« Pożegnania... powitania... *** »

Rok się kończy – rok się zaczyna…

Kochani!

W tej umownej chwili przełomu roku życzę nam wszystkim zdrowia: żadnych zwidów ni covidów, jak najmniej jakichkolwiek dolegliwości – ot, tyle co najwyżej, żebyśmy wiedzieli, że żyjemy (powiadają, że jeżeli mężczyzna po czterdziestce nad ranem nie czuje, że go coś boli, to znaczy, że już umarł…). Żeby dobre jedzonko bez nadmiernych wysiłków z naszej strony pojawiało się na naszych stołach; i żeby nam zawsze smakowały trunki, na które nas stać.

I żeby nam nigdy nie zabrakło poczucia humoru, sympatii do bliźnich i przejawów tej sympatii z ich strony.

I żeby załamała się zalewająca kraj fala głupoty i nienawiści, nie topiąc nas przy tej okazji.

I żeby każdy z nas miał w sobie i wokół siebie tyle poezji, ile wynika z jego potrzeb – a nawet odrobinę więcej, dla właściwego rozwoju.

Reasumując – wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, a w szczególności tego, czego sobie sami życzycie!

Dosiego!

39 komentarzy

  1. Tetryk56 pisze:

    Proszę o dopisywanie życzeń we wpisie pod moim toastem, jeżeli ktoś ma ochotę Pleasure

  2. Quackie pisze:

    A tu właśnie fajrant i chwila, żeby odsapnąć, potem jeszcze przyjdę, rzecz jasna!

  3. Jo pisze:

    Podpisuję się pid Twoimi życzeniami, Tetryku. Swoich własnych trochę tam udziergałam z nadzieją na spełnienie. I jeszcze toast, bo bez toastu to tak nieco łyso
    Cheers

  4. Quackie pisze:

    O rany, co tu do tego dodać?

    Może żeby chwilami było nas stać na trochę pozytywnego szaleństwa?

    No i żeby wreszcie było możliwe spotkanie bez komputera, logowania, pisania i tych tam wszystkich!

    Kochani, będę z doskoku, gdyż rzeczywistość dzisiaj łaskawa, ale jednocześnie zaborcza.

    Całuję i ściskam zdalnie, ale się jeszcze NIE żegnam!

  5. Makówka pisze:

    Kochani!

    Zdrowia! A wtedy o resztę już jakoś każdy zadba.

    Ja już zaliczyłam dziś trochę pozytywnego szaleństwa, łoj nawet więcej jak trochę, o czym wspominałam na poprzednim pięterku.

    Aż nie wiem jak doczekam do północy…

    Limit toastów też już wyczerpałam na dziś.

  6. Wyimaginowany pisze:

    Dobry wieczór.

    Za S. Tymem – Życzę Wam zdrowia, a resztę kombinujcie.

    Wszystkiego najlepszego w przyszłym roku, dla nas wszystkich, byle byłby on łaskawszy od mijającego. 🙂

  7. Makówka pisze:

    Przepraszam, że mnie nie ma na Wyspie, ale jestem na domówce ze Szkiełkiem.
    No i jeszcze odbieram telefony z życzeniami.

  8. Tetryk56 pisze:

    Zaczyna się!!! Cheers

  9. Lena Sadowska pisze:

    Dzień dobry w nowym, 2021, roku:)

    A tu błoga cisza. Tylko Jezioro cichutko pluszcze:)

  10. Lena Sadowska pisze:

    Rok się skończył, a wraz z nim żegnamy pana Ildefonsa i witamy nową patronkę – Agnieszkę Osiecką:)

    Po nocnych szaleństwach zapraszam zatem na kojącą miniaturkę piętro wyżej:)

  11. miral59 pisze:

    Noworoczne dzień dobry Happy-Grin
    Niewiele mogę dodać do życzeń przez Was składanych…
    ale dla mnie najważniejsze jest zdrówko i tego wszystkim Wam życzę Delighted
    Cheers

  12. Makówka pisze:

    Noworoczne dzień dobry!

  13. Tetryk56 pisze:

    Witajcie, rannowstańcy! Delighted

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)