|
||||||
Nie możemy wyświetlić tej galerii. |
A była…:)))No comments yet to A była…:)))Leave a Reply to ~Incitatus z obcego Cancel reply |
|||||
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
… a bo to jedna?:)))
Dzień dobry, hurra wakacje!!! :)))PS Dla rodziców utrapienie.. co z pociechami począć:)))
Dzień dobry:))) Wakacje?? Najlepsze są z duchami:)))
Dzień dobry:))) czyimi?? Był serial na podstawie powieści niejakiego pana A.B.:)))
Był! Najlepsze są duchy Czarnych Dam!:)))
Czy Pana odwiedzały?? Np. topielice i inne samobójczynie:)))
Jeszcze nie, ale ciągle nie tracę nadziei:)))
Gdy cudem przeżyjesz, będziesz Pan pisał sonety…:)))?PS Hi, hi… ja jeszcze godzinkę. Wytrzymam. Jakoś:)))
Ja do 17-18:((
Ci współczuję, bardzo:) Jutro na pewno masz wolne, co nie?
Muszę zapytać:(
W Boże Ciało? Nawet w komunie się nie pracowało:))))
A w monarchii absolutnej??:)))
a nie zawsze, czasem pracowali :))))
No właśnie…..:)
Wszystkim Nauczycielom porządnego odpoczynku życzę, a przede wszystkim.. strunom głosowym:)))
Wiedźminko!! Nooo :))))
DzieńDobry:))
Dzień dobry Stateczku, cenzurka w kieszeni, też?? Z paskiem, czerwonym??:)))
Dzień dobry :)))) …jescze nie wakacje… lecę, gdzie obowiązek wzywa :)))
Się Ci pali… Wyhamuj troszkę:)))*
Dzień Dobry.:)))
Dzień dobry Jasminko, cóż taka milcząca Jesteś dzisiaj?? Hę??!!:)))
Witaj Skowroneczku.:))):*Są dwie metody na stres. Zagadać, albo przemilczeć. Zagadywałam wczoraj.:)))
Wczoraj to ja buty zdzierałam po sklepach za kreacją na dzisiejsze zakończenie roku..:))) i padłam:( Buty zdarłam i siebie też. Dwa centymetry nogi mam krótsze,o!:)))
Pozazdrościć.:))) Kreacja zapewne wspaniała.:))) Nogi odrosną jak odpoczną.:)))
Dzień dobry. Sprawy zawodowe się Pani Q. skomplikowały, muszę biegać i pomagać. Poza tym wybywamy na długi weekend do miejsca, gdzie nawet sieci komórkowe mają dziurę, spodziewajcie się mnie w niedzielę wieczorem najszybciej! Do zobaczenia!
Przyjemnego odpoczynku Państwu Q i wracaj (cie) szczęśliwie:))
Udanego wypoczynku Kwaku z Rodzinką :))))… czy brak łączności pozytywnie wpłynie na szybszą wizytę pana Ignacego, ze tak nieśmiało zapytam ?:))
Nie wiedziałam, że wszyscy Wyspiarze z kwiatkiem na zakończeniu roku szkolnego. Ciekawe jakie cenzurki:)))
Ja już świadectwo odebrałam. Jedno z nagrodą, drugie… Powiedzmy niezłe:)))
Omal nie przegapiłam Skowroneczku Najmilejszy. Gratuluję! Cieszę się a jutro będę jeszcze bardziej.:))):*
Świadectwa nie dali, czy to znaczy, że nie zdalłem??:(
Dzisiaj Senatorze – zdałeś:))))* Chcesz gryza chałwy??:)))
Pewnie, że chcę, ale dlaczego tylko jednego??:(
Bo mi informatyk pół wtranżolił:( Pacnąć go?? :)))
Z półobrotu wołoducha jednego!!!:(
Tego draba???:)))
Nooo!!! I w bufet go, w bufet!!!:))
Miłego popołudnia.. papa? :)))
I dzie znowu leci, no dzie??!!:)))
Ja tam nigdzie nie lecę. Do Lata piechotą będę szła.http://www.youtube.com/watch?v=iX3pTCj2OOsCzym kciuki Senatorze do dziś w nocy, inni też mogą, będzie wszystkim pamiętane. Odwdzięczę się uśmiechem.:)
Będę trzymał jeśli trza!! (Tu Incitatus zmartwił się, że przyjdzie mu zupę prosto z miski chłeptać, ale czegóż to dla przyjaciół się nie robi….najwyżej chłepnie, co mu tam!)
I jak tu Cię nie kochać Senatorze? Nie da się.:)))W skrócie, żebyś wiedział dlaczego aż tak się poświęcasz. Ktoś bardzo mi bliski, 36 godzin za kierownicą. Będę się bała dopóki nie wróci do domu. Czy mężczyźni nigdy nie dorastają?Mówią, że mężczyzna dorasta do lat 3-ech a potem już tylko rośnie. Coraz częściej jestem skłonna w to wierzyć…
Bo męska rzecz być daleko a kobieca wiernie czekać? Mam w… głębokim poważaniu taki podział ról… O wiele trudniej jest czekać…http://www.youtube.com/watch?v=9un0ZU8HZO8
Eeeetam, ja to od 20 lat przerabiam:))))
To się przyzwyczaiłaś.:)));p Chociaż, czy da się do tego przyzwyczaić? Wątpię.
.. zpewnym trudem, ale można….. tylko później rodzi sie pytanie co robi tem obcy pan w moim domu :)))))
udrażnia
:))))))))))))) !
Przysiadła na Twym ramieniu… i … podgląda:))))
Przysiadła na Twym ramieniu… i … podgląda:))))
Wszystkim, nie tylko dzieciom, młodzieży i nauczycielom, cieszącym się, że nareszcie Wakacje! życzę Lata jak ze snu i oby trwało cały rok, nigdy się nie kończąc… Takie w sam raz. Nie za zimno, nie za gorąco, w sam raz opadów i ciepełka…http://www.youtube.com/watch?v=1zvK-MhYE4Q&feature=related
Ciało pedagogiczne tonie dziś w kwiatach…. :)))) i bardzo dobrze, tylko czy nie lepiej byłoby te kwiaty wręczać na raty ?:))))
.. też dzis dostałam cenzurkę : Basia zostawiła u mnie kolejną zabawkę z przekonania, że nie warto w te i we wte wozić :))))
Jaka Basia? To juz tyle lat?
Witaj, Markizie:)) Ja Ci radzę iść w zaparte!!
Markizie…… ” mam tsy latka, tsy i pół, głową sięgam ponad stół”…. :))) i zadaję pytania : jak się robi wiatr ? a skąd jest powietrze ? :)))))…. Ty to już przerabiałeś, więc podpowiesz ?:)))
Moja, kiedy to było, uwierzyła kto robi chmury. W Cottbusie maja elektrociepłownie i z jej kominów wydostawało się kłęby białych chmur z para. Uwierzyła, Byłem tak przekonywujacy, że sam uwierzyłem
Witaj, Wiedźmineczko:))) Oberwie za to, no nie??:)))
:)))) chyba nie Senatorze, musi cało doczekać się …… prawnuczki lub prawnuka :)))))
I co to za wychowywanie przyszłych pokoleń, ojej!:((
Istnieje pogląd (a przynajmniej istniał w czasach mojej edukacji), że każda okazja żeby utopić ciało pedagogiczne jest dobra…
Witaj:))) Pogląd równie powszechny jak i słuszny:)
Witaj Tetryku …. :)) a to ciało furt niezatapialne… 🙂
Dziękuję Senatorze za trzymanie kciuków.:))):*** Pomogły.:)))Niniejszym informuję, że dobranoc. Bardzo dobra noc.:)))Do jutra Kochani.:)))
Śpij dobrze i bezstresowo Jaśminko :))))
Życz mi wszystkiego Wiedźminko, bezstresowo? Tak.:))) Ale spania dziś? O nie.:)))Zmykam…i tym razem do jutra.:)))
Deszcz pada, na horyzoncie jakieś błyskawice i gromy…. może będę się musiała oddalić ….. 🙂 a jak u ciebie Senatorze w kwestii opadów ?:))
U mnie kwestia opadów zwyczajnie nie istnieje. Nie było, nie ma i nie będzie! Może gdzieś dopiero w listopadzie..:(
Mój Boże gdyby mnie tak nie opadało. Juz nawet nie mysle o listopadzie.Wykorzystaj ten stan i za mnie.
Ty chcesz żebym ducha wyzionął??:(
… podeslę Ci na noc trochę deszczu…. :)))))
Dziękuję:))) Nareszcie solidnie polało!:)))
Dobranoc:)))
To chyba i ja powiem : dobranoc….. nie zapominając o zapaleniu lampki…. :)))
Jeszcze nie całkiem wolna od pracy, ale już prawie, prawie…W piątek będzie wreszcie urlop. Zbyt długi, po miesiącu chciałoby się już do pracy. Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa w imieniu swoim i wszystkich prawdziwych nauczycieli. Naprawdę nie jest z nami tak źle, jednostki psują markę, ale to chyba jak w każdym zawodzie. Widać je lepiej niż tych wartych docenienia, bo taka już ludzka natura, że koncentrujemy uwagę na patologiach, na błędach i wadach. Cudzych. Róbmy swoje i tyle.Dobranoc, mam ja się z tymi śpiochami…Nie ma z kim pogadać….
O Jezu, co za dzień był. Gdzie ten świat młodych lat?http://www.youtube.com/watch?v=6jq7acuGxYYJuż gwiazdy lampoddały blask orkiestrzei uwerturą Straussa teatr grzmiałWzruszenie dam perfumą szło w powietrze. Niejeden pan w monoklu łezkę miał.Ukradkiem, w bok, z rumieńcem młodej gąski, spoglądam w głąb czerwonej loży, skądpłonący wzrok porucznik Czartogromski śle ku mym oczom znad wąsika blond.Porucznik Czartogromski zachwycał i podniecał. Jak osa w talii wąski, jak tur szeroki w plecach. Przymiotem wszakże boskim dla dam i czystych dziew to było w Czartogromskim,że strzelał Czartogromski z miłości sobie w łeb.Nie trafiał doń porucznik dłonią śmiałą.Czy to, że dłoń mu w tym momencie drgła czy to, że skroń być może miał zbyt małą –on nadal żył i fama o nim szła. Kolejna z pań cierpiała znów udrękę, by chociaż raz był z tego prochu dym. Liczyła nań, że pójdzie jej na rękę i odmawiała jemu w związku z tym.Porucznik Czartogromski…I dla mnie też porucznik Czartogromski z miłości w siebie wycelował strzał. Lecz tylko z wierzb odstrzelił dwie gałązki i znowu się ku innej pani miał. A potem świat łun okrwawiły blaski.Nie chybiał już porucznik w boju, nie… Aż strzał ten padł, że porucznika gwiazdki zabłysły tam, na niebie – o,te dwie…Porucznik Czartogromski zachwycał i podniecał. Jak osa w talii wąski, jak tur szeroki w plecach… Do dzisiaj na Powązki staruszek drepcze tłum.I – och! nad Czartogromskim, i – szloch nad Czartogromskim,że odmawiały mu.* Jeremi Przybora: Gołoledź. W: Teatr Nieduży.