W piątek, 31 sierpnia, wybieraliśmy się od rana nad Devil’s Lake w Wisconsin. Majeczka patrzyła ze zgrozą, ile szykuję rzeczy na ten wyjazd. Kiedyś też byłabym w szoku. Jak się wyjeżdżało pod namiot (jak teraz) i wszystko trzeba było nieść na własnych plecach, człowiek nigdy nie zabierał rzeczy, które mogą się przydać. Tylko te najpotrzebniejsze. Teraz mam duży samochód, w którym się wszystko zmieści. I się zmieściło…
« Jesienna puszcza | Buffalo Rock State Park » |
Jutro postaram się pokazać naszą wycieczkę w kaniony. Nie mam wystarczająco czasu na opisanie wszystkiego.
Dzień dobry: )) Kaniony chętnie zobaczę!
Dzień dobry. Dzisiaj niestety będę nieobecny na Wyspie 🙁 pozdrawiam.
Pozdrawiam i ja, Kwaku. I powodzenia 🙂
Pozdrawiam 🙂 Każdy ma jakieś swoje sprawy 🙂
Pozdrawiam również Qacku. Szkoda. Mnie z kolei nie będzie wieczorem.
Dzień dobry i tutaj…. 🙂 Miro, przygotowałś mnóstwo atrakcji swojemu gościowi… już mnie nie dziwią te 3 tys. zdjęć:)
O matkoicórko..co to..? nowa wyspa wynurzywszy się ..a?
Dzień dobry Madagaskarczycy…;_)
Witaj: ))) Moja Miła Kiwi, nowa Wyspa idzie już pełną parą pół roku!!: ))
Witaj Tojad. 🙂
Twój głos kojarzy mi się Z… 🙂
Cześć, Błękitna 🙂
A w telewizorni 7023 raz zamordowali Panią Rose!
Witam wszystkich 🙂 Nie posiedzę teraz za długo, bo zaraz muszę lecieć do pracy. U mnie dochodzi 7:30 rano. Ale jeszcze tu zajrzę 🙂
Dzień dobry. 🙂
Mi się podobają także i te zdjęcia. 🙂 Dzięki takim relacjom mam okazję „popodróżować”. 🙂 Wiem, że to nie to samo co na własne oczy cuda te zobaczyć, ale z braku możliwości cieszy taka możliwość poznawania świata. Pocieszam się, że i tak nie można być wszędzie, choćby całe życie na podróżowanie przeznaczyć. :)Im mniej oficjalne relacje, tym lepiej. 🙂
No i trudno komentować zdjęcia, choć są ciekawe i ” poszerzajace świat ” 🙂
Brawo, Miral! Znakomicie sobie radzisz z galeriami; zdjęcia piękne i interesujące i historie na długie opowiadania…

No właśnie…
Wszyscy nie żyją ❓
Nic to… Internet mi pada. Na wszelki już teraz się pożegnam. 🙂
Dobranoc Kochani, wiadomo, że spać jeszcze nie zamierzam i do jutra zapewne. 🙂
Przyszłam się tylko pożegnać i życzyć dobrej nocy, bo nawet nie zauważyłam, że już tak późno. Dobranoc
Ledwo trochę ruchu, i już wszyscy spać się od nas biorą? W dodatku Lukrecji jetlag coś (chyba niedobrego ) zrobił… Senator smarkacza udaje… Skowroneczek ani piśnie…
Co jest grane? czy trzeba wzywać służby sanitarno-epidemiologiczne???
I wojskową stację odkażającą!
Tetryku… doszłam do wniosku, ze wobec zapowiadanych opadów śniegu… nastąpiła przymiarka do snu zimowego: Skowronek odleciał w cieplejsze klimaty, Misiek szykuje gawrę i nie ma czasu, Senator chyba buduje ogród zimowy ?
Dobranoc: ))
Mleczko gorące wypić, aspirynkę, co to się teraz paracetamol nazywa, połknąć i cierpieć za miliony:(
Łeeeee!
To za te grzyby co to były w kosmicznych ilościach , Senatorze ? 🙁
No to ja też dobranoc! Nie płacz, Senatorze, jutro będzie lepiej 🙂
Niechby jeszcze Wiedźminka noc lampką pobłogosławiła…
Dzień dobry 🙂 Jeszcze jest ciemno za oknami, ale niedługo się rozjaśni. Dni niestety coraz krótsze… Tym co muszą wcześnie wstawać do pracy od przyszłego tygodnia lepiej się będzie wstawać, bo cofniemy zegary
Dzień dobry: )))
Zdaje mi się, że mamy dwa piętra o tym samym numerze: )
A nie, to nowe jednak inaczej się nazywa!: )))
Witaj Senatorze 🙂 Jak samopoczucie? Zdrowszy się obudziłeś? Tylko nam nie umieraj!!!
Witam: ))) Jakoś się kałaczę!
Całe szczęście, już chciałam kwiaty kupować…
Ale tylko orchidee!: )
OK. Będą orchidee… Jeśli zasłużysz… 😆