« Michigan Lake Wieczór wg KIG »

Opener Festiwal – na żywo

Dzięki uprzejmości Senatora i jego przyjaciela, zamieszczam podgląd okolic aktualnego pobytu Mistrza Quacka 😉


Kanał jest aktualnie (18:16 czasu polskiego) aktywny; później zamilknie. Poniżej drugi strumień, chwilowo nieaktywny, ale może później…

Może ujrzymy gdzieś naszego przyjaciela, tańczącego w transie z małoletnią kumówną? 😆

[edit: 7.07.12]

Jeśli ktoś ma ochotę, dziś wieczorem ciąg dalszy:
Scena główna:

Namiot:

103 komentarze

  1. Tetryk56 pisze:

    No to kto wyśledzi Mistrza? 😉

  2. Alla pisze:

    Znaczy… wieczór z Mistrzem Quackie:)))

  3. Alla pisze:

    Znikam, znowu burza 🙁 Dobranoc…

  4. wiedzma pisze:

    Białe zęby wykonawcy 🙂 to widzę na pewno 🙂

  5. starsza_pani pisze:

    To, co usłyszałam, to na pewno nie jest muzyka, która mnie by w trans wprowadziła. Czuje się jak własny ojciec, który w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych kręcił mi kółko na czole, gdy się zachwycałam muzyką mego pokolenia:)))

    • Tetryk56 pisze:

      Wysłuchałem kilku wykonawców – i przyznam, że niektóre kawałki dają się słuchać, ale pod dwoma warunkami: 1.) nie za długo i 2.) mam dostęp do potencjometru głośności

      • starsza_pani pisze:

        Też wysłuchałam, regulując głośność. Zdaję sobie sprawę, że czym innym jest słuchanie martwe, na komputerze, czym innym na żywo, poddając się atmosferze koncertu. Tak to nawet kiedyś tam Pendereckiego z zachwytem wysłuchałam …

        • Tetryk56 pisze:

          Moje najdziwniejsze przeżycie koncertowe, to był występ zespołu rockowego (chyba Budki Suflera, dawno to było..) w sali Filharmonii Krakowskiej; a chłopcy mieli nagłośnienie jak na stadion. Basy słyszałem nie angażując uszu, wszystkimi trzewiami, a innych rzeczy długo potem nie słyszałem 😉

  6. Tetryk56 pisze:

    Idę spać- ogólne Dobranoc!
    Czy pomimo bladości Wiedźminka lampkę zapali? Oto jest pytanie…

  7. wiedzma pisze:

    Lampkę zapalę piętro niżej, bo tutaj przecież trwa bal ! I nie wiem dlaczego wcięło obrazek…. ja nic z tym nie robiłam !

  8. wiedzma pisze:

    Ciekawostka…. pojawiam się i znikam? Sad A tak na wszelki wypadek… jeśli rano nie będzie lało, to mnie nie będzie, wybieram się na wody okołoszczecińskie i wrócę wieczorkiem 🙂 Ukłony dla Miral i jej zachęcających zdjęć 🙂

  9. Incitatus pisze:

    Dzień dobry: )))
    Niech mnie ktoś powie, że jest na świecie człowiek, który dla Mistrza Quackie zrobił więcej niż my!! No??!!!

    • Incitatus pisze:

      PD Tetrykowi aż trzewia wydarło!

      • Incitatus pisze:

        A mnie wydarło resztę!! : ))

        • Incitatus pisze:

          I niech mnie od twórców takiego hałasu i harmideru ręka boska z daleka trzyma! Toż już przygotowanie artyleryjskie podczas szturmu Berlina cichsze było!: )

          • Alla pisze:

            :))))))))

            • Bożena pisze:

              Dzień dobry!!! Masz całkowitą rację Senatorze, ja bym na ten przykład nie poszła na taką imprezę choćby mi nawet dopłacili. Ale o gustach się nie rozmawia.

              • wiedzma pisze:

                Witaj Bożenko, ja bym poszła, gdybym miała o wiele lat mniej, bo do słuchania tak głośnej muzyki trzeba mieć dużo sił… 🙂

                • Incitatus pisze:

                  Dzie polazło, no dzie?? Tam miało być dzie próbuję znowu wcisnąć!!!
                  Patrzcie co mnie to napisało: „Wykryto duplikat komentarza: wygląda na to, że już to powiedziano!”
                  A guano cie to obchodzi, popierniczony wynalazku, ile razy i gdzie ja próbują coś napisać!!
                  Co to za mechaniczne chamstwo jakieś??: ((

                • Incitatus pisze:

                  Drugi raz!!
                  Dzień dobry: ))) Cóż, ja bym poszedł! Ale w towarzystwie uzbrojonych po zęby wojów Chrobrego!! Co byśmy sobie poużywali to nasze!!: ))

    • wiedzma pisze:

      Senatorze… ja zasnęłam około 2: nad ranem, a Ty znów wcale nie spałeś ? :((

      • Incitatus pisze:

        Dzień dobry: ))) Cóż, ja bym poszedł! Ale w towarzystwie uzbrojonych po zęby wojów Chrobrego!! Co byśmy sobie poużywali to nasze!!: ))

  10. Alla pisze:

    Dzień dobry:)))) Ciekawa jestem, o której nasz Mistrz Q zjawi nam się dzisiaj i czy, aby na pewno, słuch będzie miał w pełni sprawny 😀

    • Bożena pisze:

      Całe szczęście, słuch mu do pisania niepotrzebny, więc się może z nami podzielić znów wrażeniami. Odsypiać będzie ten „koncert” pewnie do południa. 😀

      • Alla pisze:

        Jan Sebastian, mimo że był głuchy miał lepszy słuch niż dzisiejsi wykonawcy ;)Zatem Mistrz Q nic nie traci wzorując się na Bachu, którego słuchać lubi 🙂

    • Incitatus pisze:

      Nu, niech on mnie jeszcze raz harfą i harfiarzem zacznie oczy mydlić!! Ot, spryciarz, tu mnie zamanił Vollenweiderema, a tu takie łomoty walącego się żeliwnego mostu , na którym akurat zderzyły się czołowo dwa pociągi ze złomem!!
      Jeszcze mnie tu Pendereckiego w negliżu pokazali jak dyryguje orkiestrą w podkoszulki odzianą!! : ((( Biezabrazje!!
      Przyjaciele, jak go ratować, to taki zdolny młody człowiek??: ((

  11. Alla pisze:

    Sobota, dzień gospodarczy. Jak zwykle, zresztą 🙁 Pogoda przepiękna i mam nadzieję, iż taka zdoła się utrzymać przez dzionek cały, a wieczorem tradycyjnie f a j e r w e r k i.. Ależ dolało…:)

  12. Alla pisze:

    Pani Bo, nie mogę patrzeć przez dziurkę od klucza!!! 😉 Bo… się zeza nabawię 😀

  13. wiedzma pisze:

    Dzień dobry ! Figa z makiem, z pasternakiem…. od rana równo lało i wyprawa jachtowa została odwołana 🙁 Jakiś niż nadciągnął i niebo niskie i zapłakane…. 🙂

  14. wiedzma pisze:

    Długo nie wiedziałam, że pasternak to rodzaj słodkiej pietruszki.:) Czasem sprzedawcy wciskają go zamiast prawdziwej, bo jest o wiele łatwiejszy w uprawie i rośnie jak na drożdżach… 🙂

  15. Incitatus pisze:

    Tak ogólnie to ja się jeszcze raz witam: ))))

  16. Jasmine pisze:

    Dzień oby Dobry. 🙂

    Niestety nie dane mi będzie podejrzeć Openera. Za szybko grają i mój super net nie nadąża. 😆
    Za nic się nie przyznam, że bym poszła tamże. 😆 Muszę się jak najszybciej ożenić to może i ja dostanę w prezencie, może być nawet urodzinowym, bilet na jakiś koncert ❓ 😉 Np. na Omegę. 🙂 Podobno starsi panowie na żywo są wciąż rewelacyjni. 😆
    Na dziś muszą mi wystarczyć sportowe emocje. 🙂
    Agnieszka Radwańska w finale Wimbledonu i siatkarze w półfinale Ligi Światowej. 🙂 Oby tylko burzy w tym czasie nie było. 🙂

    • Incitatus pisze:

      Witaj, Jasminko: ))) W twierdzeniu, że starsi panowie są rewelacyjni jest ociupinka przesady, ale niezbyt wielka.
      Należy wszakże dodać, że nie wszyscy i nie w każdej konkurencji.
      Ja sam osobiście jestem już nieco słabszy w skoku o tyczce, ale w innych to hohoho, a nawet jedna Pani powiedziała, że hohohohoho!! Nie wiem tylko czemu akurat jakoś tak smutnie się uśmiechnęła…: )

  17. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Dołożyłem powyżej dzisiejsze koncerty, może ktoś ma ochotę na c.d.?
    U nas jest tak porno i dusno, że wkrótce uciekam z miasta i pewno wrócę jutro Sick

  18. Quackie pisze:

    Dzień dobry! Gdybym nie musiał jechać do Sopotu, to byłbym tutaj hoho, może nawet już o 10:00? Niestety nie mogłem być naraz tutaj i na Openerze, w przeciwnym wypadku oczywiście podpowiedziałbym, gdzie mnie można zobaczyć. Wczoraj jak raz byłem na czerwono (koszulka i czapeczka), przedwczoraj jednakowoż na pomarańczowo-fioletowo, a pierwszego dnia – cały w kolorach maskujących. Dzisiaj jeszcze nie wiem, jak będę ubrany, może będę wiedział później?

    Wczoraj wysłuchano:

    Sinusoidal – duet z Wrocławia, w klimatach trójmiejskiego Loco Star, co oznacza porównywalny, nieco bardziej drapieżny damski głos oraz dużo elektroniki. Panią Adriannę Strycz zapamiętałem i moim zdaniem warto śledzić, co się będzie z nią dalej działo. Jedną z rzeczy, które niestety IMHO nie wyszły, był remiks pieśni Niemena „Dziwny jest ten świat”, który był ambitny, ale… interpretacja Niemena w nowoczesnym stylu – nie, dziękuję.

    Toro y moi – bardzo chciałbym napisać o nich coś dobrego, ale nic z tego. Muzyka, z ktorą nie mam o czym rozmawiać. Marillion wykastrowany z rocka i celtyckich korzeni, plus nieco bitu. Dziękujemy i idziemy dalej.

    Kerekes Band – folkrock z mocnym podkładem. Ciekawe instrumentarium, w tym skrzypce i flet. Do tego wokalizy w stylu jakby lat siedemdziesiątych. Mocne tło folkowe rodem z Węgier, kojarzące się z muzyką cyganską. Zabawy przestrzenią, można przy odrobinie dobrej woli dopatrzyć się uwspółcześnionej muzyki hippisowskiej, z całkiem sporą dawką punkrocka.

    Yula – projekt solo. Pani z wokalem nieco jak Zdzisława Sośnicka albo Izabela Trojanowska, ale nie pozwalająca ocenić pełni możliwości – trochę monotonna, zbytnio poddająca się alternatywnemu szymlowi.

    Nosowska. Jeżeli we współczesnym polskim rocku są jeszcze damy i dżentelmeni, to Kasia Nosowska jest wielką damą rocka. Rock drapieżny, z emocjami (komentowanymi na bieżąco przez artystkę), zespół schowany za wielowarstwowymi dekoracjami robiącymi przestrzenne wrażenie, Kasia na pierwszym planie, oszczędna w choreografii, ale w zbliżeniach na ekranach niebywale grająca mimiką. Perełka na koniec – cover „Let’s Dance” Davida Bowiego.

    Franz Ferdinand – sprawnie zagrana muzyka, brytyjski poprock, ale całkiem nie mój gatunek.

    M83 – francuski duet. Dynamiczny elektroniczny rock na głosy, chociaż mniej elektroniki, remiksowania i cytatów niż na płytach. Show reflektorów i laserów. Wielki sukces, publiczność dopisała w olbrzymiej ilości, namiot był pełen!

    The Cardigans – kolejny brytyjski rock, ale o dwa oczka lepszy od FF. Sporo hitów znanych z mediów, charyzmatyczna pani śpiewaczka, z bardziej niż przyzwoitymi możliwościami wokalnymi, czemu dawała wyraz.

    I tyle, ponieważ w związku z wyprawianiem Juniora na obóz i niedospaniem padałem na pyszczek. Dzisiaj dzień ostatni, będę kuśtykał, albowiem mam na podeszwach pęcherze – kalosze to nie jest moja ulubiona para butów i na pewno nie przeznaczona do używania przez 8 godzin bez przerw.

  19. Quackie pisze:

    PS. I jeszcze co do charakteru Openera i zmiany pokoleniowej – sam się przekonuję, że jest to festiwal adresowany raczej do ludzi młodszych, w tym również młodszych ode mnie. Nie znam – z pojedynczymi wyjątkami – wykonawców, rzadko mi się coś podoba tak, żeby porwać mnie naprawdę mocno, żebym się zaangażował emocjonalnie, a nawet, o rany, może nabył płytę? Proszę się nie kłopotać o mój słuch ani gust 😉 festiwal im nie zaszkodzi, zapewniam Was : )

    • Incitatus pisze:

      Dzień dobry: ) Pozwolisz zatem, że zapytam, tak ze zwykłej ciekawości – to po jaki czort tam leziesz?

  20. Quackie pisze:

    Dobrze, już wiem, gdzie będę, jeszcze nie wiem, jak będę ubrany.

    20:00, scena główna, Mumford & Sons,
    21:00, namiot, Bat For Lashes
    22:00, scena główna, The Mars Volta

    Co przedtem i potem – się zobaczy.

    • Bożena pisze:

      Pomachaj ze sceny do nas chusteczką 😀

      • Quackie pisze:

        Hoho, na scenę to ja nie wejdę ; )))

        • Bożena pisze:

          Szkooodaaa…

        • Incitatus pisze:

          Czemu? Tam każdy chyba może wejść. Weź po prostu jakąś mocno pogiętą trąbę, (może też być durszlak, a do niego kopyść czy warząchew), dziwne portki i koszulę, bądź boso i spokojnie zasuwaj na scenę. Może nawet będziesz bisować? : ))

          • Bożena pisze:

            Nawet bez koszuli może być. Włosy w kitkę, albo rozwichrzone i wszyscy by go uznali za ARTYSTĘ.

          • Quackie pisze:

            Hihi, może i tak, ale powinienem się zgłosić już w zeszłym roku, kiedy ustalano skład 🙂

            • Tetryk56 pisze:

              Czy masz domu (a jak nie, poszukaj na YT!) początek „Rejsu” ?
              Trza się uczyć od najlepszych 😆

              • Quackie pisze:

                Służbowo, znaczy się? Na statek? Oj, wiesz, jaki tam jest system identyfikatorów i zabezpieczeń? Się Żegluga Wiślana nie umywa!

                • Incitatus pisze:

                  Bierz pepeszę, starczy za każdy identyfikator!! Jeszcze Cię przedstawią jako nowoczesnego muzyka z bratniego kraju grającego na historycznym instrumencie!: )

  21. miral59 pisze:

    Witam wszystkich gorąco:))) Bo się nawet nie da inaczej:)) Próbowałam obejrzeć, ale to nie dla mnie. Co prawda muzyka jest cicha (chyba coś mam z ustawieniami), ale to co zobaczyłam zniechęciło mnie. Chyba już jestem za stara na takie koncerty.

  22. wiedzma pisze:

    Nieco się przetarło, odrobinkę chłodniej i coś niesmiało powiewa, Zefirek czy jakoś tak… 🙂

    • miral59 pisze:

      U mnie nic się nie przeciera:( Ma być co prawda chłodniej, niż wczoraj, ale i tak 36C. To jeszcze za gorąco, jak dla mnie. Może dopiero jutro… tylko 29:))) Pocieszeniem jest, że noce będą trochę chłodniejsze. Nie ponad 30C, a ok. 20:))) I to jest optymistyczne:)))

  23. miral59 pisze:

    A tak w ogóle, to wpadłam tylko na moment i znowu się biorę do roboty. Muszę ponadrabiać zaległości. Od poniedziałku znowu do pracy i znowu nie będę miała czasu na coś dodatkowego.

    • miral59 pisze:

      Małżonek przykleił się już do telewizora:))) Radwańska właśnie zaczyna grę:))) I nie ma takiej siły, która by go oderwała od telewizora. Jeśli Radwańska wygra z Williams, będzie numer 1. Tego jeszcze w polskim tenisie nie było:))) Trzymamy kciuki:))) Czeka ją trudna przeprawa.

  24. wiedzma pisze:

    Witaj Miral ! Czy to znaczy, że miałaś jakiś urlop? bo wiem, że dopiero planujesz….:)

  25. miral59 pisze:

    Uciekam:))) Miłego popołudnia życzę wszystkim Wyspiarzom:)))

  26. Quackie pisze:

    Za chwilę wybywam. Ubrany będę całkowicie nieefektownie, prawdopodobnie na czarno z niewielkimi akcentami w innych kolorach (czerwień? pomarańcz?). Z tym, że w krótkich spodenkach khaki i kaloszach.

    • Incitatus pisze:

      Spodenki khaki, czarna koszulka…kalosze też khaki…Te akcenty w innych kolorach to pod spodem??: )

  27. Incitatus pisze:

    Niech będzie sto!

  28. wiedzma pisze:

    Prawie całe popołudnie padało …. jest tak sennie, że oczy mi się same zamykają …. 🙂

  29. Bożena pisze:

    Dzień dobry i tu powiem, bo nie wiem gdzie się szanowne Towarzystwo rozkręci.

Skomentuj starsza_pani Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)