« Chicago Air and Water Show - część pierwsza

Chicago Air ang Water Show – część druga

Dodaję następną część pokazu. Zdjęcia są nie opisywane, jak wcześniej pisałem, nie bardzo znam się na tym sprzęcie.

9 komentarzy

  1. River pisze:

    Zapraszam na dalszą część podniebnych i wodnych pokazów.

  2. Tetryk56 pisze:

    Strasznie tu dużo tych odrzutowców; na szczęście co jakiś czas spoglądają na nas z pobłażaniem ptaki… 😉
    Spadochroniarze imponują odwagą i stabilnością; wszak na paru zdjęciach byli na najlepszej drodze do splątania spadochronów.
    Tylko po co i jedni i drudzy tak uporczywie brudzili niebo?

  3. Ultra pisze:

    Ptaszęta w tym pokazie były ładniejsze i ciekawsze.
    Nie bardzo rozumiem, czemu ludzie ryzykują życiem, kiedy patrzę na pokaz trzech lub czterech spadochroniarzy z tym dymem, czy pokaz czterech, pięciu, a nawet sześciu odrzutowców wykonujących niesamowite ewolucje. Ptasie przerywniki na szczęście wprowadzały łagodną równowagę.
    Za zdjęcia należy się cała szóstka, czyli najwyższa w Polsce ocena.

  4. Tetryk56 pisze:

    Quackie zajęty, więc dobranoc zaserwuję pieśń niekoniecznie związaną z tematem wątku…

    Uściski dla Mrs Q.!

  5. Tetryk56 pisze:

    Dobrej nocy i spokojnych snów, Wyspo!

  6. Ewa Łukasik pisze:

    Dopiero co wróciłam do domu, bo po zebraniu SSS niektórzy (w tym ja) poszliśmy na piwo.
    Kolacja i do łóżka i spać.

    Dobranoc!

  7. Quackie pisze:

    Witajcie.

    Dzisiaj na kawę zapraszam z Bydgoszczy.

    Wczorajsza droga dość paskudna, objeżdżaliśmy korek bitą leśną drogą, potem już lepiej.

    Pani Gieniu, poprosimy!

    Koffie

    PS. Odniosę się do wpisu merytorycznie, a jakże, jak tutaj skończę z robotą.

  8. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Kto rano wstaje, temu Pan Bóg leje… 😉

Skomentuj Tetryk56 Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)