Mały żółwik wchodzi na wysokie drzewo. Gdy już jest naszczycie rozkłada łapki i skacze, po czym z głośnym hukiem spada na ziemię.Kilka razy ponawia próbę, ale za każdym razem kończy tak samo. W tym momenciejeden z ptaków obserwujących żółwika z sąsiedniego drzewa zwraca się dodrugiego:
– Wiesz, chyba czas, abyśmy mu powiedzieli, że jest adoptowany…
Dzień dobrySłońce przed chwilką błysnęło na czerwono i schowało się za chmurą. Pewnie ze wstydu, że świeci tak nisko nad horyzontem. Temperatura 13,3°C ( 55,94°F ) z szansą na kilkustopniowy wzrost. Padać nie powinno.
Dzień dobry:) Nafaszerowana tabletkami z samopoczuciem nie najlepszym, musiałam się w pracy zjawić:) Dziękuję za troskę:)) Myślę, że dzisiaj będzie już troszkę lepiej :)) Fakt, cicho o poranku, nawet na dymka nie ma się ochoty:)))
Dzień dobryChory pracownik, to mniej wydajny pracownik i jeszcze może zarazić innych pracowników. Współczuję konieczności pracy. Zdrowiej szybko.
Dziękuję:) Święta prawda:))
Ba….. Skowronek z chrypką, to jak ma być dźwięcznie o świcie:(((((… Stan sie przywitał i nie wiem czy zapomniał ekspres nastawić ? :))))
Przerzucił się na herbatę, też przecież pięknie zaparza:))))
Gdzieś czytałam takie zdanko, że “Mus to wielki pan”….. :((
Kosztuje zdrowia..:))))
.. a czasem nerwów:(( i wymaga pokory, a my tu wszyscy nie mamy miękkich karków :))))
Całkiem cieplutko macie:) Toż u mnie w dzień tyle słupek nie naciągnie:)))
Skowronku.. wTV powiadali, że w Twoich okolicach w weekend ma być nawet 24 stopnie …. Celsjusza, oczywiście.:))))))
Hmmm, ale ja im nie wierzę, przesadzają, zawsze:)))
Biedny żółwik:)))
.. uparty i odporny…. :))) da sobie radę… :))))
Starożytni Mazowszanie.. to naprawdę mądrzy ludzie… Hmmm :))))Już po samym… przeczytaniu onej.. lepiej się poczułam:))))
Wszystkim zdrówka życzę, aaa kysz wirusy:))) psik:))) Do później:)))
Chorym życzę wyzdrowienia, zdrowym niezachorowania zaś. Oddalam się, czas okopać się. Miłego dnia i do później
.. jak powiedziałby Stan :”… na pełny profil “….. :)))) Dzięki Gryzoniu za poranny żart…. jakoś poprawił mi nastrój:)))))
DzieńDobry:)) Wbrew wszystkim i wszystkiemu, i tak wyrośnie z niego piękny ŁABĘDŹ !!!
Ps. A może T-34???
Witaj Stateczku….. zminiaturyzowałeś go ?:))))
Dzień dobry ! Kawę podaję, dymka nie zalecam….. Czarne mocne espresso? Ja pijam kawę z mlekiem …… :))))
Dzień dobry Senatorze … cokolwiek Cię trzyma z dala od Wyspy, niech idzie sobie precz :))***
Dzień dobry:)) Powoli odchodzi, aliści sam się dziwię, że nie może się ze mną rozstać. Przywiązało się pewnikiem uczuciowo, nic innego!
:))) uparta jest ta miłość bez cienia wzajemności, prawda ?:(((
Słońce przebłyskuje przez chmury….. kto chce trochę prmyków ?:))))
Dziękuję:)) U mnie od rana, błękitne niebo bez chmurki”))
Dzień dobry, Warto, ale starannie wybranym.Tym, którzy nie zażądają pięknego kłamstwa. Górnolotnie mówiąc, prawda ostatecznie się zawsze opłaca, bo zwilża oczy ze wzruszenia wybranemu odbiorcy, na którym ostatecznie nam najbardziej zależy. Nawet niekoniecznie musimy go poznać czy mieć namacalną świadomość jego istnienia, on poznał prawdę, naszą prawdę, nam to wystarcza, a jak komuś mało, to zwyczajnie idzie na księdza albo w naukę.Dla mnie prawda ma walor filtracyjny, jeśli komuś mówię prawdę, to znaczy, że po prostu go kocham.
Dzień dobry, Yo laW najśmielszych marzeniach nie myślałem, że przeczytam bardzo merytoryczny komentarz, w którym to komentarzu zawarta będzie odpowiedź na pytanie: ” Czy opłaca się mówić prawdę “. Prawdę mówiąc jestem zdania, że nie warto nachalnie oznajmiać każdej prawdy. Są przecież różne grzeszki i jeśli kochana osoba pozna je z naszych ust, to wilgoci wzruszenia w oczach nie zabraknie. Złość to też wzruszenie. Generalnie uznaję Twój komentarz za wzorcowy, warty złożenia w Sévrés.Pozdrawiam Panią klaskaniem i wcale nie dlatego, że coś zginąć może
Marzenia się spełniają, zawsze komuś, czasem nam.Ja na swoje czekam, może Pan powróci.Serdeczniej się nie da, tak się Panu kłaniam.
Dobry wieczór. Czy to nie Chińczycy wymyślili przekleństwo: “oby ci się spełniły marzenia”? I czy nie jest tak, że spełniające się marzenia zwykle nas zaskakują? Bo “Bez Gryzonia nie ma szans na dzień dobry”. Podoba mi się ta myśl przewodnia:-)
Dobry wieczór, a czy nie napisałem prawdy? Dziękuję;)
Witamy pięknie:)))
Powiedziałbym Pani dobry wieczór, ale nie będę się droczył.
Powiem ja:))) Naprawdę nie drocząc się… Zdrowego snu:) Najlepszego.
Dlaczego mam wracać, skoro za chwilkę Pani skończy” … jak Twój wuj “. W tej sytuacji to Ty będziesz potrzebował nowego miejsca.
Ale ja tak nie mogę skończyć ”jak wuj”, bo przecież Wuj sam odszedł, a ja głośno zapowiedziałem, że sam nie odejdę nigdy, co najwyżej mogę zostać wyrzucony, wierzy Pani w coś takiego?Dołączam
Sam czytasz, w jaki sposób historię i to w dodatku najnowszą, głosi, ten, co to zapomniał, że wuja nie wyrzucił.
Ktoś musi pozostać na straży prawdy;)A tak poważnie, na temat i dość niemodnie: ma Kura za uszami, ale trzeba mu przyznać, że mówi nam co o nas myśli prosto w oczy i nie za plecami; że zdarza mu się w tych opiniach mocno mylić, Pana przekonywać nie muszę, ale choć tyle trzeba mu przyznać. Sam Pan widzi, że i mnie się coraz bardziej zbiera po ryju, być może to dopiero początek, bo ja końca na razie nie widzę, nie dam się. Gdyby nie te wyskoki do przyjaciół, w tym przede wszystkim do Pana, to Kurka nie miałby praktycznie widocznych wad (poza oczywiście sprzecznymi z moimi poglądami;)), a tak to przynajmniej możemy się cudzą przywarą pocieszać.Wiem, że obronić Kurki mi się tutaj nie da, a i on zapewne by sobie mojego wstawiennictwa nie życzył, więc poprzestanę na powyższym i więcej zachęcać nie będę.Kurka nie rozumie mojej do Pana miłości, czy Pan rozumie mój stosunek do Kurki?
O potomkach dinozaurów, to na prywatnej płaszczyźnie rozmawiać można. Mam nadzieję, że nie przestaniesz mnie Tu odwiedzać, po deklaracji powstrzymania się od namawiania do powrotu? Czy ja rozumiem stosunek do Kurki? Rozumiem. Ja i tak jestem w lepszej od niego sytuacji. Ja mam miłość.
Lojalnie dozgonną, mówimy rzecz jasna o moim zgonie.Nieustannie kapeluszuję
Po wyrzuceniu ukaefki, wierzę.
Dzień dobry:))) To ja:)
Dzień dobry:)) To ja!:)
Dzień dobry:))) Się zjawił Pan, miło bardzo, że se nosem pociągnę:)))
By my tak razem??:)))
Pan się podzieliłeś:( Dziękuję za serca szczerość… :))))Na dłużej, czy zaraz znika, przed pojawieniem się pozostałych?
Będę zaglądał:)
To jest dobra wiadomość…… bo jeszcze nie bardzo dobra:))
Dobry wieczórChora nie w łóżeczku? Nagana.
Zmyka, właśnie:))) Ci przygotuję odpowiedniego kabanoska. Nie odgrażam się, jakby co :))))
Dobry wieczór, SenatorzeNapisałem secesja, gdyż Madagaskar Wiedźma zareklamowała onegdaj na czacie Roberta. Samej procedury rozpadu poprzedniej formuły, nie obserwowałem. Pozdrawiam
Dobry wieczór, Gryzoniu. Napisałem “schizma” bośmy przecie z Przyjaciółmi wyznawcami jednej wiary:)
Tym nie mniej powody zaistnienia Wyspy, nie są mi znane. Tu widzę linka do ” Przyjaciół “, czy z wzajemnością?
.. prawdę mówiąc… chyb anie, ale nigdy tego nie sprawdziłam, nawet, gdy się tam kiedyś wpisałam ::)))
.. a powody ? no cóż, czasem wystarczy łyżka dziegciu :))))))
Tego nie wiem. Od chwili gdym stamtąd odszedł, pięknym wierszem W. Wysockiego się pożegnawszy, noga moja postała tam na chwilę raz zaledwie. I nigdy więcej już tam nie postanie!
Jasne. W ramach solidarności, powstrzymam również swoje nogi, by nie lazły gdzie nie powinny chodzić.
Szczerze żałuję żem polazł tam by się przekonać czy rację miałem (mieliśmy) wyspę sobie umościwszy! Więcej wiary trzeba było mieć!!
FAJNY BLOG ZAPRASZAM DO MOJEGO http://www.psiaki-serce.blog.onet.pl
Dobry wieczór ! :)))) Gryzoniu, masz imponującą pamięć….. ten czat tak dawno nie istnieje ))
Dobry wieczórCzyli, krótko mówiąc, pamiętliwy jestem? A poważniej, boje się tej chwili, która niechybnie nadejdzie, w której nie będę mógł już na pamięć liczyć.
Gryzoniu…… babcia ma 88 lat i rozwiązuje krzyżóki, twierdzi, że to jest doskonała gimnastyka….umysłu i pamięci. Zatem… to jeszcze przed nami :))))
Babcia, Babcia. Babcia to kobieta. My, mężczyźni, jesteśmy słabsi biologicznie. I logicznie pewnie też. Osiemdziesięcioośmioletni dziadek, to duża rzadkość.
… teoria tak mówi…. :(((
Dobranoc:)PS Do jutra??:)))
Dobranoc Skowronku i choruj szybko, żebyś jutro była zdrowa :))))
Dobranoc, śpij smacznie:))
Pożegnam się, czas mi już spać iść. Spokojnych snów
Dobranoc, Gryzoniiu. Śpij bez snów!
Jestes jeszcze Senatorze 🙂 bardzo mi Ciebie brakowało ….. :))))
Moja Jasna Panienka dziś mnie przyprawiła o ciężkie zdenerowowanie…. schowała sie, a ja pomyślałam, że wybiegła ze sklepu na ruchliwą ulicę :((((…. jej sie to spodobało, mnie wcale…..
… słusznie powiada mój znajmy, ze cieszy się, gdy wnuki przychodzą i cieszy się, gdy idą do siebie :))))…. one mogą zamęczyć. :)))
Oj i to jak jeszcze!!:((
Doprawdy nie wiem co mam odpowiedzieć!:)))
:)))) to nie wymaga odpowiedzi , to stwierdzenie faktu :)))))
Dobranoc:)))
Dobranoc i ja powiem…. :)))) ale przedtem ? lampka zapalona, świeci równo i przyjaźnie do rana :))))