I
Siwy wuju Adalbercie !
Na jęczmiennej słomy stercie
Tkwiłeś wciąż, czy żar ,czy chłód:
Za twą szelką – zdobny Sztylet
Za kołnierzem rybny Filet,
W garści – Kolejowy Bilet,
A na stopie ciasny but.
II
Ledwie wszczął się życia …