Kolejny przerywnik muzyczny, O wybaczenie proszę Bożenkę i Senatora, że nie Vader ani Motorhead, ani… Wiem, że czujecie się zawiedzeni za co przepraszam obiecując, że następnym razem… 😆
Zdarza się, że czasem i nawet udaje się nie wywalić na twarz. 😉
Mi się pomyślało, że ta Sofia to zła kobieta była. Niby mądra a wodolejstwa nie doceniła i poszła na piwo. Chociaż… Milet zasłynął przede wszystkim dzięki niej, mogła robić co chciała. 😉
Do tej pory wydawało mi się, że lepiej od Talesa wodę lał ten od „panta rei”. 😆
Tekst po polsku do Enter Sandman, no z nudów, zaczynam grać dopiero o pierwszej 🙂
Odmów pacierz maleńki
Nie zapomnij mój synku
Uwzględnić wszystkich
Którzy dbają by Ci ciepło było
I chronią przed grzechem
Dopóki nie nadejdzie piaskowy dziadek
Śpij z jednym okiem otwartym
Ściskając mocno poduszkę
Zgaś światło
Wpuść noc
Weź moją dłoń
Wyruszamy do Nibylandii
Coś jest nie tak, zgaś światło
Ciężkie myśli gnębią Cie w nocy
I nie są one śnieżnobiałe (idiom:nie są radosne)
Sny o wojnie, sny o kłamcy
Sny o smoczym ogniu
I o rzeczach które mogą ukąsić
Śpij z jednym okiem otwartym
Ściskając mocno poduszkę.
Zgaś światło
Wpuść noc
Weź moją dłoń
Wyruszamy do Nibylandii.
Teraz kładę się spać
(echo:Teraz kładę się spać)
Modląc się, by Pan strzegł mą duszę
(echo:Modląc się, by Pan strzegł mą duszę)
Jeśli umrę zanim się obudzę
(echo:Jeśli umrę zanim się obudzę)
Modlę się do Pana by zabrał moją duszę
(echo:Modlę się do Pana by zabrał moją duszę)
Cicho, dzieciątko, nie mów ani słowa
Nie zwracaj uwagi na ten hałas, który słyszysz
To tylko bestia pod twoim łóżkiem
W twojej szafie, w twojej głowie
Tak jak Jaśminka dała coś o filozofii, tak Misiek mnie powalił. Dobrze, że nie słucham już tego na słuchawkach, bo by mnie cucili Masz rację Miśku. Tego nie da się do końca wysłuchać. Może ktoś to lubi, ale ja do nich nie należę
Dzień dobry 😀 Nooo tak, tym dwoje tylko pozwolić buszować po północy… to nawet skowronki drzeć dzioby będą w środku nocy
Przy Miśiakowej muzyce głowa sama zaczyna się trzepać, a wraz z nią czupryna
PS Wyspo spokojna, Wyspo wesoła
Jeszcze śpi??? Nie może być.. Jeśli taki jazgot Go nie obudził, to znaczy, że padł jak…(?) przecinak
Lub nie daj Boże został zagoniony do prostych prac domowych
To ja se skoczę na taras /z kawką/ nie jestem pewna czy wrócę zaraz 😀
Hej, hej, kochanie Ty moje..!!! W porządku aby?? Np. zdrówko, bo wczoraj charczało i nie szło pogadać 🙁 Nie zdrówko charczało tylko na linii Górny – Dolny. Lub odwrotnie 😀
To jakaś zmowa, wszyscy na mnie spuszczają Senatora z łańcucha, krwi Wam brakuje na piasku areny ? Czy ciśnienie chcecie Senatorowi podnieść w ramach rekonwalescencji ? Tak czy siak ja ustępuję pola, rzucam oręż i powiewam biała flagą z rozporka, jak prezes pewnej partii.
Dzień dobry. Jakieś licho mnie na Wyspę nie wpuszczało przez pół ranka, a przez drugie pół – dzień wolny, więc w pierony zajęty. Zresztą zaraz też muszę lecieć dalej, ale zaraz będę z powrotem, a potem znów out…
Witajcie!
Obowiązki wobec Morfeusza i domu dopiero teraz dopuściły mnie do komputera. Trochę dłuższa przerwa między komentarzami była między 9:59 a 10:24 ale niewiele mogę na ten temat powiedzieć. Słyszałem przed 12-tą w trójce, że o 10:12 ryczał pan Sułek, aż się pociąg o mało nie wykoleił – ale nie sądzę, aby to było przyczyną, w końcu to była Powtórka z Rozrywki
Co do Miśkowych pieśniarzy – sądzę, że jest to przejaw turpizmu w muzyce; jak dla mnie – dziękuję zamiast 😉
Ważne, że jest ciepło, wietrznie i słonecznie, czyli dobra żeglarska pogoda czego i Wam serdecznie życzę 🙂
Dzwonią i zapraszają na popołudnie na ryby…..Czort wie co robić! Jak pojadę, to w domu będzie piekło gorące…jak nie pojadę….to będzie mi ponuro na duszy….!
Dzień dobry ponownie. Poprzednio licho nie pozwoliło mi opublikować już drugiego komentarza, ciekawe, jak będzie tym razem.
Chciałem napisać, że smutna rzecz się stała, a moim zdaniem godna zauważenia – po ciężkiej chorobie odszedł Adam Pernal, milczący pianista z kabaretu Potem.
Uprzejmie informuję, że na razie się poddaję. Tak źle od dawna nie było. Się nawet nie czołga już, ale zdycha co minutę. Wpadłam z deszczu pod rynnę ❓
Nic to… jakoś to będzie. 😆
To ciekawe, bo ja nie miałam żadnych problemów z wejściem na Wyspę… Po prostu weszłam i już Czyżby dlatego, że mam dalej? Czy dlatego, że się wyspałam do imentu Spałam prawie do 6:30!!!!
Nie wiem jak się będę bawić, ale na pewno nie namieszam Jak zwykle na wyjazdowych imprezach robię za kierowcę i będę bezalkoholowa
A za życzenia pięknie dziękuję i mam nadzieję, że się sprawdzą
Kolejny przerywnik muzyczny, O wybaczenie proszę Bożenkę i Senatora, że nie Vader ani Motorhead, ani… Wiem, że czujecie się zawiedzeni za co przepraszam obiecując, że następnym razem… 😆
Zawiedziony!!?? Ja wściekły jestem!! Poważnie nastawiłem się na potężną awanturę (och, jak to lubię!!) i widok Miśka bez futra, a tu masz….!: (((
Życząc dobrej nocy zarazem mówię dzień dobry Kochani.

Ładnie się potykasz! 😉
Zdarza się, że czasem i nawet udaje się nie wywalić na twarz. 😉
Mi się pomyślało, że ta Sofia to zła kobieta była. Niby mądra a wodolejstwa nie doceniła i poszła na piwo. Chociaż… Milet zasłynął przede wszystkim dzięki niej, mogła robić co chciała. 😉
Do tej pory wydawało mi się, że lepiej od Talesa wodę lał ten od „panta rei”. 😆
Ależ Jasminko, kobiety uwielbiają tych co to umieją dobrze(!) wodę lać..

PS Prawda??? Panie…S…. ???? O.. kurcze 😀 Będą prać
Dzień dobry: ))) Trza by kogoś dobrze wodę lejącego zapytać… Może Tetryka?
Sie nie da
Vader robiący za dobranockę ❓ Niech i tak będzie.
W klimacie „Ostatniej wieczerzy” ale i tak wątpię, żeby ktoś tego wysłuchał, ale może chociaż ktoś obejrzy, niezbadane są wyroki YouTube 🙂 🙂 🙂
No cóż…. może się zdarzyć, że ktoś wysłuchawszy godzinnego koncertu tej grupy nigdy już nie spożyje wieczerzy, a poprzednia będzie mu Ostatnią!: )))
Tekst po polsku do Enter Sandman, no z nudów, zaczynam grać dopiero o pierwszej 🙂
Odmów pacierz maleńki
Nie zapomnij mój synku
Uwzględnić wszystkich
Którzy dbają by Ci ciepło było
I chronią przed grzechem
Dopóki nie nadejdzie piaskowy dziadek
Śpij z jednym okiem otwartym
Ściskając mocno poduszkę
Zgaś światło
Wpuść noc
Weź moją dłoń
Wyruszamy do Nibylandii
Coś jest nie tak, zgaś światło
Ciężkie myśli gnębią Cie w nocy
I nie są one śnieżnobiałe (idiom:nie są radosne)
Sny o wojnie, sny o kłamcy
Sny o smoczym ogniu
I o rzeczach które mogą ukąsić
Śpij z jednym okiem otwartym
Ściskając mocno poduszkę.
Zgaś światło
Wpuść noc
Weź moją dłoń
Wyruszamy do Nibylandii.
Teraz kładę się spać
(echo:Teraz kładę się spać)
Modląc się, by Pan strzegł mą duszę
(echo:Modląc się, by Pan strzegł mą duszę)
Jeśli umrę zanim się obudzę
(echo:Jeśli umrę zanim się obudzę)
Modlę się do Pana by zabrał moją duszę
(echo:Modlę się do Pana by zabrał moją duszę)
Cicho, dzieciątko, nie mów ani słowa
Nie zwracaj uwagi na ten hałas, który słyszysz
To tylko bestia pod twoim łóżkiem
W twojej szafie, w twojej głowie
Zgaś światło
Wpuść noc
Ziarno pasku
Zgaś światło
Wpuść noc
Weź moją dłoń
Wyruszamy do Nibylandii
Byś się nudził częściej Miśku.
Zgaś światło
Wpuść noc
Ziarno pasku
Zgaś światło
Wpuść noc
Weź moją dłoń
Wyruszamy do Nibylandii.
Powodzenia i Dobrej nocy.
Mój team w komplecie, dobrej nocy 🙂 🙂
Dobranoc…. lampkę zapalę piętro niżej 🙂
Śpij Wiedźminko, śpij.. Ja Cię wcale nie budzę, bo wiem, żeś mocno zmęczona wróciła..
Ale ten Twój futrzasty Sąsiad… No wiesz.. 😀
Dzień dobry
Dzień dobry Mierelko 😀 Zaśniesz po takiej dawce????
Zasnę
Specjalnie siedzę tak długo, żeby się potem uwalić i zasnąć, bo po takiej dawce miałabym koszmary 
Witaj: ))) Uwalić to można się gibko i czym innym!: )))
Witaj
Można
Ale nie zawsze. Jak się człowiek wybiera rano na jazdę samochodem, to się i za bardzo nie uwali 
Tak jak Jaśminka dała coś o filozofii, tak Misiek mnie powalił. Dobrze, że nie słucham już tego na słuchawkach, bo by mnie cucili
Masz rację Miśku. Tego nie da się do końca wysłuchać. Może ktoś to lubi, ale ja do nich nie należę 
Dzień dobry 😀 Nooo tak, tym dwoje tylko pozwolić buszować po północy… to nawet skowronki drzeć dzioby będą w środku nocy


Przy Miśiakowej muzyce głowa sama zaczyna się trzepać, a wraz z nią czupryna
PS Wyspo spokojna, Wyspo wesoła
A Rumak, to o której dziś wstanie?? Hę???
PS Śpij, śpij… bo jak wstaniesz.. 😀
Sapał z „zachwytu”.. będziesz
Nie jest źle. Wystarczy wyłączyć głośniki! Jak normalny człowiek może słuchać tego łomotu, no jak?
Już wiem! Misiek to włącza i błyskawicznie się na motocyklu oddala!! Z daleka może słuchać!: )
Trala lala lala lala, radość w sercu się rozpala!!
Jeszcze śpi??? Nie może być.. Jeśli taki jazgot Go nie obudził, to znaczy, że padł jak…(?) przecinak

Lub nie daj Boże został zagoniony do prostych prac domowych
To ja se skoczę na taras /z kawką/ nie jestem pewna czy wrócę zaraz 😀
Górny – Dolny. Lub odwrotnie 😀
Hej, hej, kochanie Ty moje..!!! W porządku aby?? Np. zdrówko, bo wczoraj charczało i nie szło pogadać 🙁 Nie zdrówko charczało tylko na linii
Dzień dobry: )))
DzięDobry :))) Borowiki ceglastopore, czerwone kozaki, będzie zupka jak marzenie :))) Pokazały się już w lasach lublinieckich :))
Cześć: ))) Proszę o dokładniejsze namiary!!
Ja najczęściej wędruję między Miasteczkiem a Kaletami, w sierpniu często jeżdżę na Zieloną, sporo tam wtedy podgrzybków.
Aha, bliżej drogi na Tarnowskie Góry niż Lubliniec…
Bry Stateczku 😀 U nas, u nas też.. zbierają 😀
Ooo ależ się ogolona cieszy 😀 A dzie komentarz z maczugą?? Może być i ze strzelbą
To jakaś zmowa, wszyscy na mnie spuszczają Senatora z łańcucha, krwi Wam brakuje na piasku areny ? Czy ciśnienie chcecie Senatorowi podnieść w ramach rekonwalescencji ? Tak czy siak ja ustępuję pola, rzucam oręż i powiewam biała flagą z rozporka, jak prezes pewnej partii.

Do tych z biała flagą nieźle się strzela. Dobrze ich widać!: )))
Hej! Gerwazy! daj gwintówkę,
Niechaj strącę tę makówkę! 🙂
A ja fugas w chrustas!!!
Nie dygaj nic (jak mawiał mój znajomy kapral), Miśku. 🙂 Masz we mnie wsparcie. Nie jesteś jak ten Herkules kontra plures 😆

Eeeetam, mam grubą skórę 🙂
I sam nie jesteś! Ten Herkules na przyjaciół widać nie zasługiwał
Łaski bez.

Dzień.

Do popotem.
Do.. Ale i tak się z Tobą przywitam 😀
A teraz zmykam póki słoneczko wesołe 😀
Moja kosiarka brała udział, w którymś z koncertów owych kapel czy cóś?? Padła 🙁
PS Panie Q, u mnie gra 😀
Mistrz nie może się na Wyspę wdrapać 🙁
Dzień dobry. Jakieś licho mnie na Wyspę nie wpuszczało przez pół ranka, a przez drugie pół – dzień wolny, więc w pierony zajęty. Zresztą zaraz też muszę lecieć dalej, ale zaraz będę z powrotem, a potem znów out…
Mnie też nie wpuszczało!!
Witajcie!
Obowiązki wobec Morfeusza i domu dopiero teraz dopuściły mnie do komputera. Trochę dłuższa przerwa między komentarzami była między 9:59 a 10:24 ale niewiele mogę na ten temat powiedzieć. Słyszałem przed 12-tą w trójce, że o 10:12 ryczał pan Sułek, aż się pociąg o mało nie wykoleił – ale nie sądzę, aby to było przyczyną, w końcu to była Powtórka z Rozrywki
Co do Miśkowych pieśniarzy – sądzę, że jest to przejaw turpizmu w muzyce; jak dla mnie – dziękuję zamiast 😉
Ważne, że jest ciepło, wietrznie i słonecznie, czyli dobra żeglarska pogoda czego i Wam serdecznie życzę 🙂
Dzień dobry. A stopy wody pod kilem??
PS Quackie kilka minut temu sapał, że on nie może!
To znaczy – nie może wejść na Wyspę!!
Dzwonią i zapraszają na popołudnie na ryby…..Czort wie co robić! Jak pojadę, to w domu będzie piekło gorące…jak nie pojadę….to będzie mi ponuro na duszy….!
Do rady to ja ostatni jestem, ale czy Ty czasem Senatorze, nie jesteś rekonwalescentem po szpitalnym ? Może sobie odpuścisz ten jeden raz ? 🙂
Se odpuściłem!!: (((
I dobrze 🙂
Dzień dobry ponownie. Poprzednio licho nie pozwoliło mi opublikować już drugiego komentarza, ciekawe, jak będzie tym razem.
Chciałem napisać, że smutna rzecz się stała, a moim zdaniem godna zauważenia – po ciężkiej chorobie odszedł Adam Pernal, milczący pianista z kabaretu Potem.
Nie wiedziałam. 🙁
Bo to się chyba nie pojawiło w mediach, ja się dowiedziałem prywatnymi kanałami.
Odchodzą…..odchodzą….odchodzą…. : (
Uprzejmie informuję, że na razie się poddaję. Tak źle od dawna nie było. Się nawet nie czołga już, ale zdycha co minutę. Wpadłam z deszczu pod rynnę ❓
Nic to… jakoś to będzie. 😆
Też mam problemy z wejściem, nie udało się połączyć informują :))
To ciekawe, bo ja nie miałam żadnych problemów z wejściem na Wyspę… Po prostu weszłam i już
Czyżby dlatego, że mam dalej? Czy dlatego, że się wyspałam do imentu
Spałam prawie do 6:30!!!! 
Wyspanemu zawsze łatwiej!
P.S. Wiem, bo też nie miałem 🙂
Też tak myślę
O, a myślisz, że to zależy od wyspania? To jest myśl, następnym razem, jak mi się tak zdarzy, kropnę się na solidną drzemkę!
A teraz muszę się oddalić do swoich normalnych sobotnich obowiązków
A wieczorkiem na imprezę
Chociaż nie wiem, czy będzie aż tak wesoło 
Baw się dobrze!
Dobrej zabawy, Miral, tylko – na miłość boską – nie mieszaj!!!
Nie wiem jak się będę bawić, ale na pewno nie namieszam
Jak zwykle na wyjazdowych imprezach robię za kierowcę i będę bezalkoholowa 

A za życzenia pięknie dziękuję i mam nadzieję, że się sprawdzą
No to zapraszam wyżej 🙂