« Wzdłuż Fox River... Rok pod psem »

Szczęśliwego, pogodnego Nowego Roku !

 Serducho Kochani Moi ! W Nowym Roku Życzę nam Wszystkim dużo powodów do uśmiechu i radości, zdrowia i zasobnej kiesy ! Może warto ” iść przez życie w podskokach” wbrew wszystkim trudnościom?
A nade wszystko życzę nam wszystkim miłości, wsparcia i zrozumienia oraz dobrych owoców pracy…
Niech radośnie zabrzmi nam o północy stary Zygmunt i w górę serca !

z

145 komentarzy

  1. Wiedźma pisze:

    Dzień dobry Hi ! Pogodnie witajmy tego malucha numer 2017, niech rośnie ludziom na pociechę ! I niech się nie odważy być gorszy od poprzednika Pleasure

  2. Alla pisze:

    Wiedźmy życzenia muszą się spełnić!! Poczekamy na malucha nr 2017 – spokojnie. Coby kostki nie skręcić. Wink

  3. Quackie pisze:

    Dzień dobry! Niech maluch rośnie i zdrowo się rozwija!

    Zdrowie szczególnie wskazane przy skręconej kostce.

    Odświeżyłem sobie z przyjemnością Rym Cym Cym i podskoki i doszedłem do wniosku, że nie kojarzę tego pana o blond włosach i pociągłej twarzy, który pojawia się w 29 sekundzie filmu między pp. Kondratem i Pokorą. Ktoś coś?

  4. Tetryk56 pisze:

    Kochani!
    Oby nam się odkręciły wszystkie skręcone kostki i wszystkie inne dolegające okoliczności życia! Niechaj podskoki, rym-cym-cymy i bara-bara ochronią nas od smutactwa i beznadziei, bo dopóki jest uśmiech – jest nieźle, a będzie jeszcze lepiej! Happy-Grin

  5. Wiedźma pisze:

    Popieram z całego serca ! Brawo!

  6. Max pisze:

    No to ja, nawet jak się się mnie zapytają z czego się śmiejesz to pokażę : Happy-Grin Happy-Grin

  7. Max pisze:

    Często zastanawiam się nad losem lechickiego Plemienia . Szukam twarzy zbliżonych do oblicza Piasta Kołodzieja . Mam kłopoty , bo moi przodkowie chociaż mieszkali w Czersku nad Wisła i w Warszawie , to ich przodkowie pochodzili z okolic Kaukazu . Szukam wyjaśnienia z czego bierze się obecna fala wzajemnej , delikatnie mówiąc niechęci , a często nawet otwartej wrogości do drugiego człowieka . A przecież , jak się pamięta , a teraz ogląda i słucha kabaretu Olgi Lipińskiej , to miniony okres nie był jednym wielkim więzieniem , za co teraz tysiące obywateli muszą ponieść karę . Czy mógł to wymyślić potomek Piasta Kołodzieja ?? Mam wątpliwości…. Tears

    • Quackie pisze:

      Myślę, że w historii tych ziem za dużo było wojen, powstań, wędrówek ludów, przesiedleń, zaborów, najazdów i wszelkich innych wydarzeń zmieniających ludzkie losy, żeby zachowali się jacyś rdzenni, nietknięci dziejowymi zawieruchami Lechici. Wszyscyśmy pomieszani i poplątani z pochodzenia.

      • Wiedźma pisze:

        I tylko żal, że tak opornie sie od innych uczymy otwartości i uprzejmości na co dzień 🙁

        • Quackie pisze:

          Uczymy od innych, odkrywamy w sobie, wychowujemy dzieci – ale wszystko to jakoś opornie idzie, fakt.

          • miral59 pisze:

            A mnie się wydaje, że mamy polski hamulec, który znacznie osłabia naszą otwartość na innych. Pomaga w dzieleniu Polaków i w zamykaniu ich w swoim „bagienku”. Bo chociaż na ten przykład wigilijna tradycja każe nam zostawić wolne nakrycie dla niespodziewanego gościa, to jednak zamykamy się na inność i nie tolerujemy innego zachowania niż nasze. Gdyby w tę noc ktoś obcy zapukał do drzwi, to ilu z tych zagorzałych, zaprosiłoby do stołu? Thinking A to niby nasza polsko-chrześcijańska tradycja. Głównie w mowie, bo z czynami już znacznie gorzej… I chyba właśnie ta dwutorowość, czyli co innego się mówi, a co innego robi, działa hamująco na naszą otwartość i uprzejmość. Zamiast widzieć w bliźnim brata, widzimy konkurenta, czy wręcz szatana. Kogoś, kto może zachwiać naszą wiarą, czy naszym jestestwem. Weary

      • Max pisze:

        No właśnie… ze wschodu Mongołowie ,Tatarzy , Turcy , Rosjanie , z południa Węgrzy i Austriacy , z zachodu Niemcy i potężna armia Napoleona , która zostawiła po sobie w Polsce kilkadziesiąt tysięcy pokiereszowanych ,ale zdolnych do założenia rodziny wojaków . Niezłym uzupełnieniem był również Potop Szwedzki i celowa po Powstaniu Styczniowym deportacja Zydów z Rosji do Kongresówki . Wielki , totalny bigos różnych narodów i gdzie tu miejsce dla dzisiejszych wyznawców teorii o wyższości i pierwszym sorcie odłamu pod nazwą : MY . Paranoja !!! Tears

        • Quackie pisze:

          A jeszcze do tego za czasów dobrobytu i wielkości Rzplitej (np. Jagiellonów) przeróżni imigranci, żeby nie rzec uchodźcy – w Gdańsku znacząca kolonia szkocka, głównie kupiecka, na Żuławach mennonici bodajże z Niderlandów, stąd biegli w melioracji, więc witani z otwartymi rękami.

  8. Kopciuszek pisze:

    Dobry wieczór zkwiatkiem
    Ja tak na chwilę, spod kołderki, którą okrywam się od Wigilii. Choróbsko mnie dopadło paskudne i nadal trzyma. Ale ja nie o tym… Wink1
    Kochani !!! W Nowym Roku życzę przede wszystkim zdrowia, spokoju i radości.
    Życzę Wam także abyście potrafili dostrzegać i cieszyć się małymi rzeczami, drobiazgami, pięknem każdego dnia. Abyście zawsze z nadzieją i wiarą patrzyli w przyszłość oraz potrafili odnaleźć szczęście w każdym, nawet tym trudnym momencie życia 🙂
    Obyśmy wszyscy mogli być radośni i beztroscy, cieszyli się życiem, radością bycia razem 🙂
    Tego życzę Wam i sobie 🙂 Do Siego Roku Buziaczki
    Cheers

  9. Gimi**** pisze:

    Jestem i ja na chwilkę!
    Wkleiły mi się przypadkiem życzenia z mojego bloga, ale niech tak zostanie w takim razie:
    Kochani Wyspiarze, życzę Wam, aby Nowy Rok był oczywiście w miarę zdrowy, bo to jednak bardzo ważne. Życzę Wam też, aby przyniósł Wam dużo marzeń i abyście mieli odwagę je spełniać, abyście potrafili cieszyć się każdym dniem i nie pozwolili umknąć choćby najmniejszej chwili życia, bo tych najpiękniejszych nie zaplanujecie, one przyjdą same, a zazwyczaj przychodzą niespodziewanie!
    Udanej zabawy dziś! i Wspaniałego roku jutro!

  10. Alla pisze:

    Witam niewitanych Happy
    Niech wszystkie wypowiedziane (i te skryte) życzenia w Nowym Roku się spełnią!!
    Cheers
    Wybywam. Do siego roku!! kiss_a_heart

  11. Quackie pisze:

    Wyspy nie było, ale już jest 🙂

    I oby w Nowym Roku zawsze już była!

    Najlepszego Wam! Happy-Grin

    Cheers

  12. Zoe pisze:

    Życzę wszystkiego dobrego wyspiarzom i wyspie w 2017.

  13. Tetryk56 pisze:

    Najlepszego w Nowym, który nam Wyspę przywrócił! Happy-Grin

  14. miral59 pisze:

    To jeszcze ja na samym końcu Sad
    Życzę Wam wszystkim w Nowym Roku pogody ducha na każdy dzień. Uśmiechu i radości. Łzy niech będą tylko z rozczulenia… a kłopoty niech omijają Was szerokim łukiem Delighted
    A przede wszystkim życzę Wam zdrowia. Bo jak ono jest, to jest wszystko… Buziaczki

  15. miral59 pisze:

    Dziś miałam wybitnie „biegający” dzień i dopiero teraz usiadłam. A i tak już mnie małżonek stara się odciągnąć… Sad
    Może jeszcze się pochwalę Wink Byliśmy w sklepie monopolowym. Kiedyś bywaliśmy tam często, bo zdawaliśmy w nim totolotka, a i alkohol tylko tam się kupowało. Gdy się przeprowadziliśmy na swoje, dużo rzadziej tam zaglądamy. Pojechaliśmy z małżonkiem do banku, potem postanowiliśmy kupić szampana na wieczór. Właścicielka bardzo się ucieszyła na nasz widok. Gdy płaciłam za zakupy, wyciągnęła spod lady butelkę szampana i zapakowała nam do torby. Powiedziała, że to prezent na Nowy Rok… Przed nami było trochę klientów, ale jakoś nie zauważyłam, żeby jeszcze komuś taki prezent dawała Pleasure Czemu akurat nam, nie mam bladego pojęcia…
    Także mamy dwa szampany i jak się nie usiorbię nimi, to będzie święto Wink Overjoy Bo szampana lubię… Delicious

  16. miral59 pisze:

    Teraz ja nie mogłam się dostać na Wyspę In-pain
    Jak widać po godzinach wpisów, trochę mi zajęło zanim znowu mogłam tu wejść… Dobrze, że chociaż skopiowałam to co napisałam i nie musiałam pisać po raz drugi Happy-Grin

  17. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Troooszkę się pospało, po noworocznym szampanie! Pleasure

  18. Quackie pisze:

    Dzień dobry. Idę dochodzić do siebie.

    I-see-stars

  19. miral59 pisze:

    Noworoczne dzień dobry Happy-Grin
    Na razie jeszcze wcześnie, ale może uda nam się gdzieś wybrać Pleasure Zachmurzenie ma być częściowe, czyli słoneczko ma szansę co jakiś czas przedrzeć się przez chmury…
    Wczoraj dzwonił synek. Właśnie wracali z jednej imprezy (u szefowej Sary) i jechali na drugą. Śnieg tak walił, że Sara nie za dokładnie widziała czy jedzie jeszcze po ulicy, czy już łapie pobocze Amazed
    Całe szczęście dojechali szczęśliwie. Pleasure

    • Quackie pisze:

      No popatrz, a ja dzwonię do różnych ludzi w różnych częściach Polski, i owszem, raportują mróz (np. poranne minus dziesięć w Żywcu), ale śniegu – nigdzie, ani na lekarstwo. Widocznie cały śnieg w ostatnich dniach przydzielili na Waszą stronę Wielkiej Wody.

      • miral59 pisze:

        U mnie też śniegu ani na lekarstwo. Portland w Maine daleko i nie sądzę, żeby przy tych temperaturach, które u nas są doszedł aż tutaj. W najbliższym czasie się nie spodziewamy. Happy-Grin

        • Quackie pisze:

          Patrz, to widocznie jeszcze nie doszedłem do siebie, jakoś nie załapałem, że to chodzi o Maine.

          W Ohio wszakże też bezśnieżnie, o ile mi wiadomo Wink1

          • Max pisze:

            Od paru lat w byłej bibliotece publicznej , której obiekt sąsiaduje z blokiem w którym mieszkam funkcjonuje świątynia buddyjska . Kilka razy w roku , obowiązkowo w Sylwestra jest zjazd wyznawców tej religii . Przyjeżdżają autobusami, samochodami ,innymi środkami lokomocji i zbiera się tego luda kilka setek . Do świątyni dobudowano w ub. roku pawilon hotelowy , w którym modlący , czy medytujący przebywają kilka dni .Brak miejsca do parkowania zmusza przybyszów do lokowania aut gdzie tylko się da . Całe szczęście , że siedzą wewnątrz i tak cichutko ,jakby nikogo w tym obiekcie nie było . Wczoraj jednak , 0 24 – tej , dali z dachu świątyni taki pokaz sztucznych ogni , że można im pewne niedogodności darować . Po pięknym pokazie , wszystko ucichło i mozna się domyślać , ze znów tylko medytują . A niech tam , może medytują o pozytywnej energii ?? Tears

  20. Tetryk56 pisze:

    Zapraszam zalogowanych na pieską szopkę na nowym pięterku – chwilowo o statusie prywatnego Happy

  21. Quackie pisze:

    Kochani. Bardzo Was przepraszam, ale przez pewien czas (mam nadzieję, że kilka dni) nie będę się pojawiać na Wyspie. Real tego wymaga. Niestety nie mogę napisać, o co chodzi.

    Pozdrawiam serdecznie.

  22. Maltese Falcon pisze:

    Przerywało łącze, nie działał Onet, a przez to blog i poczta ale wreszcie dotarłem. A to w tym celu dotarłem aby życzyć Wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku
    🙂

  23. Alla pisze:

    No to spokojnej i cichej nocki życzę lulu
    PS Mam nadzieję, że Mistrz Q szybko upora się z realem. Pomyślności Mistrzu Q.

  24. Tetryk56 pisze:

    Wiedźminko, zapalisz, aby Quackowy real zaklinać?

  25. miral59 pisze:

    Byliśmy na wycieczce w Fort Sheridan. Co prawda już byliśmy tam kilka razy, ale postanowiliśmy zajść (a właściwie zajechać) z drugiej strony osiedla. Było cudnie Approve
    Nawet nie wiedziałam, że tam są wąwozy!!! I taka wygodna ścieżka wzdłuż wybrzeża Lake Michigan. I można zejść na plażę… co prawda nie można się kąpać, ale jakoś 1 stycznia mnie to nie pociągało Wink Łaziliśmy parę ładnych godzin. Approve
    I to jest to, co Miralki lubią najbardziej Happy-Grin

  26. Zoe pisze:

    Dzień dobry. Jestem (chyba).

  27. Alla pisze:

    Dzień dobry Delighted
    Jestem. Na pewno Wink
    Miłej pracy tym co muszą zarabiać, powiedzmy na – waciki, a tym którzy nie muszą to niech się lenią, o!

  28. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Ja dopiero po śniadanku 🙂

  29. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Świętowałam, a teraz czas się brać za robotę Sad Nic samo się nie robi… niestety…

  30. Tetryk56 pisze:

    A ja dzisiejszy dzień spędziłem w domu, przygotowując się do kładzenia jutro nowych rur z wodą. Dotychczasowe piony są już w takim stanie, że spółdzielnia zdecydowała o poprowadzeniu nowych, po ścianach korytarzy. Niestety, wiąże się to także z poprowadzeniem wewnątrz mieszkania nowych rur po wierzchu przedpokoju. Ja spodziewam się, że będę je miał w całości ukryte w istniejących pawlaczach i szafach – zobaczymy, co z tego wyjdzie…

  31. Tetryk56 pisze:

    Zanim zaproszę do wysłuchania muzyki na dobranoc, anonsuję nowe pięterko i nową inicjatywę. Ciekaw jestem, czy się wam spodoba…
    Ale dobranocka będzie jeszcze tutaj.

  32. Zoe pisze:

    Dzień dobry zimowo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)