|
||||||
| Nie możemy wyświetlić tej galerii. |
Pamięci Marka Grechuty…77 komentarzy Pamięci Marka Grechuty…Leave a Reply to ~Incitatus Cancel reply |
|
||||
|
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
||||||
Nie bez powodu wybrałam te dwie piosenki p.Marka. Przepraszam, że tak późno:)))
Gdybyście mieli ochotę na Nocne Rozmowy Polaków – służę wątkiem. Sama niestety odpadam. Będę spokojnie spać. Na pewno..Dobrej nocy:)))
Marek Grechuta. Jest tu wielu jego fanów, były chyba wszystkie jego piosenki, no to ja z rolą w filmie. Konkretnie w Polowaniu na muchy. Grał tam rolę syna “ważnego człowieka”, na mój rozum chodziło o jakiegoś naczelnika urzędu skarbowego. Dlateg szukał “konfrontacji” z nim Ryszard Pietruski, właściciel szklarni, jeżdżący Volvem ukrytym pod karoserią Syrenki i wyciągał “chyba” ze 150. A dlatego tak było, tłumaczył Markowi : żeby twój stary się nie przyczepił.http://www.youtube.com/watch?v=uoiL-yODmL8 czas 0:47 http://www.youtube.com/watch?v=8DP24VLZ-zE czas 11:43Ten film jest od 2010 toku na youtubie, aż mi się nie chce wierzyć, bo były tylko małe kawałeczki, ten pierwszy był. “Mamo, co ja robięOj nie mogę…”
:))) ten pierwszy fragment mam na płycie i do tej pory nie wiedziałam skąd to pochodzi i kto rozmawia z Markiem :))))
Przyznasz, że dobrze zagrane:)))
… ochoczo przyznam :))))
Obejrzałam ten dłuższy fragment ” Polowania na muchy”….jak niewiele z tego filmu pamiętam ….. oprócz roli Małgorzaty Braunek… 🙂
Dzień dobry:))) Jak wiecie, moi Mili, wieczny ze mnie malkontent, zgorzkniały piernik i wiwogóle dziwadło…Mam swoich ulubionych piosenkarzy, śpiewaków, poetów Ale ten jeden młodziutki chłopaczyna – bo takim w mej pamięci na zawsze zostanie – jest mi szczególnie bliski! “I nie pytaj się, dlaczego…”
Dzień dobry:))) Mnie bliski jest od kiedy pierwszy raz Go usłyszałam, a dopiero później zobaczyłam:))) Słabość do poetów zawsze miałam, a śpiewających szczególnie..
Święte słowa, Pani dobrodziko, święte słowa!:)))
Witaj Senatorze…. :))) od tanga “Anawa”, mnie urzeka:http://www.youtube.com/watch?v=QCU33C6RHPk
Dzień dobry….. a idźżze, idźże, jak mawiają w Małopolsce, aniś piernik i malkontent, ale że oryginał, to pewne :))))Bo tak w wielkim świecie mówią na dziwadła :)*
Wklejam z dnia poprzedniego:”Panie Senatorze, przyłączam się do głosów, które mówią, że …… za mało na temat. Załączam własne wspominki. Bardziej wyczerpująco epoke opisałam. http://www.kontrowersje.net/tresc/czekamy_na_wyniki_wyborow_i_meczow … ~Lukrecja 2011-10-09 17:22Przepraszamy, wystąpił błąd … Twojemu blogowi na pewno …… nic nie jest. Spróbuj za chwilę. Opis błędu: b(-101) Incitatus 2011-10-09 19:30Oświadczam, że się obraziłam.~Lukrecja 2011-10-09 22:15
Otóż, droga Lukrecjo oto moje oświadczenie: “Oświadczam, że odpowiedź na Twój post to “kopiuj-wklej” komunikatu jaki wyświetlił mi mój komputer gdym wbrew złożonym sobie solennym obietnicom wyjątkowo na owe słynne “konfrontacje” polazł i to jedynie po to, by zrobić Ci przyjemność, bo ja w to. (……………) miejsce nie chadzam!! Ono robienie Tobie onejż przyjemności skończyło się, jak sądzę, zwyczajnym nieporozumieniem. Wszakże dodatkowo oświadczam, że szczególnie żałuję, żem sam sobie w gębę napluł leząc tam, gdzie noga moja nigdy postać nie miała!!:!!! I teraz, droga Lukrecjo, czuję się własnoustnie opluty!!
Dzień dobryGrunt, że ręka boska powstrzymała.Ja to odebrałam tak: Zaprosiłam nie na portal, a na mój prywatny blog. Usłyszałam, że drogi gość progu takiej plugawej nory nie przekroczy. Więc spadam na drzewo.
Tedy w końcu chciałbym wiedzieć – kłócimy się czy nie??:)))
Dzień dobry..:))) O rany…
Dzień dobry:))) Pamiętasz słowa “każdy dobry uczynek będzie kiedyś ukarany”? No to masz jak na dłoni ich potwierdzenie!
Dzień dobry :)))) a dziś mokro, komu świeci słońce ? :))
Witam ogólnopolsko:))) Dawno temu piosenki p.Marka nazywałem “grechutkami”, były takie miłe, słodkie i przytulne. Jest w nich jednak znacznie więcej, niż tylko zabawa słowem i melodią :))
Witaj Stateczku…. ” grechutki” nigdy nie były ” umpa, umpa”, oprócz pięknej melodii były zawsze o czymś , prawda ?:)))
Do wszystkiego trzeba dojrzeć, do “umpa, umpa”, niekoniecznie, Czarodziejko :))))
“..Świecie nasz – daj nam,Daj nam wreszcie zgodęSpokój daj – zgubę weź,Zabierz ją, odprowadź…”
Dzień Dobry, chociaż zmarzłam, bo zimno.:)))Wszystko już było, rzekł Ben Akiba, ale… Od zawsze gdy “kończył się” mój świat… śpiewałam sobie to:http://www.youtube.com/watch?v=afT0mXJ49kgZ Markiem Grechutą mam mam związane bardzo osobiste wspomnienia, kiedyś już o tym wspominałam. Stały się tym cenniejsze, że nie ma Go już wśród nas. Ktoś, kto wiedział jak lubię bardzo, ofiarował mi kilka lat temu płytę z nigdy nie nagranymi oficjalnie utworami. Sama nie wiem czy powinnam się nimi podzielić, chociaż bym, ale…
Nie pamiętam od jakiego utworu zachwyciłam się, jednym z pierwszych był na pewno Korowód.http://www.youtube.com/watch?v=9A8YDlj5FfsDecydująca okazała się długa, osobista rozmowa. Przed i po koncercie w krakowskiej piwnicy, na którym miałam szczęście być. I szok, nie tylko mówił, słuchał co taki niepozorny żuczek jak ja miałam do powiedzenia. Zero dystansu, gwiazdorstwa. Od tamtej pory Pan Marek ma na stałe kącik w moim sercu.
Dzień dobry. Jest jeszcze jedna wersja Korowodu, której nie mogę znaleźć na YT, śpiewana na zupełnie inną melodię, o wiele wolniejszą… znasz może? Wydaje mi się, że to też śpiewał MG?
Witaj Quackie.:))Przyznaję, że zabiłeś mi ćwieka. Ta wolniejsza wersja, o której wspominasz, jest pierwszą, która pałęta się w mojej pamięci. W wykonaniu Marka Grechuty tak na gorąco też znaleźć nie umiem. Nie ma w sieci? Możliwe, że mam w swoich zbiorach, ale odnalezienie, ewentualne, zajmie trochę czasu i nie gwarantuje sukcesu. Jutro uporządkuję, jutro trwa od lat iluś tam.Na teraz, wiem, że to nie to, Korowód i Skaldowie. Dla mnie to tylko warta odnotowania ciekawostka. Wolę wersję Marka Grechuty, tę szybszą, bardziej znaną.http://www.youtube.com/watch?v=cNplAd-RUB4
Jestem już prawie pewna, że szukamy debiutanckiego wykonania Korowodu. Wszystkie kolejne wersje, te szybsze, mają swoje źródło w wykonaniu koncertowym, znacznie się różniącym od studyjnego, pierwotnego.
Niestety nie umiem czytać nut, ale wydaje mi się, że ta “wolna” wersja jest grana w tempie na 7/8, takim dość łamanym, nietypowym. Partia gitary, przynajmniej na początku, jest grana dość prostym biciem… Jakie to jest irytujące, mieć w głowie dany kawałek i nie potrafić przekazać, o co chodzi!
może znajdziesz kiedyś ten kawałek ? Na pewno coś Cię w nim zafascynowało…. a czytanie nut to tez nie jest moja umiejętność. Czasem zirytowana mówiłam, że mam muzykalność pierwszego stopnia, tj odróżniam kiedy grają, a kiedy nie :)))))
Bba! Ja bym mógł go zagrać na gitarze i zanucić (po kilku minutach poświęconych na przypomnienie sobie jak-to-szło), ale nijak nie jestem w stanie znaleźć w sieci…
… więc może sam to umieść w sieci?:))
W wykonaniu Skaldów to raczej melorecytacja…. :)))
Taki “Korowód” pamiętam…… po raz pierwszy, z Opola. :)))
http://www.youtube.com/watch?v=YPyNMHTZxOc&feature=related
Bliższa memu sercu jest ta wersja Wiedźminko.:)))http://www.youtube.com/watch?v=8rJWSwqy-5Y
Twoja ulubiona wersja, Jaśminko, to jest cały poemat muzyczny….:))))
na fotce otwierającej ten filmik Marek wygląda jak wcielenie Apollina….. tak zawsze myślałam :))))
Na koniec jeszcze tylko to. Chciałoby się powiedzieć Święte słowa Panie Marku, święte słowa!:)http://www.youtube.com/watch?v=tVwzltWt9i0Żyj, aby zrywać łańcuchy głuchych ciężkich dnii nagle płynąć, i myśleć, że się tylko śnibłądź wśród obłoków marzeń z tą nadzieją…Żyj, chociaż miłość twoja trafia w ślepy murśnij, choć nad głową krążą czarne stada chmur…
Każdy dzień jest nadzieją.Każdy dzień przynosi słońca odrobinę. My jesteśmy odpowiedzialni jedynieza to, ile zechcemy z siebie, drugiemu człowiekowi dać.Jeden, nieśmiały uśmiech sprawia, że więcej otrzymujemy, niż, w pośpiechu tracimy.
Dziwnymi drogami moje skojarzenia chadzają… Pan Marek mi wybaczy, że Jego Korowód kojarzy mi się z… Tego wykonania nie znałam. Dla mnie szok. Podoba mi się, więc się z Wami podzielę.:)Chcę ptakiem być…ulecieć w błękit nieba….http://www.youtube.com/watch?v=U3RYrPMxkzA
Doceńcie, proszę, że według mnie genialnym według mnie wykonaniem Marie Laforet, nie podzielę się z Wami.:)))
Na szczytach Andów kondor jajo zniósł. Jedno jajo zniósł, drugie jajo zniósł, trzecie jajo zniósł. A potem zdechł. Wziął i zdechł! Co za pech. Wziął i zdechł!.:))) 😉 Młodość wczesnomłodzieńcza mi się przypomniała.:))) Durne to było, ale za to pełne nadziei.:)))
:)))))) ani Zamfirem :))))))
Wpadnij Jaśminko na mój profil, posłuchasz genialnej Marie Laforet :))
… zdecydowanie wolę to , bardzo znane wykonanie Jaśminko :http://www.youtube.com/watch?v=pey29CLID3I&feature=related
Nikt się nie odzywa to ja jeszcze apropos bez s. Mój jest ten kawałek podłogi! Dlatego zabolało mnie.Lukrecja podała linki do bloga (swojego) gdzie wspominała. Czytałam już wcześniej i dziękuję, bo klikłam, za możliwość przypomnienia.Linki tylko i wyłącznie do bloga Lukrecji! Nie było obowiązku wchodzenia na znienawidzony portal i czytania wszystkiego poza. Nie rozumiem dlaczego, za głupia jestem.:(( Zasmuciło mnie Lukrecjowe spadanie na drzewo.:(((Wiem, bo sama niedawno tego doświadczyłam, jak łatwo jest o nieporozumienia gdy brak bezpośredniego kontaktu.Przekażcie sobie znak pokoju, proszę.:)
Jaśminko…. będzie dobrze, :)))))) ***
Dziękuję Wiedźminko, wierzę Ci Kochana…:)))):*** Bardzo mi na tym zależy.:))Moja Wyspa, miejsce wolne od waśni, tu odpoczywam, mogę pozwolić sobie na wywalenie flaków, nikt mnie osądzać nie będzie, każdy zrozumie… Zwróci uwagę, ale nie poniży, nie stwierdzi, że jestem debilką, bo nie wszystko rozumiem.:)))
Lukrecjo Kochana, proszę, nie spadaj na drzewo!, zostań z nami!Czekam na ciąg dalszy Czyśca.:))
listonosz do Ciebie puka bezskutecznie 🙂
Ups… Przepraszam.:(((
Ups… po raz drugi. “Odkryłam” nie przeczytaną i nie odpowiedzianą wiadomość od Lukrecji np. , ale od Ciebie Wiedźminko nic nie ma.:((
Coś mi się widzi, że końcówka kampanii wyborczej zaowocowała ogólną nerwowością ;))) Kochani – bądźmy nietypowi! Ufajmy w swoje nawzajem dobre intencje ;)) Kto jest za?
Ja Tetryku!, Ja!.:))) I niech mi będzie wybaczone, na zaś, bo chcę dobrze, tylko czasem wychodzi tak jakoś inaczej, wbrew mnie.:((
Tetryku …święte słowa Twoje :)))*** Znamy się i lubimy nie od dziś. :)))) i nie warto roztrząsać każdego słowa; czasem bywa nie dość zgrabne, albo paluski polecą :))))
Noooo i tak ma być:)))))*
Mnie, jak wiadomo, komputer czasem figle płata, możem i co nie trzeba nacisnął. A na konfrontacje nie wchodzę, choćby tam sam Mistrz Wańkowicz zmartwychwstawszy swe cudowne gawędy publikował. Każdemu wola pisać gdzie chce, innemu wola myśleć o tym miejscu jak mu pasuje!!
A tak do wiadomości Wyspiarzy:)))Witamy,Uprzejmie informujemy, że rankingi blogów oparte są na analizie wielu czynników związanych m.in. z popularnością bloga (ilość odsłon, komentarzy, notatek na blogu). Niestety nie możemy udzielać szczegółowych informacji na temat funkcjonowania rankingów.Pozdrawiamy,Redakcja OnetBlogAle się dowiedziałam..:))) Czy Ktoś jeszcze pisał do Onetu??
Przepraszam, że się wtrącam, ale do czego nam te rankingi?
Szczerze mówiąc – do niczego:)))) Kiedyś Wiedźminka podała ranking 100 najpopularniejszych blogów i w czytanych byliśmy bodajże na 80 którymś miejscu, a w komentowanych nie było nas wcale:))) Czołówkę rankingu zajmują stare blogi gdzie nikt już do nich nie zagląda i sami adminowie o nich zapomnieli.
Ja…. i dosta łam identyczna odpowiedź ….jakiś czas temu. Uznałam, że nie warto jej cytować, a teraz widzę, że niesłusznie ….. 🙁
Ja pisałem, ale odpowiedzi do dziś nie mam.
Mnie po dwóch tygodniach:))) Na ten też im odpisałam i cierpliwie czekam na odpowiedź:)))
Gdy wchodzisz w las stajesz się drzewem,Co w twojej ciszy się rozrosło,A kiedy nurt przemierzasz łódką,Wtedy udziela ci się wiosło.Łukasz Grechuta.: Jego piosenki towarzyszyły mi od dzieciństwa. Moje zainteresowanie twórczością ojca zapoczątkowała piosenka Wędrówka. Kiedy jej posłuchałem, zacząłem rozumieć tę muzykę i jej sens.http://www.youtube.com/watch?v=1IqzNPAv0mk
.. nie jest łatwo być dzieckiem artysty….
Pamiętasz w mediach apel p.Marka, gdy poszukiwał swego jedynego syna, który zaginął?
Pamiętam Skowronku, bo bardzo mnie to poruszyło…..wszyscy sobie wyobrażali straszne rzeczy, a Łukasz ruszył w długą, samotną podróż. Ale szczęśliwie wrócił……..
Tu między innymi o tym też:Marek Grechuta we wspomnieniach synahttp://gala.onet.pl/3,1366496,1,1,marek_grechuta_we_wspomnieniach_syna,gwiazdy.html
No co? Pewnie.., że spokojnej nocy Wszystkim życzę.. Dobranoc:)))PS Niech…”wreszcie spełni się twój sen radosny. Pełen słońca i oddechów wiosny..” 🙂
Dziwnym może się wydać moje pytanie, ale nie wiem… Jak skorzystać mam z zaproszenia Stateczka i na Jego profilu posłuchać Marie Laforêt? Proszę o prostą instrukcję obsługi.:)))
Wiem, wiem, cały świata powab, wiem, wiem, to są tylko słowa. Wiem, wiem, wiedzieć chcę od nowa. Wiem, wiem, bo co wiem to wiem, to wiem, to wiem… Lidia Stanisławska po polsku też ładnie.:)))Szukajcie a znajdziecie.:)))
Dla mnie od zawsze Anawa = Marek Grechuta. Nie miałam pojęcia, że po reaktywacji, jedna płyta, nie mam…. Lekki szok. Obydwu już nie ma wśród nas…Po to byś czuł rodzisz się tu….http://www.youtube.com/watch?v=6cdZE2GK7Ho
Znakomite wokalizy pochodzą z piersi Anny Wójtowicz – niezastąpionej wiolonczelistki Anawa, żony Jana Kantego Pawluśkiewicza.
Na Dobranoc ode mnie Anawa… Bez Pana Marka. Wsłuchajcie się w słowa… Muzyka wycisza…czas już na to…Niepewnie idziesz pochylonyDrogą co nigdzie nie prowadziTak jak po fali, tak jak po linieJak nad przepaścią idziesz drogą…http://www.youtube.com/watch?v=Lf-FmKRpBlsDo jutra Kochani…:))
Po cichutku polecę jeszcze stronę poświęconą Markowi Grechucie.http://trylogia.ovh.org/A Wy śpijcie, bajki śnijcie…http://www.youtube.com/watch?v=96pA2-OdXNI
Juz tylko cichutko zapalę lampkę, żeby nie przeszkadzać bajkom :)))) Dobranoc.