W pierwszy dzień świąt zając wielkanocny chodzi z koszykiem i zostawia prezenty. Przynosi słodycze i drobne upominki. Zwyczaj pochodzi z Niemiec. Do niedawna obchodzony był tylko w niektórych rejonach kraju, m.in. na Śląsku i w Wielkopolsce. Teraz zając wielkanocny odwiedza też dużych i małych mieszkańców woj. łódzkiego. Czekamy na niego tak jak na Świętego Mikołaja w Boże Narodzenie. Zając jest symbolem odradzającej się wiosny. To legendarny towarzysz i święte zwierzę bogini Eostre. Pierwsze jadalne zajączki wymyślili Niemcy. Na rynku pojawiły się w 1800 roku. Można wtedy było zjeść zajączka, zrobionego z cukru albo ciasta. W 1700 roku niemieccy osadnicy przybyli do Pensylwanii. Przywieźli ze sobą tradycję zajączka. Zając stał się jednak popularny dopiero w XIX wieku. Dla dzieci był drugą najważniejszą postacią – po Świętym Mikołaju – która w wielkanocny ranek przynosi koszyczki ze słodyczami.
Kolorowych pisanek,
pudrowanych babek,
lukrowanych mazurków
oraz stołu obfitującego
w świąteczne smakołyki
i mokrego Dyngusa życzymy.
Wszystkim Wyspiarzom życzę wesołych i zdrowych świąt!!! Czasu spędzonego z rodziną i przyjaciółmi w miłej i serdecznej atmosferze. Niech Was dobra pogoda nie opuszcza, jeśli nie ta za oknem, to chociaż ducha

A przede wszystkim – efektownego i efektywnego wypoczynku
Wspomniałam o tym efektownym i efektywnym, bo ostatnio widziałam filmik, gdzie młodzi ludzie nie wiedzieli co to „efektywny”, a niektórzy nawet się dziwili, że taki wyraz w języku polskim jest
Tutaj na szczęście nie muszę tego tłumaczyć… 
Deficyt „młodych ludzi” ?
Wesołych kochani!
Ja mam bardzo destrukcyjny wpływ na otoczenie… Jakieś trzy godziny temu zredukowałam do 1/4 plan działań i ogłosiłam dolce far niente. Tym samym zaczęliśmy święta! Jutro tylko musimy zrobić mięso i sernik, żeby były świeże.
I bardzo mi się to podoba!
Dzień dobry!

Na pogodę wpływu nie mam, ale na śniadanie tak!
Dzień dobry. Lecimy świątecznie.
Dzień dobry!
Wspaniałych Świąt dla Wyspiarzy!
Uciekam bo czas goni, w tym roku nasze święta smutne i nowe, zupełnie inne. Życie.
Ściskamy Was wszystkich mocno!
Radosnych!
Uściski!
Nie smućcie się! Lepiej wspominać liczne radosne chwile – tego, że były, już nikt wam nie odbierze!
Podpisuję się pod życzeniami Mistrza T.
I życzę Ci kochana dużo siły w te święta.
Witajcie!
Przygotowania już za nami, jutro w gościnę, a dziś – relaks!
Dzień dobry
Chciałbym Wam moi mili życzyć zdrowych, pogodnych oraz spokojnych Świąt Wielkiej Nocy. Niech dni te (i nie tylko) wypełnione będą miłością, radością i pełnią atmosfery rodzinnej. Wszelkiej pomyślności dla Was i Waszych najbliższych. Alleluja !
Zdrowych, Spokojnych i Rodzinnych Świąt!
Wzajemnie.
Uśmiechów.

Promieni słońca.
Bliskości ludzi.
Zaufania.
Wiary w to, że może być lepiej.
Nadziei na każdy dzień.
Ogromu smaku i jeszcze większej ilości wody w Poniedziałek
Wesołych Świąt Wielkiej Nocy Kochani!
Wesołych Świąt!

A zanim siądziemy do wyzwania pod tytułem „świąteczne śniadanie”, proponuję ekspresik.
Wesołych!
A! No przecież!! Dzieńdoberek, mimo ciężkich chmur przesuwających się w ekspresowym tempie
Witajcie!
Komu w d. temu c., jak mówi stare przysłowie. Ale to za chwilę 😉
Odezwę się dopiero jutro. Proszę więc o wystawienie dobranocki, bo ja nie będę mógł!
Wesołych!
Dzień dobry ! Raz jeszcze najlepszego i najsmaczniejszego !

Lordzie W. Mało jest abawnych piosenek… pomożesz mi umieścić „Duet miłosny słonia i pchły „? Anny Szałapak i Zb. Preisnera ? Bardzo proszę
Właśnie posypało trochę śniegu. Wreszcie w święta mamy śnieg
Najstarsza czołówka Wyspy Dnia Poprzedniego. miło ją zobaczyć. I posłuchać Zwierza
!
Dzień dobry

Pada! Jak na lany poniedziałek przystało
Z okazji Świąt Wielkanocnych: miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr, zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie.Życzy Wyspiarzom Wilma 🙂
Witajcie!
Wróciłem z gościny, ale jeszcze trawię…
Dzień dobry. Po 7km spacerku człowiek odżywa
Święta – lany poniedziałek , to trochę polejemy . Mam przed nosem pisankę , ładną kolorową , z napisami … i przypomina mi się ostatnia wypowiedz b. wicepremiera , pana Piechocińskiego nt. kur . Pan Piechociński ,ludowiec , znawca nie tylko grzybów , ale również wszelkiego drobiu w tym właśnie kur powiedział , że te kury , które nie spotykają się z kogutem , to znoszą jajka nadające się tylko na pisanki , albo na jajecznicę , czy coś takiego , Jeśli ludowy znawca tak mówi , to staje się ciekawszy problem : co było pierwsze – jajko , czy kura … Okazuje się bowiem , że bez koguta , nie jest możliwe wyklucie się z jajka pisklęcia kury . Wniosek zatem jest prosty jak drut : Pierwszym , musiał być kogut !!! A co z kurą ? Kura , jak wiele różnych bóstw mogła powstać z piany morskiej i tak pewnie było . Ale jest jeszcze jeden problem …. Na wyspie Comodo , żyją gady legwany ,trochę większe od kur , ale też znoszące jajka . I u tych legwanów , legwanowe damy , jeśli omijane są przez samolubnych panów legwanów , to w desperacji znoszą jedno jajko , z którego wykluwa się przyszły partner ! Nigdy konkurentka ! I ten partner podobno nie dopuszcza się zdrady . Tak sobie myślę , ze na szczęscie , nasze kury i nie tylko , o tym wybryku w przyrodzie nic nie wiedzą , bo marny był by los wszystkich kogutów na świecie . Alleluja !!!

PRZEKAZ DNIA:
Koguty! Omijajcie waranice! One i tak was nie uszanują!!!
Zrobiłem specjalnie trochę zamieszania , bo są osoby które hodują w Polsce te jaszczurki i są zadowoleni , a waranice trudno dostać w sklepie , chociaż , gdyby zaoferować np. parę milionów dolarów , to kto wie …..
Dzień dobry! Kierowcę tak przeraziły prognozy pogody na jutro (śnieg z deszczem i generalne załamanie pogody), że się zebraliśmy i wróciliśmy w domowe pielesze już dzisiaj. Co oczywiście z korzyścią i dla Wyspy!
Mam serdecznie dość. Autyzmu.
A ja depresji i wszystkich okolicznych sytuacji, chociaż to niby uleczalne i przejściowe…
Ja jutro od rana w szpitalu, więc prośba, żeby ktoś mnie zastąpił z ekspresem.
Dobranoc.
Dobranoc i kciuki trzymamy!
Ekspres nastawię, najwyżej ten na kapsułki.
Jak najszybszego powrotu do domu!
Zdrówka życzę, Jo

Wracaj jak najszybciej, w jak najlepszej kondycji… trzymamy kciuki
Dzień dobry



Święta minęły… u mnie jeszcze szybciej niż u Was. Bo w poniedziałek już poszłam do pracy
Pogodę mieliśmy jak latem
W sobotę było najcieplej 27C i słońce
Dzień dobry. Czy to już wtorek??? No to do piątku niedaleko:-)
No jest!! Ja tak w zastępstwie. Se pozwoliłam
A tera na dymka!!
Poświąteczne dzieńdobry bardzo
Biało! Jest
Nie wiadomo co gorsze – biało czy mocno deszczowo.
Wczoraj mieliśmy cztery pory roku. Ale dzisiaj zimowy widok całkiem uroczy
Witajcie!
Pozdrowienia z zaśnieżonego Krakowa!
Czy Pan ukradkiem ? Witam, Pana
Jasne, że ukradkiem!
Kłaniam, kłaniam, rączki całuję…
Przeżyłam. Wróciłam. Idę spać.
Odpocznij.
Jedno cieszy, i drugie pozytywne…
Dzień dobry
Porzeczki i agrest mi kwitną, a taki śnieg mógłby im zaszkodzić.


Całe szczęście, że u mnie nie ma takiego śniegu
Nie napiszę Wam jaką mam temperaturę, bo nie chcę wnerwiać…
Miłego popołudnia życzę
Na dzisiaj koniec (zasadniczej pracy, bo poza tym oczywiście nie ma mowy, żeby tak ulgowo przeszło). Przerwa, a potem wracam tu!
Dzień dobry ! Śnieg był przez minutę. Zimno nadal. I słusznie, święta powinny być jednakowe pogodowo
I oby tylko przez minutę, bo prognozy są nieciekawe.
Dzień dobry oczywiście, popołudniowo 🙂
Ja bym już nawet odpowiedział: Dobry wieczór! 🙂
No to tak: panowie oglądają mecz i zżerają czipsy, a ja usiłuję nie zdrapać strupa po biopsji.
Oni mają łatwiej.
A mnie przydarzyła się poświąteczna wizyta sąsiadów i tyle wyszło z wieczoru na Wyspie. Zaraz polecę po dobranockę…
Dzień dobry
A nawet dwie 
Nowy dzień i nowe pięterko, na które serdecznie zapraszam. Oczywiście jak zwykle wycieczka