór.:))))Tak jakoś… Przeczytałam wszystkie komentarze. Jedyne co mogłabym dodać, to tylko podpisać się pod większością, że ja też, darowałam sobie zatem odzywanie się dziś.Za tekst oczywiście raz jeszcze dziękuję bardzo, Wiedźminko.:)))):***

  • ~Lukrecja

    Dobry późny wieczór.Nie o ranach.Polonezy się podobały. Rosjanom też. Na dowód:http://www.youtube.com/watch?v=Xt7a4BVtTr0&feature=relatedalbo ten:http://www.youtube.com/watch?v=Fp4dtvf6FL8&feature=relatedPolonez M.Glinki z opery “Życie za cara” inaczej “Iwan Susanin” teraz był na otwarcie Teatru Bolszoj, jeszcze ładniej zatańczony.

  • ~wiedźma

    Dobry wieczór…. Jaśminko, nie mów tak, zawsze jesteś potrzebna, w każdym nastroju :)***

  • ~wiedźma

    Lampka już świeci, księżyc się schował za chmury, ale też świeci. Dobrej nocy :))))))

  • ~Incitatus

    Dzień dobry:))))

Leave a Reply to ~Tetryk56 Cancel reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>