« Lista zaazulek CZUJNOŚĆ »

List Antoniego Czechowa do brata Aleksandra…

13 października 1888, Moskwa
Pijaku!
[…] Suworin mnie powiadomił, że ponoć wyłoił Ci skórę jakiś oficer, który odgrażał się, że zabije przy okazji także Fiodorowa i Suworina. Oznajmiając mi ową miłą familijną nowinę, Suworin dobrodusznie, a la stryjek Mitrofan, zapytał: Co to znaczy opilstwo? Mój  teść też pił nałogowo… — itp. Wytłumaczyłem mu, co znaczy opilstwo, ale halucynacje wykluczyłem. Sprawę z oficerem objaśniłem inaczej: napisałem, że masz po pijanemu skłonność do przesady i ekstazy — wszystko Ci się plącze, zapominasz o swej randze i pozycji, wydymasz dolną wargę, pleciesz bzdury, krzyczysz na cały świat, żeś Czechow, a rano rzygasz… Wieczorem i nocą blagujesz, rano wymiotujesz… Prosiłem go, żeby Cię przepędził albo oddał pod nadzór Żytielowi. […]
Po kiego diabła pijesz? Pić można w dobrym towarzystwie, ale nie solo czy cholera wie z kim. Stan podchmielenia to znakomity humor, uniesienie — no więc pij tak, żeby się wprawić w euforię, ale czynić z wódki ponury, obrzydliwy środek wymiotny — tfu! […]
W stosunkach z ludźmi nie skąp szczerości i serca ani prostoty w obejściu, powściągnij natomiast elokwencję. Bądź ostry, gdy Cię rozzłoszczą, wesoły — gdy rozśmieszą, odpowiadaj, gdy zapytają. Ojciec uśmiechał się do gości i klientów nawet wtedy, gdy mdliło go od szwajcarskiego sera; odpowiadał Pokrowskiemu, przez niego nie pytany; pisał w podaniach do Mme Alferaki i w listach do Szczerbinej rzeczy, jakich pisać nie należało… Jesteś w tym względzie wykapany fater! Na przykład: jeśli istotnie oberwałeś od oficera, po co o tym trąbić wszem wobec? Oberwałeś — trudno, ale redakcji nic do tego: ani pomóc Ci nie może, ani sama uniknąć lania. […]
Bądź zdrów i kłaniaj się swym szczeniętom.

174 komentarze

  1. Alla pisze:

    Dzień dobry 🙂 Słowo na niedzielę ku przestrodze 😆

    A tak na poważnie; zacytowałam ten list, bo chociaż wieki mijają, to w temacie picia mocniejszych trunków, niewiele się zmieniło 😀
    Poza tym – lubię Czechowa i już! Myślę, że mi Państwo wybaczycie 😀 😕

  2. Alla pisze:

    „…Po kiego diabła pijesz? Pić można w dobrym towarzystwie..” 😀 Najbezpieczniej jest wirtualnie.. Można i 8:59 zaczynać. Państwa zdrowie 😆

  3. Wiedźma pisze:

    Witaj Skowronku ! Delighted Bardzo szczery list, prawda ? i z całą pewnością nieskuteczny 🙁

  4. Wiedźma pisze:

    „Szopen,gdyby żył, tez by pił”… głosili nasi młodopolanie :)chyba jednak robiłby to z większym wdziękiem niż pijany brat Czechow ( młodszy hył czy starszy od sławnego brata ?)

  5. Wiedźma pisze:

    A gdziez to nasza Poranna Bożenka ? czyżby jeszcze spała ???

  6. Wiedźma pisze:

    Błąd na stronie… Crazy… a miało być Libiamo 🙁

  7. Incitatus pisze:

    Dzień dobry: ))) List jak list – pisał pijak do pijaka, bo w Rosji wszyscy pili, choć trzeba przyznać, że niektórzy z obrzydzeniem!
    Co miał robić taki co nie wojował, nie wędkował, nie polował – na własną żonę krugom miał się gapić? Od tego rozmiękania mózgu można dostać!! Telewizora nie było, kompa też nie, kino nieznane, do teatrum daleko, a gorzałka i sąsiedzi pod ręką! To i się piło!:)

  8. Quackie pisze:

    Dzień dobry. Żyję. Może szerzej się wypowiem po południu. Do zo.

  9. Jasmine pisze:

    Dzień dobry. 🙂
    Też lubię Czechowa. Na szczęście doświadczeń opisanych w liście nie miewałam, nie miewam i miewać nie zamierzam. 🙂 To prawda, że wirtualnie pić można od rana a nawet środka nocy o 6-ej.
    Nasze zdrowie. 😆 Kawka

  10. Alla pisze:

    Czas do garów!! No to narka 😀

  11. Bożena pisze:

    O którego chodzi? o tego Happy-Grin czy o tego? Kocur

  12. Quackie pisze:

    (szeptem) Kochani, nic nie zaszkodziło, ale Teściowa się czepia, jak przy kompie siądę. Dlatego do popołudnia…

  13. Wiedźma pisze:

    Afraid moja nie służy do zamiatania 🙂 jest wybitnie prywatna…

  14. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Szczery list Czechowa do brata wzbudził nastrój zasłużonego poczucia wyższości nad braćmi Rosjanami, nawet ze świecznika
    ROTFL

  15. Incitatus pisze:

    A prygun nie pryga! I nawet z manekinem ponoć kłopot jest, bo ten stary stanowczo odmówił udziału w tej durnocie i na chybcika drugiego strugają! Podobno ten ma być zupełnie bez mózgu na wzór Feliksa, jak o nim wszyscy mówią!
    A swoją drogą to ciekawe czemu prawie każdy dziennikarz tak się z tym kandydatem na mokry placek fraternizuje? Przy okazji – a myszygene kopf mają na każdym kroku samych przyjaciół??

  16. Jasmine pisze:

    Ponownie. 🙂
    Witam nie witanych. 🙂
    Gości na obiedzie miałam. Zjedli i pojechali. Trochę żal, że tak szybko, ale przelotem byli.

  17. Bożena pisze:

    Witam ponownie Jasminko Happy

  18. Incitatus pisze:

    Co to jest?????
    Warning: Cannot modify header information – headers already sent by (output started at /home/ml159667/public_html/wp/wp-content/plugins/zaazu-emoticons/zaazu-emoticons-list.php:275) in /home/ml159667/public_html/wp/wp-includes/pluggable.php on line 881

  19. Incitatus pisze:

    Albo to???
    } } ?>

  20. wiedźma pisze:

    Tetryk Wyspę przenosi w kosmos…..:)

  21. Incitatus pisze:

    Nu, by jemu kto znerwowany kości nie nadwyrężył!

  22. Incitatus pisze:

    Po każdym napisanym i edytowanym poście dostaję tę informację. Troszkę mam już tego dosyć, dlatego spokojnym krokiem oddalam się do jutra!: ))
    Warning: Cannot modify header information – headers already sent by (output started at /home/ml159667/public_html/wp/wp-content/plugins/zaazu-emoticons/zaazu-emoticons-list.php:275) in /home/ml159667/public_html/wp/wp-includes/pluggable.php on line 881

    • Incitatus pisze:

      A tak mnie to odpowiedziało!

      } } ?>
      Warning: Cannot modify header information – headers already sent by (output started at /home/ml159667/public_html/wp/wp-content/plugins/zaazu-emoticons/zaazu-emoticons-list.php:275) in /home/ml159667/public_html/wp/wp-includes/pluggable.php on line 881

      • Incitatus pisze:

        I jeszcze tak!

        Warning: Cannot modify header information – headers already sent by (output started at /home/ml159667/public_html/wp/wp-content/plugins/zaazu-emoticons/zaazu-emoticons-list.php:275) in /home/ml159667/public_html/wp/wp-includes/pluggable.php on line 881

  23. Tetryk56 pisze:

    W zasadzie skończyłem zabawy z zaazulkami Wink
    Trochę pozmieniałem kolejność na liście. Jeżeli macie jeszcze jakieś uwagi, proszę o komentarze pod dedykowanym wątkiem

  24. Tetryk56 pisze:

    Sorry! Ashamed
    Ten, kto nic nie robi, nie popełnia także błędów 🙂

  25. Wiedźma pisze:

    Yes!Yes!Yes! Mogę sie tylko dołączyć do Bożenki…….

  26. Quackie pisze:

    Dobry wieczór, jestem. Teściowa nie to, żeby wprost zabraniała, to nie jest takie proste. W oczy nie powie, ale za oczy będzie zatruwać atmosferę. Mimo licznych zalet ma i wady, i to jest jedna z nich.

  27. Quackie pisze:

    Wychodzi z kabiny, nomen omen nogami do przodu…

  28. Quackie pisze:

    Ustabilizował pozycję…

  29. Quackie pisze:

    I wylądował. Ufff.

  30. Jasmine pisze:

    Oglądałam, prawie od początku. 🙂 Byłam pewna, że się nie rozmyśli i nie rozmaśli. Mimo wszystko mi ulżyło dopiero jak zobaczyłam go na ziemi. 🙂

  31. Alla pisze:

    ROTFL Dzięki Panowie Happy-Grin

  32. Alla pisze:

    Grzecznie mówię dobranoc 😀
    PS Jak dobrze czuć grunt/podłogę pod nogami 😆

  33. Jasmine pisze:

    Bardzo chciałabym wiedzieć co czuł w trakcie. Zarówno podczas długiego wznoszenia, jaki i szybkiego spadania. Tego zresztą i tak nie da się opowiedzieć. 🙂

    PS: Jak to możliwe, że przez 50 lat nikt nawet nie zbliżył się do osiągnięcia Josepha Kittingera z lat 60-tych poprzedniego wieku ❓ Podobne pytanie ciśnie się na usta gdy pomyśli się o lądowaniu na Księżycu.

    • Wiedźma pisze:

      Money, money, money…. Jaśminko …. Księżyc jest piekielnie kosztowny, a sponsorów takich skoków niezbyt wielu, bo to też wielka kasa.

    • Quackie pisze:

      Tak, motywacji brakuje. Mimo buńczucznych zapowiedzi Chin, które – wydawałoby się – zastąpiły ZSRR w roli głównego rywala USA na świecie, nikt w Stanach na serio nie bierze się za powrót na Księżyc. Jakoś nikomu nie zależy, albo decydentom od pieniędzy nie zależy, co na jedno wychodzi. Ot, Red Bulla stać, żeby wyłożyć na taki skok – balon, kapsuła, kombinezon, centrum kontroli lotu, wszystkie te mobilne centra śledzenia lotu, dźwigi, ciężarówki z helem, logistyka, zarządzanie projektem, marketing, media. Ale na Księżyć? Toć to projekt o niebo większy, do którejś potęgi, jaką korporację stać na taki wydatek – w celach innych niż reklamowe? To musiałaby być korporacja, która osiągnie wymierne korzyści z takiego lotu – zdobycze techniczne, wyniki badań, które da się zastosować na rynku, bo chyba nie złoża księżycowe, których eksploatacja jest na razie nieopłacalna.

      • Tetryk56 pisze:

        Stary dowcip:
        Radziecko-amerykańska ekspedycja buduje pierwszą bazę na księżycu. Obserwuje to z dołu cała ludzkość. Prezydent USA przeciera oczy, patrzy.. i po chwili telefon z NORAD potwierdza to co widzi:
        – Panie Prezydencie, Rosjanie malują cały Księżyc na czerwono!!!
        – Nie martwcie się, generale, w nocy nasi domalują biały napis : Coca Cola!

        • Quackie pisze:

          A ten, z którego Mistrz Waligórski zdaje się zrobił wiersz? Jak to pierwsza wyprawa radziecko-amerykańska na Księżyc odnajduje tam nieźle prosperującą bazę chińską i pyta, jak się tam Chińczycy dostali? A jeden z Azjatów na to: 'A tak, jeden na drugiego, jeden na drugiego…’

  34. Incitatus pisze:

    Taki zawód mnie zrobić! To jakiś ciemięga ten Feliks, nawet ładnie rozdryźdać się nie potrafił!: (
    A wiwigóle to oszustwo bo lądował na spadochronie.
    Jak skoczek skacze wzwyż albo w dal, albo do wody to spadochronu na plecach nie dźwiga!!
    Phi, też mi sztuka!: ((

  35. Incitatus pisze:

    Muli….jerunie jak muli…Ale piętro dobudowali…: ))

Skomentuj Alla Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)