« Ewa.. Wilcza Łapa 2 »

Wilcza łapa

Miejscowość w południowej stronie Wilna w bliskości Ponar przy kolei warszawskiej położona nosi dziwną nazwę Wilczej Łapy. Tu, przy drodze między szpitalem kolejowym, a plantem kolei żelaznej znajduje się  znacznych rozmiarów kamień, na którym znać parę odcisków, jakby łap zwierzęcych. Do tego kamienia, od którego miejscowość nazwę swą otrzymała, przywiązane są podania. Oto jedno z nich:

Diabeł, przez władcę piekieł na ziemię na połów dusz ludzkich wysłany, błąkał się w okolicy Wilna, aż znużony usiadł na wielkim kamieniu. Ponieważ udało mu się sprowadzić z drogi cnoty pewną liczbę ludzi i pozyskać ich dla piekła, zaczął się pysznić i urągać Stwórcy, twierdząc, iż jest id Niego potężniejszym i mocniejszym. Usłyszał to Pan Bóg i zesłał anioła, który rzekł do diabła:

– Ano pokaż swą moc i siłę i zmiażdż na proch kamień, na którym siedzisz.  Diabeł pewny swej siły, zeskoczył z kamienia i wparł się weń łapą – a miał on łapy wilcze. Próżno jednak wysilał się i naprężał usiłując skruszyć kamień, aż ozór z pyska wywiesił, ślepia mu z wielkiego natężenia na łeb wylazły i krwią nabiegły, a pot smrodliwy pokrył cielsko. Twardy głaz nie poddał się, tylko łapa nieco w niego się zagłębiła i pozostawiła odcisk.

Zawstydził się bies, zafrasował i podkurczywszy ogon, jak niepyszny powlókł się do piekła.

Władysław Zahorski.

130 komentarzy

  1. bozena pisze:

    No, zdaje się, że poszło. 🙂

  2. bozena pisze:

    Hurrraaaa!!! Udało mi się !!! Powinno się to ukazać dopiero jutro rano, ale nie wiedziałam dokładnie jak to zrobić, a nie chciałam eksperymentować, żeby mi tekst nie uciekł. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie? 🙄

    • Tetryk56 pisze:

      Brawo, Bożenko!
      Jeżeli chcesz odłożyć publikację, odszukaj obok edytora z prawej strony napis „Opublikuj natychmiast” – obok niego jest link Edytuj, który otworzy ci możliwość wyboru czasu publikacji (można zadać zarówno przyszły jak i miniony 😉 ). Jeżeli zadasz przyszły, przycisk „Opublikuj” zmieni się w „Zaplanuj” i po użyciu go wpis zmieni status ze Szkic na Zaplanowany – do nadejścia zadanego momentu publikacji – wtedy go zobaczymy.

  3. wiedzma pisze:

    Dobry wieczór ! 🙂 Gratuluję Bożenko udanego debiutu.. :))

  4. wiedzma pisze:

    Ten czart był jakiś słabosilny… ledwo łapę odcisnął, pewnie Krecia wiedziałaby z jakich to on diabelskich kręgów 🙂

  5. bozena pisze:

    Tego legenda nie podaje.Ale może kamień był podstępnie wzmocniony przez anioła, żeby utrzeć diabłu nosa? 🙄

  6. Alla pisze:

    Dzień dobry.. z anielskim pozdrowieniem witam duszyczki pretendujące do niebieskich bram, gdzie sielsko anielsko i te, które wolą fajerwerki, oraz wszechobecny lapis 😈

    • Bożena pisze:

      Dzień dobry 🙂 Witam Wyspiarzy 🙂 Oczekuję, żeby chmury się rozstąpiły i słońce choć na chwilkę odsłoniły, ale słaba nadzieja. 🙂

      • Alla pisze:

        U nas ponoć ma się wypogodzić, więc nie traćmy nadziei 😀 W końcu lato zawita, choćby na trzy dni 😀

        • Bożena pisze:

          Ja myślę o tym zjawisku na niebie, jak Wenus wejdzie na Słońce. To się dzieje niezmiernie rzadko, a można obserwować do ok. 6,30 🙂

  7. Alla pisze:

    Oczywiście, gratuluję Bożenko 😀

    • Bożena pisze:

      Dziękuję. Okazało się to nietrudne. Jednak nie wiem jeszcze jak nadać koloru i powiększyć czcionkę 🙂

  8. bozena pisze:

    No i co? Dałam tylko linka 🙁

    • Alla pisze:

      Nie wiem dlaczego, ale przy tej piosence kod się zmienił 🙁

      • Alla pisze:

        Otworzyłam link jeszcze raz i już kod nie zmienił się 😀

      • bozena pisze:

        Ale odtworzyłaś. Jak to zrobiłaś? 🙂

        • Alla pisze:

          Skopiowałam Twój link – wcisnęłam – UDOSTĘPNIJ – UMIEŚĆ i w ramce (poniżej) ukazuje się zmatowany link, gotowy do kopiowania. Prawym przyciskiem myszki – kopiuj, a następnie edytowałam Twój komentarz i wkleiłam ten zmatowany na niebiesko dziwaczny ( HTML) kod, wcisnęłam – ZMODYFIKUJ i.. po kłopocie 😀

  9. bozena pisze:

    Wiem, że to musi być proste, tylko ja gdzieś robię błąd 🙁 Ale dojdę do tego 🙂 Tylko trochę później 🙂

  10. bozena pisze:

    Miłego dnia Allu 🙂

  11. Incitatus pisze:

    Dzień dobry:))) Kogoś ścisnąć??; )

  12. wiedzma pisze:

    ” Piekło z odrobiną nieba”… hmmmmm 🙂

  13. Quackie pisze:

    Dzień dobry! Dzisiaj w biegu, bardziej niż zwykle.

    Mam wiadomość taką, że podobnie jak jedna z Pań, będę miał gości od piątku, może soboty, dość absorbujących, na tyle, że do 17.06 odstawiam na bok pracę. Będę się więc pojawiał na Wyspie w miarę możliwości, które mogą być różne.

    • wiedzma pisze:

      Witaj Kwaku …to chyba Euro przewraca wszystko ” do góry nogami”? Wspominałeś o tym przy okazji polowania na bilety …. zdobyłeś te, na których Ci zależało ? ” Tak czy siak, wszystkim piątej klepki brak” się od 8. zaczyna. Baw się wspaniale, nie tylko dobrze 🙂

      • Quackie pisze:

        Ach, nie tylko Euro, chociaż po części masz rację, ale to tylko jeden mecz, w niedzielę. Poza tym jeżdżenie, zwiedzanie, odwiedzanie wspólnych znajomych…

        • Alla pisze:

          Witaj Mistrzu Q, a załatwiłeś bilety?? No te co to chyba w Gdańsku były nie do zdobycia..(?)

          • Quackie pisze:

            Oneż bilety nie do zdobycia jednak wziąłem i zdobyłem, aczkolwiek kosztowało mnie to jakieś 3 tygodnie polowania wieczorami w styczniu (na komputerze, nie w ciemnej bramie, bo jakoś tak zabrzmiało). I nerwów.

        • Incitatus pisze:

          Witaj, Mistrzu Q.: ) Nie lepiej na ryby??: )

          • Quackie pisze:

            Dobry wieczór, Senatorze, pewnie że lepiej na ryby, i kto wie, na czym jeszcze stanie! Ale, jako się rzekło, mam dług wdzięczności za mecze bejsbola tam, i tak sobie myślę, że mecz Mistrzostw Europy spłaci ten dług z procentem. Zwłaszcza pomiędzy aktualnymi Mistrzami Świata a Włochami.

  14. Jasmine pisze:

    Dzień Dobry Bardzo. 😆

    Przede wszystkim gratuluję Bożence. 🙂 Bardzo lubię od zawsze wszystkie klechdy i legendy. Proszę o więcej. 🙂

    Po drugie, jak widać już wstałam i dorwałam się do komputera. 🙂 Nie bardzo się udało zerwanie z internetem na wyjeździe, ale to tylko i wyłącznie WASZA wina. 😆 Nie śledzę na bieżąco, ale jeśli tylko mam okazję zaglądam na Wyspę. 🙂

    Po trzecie, to do Skowroneczka, starym onetowcem też jestem. Z onetem od początku jego powstania. 🙂

    Po czwarte, co prawda od kilku lat nie śledzę piłki kopanej, ale z okazji kopanego święta robię wyjątek. 🙂 Bardzo podoba mi się wszystko co dzieje się wokół Euro. Serce roście patrząc na te czasy gdy wszyscy nas, Polaków chwalą. 🙂 Niech to idzie w świat, niech nas zapamiętają, że nie jesteśmy ksenofobami, że nie prawdą jest, iż od nas wyjeżdża się w trumnie. Do nas, jak powiedział jeden z Holendrów, przyjeżdża się niechętnie, ale zawsze wyjeżdża oczarowanym naszą gościnnością. 🙂

    Po piąte, dzisiejszą wieczoro-noc mam znowu zajętą integracją, ale jestem już zmęczona i CHYBA wrócę do domu już jutro. 🙂

    Po szóste, ani jedno zdanie z mojego przydługiego komentarza nie jest polityczne. 🙂

    Do zaniebawem Kochani. 🙂 Wszystkim buziaki, Senator może mnie nawet wyściskać. 😆

    • Alla pisze:

      Witaj 🙂 wracaj, wracaj.. bo mam obawy co do Twojego zdrówka po takim maratonie.. 😆 Jak to pisał poeta ❓ … szlachetne zdrowie nikt się nie dowie.. itd 😀

    • Incitatus pisze:

      Witaj, Jasminko: ))) Spokojnie, wytrzeźwiałką zaprzyjaźnioną dysponujemy, a i odtrucie się też załatwi!: )))

  15. wiedzma pisze:

    Witaj Jaśminko… no to wracaj syta wrażeń i uciechy :)) Pewnie, że miło, gdy chwalą, zwłaszcza takie zbolałe sierotki jak nasza nacja:)

  16. Bożena pisze:

    No, wróciłam z wojaży po mieście i przeczytałam tu, że Jasminka lubi klechdy i legendy. 🙂 Jeśli chcecie, to czasem mogę którą podrzucić, bo mam książkę pt. „Podania i legendy wileńskie”, skąd zaczerpnęłam tę dzisiejszą. 🙂 Nie wszystkie się nadają do pisania, bo są niektóre bardzo długie, ale jest tam kilka krótszych, które czasem mogę tu przepisać. Te długie by Was zanudziły, a mnie zmęczyły, bo nie piszę zbyt biegle. 🙂

  17. wiedzma pisze:

    Aha… jest Bożena i ” bozena” :))

  18. Bożena pisze:

    Dobrze, Rumaku, ale Ty będziesz karany razem z nami. 🙂

    • Incitatus pisze:

      Goloneczką i pieczonym kawałem tłustości zawsze!! Smakowite winko tylko dla Pań, ja nie czuję do niego najmniejszej sympatii. Wręcz przeciwnie, mnie po nim o tak: (brrrrrrrrr!!!) telepie!!:((

  19. Alla pisze:

    Dla Rumaka największą karą będzie patrzeć jak rąbiemy tę śliczną, smakowitą goloneczkę, z chrzanem.. Mniaaaam.. 😀
    PS Biedna Wiedźminka.. 😀 Co tam, zamknie oczy i też kawał wtranżoli 😆

  20. Incitatus pisze:

    Co to jest??: )

    • Bożena pisze:

      Co takiego? 🙂

      • Incitatus pisze:

        Tu był taki tasiemiec. Prawie taki długi jak ten soliter co mnie wziął i uciekł i dopiero Wiedźminka go skróciła. O głowę!: ))

        • Bożena pisze:

          Przypomniałeś mi taki wierszyk:
          Raz się żyje – rzekł soliter i wyskoczył z czterech liter.
          Po co siedzieć wiecznie w d…e? Lepiej wyjdę i coś kupię.
          Gdy obskoczył spółdzielń kupę i powrócił znowu w d..ę,
          rzekł do siebie – wszędzie równo – i tam g…. i tu g….
          Oczywiście to już nieaktualne, bo w sklepach teraz pełno, tyle, że w kieszeniach często g….

          • Alla pisze:

            Niestety 🙁

            • Tetryk56 pisze:

              to do mnie ten smuteczek? Uśmiechnij się! 🙂

              • Alla pisze:

                😀 Nieee to było do g… w kieszeni 🙂 Nie wiem dlaczego w tym miejscu wylądował 😀

                • Bożena pisze:

                  Takie coś to różnie może wylądować 😆 Dobranoc 🙄

                • Incitatus pisze:

                  Moje trzy czy cztery swobodnie sobie pierun wie gdzie latają! Ma kto siatkę na motyle??: )))

                • Incitatus pisze:

                  Albo lep na muchy!! O, coś mi się przypomniało! W tym roku much nie widać. Co za czort??

                • Alla pisze:

                  W poprzednim też królowały osy 🙁 Se leć Pan na te ryby, może będziesz mniej marudny??? 😀

                • Incitatus pisze:

                  Wygląda na to, że powyżej setki postów ten wynalazek zatyka się ze zdumienia, że ktoś z nim tyle wytrzymuje i pcha wszystko jednym rządkiem….A może nie umiecie, Mistrzowie Internetu i Tym Podobnych Wynalazków uruchomić drugiej strony?? Może trzeba coś nacisnąć, opuścić, zaznaczyć, puknąć, stuknąć, potarmosić….Może w narzędzia zajrzeć, śrubokręt nowy kupić??? Może pompką do roweru, albo czym, o?? Chyba, że już tylko lewatywę pozostaje zrobić!! : )))

        • wiedzma pisze:

          Dobry wieczór !:) Bożenko… moje gratulacje, to taka frajda, gdy się coś uda ! :))

  21. Bożena pisze:

    Pogratulujcie mi!!! Po długich i ciężkich bojach nauczyłam się wstawiać filmiki 🙂 hurrraaaaa!!!

  22. Tetryk56 pisze:

    Allu, łap gołąbka 😉

  23. Alla pisze:

    Dobranoc Kochani 🙂 i do jutraaaa 😀
    PS Kto jutro publikuje ??? Tylko spokojnie!!! Nie pchać się, po kolei proszę, dla Wszystkich miejsca starczy 😀 😀 😀

  24. Alla pisze:

    A gdzie życzenia dobrej nocy?? Moje!! Wcisnęłam – opublikuj komentarz!!! 😀 Trzeźwa jestem.. mogę chuchnąć 😀

  25. Quackie pisze:

    Dobry wieczór! A ja dzisiaj nie tylko pracuję, ale i latam, jak nie przymierzając, Wiedźma na miotle. Załatwiłem mnóstwo rzeczy i załatwię jeszcze niejedno, a na razie siedzę z nogami na wyżkach, bo jak mnie nie było, Pani Quackie sprowadziła miszcza od czyszczenia wykładzin na mokro i właśnie mam wszędzie naokoło biurka i komputera wilgotno. Schnie powoli.

  26. Quackie pisze:

    Uuuups! Kochani, mam wrażenie, że komentarze w założeniu pisane „bezpośrednio pod wpisem głównym” lądują w różnych dziwnych miejscach. Czyżby chronologia nawalała?

  27. Tetryk56 pisze:

    Chyba pora na Senatora 😆
    (co do publikacji).
    Dobranoc wszystkim skowronkom 🙂

  28. Quackie pisze:

    Dobranoc! Ciekawe, gdzie ta dobranoc się pojawi? 😉

  29. wiedzma pisze:

    Dobranoc….lampka świeci niczym Wenus na tle śłońca 🙂

  30. wiedzma pisze:

    Hihi…. moja dobranocka poszła sobie …. dowolnie 🙁

  31. Bożena pisze:

    Dzień dobry :)Witam w nowym, pochmurnym dniu 🙂 Życzę wszystkim, żeby mimo to był udany 🙂

    • Bożena pisze:

      Tak sobie myślę,że ten tasiemiec jest za długi i dlatego nasze wpisy pojawiają się w różnych miejscach 🙂 Nie tam gdzie trzeba. Jeśli więc nikt nie przygotował nowego tekstu, to ja napiszę inną legendę, która się wiąże z Wilczą Łapą. 🙂

  32. Incitatus pisze:

    Dzień dobry:)))) Och jak miło, och jak przyjemnie…..Nie ma to jak błogie lenistwo…..Idę leniuchować!!: )

  33. Incitatus pisze:

    Rzeczywiście, komentarze latają gdzie chcą!! Skowronek zapomniała o kadzidle?? A i mirra gdzie?? Uj, na to to chyba tylko żeń-szeń może pomóc!!: )))

    • Incitatus pisze:

      Ot i narobiwszy się! Leć Incitatusie na ryby, tu ci jeszcze coś na szlachetną głowinę zlecieć może! Jak nie gzyms, to żyrandol, na dodatek pozłacany!! Boże broń!: )))

      • Bożena pisze:

        Dlatego żeby było bezpieczniej rano wpisałam drugie podanie związane z wilczą łapą. Zapraszam, tam jest bezpiecznie i nic nie lata w powietrzu. 😆

Skomentuj bozena Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)