« Prask, prask i po prasku - cz. II Spacerkiem po wsi. Kieleckiej wsi. »

Wiejskie wakacje


Kochanie moje, miejski klimat ci nie służy,
Cerę masz taką – z przeproszeniem – lila róż,
Kochanie moje, spakuj ciuchy do podróży,
Wyłącz żelazko i wraz ze mną w Polskę rusz.
Chłopi są zdrowsi i ładniejsi niż mieszczanie,
I melodyjniej niż ulica szumi bór,
I z setek zagród romantycznie brzmi gdakanie –
To świeże jajka znoszą dla nas chóry kur.
Gdzieś czeka na nas mały pokój na poddaszu,
Tam-tamów dźwięki i płonącej watry dym,
I przyjdą do nas Uzbek, Apacz, Kurp i Kaszub
Prosząc, by w zbiórce herbicydów pomóc im.
Weźmiemy udział w mnóstwie orek, żniw i spędów,
Na naszych grządkach pięknie wzejdzie mak i keks,
I paść będziemy stada białych happy-endów,
A ze sussexów zatrzymamy tylko seks.
O rannej rosie wbiegniesz boso w łan żętycy,
To ci zapewni czerstwe zdrowie oraz hart,
O pierwszym zmroku zaglądniemy do świetlicy
Kędy z portretu się uśmiecha Jean Paul Sartre.
Kochanie moje, wiesz jak pachną pomdetery?
Jak melodyjne w lesie brzmi kangura świst?
Jak miło gwarzą pleban, derwisz, wójt i szeryf
Kiedy w salonie brydż odchodzi, względnie wist?
Kochanie moje, czeka nas przepiękne lato,
Podaj mi rękę, przez sosnowe wyjdźmy drzwi,
U nóg nam siądzie łańcuchowy aligator
A w serca wtargnie ciche piękno polskiej wsi…

179 komentarzy

  1. Quackie pisze:

    Dzień dobry. A ja akurat na fajrant wbiegłem na nowe pięterko 🙂 Czyli przerwa, a po przerwie – ja na białym koniu, cały na biało…

  2. Tetryk56 pisze:

    Łańcuchowy aligator u nóg…
    Ludzie miewają dziwne marzenia! Overjoy

  3. Jo. pisze:

    Ta pogoda mnie wykańcza. Jedyne. na co mam jeszcze resztki sił, to kurs pod kordełkę. Z TERMOFOREM.
    kordelka

  4. Quackie pisze:

    Kochani, jednak nie będzie ze mnie dzisiaj pociechy. Zmarł mój Kum po drugiej stronie Wielkiej Wody. Chorował długo, w zeszłym roku wydawało się, że już wszystko się wyprostowało, ale na przełomie grudnia i stycznia znów się zaczęło. Oczywiście nowotwór.

    Do zobaczenia jutro.

  5. Zoe pisze:

    Dzień dobry. U mnie również pięknie. 9 stopni na plusie.

  6. Jo. pisze:

    ŚNIADANIEEEE!
    expresso PofCooks Roll
    I coś dla Dagi, zamiast tortu którego tu nie ma
    Praliny zkwiatkiem Buziaczki

  7. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Tort, gdyby tu kiedyś był, już dawno zostałby zjedzony! Wink
    Ale buziaki z dowolnej okazji są zawsze! Buziak

  8. Alla pisze:

    Dzieńdoberek, radosnym porankiem Delighted
    Ciekawe czy Bożence siądzie u stóp aligator, niekoniecznie na łańcuchu Wink

  9. Quackie pisze:

    Witajcie. Tutaj też słońce świeci jak szalone. Czyżby naprawdę szła wiosna? Tak gwałtownie po zimie?

  10. maradag pisze:

    Dziękuję baaardzo i częstuję wszystkich obecnych Delicious
    jak również i toasty wznoszę liczne Beer Cheers Cheers
    za moje i Wasze zdrowie!
    Do torta powyżej kawusię? Koffie

  11. MAX pisze:

    Dzień dobry 🙂 Waligórski jest dobry na każdą pogodę , a nawet na smutek , bo zawsze ma fragmenty bliskie mojemu sercu . Bożenka zapowiedziała wyjazd na polską wieś i gdybym miał doradzić ,to proponuję Podlasie w okolicy Narewki nad zalewem Siemianówka . Dzisiejsze jezioro Siemianówka , jest sztucznym zbiornikiem wodnym zbudowanym w latach PRL-u ,jako rezerwa wody pitnej dla Białegostoku na wypadek wojny . W okolicy zalewu , można przez internet załatwić niedrogo wygodne kwatery , dla tego polecam . Znam obecne polskie krajobrazy z centralnej Polski , gdzie tandetne reklamy dokuczają dniem i nocą i dla prawdziwego spotkania z wiejską przyrodą warto odwiedzić zapomniane Podlasie . Polecam Approve

  12. Jo. pisze:

    A co tu taka cisza zapadła???

  13. Quackie pisze:

    Jestem – fajrant. Czyli po przerwie wracam. Za chwilę.

  14. Zoe pisze:

    Dobry wieczór. Dzisiaj było cięcie. W ogrodzie cięcie nożycami różnych takich tam zielonych. Ręce mnie bolą. Nie będę nic pisał bo mnie ręce bolą. Happy

  15. Zoe pisze:

    No dzień dobry. Ja się tak nie bawię. U mnie zamiast słoneczka pada deszcz. To jest niesprawiedliwe.

  16. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Przelotne opady – chwilę leje, chwilę kropi…

  17. Alla pisze:

    Dzieńdoberek Delighted
    Dolny Śląsk wita słońcem i zaprasza tych co to chmurzaste niebo mają.. tadam tadam Happy-Grin

  18. Jo. pisze:

    SŁONECZKO!!!
    Jest słoneczko. Jest nadzieja.
    Dzień dobry.
    Koffie

  19. Quackie pisze:

    Dzień dobry mocno przelotne, bo lista rzeczy do zrobienia wydłużyła się nagle i znacząco. Co do pogody – słońce, ale jeszcze nie wiem, czy do tego ciepło i jak bardzo.

  20. Gimi**** pisze:

    Dzień dobry Państwu;-)
    Czyżby wiosna?
    Zmykam do pracy, miłego dnia;)

  21. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    U mnie na razie jeszcze nie całkiem słonecznie, ale to dopiero 6 rano. Delighted Zapowiadają 19C na plusie, a od jutra już ponad 20C. Jak powiedział w telewizorni Tom (tutejszy „zapowiadacz”) tak zimnego początku maja nie było od 28 lat. Bywa…
    Miłego dnia Wyspiarze!!!

  22. Quackie pisze:

    Fajrant, ale zaraz po nim brak netu. Piszę z telefonu. Pracujemy nad tym, żeby wróciła sieć.

    • MAX pisze:

      Gdzie te czasy , kiedy podstawowym srodkiem łączności był telefon na korbkę , centralka z sympatyczną dziewczyną i cała litania porad dla nowej fali budowniczych miast i wsi . Było normą np. ze do szczęśliwego posiadacza telewizora , wieczorem ściągała gromada sąsiadów, aby obejrzeć : Dziennik Telewizyjny . Z pewnością była to naturalna integracja mieszkańców i często okazja do zawierania autentycznych przyjazni . Dzisiaj ludzie mieszkający w bloku , nie są zainteresowani sąsiadami . Mają swoją elektronikę z ekranikiem , słuchawki na uszach i zamglony informacjami świat mediów . Ale jak mówią bracia Czesi : to se ne vrati . Chińczycy szykują się do podboju księżyca i mogą zdystansować Amerykanów . A sieć Quackie wróci , bo musi wrócić , wszak to My rządzimy światem… Thinking

  23. Quackie pisze:

    Dobry wieczór. To łącze, co padło, to jeszcze nie wstało, ale na szczęście Najjunior polazł na osiemnastkę do kolegi, a co za tym idzie, zwolnił swój komputer (który chodzi na innym łączu). Tyle że nie mogę wstawiać filmów, więc jak przyjdzie czas na dobranockę, będę prosił słoniocy.

  24. Tetryk56 pisze:

    Dobranocki koją nas do snu, zatem i ja skorzystam z zachęty. Jutro do pracy (za 2.05). Buuuu!

  25. Wiedźma pisze:

    Uff, cieplutko było, jutro ma być też….balkon czeka na dokwiecenie Wink

  26. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Ranek mglisty, ale ma być dobrze!

  27. Quackie pisze:

    Dzień dobry i słoneczny, ale zarazem wypełniony walką o Internet. Taka kolej rzeczy – kiedyś była walka o ogień, teraz o net (coś w rodzaju tego, o czym pisał nieco wyżej Max). Na razie będę korzystał dalej z komputera Najjuniora, dopóki nie wstanie. Wink1

    • Tetryk56 pisze:

      Oby internet wstał wcześniej…

      • Quackie pisze:

        Na razie nic się nie dzieje. Sąsiad-administrator sieci dzwonił właśnie, że potrzebuje jeszcze godzinę. Ponoć któryś komputer w całej sieci (obejmującej chyba z parę kwartałów w pobliżu?) wywala cały główny serwer czy jakiś większy router obsługujący całą tę naszą sieć, w sensie zatyka go danymi. Jeżeli to prawda, to pewnie wirus, na szczęście nie u nas.

  28. Jo. pisze:

    Będzie mnie mniej.
    Życie dopadło i wymaga działań.

  29. Quackie pisze:

    Allelujaż. Jestem u siebie, zalogowany jak trza etc.
    Pleasure

  30. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Kolejny pracowity Tired
    Miłego dnia Delighted

  31. Quackie pisze:

    Otóż za chwilę wybywam, mam nadzieję być na dobranockę.

  32. Jo. pisze:

    Dobranoc.

  33. Tetryk56 pisze:

    Dotarłem!
    Pół dnia straciłem w pracy, resztę na imieninach 😉

  34. Wiedźma pisze:

    Też byłam imieninowa,( z pewnym wyprzedzeniem się odbyły ). A jutro synowa obchodzi urodziny….. Happy

    • Wiedźma pisze:

      W ubiegłym roku moja licealna klasa obchodziła wspólne okrągłe urodziny. Ojciec jednej z koleżanek na wieść o tym orzekł ” ale mi się zestarzeliście !” On sam zaliczył dziewięćdziesiąt lat…. Wink

  35. Wiedźma pisze:

    Poczekam na Kwakową dobranockę, skoro została zapowiedziana Delighted

  36. Quackie pisze:

    Jestem! (dopiero)

    I już lecę po dobranockę!

  37. Wiedźma pisze:

    Czegoś smutna ta polska miłość….może lepiej śnić bardziej romantycznie ? Thinking

  38. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Bo tak właściwie u Was zaczyna się nowy dzień Pleasure
    Pożegnaliśmy gościa… było miło i sympatycznie. Takich gości mogę mieć częściej Happy
    Siedzieliśmy na podwórku i dopiero po zachodzie słońca zrobiło się przyjemnie… to znaczy w kwestii temperatury otoczenia. W dzień, momentami prażyło za mocno (28C) i gdyby nie wiatr, to ciężko byłoby wytrzymać Pleasure Dobry dzień wybraliśmy na wizytę Happy-Grin
    Od czasu śmierci partnerki naszego gościa, spotykamy się częściej. To znaczy nie dlatego, że miała ona coś przeciw nam, ale nasz były sąsiad był bardziej zajęty. Fajny z niego facet.
    Rak zabrał mu już dwie kobiety. Najpierw żonę, a potem partnerkę… Chyba czuje się bardzo samotny… Kiedyś wpadał do nas jak po ogień… godzina, góra dwie i do domu. Ostatnio siedzi po pięć godzin i żal mu wychodzić Pleasure Rozumiem… kto lubi wracać do pustego domu, gdzie nikt nie czeka… Dobrze, że chce nas odwiedzać Pleasure

  39. miral59 pisze:

    Mieliśmy jutro (w niedzielę) jechać do Holland w Michigan, ale nie wiem czy się wybierzemy. Druga niedziela maja to w USA Dzień Matki, ale też i Festiwal Tulipanów w Holland. Kiedyś tam byliśmy. Pamiętam stary 300 – letni wiatrak, przywieziony z Holandii wiele lat temu w kawałkach i odrestaurowany na tutejszej ziemi. A także całą masę sklepików w holenderskim stylu. Najbardziej chyba wryła mi się w pamięć produkcja wielokolorowych świec. Obejrzeliśmy cały proces. Maczanie w różnych kolorach wosku, a potem rzeźbienie… niby łatwe i proste… szczególnie jak się tylko patrzy Happy-Grin
    Tylko nie wiem… tam się jedzie ok. 3 godzin (prawie 300 km), a po dzisiejszej imprezie… Tired Nie wiem, czy dam radę wysiedzieć tyle za kierownicą… to w sumie 6 godzin jazdy… trochę długo Pondering
    Zobaczymy…
    Miłej niedzieli wszystkim życzę Delighted

  40. Gimi**** pisze:

    Dzień dobry, zapraszam piętro wyżej na spacerek. Kawy jeszcze nie podano, ale kto wie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)