« Kronika olsztyńska TRZA JEDNAK ZMIENIĆ NASTRÓJ! CO TAM SMĘTNY MAGOMAJEW, MY, PRAWDZIWI POLACY MUSIMY SŁUCHAĆ SWEJ PRAWDZIWIE NARODOWEJ MUZYKI.OTO I ONA »

ILEŻ LAT TEGO SZUKAŁEM

Pierwszy rudy był jak rydz w zieleni traw,
jakby jesień użyczyła mu swych barw,
Tuląc synka matka śmiała się do łez
– mój rydzyku, moje słońce co ci jest!
Drugi czarny był, tak zrządził ślepy los,
oczy czarne miał, a włosy niby noc.
– Matka śmiejąc się gładziła jego skroń,
widać nocą jej się przyśnił kary koń

Gdy do lotu się zerwała wojny pieśń,
megafony wychrypiały trwożną wieść,
pokłonili się synowie matce w pas:
– żegnaj matko, przyszła wojna w drogę czas!.
Poszedł pierwszy i ten drugi poszedł syn
tam gdzie hulał rudy ogień, czarny dym..
Przez wyblakłą zieleń frontu szli na bój
I doznali lazaretu krwawy znój

Gdy dopala się zbutwiała wojny pieśń,
Matka wierzy matka czeka na ten dzień,
gdy synowie znów powrócą w domu próg
i ten rudy i ten czarny niby kruk!
Co za szczęście co za radość dał jej los
(chociaż matki w całej wiosce płaczą w głos),
Ona jedna doczekała tego dnia
i znów w domu swoich synów całych ma!

Gdy synowie powrócili domu próg,
ani rąk im nie brakuje ani nóg,
Czegóż więcej matce trzeba – w domu są,
a na piersiach im ordery złote lśnią.
Usiadł rudy i ten czarny niby noc,
Patrzy matka i załamał jej się głos
Obaj siwi jak gołąbki siedzą dwa
…..Widać wojna pod dostatkiem bieli ma!.

21 komentarzy

  1. Incitatus pisze:

    Wybierzcie sobie jeden z tych dwóch barytonów!

  2. Alla pisze:

    Oczywiście, że ja zawsze wybiorę MM 🙂

  3. Alla pisze:

    Pan jest szperacz okropny:)))

  4. Alla pisze:

    Wysłuchałam obu panów jeszcze raz i zdecydowanie MM:)
    PS Padam.. Miłego wieczoru i spokojnej.. Niech srebrny nie przeszkadza..:)

  5. Jasmine pisze:

    Dobry wieczór. 🙂

    Zatkało mnie, Senatorze. 🙂 Nie dalej jak wczoraj wyłam to na cały głos, po polsku i jak zawsze łamał mi się głos, ze wzruszenia. 🙂 Słowa mi znane minimalnie się różnią od tych. 🙂
    Czy to Twoje tłumaczenie ❓

    BARDZO Ci dziękuję.:))):* Nawet nie szukałam, bo wątpiłam czy to jest w sieci. 🙂

    PS: Moim zdaniem to najsmutniejsza piosenka/pieśń o wojnie. Bez dosłowności, chwyta za serce. 🙂

    • Tetryk56 pisze:

      Jasminko, przetestujmy zjawisko: śpiewaj dzisiaj coś innego, zobaczymy czy Senator wystawi to jutro! I-got-an-idea

      • Jasmine pisze:

        Witaj Tetryku 😆
        Dziś już nie , bo na cały głos, żeby nie rzec, że pełną piersią, dziś już nie mogę. U mnie w domu tylko ja zrobiłam dzień z nocy. 🙂

  6. Jasmine pisze:

    Już dziesiąta na zegarze, gaście światła gospodarze. 😆

    Dobranoc. 🙂
    Zzzzzz

  7. Tetryk56 pisze:

    No i Jaśminka z barytonami uśpili wszystkich!

  8. Incitatus pisze:

    I nie było lampki…..: ((
    Się obrażam!: (

  9. Alla pisze:

    Dzień dobry:)) Lampka była, jak zwykle na swoim miejscu:)

    Pierwszy września tuż tuż, zatem zaczynamy kampanię?:)

    Ojciec MM zginął dwa dni przed zakończeniem wojny: 🙁 mając zaledwie 39 lat.. Pochowany w zbiorowej mogile w Chojnie..

  10. Alla pisze:

    Mówiąc ogólnie.. Ktoś tu na kolanach pomaszeruje do… Czarodziejki :))))

Skomentuj Alla Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)