« List - czyżby prawdziwy? ZASZUM NAM POLSKO JAK HUSARSKIE SKRZYDŁA »

Smooth cafe…

Urodziła się na ulicy. Dzieciństwo spędziła w otoczeniu prostytutek. W wieku trzech lat straciła wzrok. Kiedy śpiewała na ulicy często kradła jedzenie i spała w piwnicy lub pustych budynkach. Wtedy, nikt by nie powiedział, że będzie najsłynniejszą pieśniarką na świecie. Choć od życia notorycznie dostawała w kość, ona nigdy się nie poddała. Edith Piaf.

Znam chyba wszystko co stworzyła Edith Piaf. To po to, żeby rozumieć o czym śpiewa uczyłam się języka francuskiego. Nigdy jednak nie kojarzyłam Jej z tym utworem. Ne me quitte pas to dla mnie od zawsze Jacques Brel.

I jeszcze po polsku. W wykonaniu Edyty Geppert.

187 komentarzy

  1. Alla pisze:

    Dzień dobry 🙂 Się przywitam i do później. Niestety.
    PS Komu smutno?? Hę?? Że se tak inteligentnie 😀

  2. Jasmine pisze:

    Dzień niech będzie dobry. 🙂

    Uprzejmie informuję, że udaję się na emigrację. Wewnętrzną. 😆

  3. Wiedźma pisze:

    Witaj Kwaku… głośno i dynamicznie 🙂 Wink po takiej zapowiedzi IMGW tez bym wzięła jakiś młotek ….

  4. Quackie pisze:

    Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych wystarczająco obelżywego słowa, żeby określić to, co pada za moim oknem. 😛

  5. Quackie pisze:

    W Korei zaś trwa kryzys. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że cała ta afera jest tylko po to, żeby Kim miał okazję ponapawać się nazwą swojego kraju w nagłówkach gazet i czołówkach innych mediów. Jeżeli jest w tym coś więcej, to tylko gorzej.

    • Incitatus pisze:

      Pobrzękiwanie szabelką…dziecinną na dodatek…Ale jeśli komuś przez przypadek się strzelnie, to może powstać potężny kłopot – co zrobić z dwudziestoma trzema milionami odczłowieczonych istot?

      • Wiedźma pisze:

        duże bum mogą jednak zrobić 🙁

      • Quackie pisze:

        Tak, wierchuszka to nie problem, ale tamtejsze społeczeństwo… Ciekawym w sumie, czy np. Korea Południowa ma jakiś pomysł na przywrócenie – w razie gdyby wystąpiła taka możliwość – społeczeństwa północnokoreańskiego współczesności? Albo może Chiny, w końcu to przez lata jedyny sojusznik KRLD?

        • Wiedźma pisze:

          Nie wiem Kwaku…. sami wiemy jak trudno przechodzi się do nowych warunków….. Może to ogromne zdyscyplinowanie im w tym pomoże?

          • Tetryk56 pisze:

            Ogromne zdyscyplinowanie…
            Dawno, dawno temu, gdy pojawiła się „moda” na porywanie samolotów jako metodę ucieczki z demoludów, z niejakim zdziwieniem usłyszałem o próbie uprowadzenia chińskiego samolotu na Taiwan. Jeden z pasażerów usiłował sterroryzować załogę, grożąc im jakąś niewyrafinowaną bronią. Został dosłownie rozszarpany przez lojalnych współpasażerów – do akcji ręki nie przyłożyli tylko panowie z tamtejszej bezpieki. Wystarczyło, że obserwowali który z pasażerów nie dość gorliwie przykładał się do „rozwiązania problemu”.

            • Wiedźma pisze:

              Tak właśnie Tetryku …. dyscyplina w państwie Środka utrzymywała w jakimś ładzie ten nie kraj, a kontynent:(

  6. Incitatus pisze:

    Dzień dobry: ))
    Ja tam nie będę Mistrza Quackie naśladował w słów dobieraniu żebym o plagiat czy nieudolne naśladownictwo nie był czasami oskarżany i dlatego napiszę wprost – zima za oknem jest parszywa, a jeszcze mnie się internet pier….pierniczy, o!!

  7. Incitatus pisze:

    PS I nie dosyć, że się pier….pierniczy, o!, to jeszcze mnie komp muli tak, że zaraz zapomnę iż kiedykolwiek słyszałem słowo „parlamentarny”! Albo nie: ((

  8. Wiedźma pisze:

    Witam w klubie… a już myślałam, że to mój lapcio jest do remontu… chyba, że wszyscy mamy tego samego wirusa ? ! kysz, zła maro !
    Crazy

    • Incitatus pisze:

      Dzień dobry: )) Wirus, bakterie? Jest rada!!
      Cyt.: „Kobiety! Chrońcie zdrowie swoich mężów przed wrednymi mikrobami!
      50 gramów wódki przed posiłkiem unieszkodliwia wszelkie znane zarazki.
      100 gramów – nawet te nieznane.” Koniec cytatu.

  9. Jasmine pisze:

    Dla podtrzymania chwiejnej dziś równowagi psychicznej proponuję. Na lewą nogę Cheers i na prawą też. Cheers
    Byle do Wiosny. Podobno zacznie się już/dopiero za 3 tygodnie. Za to Lato ma być zimne i deszczowe, to się wyrówna. ROTFL
    Brutal

  10. Wiedźma pisze:

    Bye właśnie jestem na drugim końcu smyczy:) ROTFL albo na pierwszym… jak kto woli 🙂

  11. Tetryk56 pisze:

    Witam!
    Smooth cafe kojarzy mi się w zasadzie ze smooth jazz’em – muzyką łagodną i delikatną, ale leciutko – jak to jazz – nieprzewidywalną. Ballady Brela i Piaf pod tą kategorię mi nie trafiają – ale skojarzenie ciekawe.
    Języka francuskiego nie znam zupełnie, więc treści lubianych artystów docierają do mnie poprzez innych lubianych tłumaczy (najwięcej przez Młynarskiego). I te – przetłumaczone przez dobrych tłumaczy – podobają mi się; choć być może to wybór najlepszych.
    Obecnie rozumiem sporo z tekstów angielskojęzycznych i czasem żałuję dawnych, niewinnych czasów kiedy ich też nie rozumiałem…

  12. Quackie pisze:

    Dobranoc! Śnijcie sny daleko od Korei. I – biorąc pod uwagę ostatni film nieocenionego Tetryka – daleko od zoo! 😉

  13. Alla pisze:

    Misio talent nam objawił, robiąc konkurencję Młodzieńcowi z błędem : Wink
    Misiaku, proszę o jeszcze 😀

    • misiekpancerny pisze:

      Nad toś łaskawa o Pani, młodzieńcowi onemu to mogę buty czyścić, wiem dobrze, bo parę razy mnie rozniósł w drobne szczapki, ja tylko tak sobie kombinuję czasami, młodzieniec naprawdę tworzy poezję i przychodzi Mu to bez żadnego wysiłku :):):)

  14. Alla pisze:

    Kiedy ja wyjdę z papierzysk?? Jak w pracy, tak i w domu.. wrrr
    Dobranoc 🙂 Misio

  15. Wiedźma pisze:

    Dzień dobry ! 🙂 Miśkowi pada łupież, a mnie… śliczny, biały, wiosenny śnieg. I jak tu się nie radować ? ROTFL

  16. Quackie pisze:

    Dzień dobry (by był, gdyby nie śnieg). Muszę przyznać, że wciąż plus, niewielki, ale zawsze, i zdaje się, że nawet to, co naprószy, to od razu topnieje. Niemniej za oknem ponuro i szaro.

    Od rana musiałem być gdzie indziej, ale jestem i raczej pobędę. Zobaczymy, jak długo.

  17. Incitatus pisze:

    Dzień dobry: ))
    Jam nie dezerter, jam zdesperowany PAN KLIENT pewnego znanego dostawcy internetu (krew się wkrótce poleje, zapowiadam!), a te dziady mnie już trzeci dzień nowe kable kładą. Po kawałku, morda ich twarz! Na propozycję by wyłączyli całe dziadostwo na jeden dzień i raz a porządnie odwalili robotę, powiedziała mnie w telefonie panienka jakaś, że tak nie można, bo użytkownicy będą niezadowoleni! I wiecie co? – mnie zatkało na amen!! Takim durnym argumentem mnie jeszcze nikt nigdy nie zaskoczył. Różnem durnoty w życiu spotykał, ta mnie powaliła. Nie miałem już siły powiedzieć jej, że ja jestem użytkownikiem (do cholery!) i byłbym właśnie zadowolony!! No normalnie mnie przytkało!: (

    • Incitatus pisze:

      PS Aha, jeśli można to ja bym sobie jutro tak gdzieś 17-18 (jeśli ustrojstwo będzie chodzić) z rozważaniami estetyczno-historycznymi wjechał, bo mnie coś jednego się przypomniało, z drugim skojarzyło i oba cwaj razem mnie źrą aż się ćlamanie rozlega!
      Można liczyć??

      • Quackie pisze:

        Głosuję za!

      • Wiedźma pisze:

        Witaj Senatorze ! Ja też głosuję za …. dwie osoby nawet 🙂 Happy samozwańczo, ale z pełnym przekonaniem 🙂 Rainbow

        • Bożena pisze:

          Oczywiście ja też za, za, za. Approve

        • Max pisze:

          Jestem trzeci. Senator ma tak intrygujący sposób wykładania swoich myśli na papier (wróć !!)na twardy dysk kreatora Onetu ,że jeden z oponentów Senatora na przedwczorajszym wątku, przytoczył wszystkie jego wypowiedzi jak kartki w kalendarzu,sprzed trzech lat !! No ,kto może pochwalić się takim wzięciem u „patriotów”,no kto ? Pisz drogi Przyjacielu,bo jak widać Twoje myśli trafiają pod strzechy,a przecież wszyscy prawdziwi i nie prawdziwi,tylko o tym marzą.Do roboty zatem .Nie ociągaj się. Jestem za. Amazed

          • misiekpancerny pisze:

            Niech zgadnę, to Cypis vel Niezgodek cytował Senatora ? Ten skubaniec chyba biografię będzie pisał, ma niezłe archiwum poświęcone Senatorowi 🙂 🙂

            • Incitatus pisze:

              Cypis, on razem z antkiem_emigrantem na wieki wieków mnie sobie na dyskach zakarbowali: ) Tak na moje oko to zarchiwizowane mają coś z połowę moich postów!: ))))

          • Incitatus pisze:

            Cześć Maxiu: )) Ile razy Cypis z tymi rewelacjami wyjedzie, tyle razy odpowiadam dziadowi, że nie wycofuję się z ani jednego słowa, bo to wszystko szczera prawda!!
            Bo to i prawda. Fakt, niewygodna, paskudna czasami….ale prawda. Czemu mam nie napisać, że w autobusach jeżdżą śmierdzący, niedomyci pasażerowie, kiedy tak właśnie jest. A że akurat ja o polskich autobusach, to zaraz wrzask „genetyczni patrioci” podnoszą, jakby Polacy rzeczywiście bez przerwy się myli!: )

            • Max pisze:

              Witaj:-)) Zawsze traktowałem dyskusję na Forach Onetu jako okazję do poznania poglądów innych osób,czasami okazję do lekkich żartów , ale nie spodziewałem się,że moje wypowiedzi,ktoś gromadzi w teczkach,jako przyszły lustrator.Do cholery z taką zabawą,to nie jest ani zabawne,ani śmieszne.To jest przestroga,przed …….No właśnie,mam problem z odpowiedzią.Poczekamy,zobaczymy. Amazed

            • Wiedźma pisze:

              Myją się jakby częściej…. albo ja nie jeżdżę zatłoczonymi autobusami ? Bo jak sobie przypomnę te wcześniejsze, zatłoczone, to nos mi się w supełek zwija 🙁

      • Tetryk56 pisze:

        Dokładam „za” 🙂

    • misiekpancerny pisze:

      Robota musi iść planowo, a robota jest zakontraktowana na tydzień i nie ma zmiłuj
      Happy-Grin

  18. Wiedźma pisze:

    Moje ustrojstwo tymczasem zgłasza, że ma za mało pamięci wirtualnej, więc ani chybi należą mu się porządki wiosenne…. To oznacza, że może mnie nie być od popołunia niedzielnego nawet do wtorku .. 🙂

  19. Incitatus pisze:

    Dobra, no to przystempywam do szkicowania. Treścią się później wypełni!: )

  20. Jasmine pisze:

    Senator przystempywa. I dobrze, cieszy wszechoobenych. 🙂

    Mnie się po obiedzie zasnęło na krześle przed monitorem. Ledwo zdążyłam pomyśleć, ze pić mi się chce i odpłynęłam…. Zzzzzz
    Przyśnił mi się pogrzeb. Dopiero jak się obudziłam to byłam pewna, że mój. Stałam na końcu bardzo licznego zgromadzenia, żeby nie powiedzieć tłumu, absolutnie spokojna. Koleżanka która wiele lat temu wyjechała do Włoch cały czas coś do mnie mówiła, ciągle pytając „Pamiętasz jak…?” W końcu kobieta stojąca przed nami zwróciła jej uwagę, że zbyt głośno mówi sama do siebie, że na pogrzebie nie wypada się tak zachowywać. Niestety, nie dotrwałam do końca uroczystości, bo się obudziłam. 😆

  21. Tetryk56 pisze:

    No masz! Wpisałem komentarz z powitaniem i informacją żem już dotarty – i nie klepnąłem „Opublikuj”.
    Czuję się jako ten hrabia, który podczas spełniania małżeńskich obowiązków usłyszał od swej pani, że wszak to już czwarty raz dzisiaj! Skomentował to krótko:
    – Przez tę sklerozę to kiedyś przyjdzie się na śmierć zaje…!

    Witam zatem z poślizgiem 😉

  22. Jasmine pisze:

    Aż tak to nie. Zwyczajnie byłam ciekawa kto się ucieszy jak mnie przysypią. Tounge-Out

  23. Jasmine pisze:

    Dobranoc. Bye

  24. Quackie pisze:

    Dobranoc również. Niecierpliwie czekam na Senatorskie szkice, wypełnione treścią. Bo przecież nie na wiosnę 😛

  25. Wiedźma pisze:

    Hej, hej… u mnie jutro ma być PLUS 6 stopni…. zima powolutku wycofuje się na z góry upatrzonepozycje ? Wink

  26. Wiedźma pisze:

    Trzymam kciuki, żeby Senator zapisał swoje szkice i ich wypełnienie, bo jak znowu coś ucieknie, to Crying odwilż murowana Chlip

  27. Alla pisze:

    Dzień dobry (?) eee, jak zwykle 🙁 Ponury, zasypany i dlatego łopata w dłoń i na taras odśnieżać.. Piękna zima, tej wiosny. To już nawet nie jest śmieszne 😀

  28. Tetryk56 pisze:

    Powitać!
    Dziś sobota, można wcześniej siąść do pracki 😉
    Allu, proponuję hasło na dzisiaj:
    TERAZ TARAS!
    Podczas letnich urlopów sprawdzało się nieźle, nieprawdaż? 😉

  29. Wiedźma pisze:

    Dzień dobry ! Za oknem wróble się rozćwierkały,co razem z przebłyskami słońca jest naprawdę miłe…. jeszcze trochę, jeszcze chwilkę….. do pani Wiosny Delighted

  30. Jasmine pisze:

    Dzień niech będzie dobry. Hi
    Od rana mam słoneczko i świergolenie zaokienne. Już wczoraj było +9, dziś pewnie nie będzie mniej, w dodatku nie wieje. Otworzyłam okno i opalałam lewy policzek. Happy-Grin

  31. Quackie pisze:

    Dzień dobry i od rana wypełniony obowiązkami poza domem. I nawet dość słoneczny. Śnieg paruje (?).

  32. Jasmine pisze:

    Witam niewitanych. Delighted
    Mieszkanie na wsi ma swoje plusy dodatnie i ujemne. W związku przypomniała mi się bajeczka, dla dorosłych. Wink

    Za siedmioma górami, za siedmioma morzami, za siedmioma lasami, za siedmioma rzekami… żyła sobie królewna. Pewnego dnia rozejrzała się wokół i zaklęła soczyście. O (…) ❗ Jak ja mam wszędzie daleko Disapproval

    Czasem czuję się jak tamta królewna. Happy-Grin

    • Wiedźma pisze:

      Witaj Jaśminko ! Najdalej to ja mam… na ten mój północno-zachodni zakątek jest wszędzie daaaleko… tylko granica tuż..tuż..:)

      • Jasmine pisze:

        Nie o takie daleko mi chodziło, Wiedźminko. 🙂
        Od dawna, pewnie nie tylko ja, liczę odległości czasem dotarcia.
        Teatr, opera, filharmonia, koncert – 3 godziny + plus zapewnienie sobie noclegu. Dojazd z przesiadkami.
        Kino – 1 godzina, ale tylko takie w którym mogę zobaczyć film sprzed trzech lat.
        Masz na pewno o wiele bliżej niż ja. 🙂 Co z tego, że mieszkam w Polsce centralnej ❓ Wszędzie mam daleko. 🙁

  33. Wiedźma pisze:

    Ja się pytam: kto nam ukradł Senatora ????? Tears

  34. Tetryk56 pisze:

    I stało się! Senator cichcem objawił się wyżej! 😉

Skomentuj Wiedźma Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)