Raz staruszek, spacerując w lesie,
Ujrzał listek przywiędły i blady
I pomyślał: – Znowu idzie jesień,
Jesień idzie, nie ma na to rady!
I podreptał do chaty po dróżce,
I oznajmił, stanąwszy przed chatą,
Swojej żonie, tak samo staruszce:
– Jesień idzie, nie ma rady na to!
A staruszka zmartwiła się szczerze,
Zamachnęła rękami obiema:
– Musisz zacząć chodzić w pulowerze.
Jesień idzie, rady na to nie ma!
Może zrobić się chłodno już jutro
Lub pojutrze, a może za tydzień
Trzeba będzie wyjąć z kufra futro,
Nie ma rady. Jesień, jesień idzie!
A był sierpień. Pogoda prześliczna.
Wszystko w złocie trwało i w zieleni,
Prócz staruszków nikt chyba nie myślał
O mającej nastąpić jesieni.
Ale cóż, oni żyli najdłużej.
Mieli swoje staruszkowie zasady
I wiedzieli, że prędzej czy później
Jesień przyjdzie. Nie ma na to rady.
Ujrzał listek przywiędły i blady
I pomyślał: – Znowu idzie jesień,
Jesień idzie, nie ma na to rady!
I podreptał do chaty po dróżce,
I oznajmił, stanąwszy przed chatą,
Swojej żonie, tak samo staruszce:
– Jesień idzie, nie ma rady na to!
A staruszka zmartwiła się szczerze,
Zamachnęła rękami obiema:
– Musisz zacząć chodzić w pulowerze.
Jesień idzie, rady na to nie ma!
Może zrobić się chłodno już jutro
Lub pojutrze, a może za tydzień
Trzeba będzie wyjąć z kufra futro,
Nie ma rady. Jesień, jesień idzie!
A był sierpień. Pogoda prześliczna.
Wszystko w złocie trwało i w zieleni,
Prócz staruszków nikt chyba nie myślał
O mającej nastąpić jesieni.
Ale cóż, oni żyli najdłużej.
Mieli swoje staruszkowie zasady
I wiedzieli, że prędzej czy później
Jesień przyjdzie. Nie ma na to rady.
/A.Waligórski/
Idzie nieuchronnie.. Rady na to nie ma, więc po kieliszeczku w kolorze śliwkowym:)))
A zawartość kieliszeczka do zlewu czy spozywamy?
Bezzzz wątpienia spożywamy Ireczku! No przecież – rozgrzewającą moc – ma mieć:)))
co z Tobą Ireczku ? takie dziwne pytania zadajesz?:))))))
Dzień dobry i miłego:)))
Listek figowy więdnie wraz z tym co przykrywa.Czyli jesień może byc na wiosne
Hmm, noo w zasadzie może. Gdy samopoczucie jesienne.. Co się przejawia przesileniem wiosennym:)))
Dzień dobry ! :))) słonecznie dziś u mnie, więc idę w siną dal…… :)))
… wrócę na kieliszeczek tego w kolorze śliwkowym … :)))
W jakim kolorze masz swoje naleweczki?? Ale za śliweczki w occie baardzo dziękuję:))))
.. jedna ma pięknie czerwony kolor, druga…. bardzo ciemnoczerwony, trzecia..słomkowy:))) Śliwkowej sie nie przewiduje. :)) A śliwki w occie sobie zjem, bardzo dobrze pasują do szyneczki :)))
Smacznego:))) Wysączyłam pękatą żółtej, ponieważ żółty lubią żuczki, a ja nie. Należało ją zatem lać!: By widzieć dno…:))))
.zuczki powinny już się sposobić do snu , a nie łazić tu i tam :)))
Osy i meszki w zasadzie też, a dlaczego fruwają wredoty??:)))
ani meszki ani komary nie dokuczyy mi w tym roku…. osy… tak, wszędzie były :((
Popatrz, a dzieciaki się skarżyły, że Międzyzdroje będą się im zawsze kojarzyć z plagą komarów i os:(
Witam Wszystkich obecnych i nieobecnych:)))Może Niemen nam zaśpiewa coś o mimozach ???http://www.youtube.com/watch?v=LNxytXDq0z4
Witaj:)) Zawsze lata szkolne stają mi przed oczami gdy słucham tej piosenki:) A tu jesień.. jesień..już.. Dogania..:)))
.. i tylko nie wiem dlaczego Tuwimowi jesień się mimozami zaczynała ?:)))))
Zrozumiesz poetę?? :)))
Dzień dobry:))) Jestem!:) Gdyby mnie wszakże nie było to jestem na rybach!:))
Lepsze to niż odwrotnie
Jestem, a jakoby mnie nie było../ czy jakoś tak / Miłego:)))
Dzień Dobry.:)))Do popotem.:)))
Masz upragniony błękit?? Dzieńdoberek Jasminko i miłego:)))
Witaj Skowroneczku.:))) Mam błękit i ciepło jak w środku Lata.:))) Wzajemnie.:))):*
Że sobie westchnę… Żeby to lato, które odchodzi chciało być takim, jak ten dzień dzisiejszy…:) Kolejny rok nie popisało się, niestety.
Masz racje. Przedtem pot to rzadkość
.. a jak kto nerwowy ?:)))
Wróciłaś Jaśminko ?:)))
Piękne 🙂 A tak poza tymInteresują cię darmowe gry java na twój telefon? A może chciałbyś pooglądać na nim filmy wformacie 3gp, mp4 lub upiększyć swój telefon nowym motywem? To i wiele więcej w dziale download na:http://e-telgsm.pl/
Apage!
No!! Dwa szczupaki, parę okoni! Nie jest źle z rybą w Odrze!!:))
Witaj Senatorze….. nad Odrę Cię zaniosło ?:)))…trochę daleko od Bugu:)))
Witaj, Wiedźmineczko:)) Zawszeć Odra też rzeka!:) Ja jestem wędkarz rzeczny, którego niezbyt bawi moczenie wędki w stojącej wodzie, dlatego zawsze nad jakąś bieżącą prę choćby z moim Bugiem nic ją nie łączyło!:)
Trochę pożółkłych liści już jest na ścieżkach, niewiele jeszcze. Dzień był …. jak marzenie, słoneczny i ciepły. :))))
.. jeszcze lato, jeszcze zielono… :)))) choć ptaki już odleciały….
z niby “odlotowy ptaszek”?
(i)
o sobie tak mówisz Ireczku ?:))) pewnie masz powody :)))
Tymczasem….. od zachodu nadciąga coś sino-granatowego i chyba będzie burza. Pójdzie znów bokiem ? :))
Nie ryzykowałam i taras został sprzątnięty z wszelkiego rodzaju poduch:) Cudny to był dzień Wiedźminko, aż żal, że dobiega końca:)
To prawda….takie powinny być letnie dni …. miałam dziś nieodpartą potrzebę włożenia sukienki :))))
🙂 Zawinęłam kloszem białej typowo letniej spódnicy, ale za to moje dziecię.. W tej małej, czarnej z falbankami… Bosko:))) Cholera… :)))))
nie mam żadnej czarnej szatki….. nie cierpię tego koloru, w czarnej sukni mogłabym się zatrudnić jako płaczka pogrzebowa :((((
Wiedźminko:))) a od czego są białe lub czerwone dodatki??? :))) Uwierz:)))
Ależ ja Ci wierzę; elegancka czerń mi się podoba…. na innych :)))))
Bywa, tak jak mnie zielony:))))
Dobry wieczórJak jesień, to Babie lato.http://en.wikipedia.org/wiki/File:IndianSummer.jpgDla anglojęzycznych Indian summerDla francuskojęzycznych L’Ete Indienhttp://www.youtube.com/watch?v=BT_ZQdY0h8o
Witaj Lukrecjo…. tak długo Cię nie było… 🙁 ale na Babie lato jeszcze nie pora ….. :))))) jeszcze jest zielono :))))
.. tylko posłuchaj…http://www.youtube.com/watch?v=gVNVPnJR2P8
No więc u mnie już nie tak zielono. Dzikie wino czerwienieje, nawłocie kwitną, na brzozach i lipach zółtawo, a pająków moc. Ktoś tę piosenkę spiewał chyba lepiej niż Nosowaka, ale nie pamietam kto …
śpiewał to Andrzej Zaucha i takoż Andrzej… Dąbrowski. 🙂 Podoba mi się to wykonanie Kasi Nosowskiej…. :))))
Witaj, witaj dawno Niewidziana, jak miło, że Jesteś:))) ” Babie lato wolno płynie przez jesienny park z dala ktoś na mandolinie kołysankę gra.Chodźmy miła pod nasz stary dąb, jakże kocham ciepło twoich rąk.Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat….” Chyba tak to było:))))
Witaj All_uJeszcze Wysocki śpiewał o babim lecie, ale pewnie tu już go nie raz wklejano, to ja nie będę.
Ale ciemno się zrobiło….. tylko patrzeć, jak dmuchnie wiatr i zagrzmi.
Witam Niewitanych.:)))Dzień był taki piękny, że żal mi go było spędzić przed komputerem.:)) Nawet naszym siatkarzom na ME kibicowałam dziś tylko chwilowo. Mam nadzieję, że to nie dlatego przegrali z Bułgarami.:((
To był wyjątkowy dzień Jaśminko…. :))).. i też nie siedziałam w domu :))
Przyjdą dni szare, bure i ponure Wiedźminko, dlatego musimy nazbierać jak najwięcej takich jak, który minął, na zaś.:)))Mam nadzieję, że jeszcze będzie złota polska Jesień, z babim latem.:)))
Z czasów wczesnoszkolnych zapamiętało mi piosenkę. Od zawsze kojarzy mi się z tą porą roku.:))Jeżyny czernią się w parowach, przygasza swoje barwy las i wiersze gasną po dwu słowach, gdy lato zwolna żegna nas…Poczekaj, poczekaj lato złote,jarzębin ocal kiść, korale siej pod płotem,zielony zostaw liść…
nie znałam tego wierszyka czy piosenki Jaśminko:)
A mnie tak szkoda lata?Wiosennych dziewcząt pełnoI letnich tyle ładnychJesienną znajdziesz jednąZimowych nie ma żadnych Otóż nie zgadzam się. Ja już jestem zimową dziewczyną. Bo w pewnym wieku już się jaet.http://www.youtube.com/watch?v=X8qp9cEdLJo
A tam… Nie zgadzam się Lukrecjo!:))) Nie ważne ile ma się lat, ważna jest Wiosna w sercu, ważne jest żeby się wciąż uczyć, zachwycać, nie pozwolić umrzeć wewnętrznemu dziecku, które jest w nas!:))) Zima czasem dopada wszystkich, ale potem przychodzi Wiosna!:)))Już taka głupia jestem i z tym dobrze mi.:)))http://ailis.wrzuta.pl/audio/1s701ZfZcWw/zofia_terne_juz_jestem_taka_glupia
Choć mnie nazywają za to głupia gęś, wolę głupią być niż inaczej żyć. Ja zamykam w jednym życia mego treść, jak by ludziom uśmiech nieść.:)))
Czas pakować tornister..:))) Spokojnego snu Wszystkim i.. Dobranoc:)))
Idzie noc…czas się wyciszyć… Ode mnie dziś na Dobranoc… Przeddobranoc, bo na razie spać nie idę i będę zaglądała na Wyspę.:)))Joe Dassin…Prawda, że piękne?:)))Wiesz, nie byłem nigdy tak szczęśliwy jak tamtego rankaChodziliśmy po plaży takiej trochę podobnej do tejByła jesień, pogodna jesień…http://www.youtube.com/watch?v=BT_ZQdY0h8o
bardzo urokliwie śpiewa Joe Dassin , a ja pospiesznie zostawiam zapalona lampkę, bo burza coraz bliżej…. i nie wiem jak długo będzie trwała. Dobranoc…. :)))))
Dobry wieczór wszystkim obecnym i nieobecnym też! Właśnie wróciłem z mojego ukochanego Mazowsza do stałego miejsca zakwaterowania. Z moich obserwacji wynika, że jesień w tym roku już się zaczyna, choć kalendarzowo to jeszcze trochę lata zostało.Grzybów jak na lekarstwo, ryby wciąż słabo biorą ale wracam wypoczęty i pełen optymizmu:))))))))
Dzień dobry:))) Nie ma to jak sobie powędkować!! Po tym “wypoczynku w bezruchu”, jak wielu niewędkarzom (nie wiem czy to poprawnie, ale niech zostanie!) się wydaje, człowiek ledwie się umywszy pada jak kłoda i smaczniutko śpi!! Pospałem i ja do dzisiejszego ranka. Kości troszkę bolą, ale com sobie wypoczął aktywnie, tom sobie wypoczął!! Dwa tygodnie dzień w dzień takiego wypoczynku i we wrota Czyśćca Lukrecji przyszłoby zapukać!:( Jak już przy tym jesteśmy, to co z kolejnym odcinkiem, szanowna Autorko??:))
Dzień dobry. Masz rację Senatorze, że ten, tak szumnie zachwalany, aktywny wypoczynek może normalnego człowieka do grobu wpędzić. Zdecydowanie wolę grilla przed altanką i kontenerek jakiegoś zacnego złocistego napoju. Ten sposób spędzania wolnego czasu jest dużo mniej męczący i o wiele przyjemniejszy:))))
Witaj, Stan:)) Bez wątpienia często mniej męczący, ale nie w moim przypadku! Ciągle mnie przy grillu pytają – Czemu nie wypijesz, nie możesz? A ja ciągle muszę odpowiadać – Mogę, mogę, tylko mi nie wolno!:(( Ta monotonia zamęcza:))
Z tym licznikiem on line coś jest nie tentego!:((
A dzień dobry Panu, cóż niby nie tentego?? Całkiem dobrze się ma. O zostałam w tej chwili sama. Normalnie Panowie się ulotnili:)))
A gdzież to nasz kochany Skowroneczek? Czyżby przez pomyłkę zapakowała się wczoraj do tornistra? To z kim ja podrepczę na mentoska?:))))))))
Dawaj łapkę. Nadrobimy:))) Jakąś małpeczkę z tornistra też można wyciągnąć:)))) Witaj:)))
Dzień dobry bardzo:))) Żółty napój sączony przez całe niedzielne popołudnie nie służy porannemu wstawaniu. Sprawdzone:)))
Dzień dobry …. zaraz wpiszę nowt tekst…. 🙂
Nie wpiszę…. formatka pojawia się i znika…zanim zdążę w nią kliknąć…. A Senator ma rację: online to mamy wczorajszy odczyt…. ((
… tak to ” biednych ludzi rzeczywistość ze snu budzi”… :)))))
… bawi się ze mną w chowanego….. :(((
Kto?? Co się bawi w chowanego Wiedźminko:)))) Zaloguj się pod jakimkolwiek komentarzem i po kłopocie:)))
Aha, teraz dopiero zauważyłam.. Przebudzić się nareszcie trzeba:)))
.. nie miałaś powodu, żeby popatrzeć na tę małą, pomarańczową :))
Z licznikiem interweniowałam, a to to małe pomarańczowe jest na swoim miejscu..:))) O rany czy coś ze mną nie tak??:( Dzisiaj, a może w ogóle?:)))
Dzień dobry. Po wczorajszej burzy (włącznie z nocką) zrobił się dzień całkiem, całkiem słoneczny – aczkolwiek prognozy są bezlitosne, burze jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa…
Niestety, to pomarańczowe tylko Ciebie słucha…. ze mną nadal pogrywa :((
Hej, Wiedźmo! W odruchu solidarności zalogowałem się do blogu przez pomarańczowy przycisk ‘Twój blog’ – bez kłopotu. Nawet usunąłem niepotrzebnie pozostawiony szkic poprzedniego swojego wpisu – wszystko działa.Trzymam kciuki!
Witaj Tetryku :))) skłoniłeś mnie do pogadania z własnym lapciem…. i juz jest ok… to byłby nasze prywatne kaprysy :)))
.. a jednak nie…. nie lubi mnie i już ! :(((
Dzień Dobry.:)))Nie wiem jak długo, ale na razie mam pogodowy ciąg dalszy nastąpił, czego i Wam życzę.:)))
Się nie znam, nie wiem co to formatka.:(( U mnie Skowroneczek profilem zasłania mój blog, ale kawałeczek pomarańczowego widać. Jak w tę ociupinkę klikam to się otwiera.
Hej, Jaśminko!Rozciągnij okno przeglądarki, Skowroneczek się posunie ;)))
Gdzie się posunie, no gdzie, skoro przysiadła na krawędzi:( Samej. Prawie..:))) Witaj Tetryku:)))
Witaj, Gospodyni!Jak nie może góra do Mahometa, to najlepiej przesunąć krawędź :))
Witaj Tetryku.:))) Przyznaj, że trudno było na to wpaść, dlatego mi się nie udało.:))) Bo taka głupia to ja już nie jestem. No, może głupia, ale taka to już nie!.:)));)
ładnie, prawda ?:))))))http://www.youtube.com/watch?v=Mi0PbXjNbVA
Mało powiedziane, że ładnie Wiedźminko.:))) To je pikne!.:))) Już się kiedyś pocieszałam tym wykonaniem.:)))
Ale jajcy!:))) Czy u Was też onet inaczej wygląda, czy to ja mam otaty?:)))