Reszta jest milczeniem…..
|
||||||
GRYZONIU…..!No comments yet to GRYZONIU…..!Leave a Reply to ~Iorek Cancel reply |
|
|||||
|
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
||||||
|
||||||
GRYZONIU…..! Reszta jest milczeniem….. No comments yet to GRYZONIU…..!Leave a Reply to ~Iorek Cancel reply |
|
|||||
|
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
||||||
Szukałem w pamięci stosownych wierszy….nie znalazłem. Przewertowałem kilka tomików poezji…. nie wybrałem…. Więc zapaliłem tylko ten znicz….
Dzień dobry:) Odszedł Gryzoń, ale Wyspa jak zawsze wszystkim schronieniem, słońcem i cieniem służy.
Dzień dobry:) Nawet gdy mgła jak mleko za oknem:)
Dzień dobry. Niech świeci płomyk dzisiaj.
Niech świeci……
Witajcie:)
Witaj Stateczku :)*
Zapomniałam…. wczoraj zapalić lampkę, dziś sie przywitać z Wami :(…poprawię się.
Dzień dobry i tu : ) nic dziwnego, że zapomniałaś, w takiej sytuacji. Ja wczoraj zapaliłem lampkę za Ciebie, dość późno, ale mam nadzieję, że nikt się nie wystraszył ciemności przedtem.
A życie toczyło się dalej…[*]
“Dzień dobry. Czytam” .. Pamiętacie :)? Myślicie, że byłby zadowolony z naszego milczenia? Przecież gadułą był..
“Dzień dobry. Czytam”Pamiętam Skowroneczku. Pamięć pomaga podnieść się gdy ból przygniata do ziemi. Pamiętam, że Ci, którzy odeszli nie chcą żebyśmy cierpieli. Pamiętam słowa mojego Przyjaciela, prawie męża, który powtarzał zanim odszedł: Obiecaj mi, że zrobisz wszystko żeby być szczęśliwa gdy odejdę. Obiecałam śmiejąc się, bo wtedy wierzyłam, że do końca życia będziemy razem. Bardzo kruche jest to ZAWSZE. Trzeba czasu żeby się pogodzić ze stratą. Płaczemy nad sobą. To my zostajemy tu, osieroceni, tęskniąc. Uśmiechnę się jutro.http://tnij.org/i2vl
Pamięć,Wciąż osłania i raniZawsze wierna jak kamieńZawsze czuła jak mgłaZgodny taniecW przedświcie krążą pamięć i wiatrSpójrz za siebieŻyć już czas…
Jasmin! Proszę Cię, w zasadzie błagam, zamilknij:(Nie pisz już nic: ani wierszy, ani oficjalnych komunikatów, że oto zmarła “osoba, którą lubiłaś”. Nic już nie pisz:((((Ps. Trzymam formę Zbyszku?
Niejako w zastępstwie odpowiem – trzymasz, Tereska, jak cholera. Ale weź, odczekaj moment jeszcze z tą formą. Chwileczkę daj, na dojście do siebie. Wiesz, każdy z nas inaczej to przeżywa.
gdzie była Jasmin, gdy matka_kurka obrażał Gryzonia w najgorszy z możliwych sposobów? też pisała wiersze? zająknęła się chociaż jeden raz, że nie godzi się tak? Nie osłabiaj mnie Quaki:((((
Tereska, dwie rzeczy:1. Tutaj nie są kontrowersje, i weź proszę pod uwagę, że rozmawia się o czym innym i w inny sposób.2. Czy ktokolwiek przemówił za Gryzonem, kiedy się ścinał z MK? Poza może Yo lą? Nie? Tak mi się właśnie wydaje.To jest moja ostatnia kwestia w tej dyskusji, jeżeli chcesz mieć ostatnie słowo – nie krępuj się. Tylko styl dostosuj proszę, wg. punktu 1.
no właśnie: tutaj nie są Kontrowersje.
niejako w zastępstwie odpowiem Ci: widziałeś chociaż jeden, jedyny raz, by po chamskich odzywkach mk do Gryzonia Jasmin chociaż jeden jedyny raz zająknęła się, że tak się nie godzi?Dziś cytuje wiersze i pisze komunikaty, że ona tę “osobę” lubiła:((Masz rację, każdy przeżywa śmierć Zbyszka inaczej:((Napiszę Ci wprost, bo widzę, że aluzje nie działają: Kontrowersje, to BYŁ Gryzoń, czy się to komuś podoba czy nie. Trzymanie informacji o Jego śmierci pomiędzy wpisami kolejnych oszołomów i zdawkowe “dobry wieczór” i dyżurna Jasmin z wierszami, to nie dla mnie:(((
Wypraszam sobie tego rodzaju wypowiedzi! Tutaj, nieznajoma mi Pani, jest madagaskar 08 i ludzie, którym obca jest przepełniająca panią niechęć, złość, by nie rzec – nienawiść. Proponuję przejrzeć dzień po dniu cały blog, a nie znajdzie Pani na przestrzeni dwóch lat tyle żółci i złości, które tu w jeden dzień Pani wylała.
Oto Pani kapelusz i płaszczyk!
Pan przyjął na siebie obowiązek napisania “czegoś” jako pierwszy, bo przecież “KTOŚ” musi.Ja niczego nie muszęI druga sprawa: to nie jest Pana wątek, to jest wątek Pana Gryzonia, który zaprosił do pisania tutaj WSZYSTKICH, którzy Go znali, Proszę zatem zacisnąć zęby i przetrwać ten dyskomfort. Ps. ostatni kapelusz, jaki nosiłam, był robiony na miarę, na zamówienie, na Olimpiadę w Atenach, w 2004 roku.
Doprawdy zdumiewa mnie Pani postawa, ja, wyrzucony za drzwi, bez wątpienia bym nie wrócił! Pozwolę sobie zauważyć, że znajduje się Pani na moim wątku, a madagaskar08 nie jest placem targowym. Tu nie miejsce dla przekupek!
ten wątek, to ta niby świeczka?
Proszę mnie nie zmuszać bym zapomniał o dobrym wychowaniu!
liczy się tylko fakt, że umie Pan we właściwym momencie znaleźć świeczkę, reszta, to nie istotne detale…
Szanowna Pani… proszę posłuchać Incitatusa i zamilknąć. Ani to miejsce, ani to czas, ze o sposobie wyrażania myśli nie wspomnę. 🙁
Zapaliłem także znicz wg linku, który All_a wczoraj podała. Nie wiedziałem dotychczas, że coś takiego jest. Niech płonie.
Witaj Senatorze. Nic więcej nie mogliśmy zrobić……a Gryzon wyraźnie sobie życzył czegoś innego niż awantury.
Dobry wieczór:)) Bez wątpienia:)
Nie chcę i nie mogę napisać mowy pogrzebowej dla Gryzona… a wspomnienia są moje własne i tak pozostanie. Przyszedł do nas niedawno i wolelibyśmy, żeby z nami był….. żeby czuł się u nas dobrze i zaczął znów uśmiechać dawnym, ciepłym, gryzonowym usmiechem. Tak chcę Go pamiętac :).
Ja też!
Dzień dobry 🙂 Choć za oknem ciemna noc ,Gryzoń dobrym Samarytaninem był i nie raz mnie otrzepał z błota ,kiedy nieporadnie próbowałem walczyć ,to mi się zawsze podobało i zaskarbiało szacunek do Niego ,nigdy nie flekował leżącego w odróżnieniu do co poniektórych z kurkowego plemienia z którymi to chętnie dzisiaj zatańczyłbym obertasa ,wrrrrrr ! Ale pax Mili moi ,przychodzę z gałązką olwną ,jak tam Kurak ,juz napisał epitafium ? :)))
Witaj:)) Będzie nam brak Gryzonia, ale będziemy na naszym blogu pisać tak, jakby mógł nasze słowa przeczytać. Życie toczy się dalej…..
Jasne ,że tak Senatorze znalazł u Was ciepłe gniazdko i życzliwość,Wiesz dla mnie to niepojęte ,gdyby zmarł najgorszy męt forumowy , którego nienawidzę jak parchatego szczura ,to na drugi dzień grzecznie polazłbym do jego kolesi i złożył wyrazy szacunku ,tego wymaga minimum kindersztuby i jaj , a co widzę na Kontrowersjach :Dobry wieczór ! Ten wykrzyknik co ma oznaczać ,że się cieszy ? Że dla Kuraka to dobry wieczór ? I ten podtekst :Chwała sponsorom: opony i felgi ,ja tego nie ogarniam , można być szują i śmieciem ,ale wszelka szujowatość ma swoje granice ,ale może niema granic i niech żyje podłota ? Skołowany jestem troszkę od wczoraj ,wybaczcie .
My tez jesteśmy skołowani Iorku ! Nawet chyba nie wiesz, jak bardzo. 🙁
Miśku! Tu, na madagaskarze ,jest miejsce dla każdego, dosłownie każdy może przyjść, odwiedzić znajomych, wpaść ot tak, z ciekawości. Chcemy tylko jednego – wzajemnej życzliwości i ucieczki od polityki. Na Kontrowersjach byłem dwa razy, raz dawno temu i ostatnio – przed kilkoma dniami. Nie podoba mi się tam z wielu powodów i nie chciałbym by mi tutaj Kontrowersjami podjeżdżało. O MK swoje zdanie wyraziłem dawno temu:( Nasz Gryzoń miał wtedy do mnie szalone pretensje. Ścięliśmy się dość ostro.Okazało się, że jednak ja miałem rację. Znasz nas, wiesz, że każdego przyjmujemy z otwartymi rękami, ale i my nie jesteśmy bezbronni. Nie darmo mój Ojciec mawiał:”Kto po moją głowę przychodzi, swoją też przynosi”:)
Niezła przemowa Ci wyszła ,wiem wiem ,ja tam sobie drepcę na paluszkach,bo mimo żem gruboskórny i opancerzony , to w ucho nie chcę dostać ,a napewno nie od Was :)))
Witaj Iorku….. tytułem wyjaśnienia: nie wszyscy tutaj mieszkający byli na Kontrowersjach, ale wszyscy Wyspiarze i sądzę, wielu Gości, nie chce mieć nic wspólnego z tym portalem…. “nie ten styl, nie te pąsy i nie te dąsy” . Każdemu, kto zachciał tu przyjść i zostać starannie tłumaczyliśmy, ze to jest inne miejsce, że spory i kłotnie stamtąd, TUTAJ nie są aprobowane. To był warunek ! Tego oczekujemy nadal.
Pozdrawiam Cię serdecznie…. 🙂
Hej Wiedźminko 🙂 Mów mi misiek i tak wszyscy wiedzą ktom zacz 🙂
Cała przyjemność po mojej stronie Misiaku. 🙂
Dobranoc:)
Dobranoc:)
Dobranoc i do jutra.:)
Spokojnej nocy wszystkim.
Dzień jest mądrzejszy od nocy ,dobrej nocy :))
Dobranoc. Moja lampka ma przynieść spokój i ukojenie. Jej światełko niech zobaczy Gryzon.