« Trochę z Cypriana Kamila Norwida....... Miś i Harpie . »

JAK SIĘ ŻENIĆ TRADYCYJNIE…

Pradawnym czasom hołd i cześć,
Tyle w nich krzepkiej mocy!
Miał porwać dziewkę Dreptak-kneź
W godzinę po północy.
Więc ubrał się w żelazny złom
I siadł w kozackie czółno
I na zegarek spojrzał on,
A ten wskazywał północ!
Zepchnęli łódź na rwący prąd
Kneziowi dwa wasale
I oto kneź opuścił ląd
I puścił się na fale.
I dzielnie z nurtem walczył chwat,
Aż dnem o piasek szurnął,
I spojrzał znów na cyferblat,
A tam znów była północ…
Lecz oto zarżał w krzakach koń
Ukryty tam przemyślnie –
Kneź skoczył, chwycił cugle w dłoń
I cwałem jak nie pryśnie!
I pędził tak przez dłuższy czas,
Bo drogę miał okólną,
A kiedy wreszcie z konia zlazł
Zegar wskazywał północ…
Gdy zaś u zamku stanął bram,
By porwać swą dzierlatkę,
Nie zastał wcale panny tam,
Tylko niedużą kartkę:
„Przemarzłam i chce mi się jeść,
Znajdź sobie inną durną
Panie spóźnialski! Buźka, cześć!”
Kneź spojrzał – znowu północ.
Zaryczał Dreptak niczym lew
Lub jak armatni wystrzał
I pomknął tam, gdzie widniał sklep
Starego zegarmistrza.
I wszedł i stanął chrobry mąż
I pośród łez wyjąkał:
– Dlaczego u mnie północ wciąż?
– Bo to – rzekł mistrz – jest k o m p a s…

100 komentarzy

  1. Incitatus pisze:

    Dzień dobry: )))
    Wszystko przez tych Chińczyków!! Overjoy

  2. misiekpancerny pisze:

    Świetne Happy-Grin

  3. Wiedźma pisze:

    Dzien dobry ! 🙂 Doskonałe antidotum na szare niebo 🙂

  4. Wiedźma pisze:

    Senatorz? Kozacy kurtyzowali ogony swoim rumakom ?:)

    • Wiedźma pisze:

      Ja tego Lisowczyka uznałam za Kozaka ! A przecież widziałąm obraz Rembrandta…. co to ja miałam takie dobre ? aaaa, pamięć ! Amazed

      • Incitatus pisze:

        Może miast pamięci – wspomnienia??
        A tak między nami mówiąc wśród lisowczyków nie brakowało kozaków. Tam nikt nie pytał skąd kto przychodzi byleby był zbrojny i dobrze walczyć umiał!
        Musisz także pamiętać, że wielkie było odzienia pomieszanie. Nie brakło na przestrzeni dziejów kozaków noszących się z waszecia i szlachty ubranej często z kozacka. A i tak większość strojów mocno tureckie i tatarskie cechy miała. Te żupany, hajdawery, kontusze…: )

        • Wiedźma pisze:

          To prawda… najwyraźniej te stroje były wygodne, a to, że barwne też miało znaczenie 🙂

          • Incitatus pisze:

            Ale brudne, psia ich, nosili!
            Te złotogłowie, atłasy, jedwabie często poplamione były tłuszczem, sosami…Zdarzało się, że i krew poprzedniego właściciela na nich latami rudziała. Łańcuchy, słuckie pasy, złote trzęsienia, kamienie szlachetne brudu całkiem nie zakrywały!

            • Wiedźma pisze:

              Zawsze mnie zastanawiało czy oni nie czuli smrodu wokół siebie ? Chyba nie, bo mieli tak ” od zawsze”… Marysieńka Sobieska silnie zgorszyła zakonnice, którym kazała przygotować gorącą wodę na kąpiel…Ale przecież były łaźnie? to czasem sie myli….

              • Incitatus pisze:

                Ponoć czasami się rzeczywiście myli: )
                Wiedźmineczko, a po co wynaleziono perfumy którymi obficie zlewano ciała, jak myślisz? Ludwik XIV, Król Słońce został po raz pierwszy wykąpany w wieku siedmiu lat!!

                • Wiedźma pisze:

                  …ale koszule często zmieniali…brudziły sie im od samego włożenia na niemyte ciała.:(

                • Incitatus pisze:

                  Z tym myciem to w gruncie rzeczy lekka jest przesada. Na mój arcypoważny argument, że po co ja mam myć nogi jak boso nie chodzę Senatorowa dostaje drgawek i za czymś ciężkim zaczyna się oglądać! Tyle lat razem, a ja tej jej reakcji dalej nie rozumiem!!

                • Wiedźma pisze:

                  … pamiętasz rozmowę o stojących skarpetkach ? Wink

  5. Wiedźma pisze:

    Wg mnie podobieństwo obu obrazów jest wyraźne… 🙂 o lisowczykach mówili, że to niezłe zbiry…

  6. Wiedźma pisze:

    Ciepło, ponad 10 stopni, a wiatr, w porywach głowę urywa na tym moim wichrowym wzgórzu 🙂

    • Max pisze:

      Dobry wieczór Wyspiarze:-))Z przyjemnością czyta się opisy dawnych obyczajów w RP. czerpane ze skarbnicy wiedzy imć pana Senatora.To były czasy ! Mając trochę wstrętu do cięzkiej pracy i brak skrupułow w traktowaniu bliżnich,można było we własnym kraju łupić co się dało.Mówi się o rozbiciu dzielnicowym,ale przecież w tych dzielnicach rządzili bliscy krewni,bracia….Teraz jest płacz,że nie było silnej władzy centralnej. A jaki system władzy mieli Mongołowie,który pozwolił im dotrzeć z „konca” świata,az nad Odrę ? Okazuje się,że nie tylko pod Legnicę,ale i moje ulubione Mazury były doszczętnie splądrowane. Nie było,zlituj się, ale cały świat był taki i dzisiaj nie wiele się zmieniło.Przecież z każdego grzechu można się wyspowiadac i wszystko jest z duchem czasu OK. Amazed

      • Incitatus pisze:

        Zawsze byłem zwolennikiem twardej ręki. Te wszystkie „demokracje” gdzie głos byle łachudry waży tyle co i posesjonata to tylko o kant …..zadka rozbić!
        Rządzić ma niewielka grupa ludzi światłych i zdecydowanych, przygotowanych do pełnienia ważnych funkcji od dziecka. Teraz masz choćby u nas rządy bałwanów po sto złotych mendel!: ( Dorywa się do posłowania hołota, która pensje poselskie za dar boży uważa, boć już nigdy i nigdzie takich apanaży nie uświadczy!
        Dobrze gadał, choć opój, Pan Zagłoba: „cham chamem”! I tyle!!

        • Max pisze:

          Masz rację.Tego bajzlu nie da się słuchać,ani oglądać. Może zgodnie z prawem dialektyki ten wysyp głupoty jako ilość-przejdzie w jakość ? Trudno uwierzyć. Worry

        • Wiedźma pisze:

          Hmmm…. po prawdzie, to trudno uwierzyć w tę ” niewielką grupę ludzi światłych i zdecydowanych „, Senatorze… 🙂 jeszcze musieliby mieć konkretny interes w rządzeniu, bo jakoś nie wierzę w altruizm i poczucie odpowiedzialnośći za kraj tak ze szlachetności ducha.

          • Incitatus pisze:

            Wiedźmineczko, znajdź mi w amerykańskim Senacie golasa!!

            • Wiedźma pisze:

              Nie znajdę, a my musimy dopiero się dorobić co najmniej klasy średniej…. a to są pokolenia ze trzy…najmarniej. 🙁

              • Incitatus pisze:

                A najmarniej!!

                • Wiedźma pisze:

                  To co ładne w moim mieście sprawili zamożni rajcowie. Nie musieli się dorabiać każdym sposobem, mieli własne majątki.
                  A nasi… p-osłowie… …

                • Wiedźma pisze:

                  Maxiu… oj, nie zrozumiałeś drwiny Miśka ? przecież to jest jedno ze standartowych wyjaśnień ” prawdziwków”… Happy

              • Max pisze:

                Wiedżminko,dorabiamy się już ponad tysiąc lat i zawsze jesteśmy na dorobku ? Do mojej świadomości takie argumenty nie trafiają.Mam inne zdanie ,może przy innej okazji napiszę co mi w głowie swita.. Wink1

                • Tetryk56 pisze:

                  No, to już przegiąłeś! magia nicka magią nicka, ale ja się dorabiam dopiero jakieś kilkadziesiąt lat! Wink

                • Wiedźma pisze:

                  Max, jestem ciekawa twoich przemyśleń ! ato dorabianie sie dziwnie kiepsko nam wychodzi….

                • misiekpancerny pisze:

                  To wszystko przez Żydów, wiem to na pewno z tysiąc razy mnie o tym utwierdzano na forum, rozliczne przykłady podając :)))

                • Max pisze:

                  Nie Misiu,nie przez Żydów. Podam taki przykład:W 1945 r. rodzice przyjechali z Kresów na Mazury,gdzie objęli 14 hektarowe gospodarstwo.Na wstępie posiadali tylko jedną krowę i prosię.Po trzech latach,mieli już 6 krów,parę koni ,cieletnik i za ciasne pomieszczenia na drób.Na polu,plony pszenicy przekroczyły 40 kwintali z hektara.I przyszedł rok 1948,kiedy rozpoczęła się tzw.kolektywizacja wsi.Po paru latach z kwitnącego gospodarstwa,zostały wspomnienia.Zatem polityka Misiu,polityka,dodam chodzi mi o mądrą politykę

                • misiekpancerny pisze:

                  Maxiu, ja tylko żartowałem, fakt, że mało wybrednie, ciągle mam ten sam problem, nie mogę się wyzwolić z okowów formowych bredni, to jak nałóg, ciężko odwyknąć .

  7. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Wiedźminko, trzymaj się za kapelusz – ponoć na Bałtyku 12 st Beauforta zapowiadają!

  8. Wiedźma pisze:

    Bożenkę nam gdzieś wcięło, a nic nie mówiła o pilnych obowiązkach…:( o Skowronku już nawet nie wspominam…

  9. Wiedźma pisze:

    Drabinka już za długa i słowa do Maxia trafiły do Senatora…. 🙂 A Misiek zadrwił ze standartu ” prawdziwków” i tyle 🙂

  10. Wiedźma pisze:

    No ! przynajmniej wiemy, jak sie nazywamy Wink A na H&M poczekamy z przyjemną świadomością, że znów będzie fajnie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)