« Jeden tydzień z życia Makówki. Baobaby... »

Jesień

Gąszcz złotoblady
jak zeschły wieniec dębowy,
jak stos listów pełnych miłości i zdrady,
o których już nie ma mowy.

Obręcze gałęzi płowych
wiążą się w koszyk złoty.
Tam sarny wstają z klęczek, tu szeleszczą sowy
i wiewiórki wyskakują jak z groty.

Orzechy potrójne zwisają jak z półek,
słońce jak driada przemyka się schylone,
a fauny wabią w tę i w tę stronę,
naśladując głosy kukułek.

Na niespodzianej i okrągłej łące
stanęła sama Jesień w amazonce czarnej,
w woalce bladej –
i wsparta na klaczy swej złotogniadej,
oczami zranionej sarny
patrzy na liście lecące.

Zdejmuje złoty trykorn, patrzy na zegarek
wstrząsa obcięte włosy, malowane henną,
i zaciska powieki fiołkowe i stare
i płacze rosą jesienną.

MPJ

183 komentarze

  1. Alla pisze:

    Dzień dobry Delighted
    Tyle słońca z lata jeszcze w nas i jesienny smutek nam nie grozi. Mam nadzieję Pleasure

  2. Alla pisze:

    Niech se sarenki spokojnie wstają z klęczek, jeno niech mój ogródek omijają!! Wink

  3. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Jesień jest piękna! I zauważają to nie tylko poeci!
    Popatrz, ile jesieni! pełno jak w garncu wina!
    A to dopiero początek, dopiero się zaczyna!

  4. Quackie pisze:

    Dzień dobry, MPJ, Tuwim, Gałczyński! Jesień się zaczyna, a tu poezja kwitnie!

  5. Makówka pisze:

    Jesiennie i słonecznie witam!

    Czy Gienia też się zaczytała i zadumała nad jesienią?

    Koffie

    Słońce za oknem, złote liście na tle błękitnego nieba…wszystko rozumiem, ale kawa, herbata musi być.

  6. Max pisze:

    Dzień dobry już było rano , to może trochę wcześniej : Dobry wieczór 🙂 Widzę , że temat o pięknej kolorystyce jesieni przeszedł na szare bure , zachlapane ulice i okolice . Przed wejściem na Wyspę , przeczytałem o wpływie alkoholu na pamięć . Amerykańscy (jakby inaczej) uczeni grzmią jak cholera , że alkohol w małych , dużych , a nawet pity po kropelce rujnuje naszą pamięć ! Jeszcze nie wszystko zbadali , zabierają się do roboty i tylko czekać , aż w oparciu o wyniki tych badań upadną wszystkie kapitalistyczne gorzelnie świata . Zostaną na pewno w Rosji , bo to dzisiaj główny przeciwnik USA , ale pytanie ile będzie kosztowała ich „stoliczna ” ?? .Nadchodzą jak widać ciężkie czasy i rozterka ,czy podjąć propozycję Makówki i trzasnąć kielicha z Madagaskaru ? Cholera ,dokąd pamiętam to trzaskam za zdrowie i pamięć wszystkich Pań i Panów i nie czytajcie już tych amerykańskich doniesień . Na zdrowie !!! Cheers

  7. Makówka pisze:

    Pa,pa, jadę do jaszczurów,nie mylić ze smokiem.
    Będzie o edukacji,ale wśród rozmówców będzie trochę znajomych od knucia, gdyż dziś wszystko jest knuciem.

  8. Quackie pisze:

    Gah. Fajrant i przerwa i jeszcze zakupy po drodze (będą).

  9. Makówka pisze:

    Już po edukacyjnym jaszczurowym knuciu.Jade

    pić domowe nalewki.Profesor Vetulani zalecał czerwone wino,ale inne trunki również.A w każdym razie życie towarzyskie.
    Do popotem.

  10. Quackie pisze:

    I po przerwie. Czerwone wino, powiadacie. Może bliżej weekendu?

  11. Alla pisze:

    Spokojnej SzanPaństwu I-m-in-love

  12. Quackie pisze:

    Ten wpis wpisuję na samym dole drabinki.

  13. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Powietrze chłodne, ale czas gorący!
    Wczoraj późno wróciłem do domu (no, nie tak późno jak Makówka!), dzisiaj też wrócę późno… Nawyk jakiś, czy co?

  14. Quackie pisze:

    Dzień dobry, muszę się zastanowić, w co najpierw ręce włożyć Wink1

  15. Alla pisze:

    Dzień dobry – niech będzie, kurcze! Przestanie lać? No dzie ta polska złota jesień?? Dzie! Się tylko grzecznie zapytowuję Delighted

    • Alla pisze:

      Cytnę se jeszcze jeden wiersz Lilki, o! Bo mam taki nastrój Conceited
      Jesień

      Już jesień
      rodzi się w moich oczach.
      Króluje
      przez kilka miesięcy
      i odchodzi
      JESTEM JAK JESIEŃ
      złota,
      szczera
      ciepła
      zimna.
      KOCHAM JESIEŃ
      Kiedyś przysypie mnie
      liśćmi
      JESTEM JESIENIĄ…
      Widzę, że przemijam.

  16. Alla pisze:

    A ta Pani „napita troszeczkę” jeszcze śpi?? Wink

  17. makowka9 pisze:

    Bry…

  18. Quackie pisze:

    No to ja po robocie. Przez cały dzień lało, dopiero od popołudnie schnie (ale co to za schnięcie, bez słońca właściwie).

    Fajrant i przerwa.

  19. Alla pisze:

    Się zmywam życząc spokojnej I-m-in-love
    PS Przydałoby się nowe pięterko, nieprawdaż?

  20. Quackie pisze:

    I po przerwie.

  21. Quackie pisze:

    Zmykam, dobranoc.

  22. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Miałem zamiar napisać na dzień dobry coś mądrego i optymistycznego zarazem – ale nic mi do głowy nie przychodzi… Wink

  23. Alla pisze:

    Dzień dobry Delighted
    Wybywam, komputery mnie z domu wyrzucają. Co za czasy nastały Sad
    Do popotem Bye

  24. Makówka pisze:

    Witam!

    Kawka

  25. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Coś ostatnio jestem w ciągłym niedoczasie Sad
    Tyle ważnych spraw do załatwienia w realu, że doba zrobiła się dziwnie krótka…
    Miłego dnia Wam życzę Delighted

  26. Lena Sadowska pisze:

    Witaj, Allu.

    Nie wiem, co nabroiły sarny, ale dobrze, że im pani Maria pozwoliła jednak wstać z klęczek:)

    A poważnie, z radością wpadłam w ramiona naszej Pani Jesieni. Tym chętniej, że nie spodziewałam się takiego słonecznego i barwnego powitania:)

    Pozdrawiam:)

    • Tetryk56 pisze:

      Witaj, Leno! Powrócona do dom?
      To faktycznie mamy sezon na powroty… 🙂

      • Makówka pisze:

        Bociany odlatują,blogowicze wracają?

        • Lena Sadowska pisze:

          Witajcie, Makówko i Tetryku.

          Dzisiaj:) Parę godzin temu.
          Planowałam pospać ale głód internetu zwyciężył:)

          Pozdrawiam:)

          • Makówka pisze:

            Witaj, witaj Leno!

            Czasami się zastanawiam czy tylko młodzi ludzie są uzależnieni od Internetu?
            Tyle że dla mnie Internet to źródło informacji i dodatkowe życie towarzyskie dla młodych jeszcze często gry.

            • Lena Sadowska pisze:

              Często internet jest jedyną możliwością na kontakt z bliskimi (smsy mi nie wystarczają, a i z zasięgiem też różnie bywa:)). Kiedy mam do niego ograniczony dostęp – tęsknię o wiele bardziej.
              Wciąż istnieją miejsca, w których z nim krucho i właśnie z takiego wróciłam:)

              Pozdrawiam:)

    • Alla pisze:

      Witaj Leno Delighted
      Pięknookie na grochu nie klęczały Wink
      Trzeba przyznać, że z sarnim wdziękiem wstają z klęczek. Osobiście bardzo je lubię, ale tak z 10 m od mego ogródka Pleasure

  27. Eliza F. pisze:

    Szan.Tetryk mówi że mamy czas na powroty Wink To może Wiedzminka wróci Please1 PukPuk

  28. Eliza F. pisze:

    Hop hoop Roses-are-red kiss_a_heart

  29. Alla pisze:

    Jeśli Ktoś jutro wycieraczki nie zmieni, to SzanPańswo zmuszeni będziecie kolejny wiersz MPJ czytać !! Nie ściągnięty z sieci tylko przepisany z książki, Q!
    To wszystko wina Maczka!!
    PS Serdeczne dzięki, jeszcze raz Maczku Buziak

    • Makówka pisze:

      To i tak dobrze, że nie wina Tuska!
      To już jest 172 komentarz.
      Chyba nikt się nie zgłosił z nową wycieraczką? Nasze podróżniczki jeszcze nie gotowe?

      Ja jestem za nową wycieraczką już teraz, ale co ja tam wiem, ja tylko maczek jestem -niech się Mistrzowie wypowiedzą!

    • Zocha pisze:

      MPJ zawsze…
      … jednak może uda mi się coś stworzyć w nocy. Pracuję nad tym Cool

  30. Quackie pisze:

    Jestem, ale przelotnie, bo skonany-m.

    Dobranocki jakiejś poszukam na skonanie.

  31. Quackie pisze:

    A ja zmykam…

  32. Zocha pisze:

    Przy porannej kawie, czy herbacie z melisą zapraszam na nowe pięterko Who-s-the-man

Skomentuj Makówka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)