Odwiedziło nas

  • 1 435
  • 108 016
  • 82 895

Kalendarz

luty 2012
P W Ś C P S N
« sty   mar »
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
272829  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Mróz nie jedno ma imię…

+ 20°C Jamajczycy zakładają swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć).

+ 15°C Grecy włączają ogrzewanie (jeśli tylko je mają).

+ 10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki.

+ 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa. Norwedzy idą się kąpać do jeziora.

0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje.

– 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa

– 10°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają swetry.

– 15°C W Norwegii właściciele domów włączają ogrzewanie. Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.

– 20°C Amerykańskie samochody nie zapalają.

– 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy.

– 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie.

– 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody.

– 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli. Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.

– 42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy.

– 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych.

– 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli.

– 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe.

– 70°C Zamarzło piekło.

– 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii. Rosjanie zakładają uszanki.

– 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.

– 114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wku……

(znalezione w sieci ku rozgrzewce  hihi )

63 komentarze Mróz nie jedno ma imię…

  • Tetryk56

    Marznąc w uszy i inne członki znajdźmy pocieszenie w relatywizacji naszych dolegliwości :)))

  • Incitatus

    :))) Wiele prawdy w tym jest! Między nami mówiąc, syberyjskie mrozy bez dachu nad głową bez problemu wytrzymują jakuckie konie. Tam rzadko wieją wiatry. Mróz można wytrzymać, mróz na wietrze już nie!

  • Incitatus

    A zielone kółeczko wiruje, wiruje, wi….I pies Onetowi mordę lizał za wszystkie sukcesy Działu Technicznego!! Ale wracajmy do tematu!:)

    • ~Tetryk56

      No muszę powiedzieć, że ten wpis opublikował się tak szybko, że sprawdzałem czy na pewno wcisnąłem “Publikuj”. Ledwo wyszedłem z szoku!

      • ~Jasmine

        Wyrazy współczucia Tetryku, znam ten ten ból, miałam tak samo przy moim ostatnim wpisie.:)))))

        • ~Tetryk56

          Nie, to było naprawdę błyskawiczne – tak szybkie, że nie zauważyłem “wyszarzenia” strony, ani tym bardziej komunikatu że się właśnie publikuje. Przed ponownym naciśnięciem “Publikuj” odświeżyłem drugie okno – a tam już było!!!

  • ~Jasmine

    Ha! Przypomniała mi się opowieść jak to na Syberii w przydrożnym barze codziennie pojawiał się kierowca dostawczaka. Chłop jak dąb, tak mówili a nie mam powodu żeby im nie wierzyć. Barmanka bez słowa stawiała przed nim szklankę wódki, potem drugą i trzecią. Pił i wychodził. W warunkach gdy nawet siki zamarzają, to podobno jedyna metoda żeby nie zamarznąć.Zatem… Nasze zdrowie!!:)))) I nie jęczmy, ze zimno, bo marne -25.:)))))

    • Incitatus

      Tu masz fragment ze wspomnień Polaka z podróży po Syberii:”… Wraz z pierwszymi mrozami przeprawiam się na drugi brzeg zamarzniętej Leny. Rzeka ma w tym miejscu kilka kilometrów szerokości, jazda samochodem trwa ponad pół godziny. Po drodze wioząca mnie marszrutka zatrzymuje się. Na środku zamarzniętej rzeki kierowca i kilku pasażerów pospiesznie rozpijają butelkę wódki, wylawszy uprzednio spory kieliszek na lód. – To dla babuszki Leny – wyjaśnia kierowca…”:)

      • ~Jasmine

        Marzę o podróży koleją transsyberyjską i nie w klasie biznesowej, odcięta od wszystkich, żeby nie było, że.:)))))

        • ~Jasmine

          Wyczytałam wszystko co wyszperałam w sieci na ten temat. Dowiedziałam się jak nie dać się oszukać na dworcach przy kupnie biletu, że to podróż w 100%-ach bezpieczna, podróżują nawet małe dzieci, same, oddane pod opiekę konduktorki i podróżnych. Nie masz co jeść i pić? Nie przejmuj się!:))) Gruzini cię napoją, Rosjanie dadzą jeść, na każdym postoju możesz kupić wszystko czego potrzebujesz nie wychodząc z pociągu.:))))Pojedzie ktoś ze mną? :)))))

          • ~wiedźma

            to jest zachęcające….. :)))) aż niewiarygodnie 🙂

            • ~Jasmine

              Po licznych ostatnio formatowaniach, pogubiłam tamte linki, ale to wszystko prawda Wiedźminko.: ))))) Jak znajdę znowu, to podam namiary.:)))) Przez 7 dni nie wychodzi się z pociągu. Podobno niesamowite wrażenia. Wszyscy wszystkim pomagają. Wystarczą dwie puszki, żeby nie umrzeć z głodu. Widoki a przede wszystkim ludzie, warte każdej złotówki. Jedyne co mnie powstrzymuje, oprócz braku kasy, około 5 000 potrzeba, to towarzystwo. Sama bym niestety nie.:)))

              • ~Jasmine

                Jeśli byś na jakiejś stacji wysiadła po coś tam, pociąg nie ruszy, dopóki nie wrócisz. Dopilnuje tego konduktorka-opiekunka. Chciałabym pojechać do Francji, ale o wiele bardziej chcę wyruszyć w podróż koleją transyberyjską.:)))

                • ~Jasmine

                  Najbardziej wzruszyło mnie info,że gdy w tym pociągu jadą dzieci, to cały, nawet najbardziej rozbawiony wagon zamilka, gdy dzieci chcą spać. W naszych pociągach nie do pomyślenia.

                • ~Incitatus

                  Tam dzieckiem zajmie się każdy, w czasie podróży żadnemu człowiekowi nie stanie się krzywda, bo wszyscy na wszystkich zwracają uwagę. Wystarczy, że kogoś przez pół godziny nie ma i już rozpoczynają się spokojne, ale dokładne poszukiwania. Konduktor ma właściwie prawie wszystko, od podstawowych leków poczynając na środkach higieny kończąc. O wypiteczności i czymś lokalnym na zagrychę nawet nie wspominam! Chyba, że coś się w ciągu ostatnich dwudziestu lat zmieniło.

          • ~Incitatus

            Nie wolisz pieszkom po etapu??:)))

  • Incitatus

    Dobranoc, idę przytulić się do kota. Jeden w moim, drugi w Senatorowej łóżku już czeka!:)))

    • ~wiedźma

      Senatorze, jak się kotki Wami podzieliły ? :))))))

      • ~Incitatus

        Pusia sandoli się od lat do żony, a Sadzunia mnie sobie wybrała, choć dzisiejszej nocy, a raczej już nad ranem doszło najpierw do małej sprzeczki między zwierzaczkami, a później obie prawie zgodnie na Senatorowej zaległy! Trzydzieści centymetrów dystansu między sobą zwykle trzymają!:) Zazdrośnice jedne!!:)))

        • ~wiedźma

          I tak dobrze, że Pusia przyjęła Sadzę do rodziny… :)))) moje zwierzaczki przez jakiś czas toczyły wojnę o wskakiwanie na moje łóżko ( ściślej mówiąc… na mnie ), teraz już nie spada na mnie słodki ciężar, jakos się w końcu dogadały, że każda może … przy prawym boku kotka, przy lewym sunia :))))

          • ~Incitatus

            Dzień dobry:))) A człowiek śpi na baczność!!:))) Sadza potrafi tak się ułożyć, że mnie pozostaje lekko zwisać z własnego łóżka, ale za to wieczorem przed zaśnięciem długo robi takiego głośnego “diselka”, że okrucieństwem z mojej strony byłyby próby przełożenia kota!!:)))

  • ~Jasmine

    Najbardziej spodobała mi się reakcja kota na -30.:)))))))

  • nati2031@vp.pl

    haha widzialam to już jakiś czas temu gdzieś!! to jest dobre ;D zimno mi się aż zrobiło łuuuhhhh… pozdrawiam i zapraszam do mnie: http://www.sprzedamwam.blog.onet.pl

  • ~Jasmine

    Już po 23-ej… Nikt się nie odzywa… Czas zatem powiedzieć Dobranoc.:)))))Niedługo przyjdzie Wiosna, czas na kulig, taki przez las, z pochodniami, taki, co to się pamięta do końca życia, jako i ja pamiętam., czego i Wam życzę.:)))) Tylko nie dziewczyna tuli się a chłopak.:)))))http://www.youtube.com/watch?v=l7vmRPf4-aQDo jutra Kochani.:))))

  • ~wiedźma

    Onetowa prognoza pokazuje mi na jutro aż – 2 stopnie….. ja sie chyba przebiorę w wiosenny płaszczyk :))))

  • ~all_a

    Dzień dobry:))) Mam jak w Norwegii, czas sprawdzić czy auto odpali, ale na daczę się nie wybieram..:)))

  • ~Incitatus

    Ogólne DzieńDobry, jak to Stateczek zwykł mawiać:)) A propos, gdzie ten powsinoga, wie ktoś??

  • ~all_a

    Śpijcie, śpijcie, a ja uczciwie popracuję nad K.p.a. :))) Miłego… i ciepłego. Oby do wiosny..:)))

  • ~wiedźma

    Dzień dobry ! Puszysty biały śnieg obiecują mi na jutrzejszą noc…. 🙁

  • Quackie

    Dzień dobry. Znalezione w sieci: “Dzisiaj w nocy termometr zapukał w okno i poprosił, żeby go wpuścić do domu”. U nas nie tak znowu źle, chociaż przekonałem się, że pomiędzy IV piętrem a poziomem gruntu potrafią być nawet 3 stopnie różnicy…

    • ~Incitatus

      Dzień dobry:) Mój termometr oszalał i pokazuje już od kilku dni ciut ciut powyżej zera. Postanowiłem, że będzie wymieniony na inny gdy się nieco ociepli, choć żona go broni i twierdzi, że taki optymista zasługuje na zasłużoną emeryturę:) Może i go zostawię, a z boku umieszczę drugi:))

      • Quackie

        Może to jest termometr, który zagina czasoprzestrzeń – i tym końcem, co mierzy temperaturę, sięga np. do marca? W takim przypadku również należałoby go zostawić, bo nieczęsto się spotyka takie osobliwości!

  • ~stan_zwyczajny

    Dzień dobry. Dzisiaj to prawie upał, tylko -7°C. Wczoraj przemarzły mi potwornie nogi podczas smutnej uroczystości na cmentarzu i tylko stare sprawdzone lekarstwo babci tj. gorące mleko z miodem uratowało mnie od ciężkiego przeziębienia. Po dużym garnuszku tej mikstury zległem pod ciepłą kołderką i rano jakoś udało mi się nawet bez kataru obudzić.

    • ~wiedźma

      Witaj Stan……. na cmentarzu zawsze marznę, choćby był upał :((((Mleko z miodem ? niesłychane ! nie miałeś pod ręką piwa i kogla-mogla? też rozgrzewa…… :)))))

  • ~wiedźma

    Słoneczko wygląda zza chmur, prawie ciepło jak latem, idziemy na spacer……psu się tez coś należy :)))))

  • ~Jasmine

    Dzień Dobry.:))))))Zaokiennie mam -5 tylko i słonecznie zachmurzone. Śniegu mało, nie zanosi się na razie, że przybędzie, ale kto go tam wie.:)))))Poszła Wiedźminka na spacerek, też się wybieram, ale dopiero po śniadaniu.:))))))

    • ~Jasmine

      Nie wolę pieszkom po etapu, Senatorze:))))) Chcę tym pociągiem, w wagonie bezprzedziałowym.:))))

      • ~Jasmine

        Zazwyczaj, Skowroneczku, wstaję kiedy się wyśpię.:)))))) Moje rano najczęściej zaczyna się koło południa, toastowanie po 22-ej jest w tym przypadku naturalne, czyż nie?.:)))))

  • Quackie

    Pytanie – czy dzisiaj po południu termin publikacji jest zajęty? Mam garść wrażeń z Egiptu, którymi chciałbym się podzielić.

Leave a Reply to ~Jasmine Cancel reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>