Odwiedziło nas

  • 501
  • 93 271
  • 82 895

Kalendarz

listopad 2011
P W Ś C P S N
« paź   gru »
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

My, Żydzi polscy

… I odrazu słyszę pytanie! “Skąd to MY?” Pytanie w pewnym stopniu uzasadnione.

Zadają mi je Żydzi, którym zawsze tłumaczyłem, że jestem Polakiem, a teraz zadadzą mi je Polacy, dla których, w znakomitej ich większości, jestem i będę Żydem. Oto odpowiedź dla jednych i drugich.

Jestem Polakiem, bo mi się tak podoba. To moja ściśle prywatna sprawa, z której nikomu nie mam zamiaru zdawać relacji, ani wyjaśniać jej, tłumaczyć, uzasadniać.

………………………………………………………………………………………………………………..

Gdyby jednak przyszło do uzasadniania swej narodowości, a raczej narodowego poczucia, to jestem Polakiem dla najprostszych, niemal prymitywnych powodów, przeważnie racjonalnych, częściowo irracjonalnych, ale bez ” mistycznej” przyprawy.

Być Polakiem – to ani zaszczyt, ani chluba, ani przywilej. To samo jest z oddychaniem. Nie spotkałem jeszcze człowieka, który jest dumny z tego, ze oddycha.

 

Polak – bo się w Polsce urodziłem, wzrosłem, wychowałem, nauczyłem; bo w Polsce byłem szczęśliwy i nieszczęśliwy; bo z wygnania chcę koniecznie wrócić do Polski, choćby mi gdzie indziej rajskie rozkosze zapewniono.

 

Polak – bo dla czułego przesądu, którego żadną racją ani logiką nie potrafię wytłumaczyć, pragnę, aby mnie po śmierci wchłonęła i wessała ziemia polska, nie żadna inna.

 

Polak – bo mi tak w domu rodzicielskim po polsku powiedziano; bo mnie tam polską mową od niemowlęctwa karmiono; bo mnie matka uczyła polskich wierszy i piosenek; bo gdy przyszedł pierwszy wstrząs poezji, to wyładował się polskimi słowami ; bo to, co w życiu stało się najwazniejsze  – twórczość poetycka – jest nie do pomyślenia w żadnym innym języku choćbym nim jak najbieglej mówił.

 

Polak – bo po polsku spowiadałem się z niepokojów pierwszej miłości i po polsku bełkotałem o szczęściu i burzach.

 

Polak  dlatego także, że brzoza i wierzba są mi bliższe niż palma i cytrus, a Mickiewicz i Chopin drożsi, niz Szekspir i Beethoven. Drożsi dla powodów, których znowu żadną racją nie potrafię uzasadnić

 

Polak – bo przejąłem od Polaków pewną ilość ich wad narodowych . Polak – bo moja nienawiść do faszystów polskich jest większa, niz do faszystów innych narodowości..

I uważam to za bardzo poważną ceche mojej polskości.

 

Ale przede wszystkim – Polak dlatego, że mi się tak podoba.

 

………………………………………………………………………………………………………………….

Na to słysze głosy:” Dobrze.Ale jeżeli Polak, to dlaczego w takim razie “My, ŻYDZI”/

Służę odpowiedzią : Z POWODU KRWI. –  “Więc rasizm? ” – Nie. Wcale nie rasizm.Wprost przeciwnie.

 

Dwojaka jest krew: ta w żyłach i ta z żył. Pierwsza jest sokiem cielesnym, więc badanie jej należy do fizjologów.Kto tej krwi przypisuje jakies inne, poza organicznymi, specjalne właściwości i tajemnicze moce, ten, jak widzimy, w konsekwencji obraca miasta w zgliszcza, wyrzyna miliony ludzi i wreszcie, jak to zobaczymy, sprowadza rzeź na swój własny szczep.

Druga krew – to ta właśnie, która ów herszt międzynarodowego faszyzmu wytacza z ludzkości, aby zadokumentować tryumf swojej juchy nad moja juchą – krew niewinnie pomordowanych milionów ludzi , krew nie ukryta w arterjach , lecz krew ujawniona.

Takiej powodzi męczeńskiej krwi nie było jeszcze jak świat światem, a krew Żydów ( nie ” krew żydowska”) najszerszymi i najgłębszymi płynie strumieniami.. Zczerniałe jej potoki zlewają sie już w burzliwą, pienistą rzekę.  – I W TYM OTO NOWYM JORDANIE PRZYJMUJĘ CHRZEST NAD CHRZESTY: KRWAWE, GORĄCE, MĘCZENNICZE BRATERSTWO Z ŻYDAMI.

Przyjmijcie mnie, Bracia, do tej zaszczytnej wspólnoty Niewinnie Przelanej Krwi. Do tej gminy, do tego koscioła chcę od dziś należeć.

 

Ta RANGA – ranga Żyda Dolores Causa – niechaj będzie udzielona polskiemu poecie przez naród, który go wydał. Nie za żadne zasługi, bo ich przed wami nie mam.Będę to uważał za awans i najwyższą nagrodę za tych parę wierszy polskich, które może mnie przezyją i pamięć o których związana będzie z moim imieniem – imieniem Żyda polskiego.

……………………………………………………………………………………………………………………..  

 

57 komentarzy My, Żydzi polscy

  • ~wiedźma

    Przedstawione fragmenty pochodzą z przedruku edycji jerozolimskiej z 1984 roku. Nakład wynosił 5000 egzemplarzy….. a stało się to w roku 1993. Dwa pierwsze przedruki ukazały się w roku 1987 i 1988. Nie umiem powiedzieć w jakim nakładzie. Tak, jak pisałam wcześniej, tekst powstał w pierwszą rocznicę powstania w getcie warszawskim.

  • ~wiedźma

    Dzień dobry….. poniedziałek, ale tydzień znowu krótszy :)))

  • korab1

    DzieńDobry:)) Na szczęście prócz “prawdziwych” patriotów, żyją jeszcze normalni, zwyczajni, codzienni :)) Piękną wiosnę mamy tej jesieni :))

    • ~wiedźma

      Dzień dobry Stateczku…. idę na wiosenny spacer tej jesieni….jeszcze kilka takich dni przed nami :)))

      • ~wiedźma

        … pisząc ten tekst myślałam o mojej licealnej klasie : była dość międzynarodowa, swoje reprezentacje mieli Ukraińcy, Grecy, Czeszka, Macedończyk, Żydzi, także w róznych “zestawach”…. polsko- zydowskich, rosyjsko- żydowskich , autochtoni – Polacy mieszkający w Szczecinie ” za Niemca”… Byliśmy dość impregnowani na wszelkie – izmy …. :)))

        • ~wiedźma

          nasi rodzice przyjechali z różnych stron , nie tylko Polski, ale i świata… i zgodnie sąsiadowali :))))

          • ~wiedźma

            .. wszyscy byli w pewien sposób ” wykorzenieni”…. osiedlali się w nowym świecie i dopiero tworzyli społeczność… :)))

            • ~Jasmine

              Przypomniałaś mi opowieść koleżanki ze studiów. Po części humorystyczną.Jej mama, nauczycielka, mieszkała niedaleko Gołdapi. W domu wielorodzinnym byli Ukraińcy, Litwini, Łotysze, Rosjanie i Polacy. Żadna z tych rodzin nie znalazła się tam z wyboru. Na co dzień wszyscy porozumiewali się po polsku. Jedni drugim pomagali, żyli w zgodzie. Gdy kobiety zaczynały się kłócić na podwórku, to każda w swoim języku. Nie potrzebowały tłumacza. Pewnie gdyby ktoś je zapytał skąd są, odpowiedziałyby: stąd.Historia tego domu to już inna bajka. Zasługuje na osobną opowieść.

              • ~wiedźma

                Opowiesz ją kiedyś Jaśminko ? W moim domu tez było ciekawie: na parterze mieszkała ukraińska rodzina i rodzina żydowska, na pierwszym piętrze, obok nas, rodem z Lublina…. Wilniucy, na II piętrze… Poznaniacy i Lwowiacy. Na ostatnim piętrze…rodzina z Kresów i górale z Beskidów. Dzieciaki bawiły się razem :))))

                • ~Jasmine

                  Kiedyś opowiem Wiedźminko.:):***Rodzinnie było praktycznie monokulturowo, jacyś Niemcy, mili i życzliwi, przez chwilę Rosjanie. Mam za to głowę pełną babcinych opowieści. Ich wnuki słuchać nie chciały. Dziwiłam się temu, brałam stołeczek, siadałam u stóp, otwierałam z zachwytu buzię i pochłaniałam każde słowo. Takiej historii, żywej, nie uczą w szkole.

  • ~Tetryk56

    “Polak – bo moja nienawiść do faszystów polskich jest większa, niz do faszystów innych narodowości..I uważam to za bardzo poważną ceche mojej polskości.”Tego za skarby świata nie zrozumieją tzw. “prawdziwi Polacy”

  • ~all_a

    Dzień dobry:) I… “prawdziwy patriota, prawdziwy Polak” dziesięć razy będzie czytał ten tekst i tak niczego zeń nie zrozumie.. Wystarczy poczytać internetowe fora…:(Nie lekko było p. Julianowi….

    • ~wiedźma

      “Spadkobiercy I Rzplitej”, którzy nie wiedzą, że jej siłą była, mówiąc współcześnie,….. multikulturowość… :((( A wystarczyłoby na moment przypomniec sobie choćby sienkiewiczowskich bohaterów :)))

  • ~all_a

    Wymielił, zmielił ? O rany… Onet czy mój internet ?:)))

  • Incitatus

    Dzień dobry:)) “…Polak dlatego także, że brzoza i wierzba są mi bliższe niż palma i cytrus, a Mickiewicz i Chopin drożsi, niz Szekspir i Beethoven. Drożsi dla powodów, których znowu żadną racją nie potrafię uzasadnić….” To moje racje, moje słowa, skąd już tak dawno Tuwim je znał??!!:(

  • ~Jasmine

    Witam.:))Dziękuję za ten tekst Wiedźminko:):*, także memu pojmowaniu świata bliski, żeby nie powiedzieć, tożsamy. Podpisuję się obiema pod wszystkimi komentarzami.:)Melangolijnie mi się jakoś tak zrobiło. A, że na melangolię, może nawet na globus, nie wiem, bo nie posiadam, najlepsze jest połączenie muzyki i poezji, może być odwrotnie, to…Julian Tuwim – Sen złotowłosej dziewczynkihttp://www.youtube.com/watch?v=PbuByYZtFy0

    • ~wiedźma

      Witaj Jaśminko….. 🙂 pomarańcze i mandarynki… kolor, zapach, smak…… :))))

      • ~wiedźma

        .. a bardzo długo szukałam tuberozy i nigdzie jej nie mogłam znaleźć. Teraz …. fotka w internecie:((

        • korab1

          Chcesz ??? Masz :)))http://www.youtube.com/watch?v=14AJHL1OksA

          • ~wiedźma

            :)))) chcę ! niekoniecznie z tym panem w pakiecie :)))))

            • korab1

              Miałem na uwadze wyłącznie kwiaty, muzykant faktycznie nieszczególny. Kiedy widzę panów w czapkach, z daszkiem nad uchem lub karkiem. Od razu ich nie lubię:))) Nie mam pojęcia dlaczego :)))

          • ~Jasmine

            O! to to Stateczku.:)) Tuberoza bulwiasta. Jej nazwa przypomina mi pytanie: Czy gdy gdyby różę nazwać kapustą pachniałaby i wyglądała równie pięknie? Na ile desygnat determinuje to, co się pod nim kryje?:)

        • ~Jasmine

          Nie znam zapachu tuberozy. Podobno ma rzeczywiście upajający. Szukajmy i kupmy w internecie do znalezienia. Najbardziej chcę mieć tuberozę bulwiastą, tę z wiersza Poety, bo z tego co wyczytałam to tylko ona pachnie przecudnie.:)

          • ~wiedźma

            tez nie wiem, jak pachnie tuberoza…. :((

            • ~Jasmine

              Nie smutaj Wiedźminko.:):*To marzenie do spełnienia. Na razie znalazłam tylko jeden sklep, z adnotacją, że w tym sezonie nie do kupienia, ale zapewne jest ich więcej. Poszukamy, zamówimy, będziemy wąchać od Lipca do Września i się zachwycać.:)

              • ~wiedźma

                Opis błędu b(-101)… też tak macie ? :(((( Liczę na Ciebie Jaśminko, tylko jak opisać zapach ?:)))) a pytanie o kapustę i różę zadawała już Ania rudowłosa. Jakie masz włosy Jaśminko ?:)))) ***

                • ~Jasmine

                  Żadnego błędu u mnie nie było, tylko i wyłącznie info, że Blog nie istnieje.:)Zapachu, tak jak uczuć opisać się nie da. Można je tylko porównać do czegoś a często pozostaje stwierdzić, że do niczego co znam nie podobne.:) Jak Będę szukała tuberozy. Cena nawet jak dla mnie przystępna. A za tę cenę można spełnić jedno maleńkie marzenie.:)Włosy mam jak kasztany i kasztanowy mam oczu blask.:) Jak w tej piosence.:)http://www.youtube.com/watch?v=DjLZ9xbTztUlubhttp://www.youtube.com/watch?v=mSHuoBbQHUolubhttp://www.youtube.com/watch?v=m0uSrga3qDMlubhttp://www.youtube.com/watch?v=heLxqkivI3sNie wiedziałam którą wersję wybrać.:)

                • ~all_a

                  Witaj kasztanowłosa:))) i óczna? :))))

                • ~Jasmine

                  Óczna też.:))

            • korab1

              Jak jaśmin w czerwcu o północy, tylko nieco ostrzej:)))

  • ~all_a

    Spadły już wszystkie kasztany.. Jak rudy grad.. :))) A gdzie się podział nasz Pan? Każący się całować w prawy policzek na dobranoc???:)))

  • ~wiedźma

    No właśnie….. nawet się nie przywitał…. bał się zacałowania ?:))))

  • ~Jasmine

    Pożegnam się Poetą.:)Julian Tuwim – Grande Valse Brillante (fragmenty)http://milosc.info/wiersze/Julian-Tuwim/Grande-Valse-Brillante.phpiSvetlana Khodchenkovahttp://www.youtube.com/watch?v=f7_PlRuhvw8Dobranoc.:) :*

  • ~wiedźma

    Z “Kwiatów polskich” zacytuję :” Poezjo! to na jubileusz ten toast.Mija lat trzydzieści, Jak mi przyniosłas pierwsze wieści W tę noc promienną – dziś we mgle już I odtąd Adam i Orfeusz, W raju , czy w piekle – w twojej mocy – wyżyny zwiedzam i przepaście… Dziesięć tysięcy dni i nocy lub bądźmy ściśli: jedenaście. Bo komuż tysiącpodaruję? Godziny jednej nie ustąpię, Chwila – i chwili też poskąpię: Tak w ciebie wierzę, gdy całuję, Tak słodko męczę się, gdy wątpię.

  • ~wiedźma

    Dobranoc….. :)))) nie zapmniałam zapalić lampki, jest tak nastrojowo i cicho :)))

Leave a Reply to ~all_a Cancel reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>