« WYSPY HISZPAŃSKIE część 1 Majorka -przeddzidzie. Wściekłe bratki »

Lajkonik: reedycja. Odc.4

To nietypowy odcinek, z czasów, kiedy cykl dopiero się formował. Jak widać, narracja jest pierwszoosobowa, a narratorem jest sam pan Ignacy, w radiu.

W sumie to, co opisuje, to to, co ja bym chętnie robił (ale teraz już wiem, że prawa autorskie i żaden autor ani żadna autorka by się na takie coś nie zgodzili).

A zakończenie pozwala precyzyjnie umiejscowić chronologię – zaraz po tym parszywym trzęsieniu ziemi na Haiti.

(na Wyspie Dnia Poprzedniego)

110 komentarzy

  1. Quackie pisze:

    Dobry wieczór, w związku z zawirowaniami na razie uprzejmie proszę tutaj nie komentować.

  2. Quackie pisze:

    To ja niniejszym oficjalnie odwołuję powyższą prośbę i zapraszam na nowe pięterko!

  3. Tetryk56 pisze:

    Ogromnie przydałby się nam pan Ignacy w realu, z jakąś sensowną propozycją dobrego zakończenia…

  4. Tetryk56 pisze:

    Nie wiem, dlaczego na WDP ten wpis jest datowany 11 marca 2012 jako retrospektywa, a nie ma tam wpisu ze stycznia 2010…

    • Quackie pisze:

      Hmmm. Może dlatego, że w styczniu 2010 ten wpis pojawił się Sam-Wiesz-Gdzie? A na WDP był potraktowany jako retrospektywa właśnie?

  5. Makówka pisze:

    Zamiast pójść spać po powrocie od sąsiadów jednak nie wytrzymałam,aby poczytać Lajkonika.I się uśmiałam i zadumalam nad trafnością i aktualnością spostrzeżeń i zachwyciłam nad talentem Pana Q.
    Dobranoc powiem więc jeszcze raz tu.
    lulu

  6. Alla pisze:

    Dzień dobry Delighted
    No i jak nie kochać p.Ignacego?
    Dzisiaj na Madagaskarze (cytując p. Lajkonika) „też wstanie kolejny radosny dzień, szczęśliwy zarówno dla przyjezdnych, jak i mieszkańców tego egzotycznego raju.”
    Mnie się podoba… Zatem życzę Państwu uśmiechu i szczęśliwego dnia Pleasure

  7. Alla pisze:

    Jesienny Pan Ignacy Thinking
    Byłby bardzo pożądany. Pracy miałby aż nadto, że se tak cichutko westchnę.

  8. Quackie pisze:

    Dzień dobry, nieco pośpieszne, bo zaraz wybywamy.

  9. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Jak się gada po nocy, to się późno wstaje…
    Szerokiej drogi dla państwa Q.i miłego dnia na Wyspie pozostającym! Happy

  10. Makówka pisze:

    Bryy.

    Kawka

  11. Makówka pisze:

    Co taka cisza?
    Wszyscy piszą szczęśliwe zakończenia korzystając z nieobecności naszego kochanego Mistrza?
    Bo to faktycznie Mistrz nad Mistrze skoro jego Lajkoniki nic się nie starzeją lecz jak dobre wino z czasem zyskują na aktualności.

    • Alla pisze:

      Pogoda sprzyjająca spacerom i ogólnie wypoczynkowi na świeżym powietrzu. Kochana, nie wszyscy operują klawiaturą na telefonie tak jak Maczek Delighted

  12. Max pisze:

    Dzień dobry 🙂 W każdą niedzielę , na byłym stadionie , byłych zakładów im. L. Waryńskiego , odbywa się handel różnymi starociami , ale nie tylko . Mieszkam w pobliżu , więc jest okazja , aby zobaczyć co w trawie piszczy , bo na tym bazarze spotyka się cała Europa Wschodnia : Rosja ,Białoruś , Ukraina , Mołdawia i przybysze z byłych azjatyckich republik ZSRR . Na bazarze są stoiska na których za złotówkę , można kupić w dobrym stanie przechodzone ciuchy , czy obuwie i punkty w których za psi grosz serwowane są produkty wędliniarskie ,ładnie opakowane w plastikowe osłonki. Przy tych tanich straganach trzeba mieć dużo cierpliwości , żeby dopchać się do stoiska , ale mimo różnorodnego języka ,nie odnotowuje się kłótni . Kupujący są wyjątkowo grzeczni . Dzisiaj byłem świadkiem , kiedy sprzedawca objaśniał Rosjaninowi funkcje jakie spełnia specjalny młotek kowalski (?) Kupujący był taki zadowolony z objaśnień , że sprzedawcy uścisną za to rękę i młotek powędrował na Wschód . Tyle na dziś z bazaru na stadionie Olimpijka w Stolicy Thinking

  13. Makówka pisze:

    Witaj Max!
    Twoja relacja z bazaru to mila chwila refleksji,że można się dogadywać mimo różnic narodowościowych.I pewnie nie tylko narodowościowych.

  14. Alla pisze:

    Dziecka pojechały, trza jeszcze deczko chałupkę ogarnąć Wink

  15. Alla pisze:

    Na mnie już czas, chyba jestem nieco zmęczona.
    Nocna zmiana nam się wykruszyła Weary
    A może jednak? Będzie co rano poczytać?? Liczę na p.Ignacego! Ale, ale… umiesz liczyć?? Eee nie bardzo Wink
    Dobranoc SzanPaństwu I-m-in-love

    • makowka9 pisze:

      Dobranoc spać idącym.
      Zanim się spakuję i wszystko pozamykam,zjem kolację itd to spoko będę na posterunku na Wyspie na nocnej zmianie.
      Natomiast chyba wykruszona chwilowo trochę zmiana Dobranockowo -lampkowa.

    • Tetryk56 pisze:

      Dobrych snów, ranna zmiano! lulu

  16. Makówka pisze:

    Wszystkim tym co już śpią albo się wybierają do kordelka życzę spokojnych snów…
    Odezwę się jeszcze jak wrócę do domu. Czy już tylko ja zostałam jako ta sowa dyżurna?

  17. Lena Sadowska pisze:

    Witam.

    Jednym z moich ulubionych szczęśliwych zakończeń jest to z „Misery” Stephena Kinga:)

    Pozdrawiam:)

    • makowka9 pisze:

      Witaj Leno!

      Jednak nie wszystkie sowy na urlopie?
      Sowa makówka Cię pozdrawia.

      Melduję się już z Krakowa. Szczęśliwym zakończeniem weekendu jest to, że jestem w domu.

      • Lena Sadowska pisze:

        Witaj, Makówko.

        Cieszę się, że bezpiecznie dotarłaś i też pozdrawiam:)

        Mnie rzeczywiście najłatwiej ostatnio „spotkać” wieczorami:)

  18. Makówka pisze:

    Więcej sów się nie pojawiło, więc makówka z nocnej zmiany mówi

    DOBRANOC Spanko

  19. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Moja nocna zmiana prawie jak poranna Wink
    Wczoraj się „obzieleniałam” (jak to mówi Mistrz Q), a dziś trzeba było „przysiąść fałdów” Tired
    U mnie dochodzi 21, a ja dopiero usiadłam do kompa…

  20. miral59 pisze:

    Pan Lajkonik jak zwykle rewelacyjny In Love
    Szkoda, że nie może dopisać szczęśliwego jesiennego zakończenia Sad I jeszcze żeby się spełniło… I-Wish
    Jak na razie, czarno to widzę… może to wpływ nie najlepszego humoru (przegrzanie), a może wiadomości nadchodzących z Polski… Sad

  21. miral59 pisze:

    Dzwoniłam dziś do Polski, bo mój bratanek ma jutro urodziny (chyba 26). Przy okazji porozmawiałam z bratem… nie chcę z nim rozmawiać o polityce, bo znam jego przekonania. Szkoda nerwów. Ale on z uporem maniaka bez przerwy do tej polityki nawiązuje Weary
    Zapytał czy słyszałam o paradzie w Białymstoku. A kto nie słyszał? Taki obciach!!! I to na cały świat Disapproval
    Potem coś tam jeszcze wspomniał, że po wygranych przez PO wyborach pojawi się w przedszkolach nauka masturbacji… nie wytrzymałam i powiedziałam mu, żeby mi nie plótł takich bzdur, bo i moja cierpliwość kiedyś się wyczerpie. Jeszcze coś tam próbował mi wytłumaczyć, przekonać, ale ucięłam temat.
    I tak sobie pomyślałam, że jeśli więcej osób w takie kretyństwa uwierzy… kto wie jak będą wyglądały wybory… Sad

    • Makówka pisze:

      Niestety wierzą Miralko!
      Dlatego Lajkonik bardzo się przyda jesienią, aby dopisał szczęśliwe zakończenie. A potem ktoś, kto to zakończenie będzie umiał wcielić w życie.

    • miral59 pisze:

      Tak w sumie, to powinnam przeprosić za te polityczne wtręty zkwiatkiem
      Wiem, że nie powinnam, bo przecież Wyspa ma być wolna od polityki, ale poniosło mnie trochę. Nawet myślałam, że wykasuję… tylko jak są komentarze pod wypowiedzią, to głupio będą wyglądały Weary

      • Makówka pisze:

        Miralko!

        Nie da się w obecnych czasach uciec od polityki, gdyż bierna postawa jest pewną współwiną.
        Gdy kogoś biją, krzywdzą, obrażają, a ja odwracam głowę, aby sobie nie zepsuć dobrego nastroju, to jakbym dawała ciche pozwolenie.
        Natomiast ważne jest, aby nie obrażać nikogo personalnie za jego poglądy nawet inne niż nasze.

        To moje zdanie, ale już Zamilkne

  22. Max pisze:

    W Warszawie , znany narodowiec Adam Słomka z kolesiami obalili pomnik generała Berlinga ,Dowódcy Dywizji Kościuszkowskiej ,która wsparła Powstanie Warszawskie zostawiając na Czerniakowie ponad dwa tysiące poległych . Moim zdaniem jest to sygnał niebezpiecznej samowoli w Polsce . Thinking

  23. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    To już nie jest sygnał, to jest rozszerzająca się praktyka anarchii tolerowanej przez władze. Od czasu do czasu wykażą się pozorną wyrywkową surowością, i suweren jest zadowolony…

    • Alla pisze:

      Większość wyborców, makabrycznej zmiany, niewiele obchodzą wyczyny pseudo patriotów. Przecież jest dobrze, dzieci, wnuki dostają to czego inne rządy nie dały. „Obalony pomnik? A bo to pierwszy? Nie, nie pochwalam, ale pewnie zasłużenie poleciał. Oczywiście, że będę głosował na (…) ”
      Weary

    • Makówka pisze:

      Pozorną, taką na pokaz i wcale nie koniecznie potem realizowaną.
      Tak sobie pomyślałam -jaka kara spotkała zabójcę Adamowicza?
      Ostatnio trochę się wyłączyłam ze śledzenia informacji, więc może to tylko mój brak wiedzy?

  24. Alla pisze:

    Dzień niech będzie dobry, przynajmniej na Wyspie Pleasure

  25. Makówka pisze:

    Słonecznie witam!

    Gieni jeszcze nie było?

    Koffie

    Chyba najwyższy czas na kawę, herbatę itd?

  26. miral59 pisze:

    To ja może coś na rozjaśnienie Pleasure
    Ostatnio w amerykańskim Mam Talent (AGT) wystąpił polski nastolatek (18 lat), grający na gitarze – Marcin Patrzałek. Zachwycił nie tylko jurorów, ale i publiczność.
    Jest niesamowity In Love Aż dziw bierze, że można tak grać w tak młodym wieku… Pleasure

  27. quackie pisze:

    Kochani, dzięki za dobre słowo. Doatrliśmy planowo i bez przeszkód, jesteśmy nad jeziorem, trochę pracuję, trochę odpoczywam. Pogoda po ulewie piękna, nawet słoneczna, pszczoły huczą nad głową w dzikim winie. Kurek jak na lekarstwo, może po ulewie ruszą, jagód natomiast trochę jest. Nie wiem, czy będzie z tego relacja, bo nic specjalnego się nie dzieje (i to jest piękne) 🙂

  28. Alla pisze:

    Po dniu pracowitym idę w stan spoczynku Wink życząc SzanPaństwu spokojnej I-m-in-love

  29. Zocha pisze:

    Na posterunku, przysiadłszy na chwilkę, melduje się nocna zmiana wymachująca radośnie ścierą Happy-Grin

  30. Zocha pisze:

    Snów miłych…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)