…Czasem odchodzą nasze anioły
I nagle w miejscu staje czas…
A z nimi cząstka nas odchodzi
I wielki smutek marszczy twarz….
Moim największym w życiu osiągnięciem okazuje się niepisanie. W zamian za to czytam, słucham.
Agata Budzyńska.
Zmarła tragicznie na Mazurach w wyniku zatrucia czadem z piecyka, nocując z przyjaciółmi na żaglówce, podczas jednego z festiwali piosenki turystycznej. Pozostawiła po sobie wiele wierszy i piosenek. Jej autorstwa są “Piosenka dla moich przyjaciół” (Moi przyjaciele, bądźcie zawsze ze mną…) i “Pioseneczka” (znana bardziej jako “Aniołek” – Narysuję dla Ciebie aniołka…) śpiewane często przy ogniskach lub podczas imprez turystycznych.
Zanim odeszła…
Wyśpiewała dla mnie wiersz…
Narysuję dla Ciebie Aniołka…
Mieszkaliśmy w raju
Raj był wyhaftowany na długim płaszczu Boga
Kiedy Bóg zasypiał skłaniając głowę
Jego broda zasłaniała nam światło
Nastawała noc
W nocy mówiłam ci to
Czego nauczył mnie Anioł
Pójdę – gdzie ty pójdziesz
Twój dom będzie moim domem
Twoi krewni będą moimi krewnymi
Twój Bóg będzie moim Bogiem
Gdzie ty umrzesz – tam i ja umrę
I tam będę pogrzebana
Ale kiedy byłam głodna
Nie nakarmiłeś mnie
Kiedy byłam spragniona
Nie dałeś mi pić
Więc sama zerwałam jabłko
z pleców Boga
I mówiłam ci to czego nauczył mnie inny Anioł
Pójdę – gdzie cię nie będzie
Twój dom będzie twoim domem
Twoi krewni będą moimi wrogami
Twój Bóg będzie twoim Bogiem
Gdzie ty umrzesz tam ja zmartwychwstanę i tam ciebie pogrzebię
A napisali w księdze:
“Miłość cierpliwa jest
Wszystkiego się spodziewa
Wszystko rozumie
Wszystkiemu wierzy
Wszystko wytrwa
Miłość nigdy nie ustaje
Choćbyś mówił językami ludzi i Aniołów
a miłości byś nie miał
niczym jesteś…”Miłość nigdy nie ustaje…Pójdę – gdzie ty pójdziesz
Twój dom będzie moim domem
Twoi krewni będą moimi krewnymi
Twój Bóg będzie moim Bogiem
Gdzie ty umrzesz – tam i ja umrę
I tam będę pogrzebana
“Choćbyś mówił językami ludzi i Aniołów
a miłości byś nie miał
niczym jesteś…”
Tak jakoś…
Słodki głos Agaty…. żal serce ściska, ze tak mało wyśpiewała.
.. a Ty, Jasminko ucho masz bardzo czułę i wrażliwe :)))
Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza Wiedźminko.:):*Nostalgia mnie dopadła dzisiaj…Może dlatego, że sama niedawno “umierałam”?:) Jak widać żyję i mogę Was w związku z tym jeszcze trochę pomęczyć.:))
A męcz, męcz Jasminko, tylko nie milcz:)))*
All_a dobrze mówi, ale mnie męczy dlaczego Izis milczy….. :(( Boska pojawia sie i znika i to jeszcze bardziej efemerycznie niż Ty, Jaśminko…
Żal,żal. Malkontenki Panie jesteście. Nauczcie się, jak mężczyzni,cieszyć się małym.Suma tych małych daje dopiero…..no własnie.Jak mówi przysłowie: lepszy mały w garści niż duzy na dachu.
Obiecuję, że już więcej nie będę! Najwyżej mnie rozsadzi ochota marudzenia.:)) Ciekawe jak to jest pęc bo nie móc… Kiedyś spróbuję, ale nie obiecuję, że jak to się już stanie to opowiem wrażenia.:)) Czy pęcnięci mają po pęcnięciu prawo głosu?:))Dla poprawy nastroju coś czego słucham teraz.:))New Acoustic Movement. Pete (Jobson, basista): Etykietka New Acoustic Movement brzmi naprawdę beznadziejnie. Bramwell został mianowany jednym z ciekawszych autorów swojego pokolenia. Pytany o teksty, odpowiada przekornie: Piszę o bardzo ważnych rzeczach. Dlaczego tu jesteśmy? Dlaczego cię kocham? Bo tak… Dlaczego ty kochasz mnie? Bo tak… Bardzo fundamentalne sprawy.Dziennikarze kombinowali: bardziej The Smiths czy Elvis Costello?! może Badly Drawn Boy? Aż wreszcie odpuścili i zgodnie orzekli: I Am Kloot są jedyni w swoimi rodzaju.http://tnij.org/k5gd
Pęcnięci mają prawo głosu razy tyle kawałków, na ile pęcli. O, jakaś nowa muzyka? Trzeba posłuchać… : )
…ale ten pan na teledysku to chyba został sfilmowany podczas partii pokera (pod koniec dostał przynajmniej karetę asów!).
Uprzejmie informuję, że pan z teledysku gra w pokera na zapałki!!! To tak na wszelki, gdyby się ktoś czepiał w związku z ustawą antyhazardową.:));)Quackie, czy Wy w dziecięctwie też kończyliście każdą wyliczankę, grając np. w chowanego, zwanego u nas mrużanką, Ęk, pęk, balon pękł!?:))
Śmieszna sprawa, ale WOGLE nie kojarzę wyliczanek z dzieciństwa. Do piłki ani kapsli nie było trzeba się wyliczać… Chlip, czuję, że coś straciłem…
Dobiję Cię Quackie!:)) Straciłeś bardzo wiele.:)) Nawet Ene due nie znałeś? W piłkę kopaną i kapsle też grałam.:)) Do wielu gier i zabaw niezbędne były jednak wyliczanki. Nie tylko do “mrużanki”.:)) Ene due rike fake – torba borba ósme smake. Eus deus kosmateus i morele baks..:))
My kończyliśmy każdą inaczej!:)
Joj, a zrovna jsem vÄera vzpomednala, jak nadĹĄenÄ jsme kdysi pcadohovoli s lampiony :).A tĹeba to vyzned divnÄ, ale jak je1 mÄla re1da AniÄku z 1.A,kdyĹž ĹĄla do prĹŻvodu,hihi, Ĺ e1rka
n3DJHM oyiiosvhxyza
xZK32Z , [url=http://frwibpyauncz.com/]frwibpyauncz[/url], [link=http://xtfjtftussxa.com/]xtfjtftussxa[/link], http://nxpspmetenxh.com/
VXtptk mmvjponinhxv
hZcqpW , [url=http://uqoaylhenrrk.com/]uqoaylhenrrk[/url], [link=http://ucxmnaauxpgs.com/]ucxmnaauxpgs[/link], http://yzsvwdhkhzqq.com/
Aniele boży stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój… Spokojnej i dobranoc:)
PS Może przypomnę sobie jakąś śmieszną wyliczankę:)))
… jakiś fragment pamiętam :” eus deus, kosmateus, bęc”….
Mogę brzydko? Mogę? Mogę.:)))Wlazła koza za chałupę, pokazała Niemcom d..ę. Niemiec myślał, że to smalec, wsadził kozie w d..ę palec!Miałam szczęście, że moi rodzice nie słyszeli co ich grzeczna córeczka mówiła z wypiekami na twarzy, bo zdawała sobie sprawę z tego, że to bardzo brzydko.:)))
O, dojechałaś?Też dobranoc wszystkim.
Dokręciłam, a w planie wybrzeże :)))
Jaśminko…. to jest Twój debiut jako Autorki na Wyspie, czy coś pomieszałam? 🙂
ojjjjjj ! pomieszałam i to jak…… publikacje były, tylko mnie nie było, a raczej mojego lapcia :((((((
Nie smutaj Wiedźminko.::))):*** Masz wybaczone, zwłaszcza, że nie wiele, w przypadku mojej tfórczości straciłaś.:)))
:)))) Tamatę Kalinowską mam na piwnicznej płycie, więc z przyjemnością sobie posłuchałam…. a “Dąb”….. moze pojawi się znów ?:)))
“Dąb” ma ciąg dalszy Wiedźminko, ale na razie nie mam nastroju żeby wrócić do tamtego czasu…To nie fikcja literacka, stety, albo i nie… jak patrzę z perspektywy minionego czasu…
niech sie tak stanie…. :))) powiem jeszcze, że moją ” jalubieńszą” pieśniarką z Piwnicy jest Anna Szałapak :))))
Nie przypadkiem?Zastanów się, Jaśminko, czy zdeterminowanie poetów nie przyniesie im więcej szkody niż pożytku…
To nie tak Tetryku, nie tak… Nie przypadkiem, bo pojawiają się gdy ich nam brak… Tak jak Anioły.:)
Niektórzy wcześniej… nawet za wcześnie – jak Norwid np.
Przecież nie chodzi o czas kiedy odeszli z tego najlepszego ze znanych nam światów Tetryku. W moim życiu Norwid pojawił się w sam raz w czasie, gdy byłam już gotowa go przyjąć i zrozumieć.:)
Słowo na Dobranoc.:)”Gdyby nuta powiedziała: jedna nuta nie czyni muzyki…nie było by symfoniiGdyby słowo powiedziało: jedno słowo nie tworzy stronicy…nie było by książkiGdyby cegła powiedziała: jedna cegła nie czyni muru…nie było by domuGdyby kropla powiedziała: jedna kropla wody nie może utworzyć rzeki…nie było by oceanuGdyby ziarno zboża powiedziało: jedno ziarno nie może obsiać pola…nie było by żniwaGdyby człowiek powiedział: jeden gest miłości nie ocali ludzkości…nie byłoby nigdy na ziemi sprawiedliwości i pokoju, godności i szczęścia.”Michel Quoist
Dobranoc….. przy zapalonej lampce noc minie spokojnie, a ranek wstanie promienny :))))
albo popromienny,co najedno wychodzi.No prawie.
pewnie masz rację…… więc nie wyjeżdżaj w tamte strony:)
Wiosenny Dzieńdoberek:))) Do pracy Rodacy, a nie wałkonić się:)))
Dzień dobry! Się witam i lecę do roboty, bo lista rzeczy do zrobienia jest niedługa, ale intensywna dość. Pozostaję na nasłuchu!
Na podglądzie – nie?:)))
I tak, i tak. Poza tym na podsłuchu Vivaldi i wcale nie 4 Pory , tylko koncerty przeróżne, na rogi na przykład. Proponuję poszukać na grooveshark.com – tu jest baardzo fajny wybór : )
O kurcze, zawrót głowy.. Nie wiem na czym mam się zatrzymać..:)))
Ja się najpierw dogłębnie zastanawiam, czego bym posłuchał, potem wpisuję artystę lub tytuł płyty, po wyszukiwaniu klikam w ikonkę płyty w górnym rządku, wybieram płytę i wciskam “odtwarzaj wszystkie”.
Nie znałam tej stronki, ciekawe rozwiązania ma. Dzięki:)))
Quackie, pozostaje mi, po podziękowaniu za adres:)):*, manie żalu za niepodanie wcześniej.:) Na razie wszystko co próbowałam znaleźć się znalazło i o dziwo!! odtwarza się płynnie, bez zacinania.:) Posłucham sobie Julee Cruise, wystąpiła w roli piosenkarki w słynnej gospodzie w Twin Peaks, bo co prawda mam jej wszystkie 3 płyty, ale gdzie one są?:(
Dzień dobry i do popłudnia. :))) Bardzo mi brakuje tej porannej godziny, jestem nadal w niedoczasie, 🙁
:)))) znowu będę ćwiczyła charakter :)))))
Udało się??:)))
.. się uda….. za jakiś czas.. :)))
Dzień dobry:))) Poeci nie pojawiają się przypadkiem, oj nie! Poeci to kara boska zesłana na naród, który akurat gotów jest zgłupieć i potrzebuje zaczynu. Wyłazi taki wieszcz na jakąś skałę i wrzeszczy np tak: ..a gdy trzeba na śmierć idą po kolei, jak kamienie od Boga rzucane na szaniec…” i szlag trafia zaraz ze dwa, trzy, albo i więcej pokoleń zapaleńców:(
Witaj Senatorze:)) Młodzi ludzie znakomicie rozumieją sprawy ostateczne,. ponieważ przekonani są o własnej nieśmiertelności. Każdy to przeżywa w swoim czasie :))
Witaj, Stateczku:)) I dlatego ludzie powinni się rodzić starzy!:)
ale tylko dziewczynki.
Markizie, dlaczegóż to?
a skad mam wiedzieć. Kurtuazja.
Kurtuazja…..Ty to masz wrodzone?
nie do końca. Wcześniak jestem.
Jaki niecierpliwy! I trzebaż to było tak się spieszyć?:)
… ale nie każdy o tym pamięta, Stateczku. :))) a jeszcze inni chętnie korzystają z tej wiary młodych ludzi…..
Dobranoc:)))
Senatorze kochany, kury jeszcze nie poszły spać, a Ty juz mówisz dobranoc ?:(
Kartki przed snem przekłada:)))
:))) zaintrygował mnie Markiz…. :))))
Anioł czuwa?? Dobranoc:)))PS Czym by tu Quackiemu po uszach za mezzospranić?? :)))
Dobranoc….. anioł czuwa, lampka świeci, poszły spać niegrzeczne dzieci. :))))