Ja nie odchodzę kiedy trzeba,
choć nie wołają dawno tam mnie już,
to na wieszaku w przedpokoju,
wisi pomięty mój kapelusz.
Gdy w twoim chłodzie się wygrzewam,
to jedno myślę coraz częściej:
że nie odchodzę kiedy trzeba,
na twoje szczęście.
Ja nie odchodzę kiedy warto,
zna mnie przydrożny czarny kot,
gram wciąż tą samą zgraną kartą,
jak smutny wariat albo łotr.
Gdy w twoim chłodzie się wygrzewam,
to jedno myślę coraz częściej:
że nie odchodzę kiedy trzeba,
na twoje szczęście.
Ja nie odchodzę kiedy trzeba,
choć chcecie swój wyrazić żal,
choć wyciągacie kromkę chleba,
nie pora wracać już na bal.
Gdy w twoim chłodzie się wygrzewam,
to jedno myślę coraz częściej:
że nie odchodzę kiedy trzeba,
na twoje szczęście.
Ja nie odchodzę i noc nie śpi,
choć szum nadziei dawno zasnął
i pociemniałe z niekochania
przecudne oczy moje gasną.
Gdy w twoim chłodzie się wygrzewam,
to jedno myślę coraz częściej:
że nie odchodzę kiedy trzeba,
na twoje szczęście.
Dzień dobry:)) Wszystkim, z małą prośbą:) Dmuchnijcie dobrą energią w kierunku mojego Braciszka, który dzisiaj…(..) Wiem, że będzie dobrze. Musi.Niech moc będzie z Nim…:)
Dzień dobry. Już dmucham… i mocno trzymam kciuki. Musi być dobrze! Żadne inne opcje nie wchodzą w rachubę.
Dziękuję:) bardzo.
Dzień dobry i taki ma być!Przesyłam pozytywną energię z siłą huraganu. Mocy zostanie jeszcze na zapas.
Z całego serca dziękuję:)
Dzień dobry:)) Od rana trzymam kciuki! Będzie dobrze!!
Dzień dobry:)) Dobrze trzymałeś :)))
Teraz o nas trzeba będzie się martwić, bo tu wszyscy po zawale od tego czekania;)
:)))) Chcesz żebym beczała??? Se tylko nosem pociągnę, przez ten katar…oczywiście, nooo:))))
Zapomniałem Ci Ałłeczko podziękować za Panią Agnieszkę. Dziękuję:*****
:)*****
Znikam. Trudno będzie trochę walczyć dzisiaj, z kciukami w garść zamkniętymi. Dobrego dnia
I Tobie miłego:)
DzieńDobry :)) Powodzenia!
Dziękuję Stateczku kochany:)*
Dzień dobry ! All_a, trzymam kciuki za Twojego Braciszka i za Ciebie…. :)* Za Niego, by wszystko poszło dobrze, za Ciebie, żebyś miała siły znieść oczekiwanie ………
.. bo ” lata mijają prędko, tylko czasem trudno jest znieść jeden dzień “…. więc niech minie na Wasze szczęście… 🙂
Dacie radę, oboje :)))) mocno zaciskam palce….
Gorzej niż myślałam. Od 8 – 14 będzie trwać. Wiem, że jeszcze usłyszę “nie pyskuj gówniarzu” :))))
na pewno…. bez prostestu przyjmiemy to ” nie pyskuj gówniarzu”, tej jednej osobie będzie wolno tak mówić :)))))
Pozwalam przez łepetynę przyłożyć.. i nie polecę na skargę:))))
Dzień dobry:) Już dmuchnęłam. Teraz trzymam, bardzo mocno.
Raźniej:) Dziękuję Bo..:)*
Trzymam wszystkie kciuki, a ja mam w życiu szczęście i je przynoszę.
Odrobinkę, proszę:) Z całego serca – dziękuję:)*, również, za to, że Jesteś:)
Witaj Yo la przynoszący szczęście… i zostań z nami, chociaż od czasu do czasu , albo na zawsze ! :))))
Dzień jest taki piękny:))) Czy u Was też cudny błękit nieba??:)))
Tak All_u, dzień jest piękny i chcę wierzyć, że pełęn pomyślności. :)*
Dzień dobry:))) Skręca mnie!
Witaj ! co Cię skręca ? i jak śmie ?:))))
… mnie będzie dentysta, a oczekiwanie na komunikat Skowronka przede wszystkim …. 🙁
Oczekiwanie na komunikat!!!
Z czego?:))) Niepotrzebnie może …?:))))
Dzień dobry:))) Czekam na dobre wieści od Skowronka i skręca mnie niecierpliwość, bo to coś zbyt długo jak na moje wykształcenie:(
Dzień dobry:))) Chyba nie ma nic trudniejszego niż czekanie. Przećwiczone, a mimo to człowiek się na to nie uodpornia:(
Niestety, to prawda!
Stan stabilny:))) Koło 19:30 kolejna wiadomość. Mam nadzieję, że równie pomyślna:) Dziękuję Wszystkim, bardzo:))) ******* 7 buziaków? :))))
Ufffff!!!!
Ufff:))) Dziękuję.. ***
“Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie..” :))))
Wszystko się ułoży pomyślnie, nawet słoneczny koniec lata o tym mówi:)))
Tak Stateczku:))) Popatrz, to już pierwszy dzień jesieni.. Jak ten czas leci, że tylko westchnę:) Boże Narodzenie.. tuż, tuż :))))?
Ano:) Wystarczy popatrzeć na naszego Senatora dziś:))) Hmm…, popatrzeć…, nawet kocicy nie chce pokazać:)))
🙂 Powoli się zbieram do ……do całości!!:)))
:))) Cierpliwości… Niech wydobrzeje. Zaczniemy wiercić dziurę w brzuchu i nie pomoże włączona wiertarka:)))
Cudownie……. nie mogę całą, znieczulona gębą, ale za to całym sercem ! :))))
Jeszcze się nie obudził, czekają. Stan na szczęście nadal stabilny, co dobrze wróży. Tak myślę:) Ale jestem zmęczona.. Dziękuję jeszcze raz Wszystkim i każdemu z osobna:)))
Jesteśmy z Tobą Ałłeczko.I z Braciszkiem. Od tego są przyjaciele. Tak nieskromnie pozwoliłem się sam nazwać:*********
:)) bardzo dobrze się nazwałe Stan ….. 🙂
:)**** Dziękuję Nadzwyczajny:))) Wiesz.. Nie będę już nigdy mu korków wykręcać złośliwie, przyrzekam :))) Pamiętasz Radio Luxembourg?? :))) Miał się ze mną, ale… ja byłam wredna…:)))))
nadal trzymam kciuki a Tobie chyba przdałby się długi sen, prawda ?Śpij więc spokojnie i odzyskuj siły :))*
Tak..idę:) Dziękuję Wiedźmineczko:)))*
Dobry wieczórWiedziałem, że dobrze będzie, dlatego z tupetem na Wyspę wchodzę.
Z tupetem Gryzoniu ? :))))) sie dziwię :))))
… skąd wziąłeś ten tupet ? :))))
Może słowo tupet, to nadużycie. Sprecyzuję więc: Bez obaw, ze świadomością tego, że złych wiadomości nie będzie, z duszą na swoim zwykłym miejscu.
… sie czepiam, a niepotrzebnie, ale do Ciebie tupet wcale nie pasuje :))))
Ta semantyka …
A tam semantyka:) Tupecik, to jest to, co mnie zawsze bawiło. Czy ktoś to jeszcze dziś nosi?:)))
Dobry wieczórTupecik faktycznie zabawny jest, ale tupet całkiem łysego, nic nie śmieszy. To coś takiego, jak zaraz?
” zaraz” to taka wielka bakteria :)))))
Bingo, Droga Wiedźmo!
Zdaje się, ze teraz są implanty :))))))…
:))) Proszę wchodzić z .. WIELKIM :))))
Zdrowego snu… Dobranoc:)))Ps Do jutra??:)))*
DobranocPewnie, ze do jutra, choć niektórzy jeszcze trochę dziś pogadają. Śpij optymistycznie
Dobranoc All_a, dobrze wiem jak bardzo wyczerpuje takie oczekiwanie :)*
Dobrej nocki Ałło Tobie i Braciszkowi. Sen to zdrowie:))))))))))
No i dobrze, że dobrze!:)))
Dobry wieczórNie mogło być inaczej. Przy takim wsparciu?
Dobry wieczór. Ależ oczywiście, nie mogło być inaczej!
… i będziemy wspierać az do powrotu do domu :)))), bo to jest ten właściwy moment ..:)))
Opuściła mnie wszelka inewncja…. czy to moze być skutek wizyty u dentysty czy przesadzam ?:))
Nie przesadzasz, mnie sama perspektywa wykańcza.
.. w zasadzie nic się nie stało, oprócz tego, ze pogryzłam sobie znieczuloną wargę i jestem przepięknie asymetryczna :)))))))
… a sama myśl, że niekompletnym uśmiechem upodobniłybyśmy się do niektórych polityków ((((((…. to już lepiej pokochać wyrwizębów.. :))
Szybko piszę dobranoc i znikam.
Dobranoc Gryzoniu i miłych snów, albo bez snów, jak najserdeczniej życzy Senator :)))
,, ja jeszcze bigałam do piwnicy zanieść karmę i wodę kociakowi, który się tam zabłąkał… :((
.. jutro spróbuję wywabić kociaka i skierować do osiedlowego kociego azylu, bo szkoda, żeby się tam samotnie poniewierał …. :))
A tymczasem…. zapalam lampkę i też idę w objęcia Morfeusza…. :))Dobranoc…..
Jestem także z mocą energii yumu Lila