Odwiedziło nas

  • 308
  • 32 107
  • 82 895

Kalendarz

marzec 2012
P W Ś C P S N
« lut   kw. »
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Margrabia Wielopolski

*

Przez Plac Saski czerkieskie sotnie pędzą
A przed zamkiem sto ognisk dzisiaj płonie
Jak pan robi to, Wasza Ekscelencjo
Że po każdej nienawidzą Cię stronie?

Pan, margrabio, nie myślisz na rozkaz
Więc u cara toś już podejrzany –
Nie uwierzy Petersburg ani Moskwa
Polakowi, co własne ma plany

Pan margrabia wciąż kroczy po linie
Niebezpiecznie tak wysoko chodzić
Przecież klęska go w końcu nie ominie
Bo ma pecha, kto tutaj się rodzi
Twej pogardy nikt ci nie wybaczy
Myśmy ciemni, zapalni i łzawi
A tyś dumny, tyś z nami nie raczył
W narodowym barszczu się pławić
Po co w twarze logiką nam chlustasz?
Nie czytaliśmy Hegla jaśnie panie
Dla nas Szopen – groch i kapusta
I od czasu do czasu powstanie

Pan margrabia wciąż kroczy po linie

Przepaść z lewej i przepaść po prawej
Jeśli z ręki rodaka nie zginie
To z urzędu odejdzie w niesławie
Tyle pracy, panie hrabio, i na nic.
Nadaremna ta branka w rekruty
Będzie to, co ma być – my zwyczajni
Bój bez broni, katorga i knuty
Pan narodu, margrabio, nie zmienisz
Tu rozsądku rzadko się używa
A jedno, co naprawdę umiemy
To najpiękniej na świecie przegrywać.

Pan margrabia wciąż kroczy po linie
Choć niezgrabny i posturę ma dzika
A gdy spadnie, to zyska jedynie
Miano zdrajcy zamiast pomnika.
Że spadłeś,to zwykły los Polski
Każdy w końcu z liny tej spadnie
Tylko czemuś zapomniał, Wielopolski,
Że upadać też trzeba ładnie?

 

http://www.youtube.com/watch?v=DbNWXiP78rQ

 
Przemysław Gintrowski

98 komentarzy Margrabia Wielopolski

  • ~all_a

    Dzień dobry:))) Wiedźminko.. “..dla Polaków można czasem coś dobrego zrobić, ale z Polakami nigdy…” ? Oj, publikacja tego wiersz o A.W na pewno nie jest przypadkową. Mylę się??:)))

    • ~all_a

      “…Pan narodu, margrabio, nie zmienisz.Tu rozsądku rzadko się używa.A jedno, co naprawdę umiemy, to najpiękniej na świecie przegrywać..” 🙁

    • ~wiedźma

      To prawda, publikacja nie była przypadkowa….. a jaką postać historyczną Ty lubsz, Skowronku ?:))))

      • ~wiedźma

        .. jednym z moich wykładowców był potomek margrabiego, tez nazywany przez nas Margrabią….. bardzo lubiłam jego wykłady, ak bardzo, że nigdy sie nie spóźniałam, choć były o niemozliwej 8: rano :)))

      • ~all_a

        Hmm, zabiłaś mi ćwieka Wiedźminko:))) Tak po głębszym zastanowieniu… Spośród wielu, o których lubiłam szperać w dostępnych podręcznikach była bez wątpienia tragiczna postać Marii Stuart..:)

  • ~all_a

    Gdzie Koń (?) nie z herbu Wielopolskich?? :)))

  • ~all_a

    Onet już zaczął taniec..:(((

    • ~all_a

      Ale bez przesadyzmu… Przywitać się przecież można, nawet wypada.. Zapewniam, że na ten miły gest Onet zezwala..!!! :))))

  • ~kaligula1

    Dzień dobry:))) Rozumiem, że dzisiejsze motto podyktowane zostało niczym innym jak pogodą za oknem:) No to ja pozwolę sobie zapytać – czy mam podejść do niego poważnie, czy też może żartobliwie?

  • ~kaligula1

    Ponieważ na odpowiedź będę musiał zaczekać, zaproponuję coś a propos tego Gintrowskiego. Ot, tak: “Kopcą świeczek ogarki,Chłód przemienia się w dreszcz.Srebro kapie na parkietZ epoletów, jak deszcz.Prawda w winie ukrytaMoże zmienić się w jad…Gdy coś do nas zawita,Przeszłość zwiędnie jak kwiat.I szukając schronienia,Szlakiem lasów i pólBiegną naprzód jelenie,Uciekając od kul.Broń przystawia do skroniTen, co życia ma dość.Niech odejdzie minione,Niech wydarzy się coś.Ktoś pod nocy osłonąSię przemyka, jak cień,Ostre strzały już płonąTam, gdzie kończy się dzień.Gdzie o słońca zachodzieNic nie będzie się śnić…Przeszłość w przeszłość odchodzi,Będzie to, co ma być.”W. Wysocki

    • ~wiedźma

      Dzień dobry :)))) Lubię tę historyczną postać….znaczy margrabiego :))))

      • ~wiedźma

        … choć podobno jego arogancja była legendarna :))))

        • ~kaligula1

          Ja słyszałem, że buta!

        • ~kaligula1

          Ja słyszałem, że buta!

          • ~wiedźma

            możliwe Senatorze, że to była buta, przyznasz jedank, że wiedział czego chce…..:)))) i coś po nim zostało … :)))

            • ~wiedźma

              nie tylko niesławna ” branka”….. :((

              • ~wiedźma

                Przeczytaj to Senatorze….. :))))Znaleźli się jednak i tacy, którzy potrafili dostrzec także zalety tej jednobarwnie negatywnej postaci, jak ją przedstawia nasza historiografia. Sam Józef Piłsudski wyznał w swym Roku 1863 : “Chciałem go kochać za wielkość, bo miał on dumę i godność swego narodu. Widzę wspaniałą scenę- pałacz i mowy w ogromnym Petersburgu, liczny zastęp dygnitarzy czeka na wejście cara, czekają – stojąc, pokornie i cierpliwie – margrabia siedzi. Gdy zwrócono mu uwagę, by powstał, gdyż majestat rosyjski ma wejść w tej chwili, odpowiedział: Przed królem swoim dopiero powstanę. Nie był niewolnikiem, wielka siła, wielka duma. Padł, zduszony obręczą bagnetów z jednej i z drugiej strony, padł pod siłą pogardy, gnieciony często potwarzą nienawiści.”Rosjanie mówili o nim: gordyj, kiczliwyj Lach (dumny, pyszny Polak). Miał przeciwko sobie petersbursburską biurokrację i rosyjską prasę, która pisała, że jest on najgroźniejszym przeciwnikiem Rosji (większym nawet niż powstańcy styczniowi, niż

                • ~kaligula1

                  No no, czyżby Dziadek oczekiwał, że Wielopolski te bagnety jak Winkelried włócznie?? Zgorzkniał Wielopolski na starość, bo nic, czego się tknął, nie doprowadził do końca i nie wiem czy na przeszkodzie stanęła ta lasza duma, czy zwykła pycha i buta wielmoży stawiająca go w jego mniemaniu ponad wszystkim i wszystkimi. Nie wiem, wiem jedynie, że podobnych mu było wielu, a on jest jedynie bardziej od innych znany z racji pochodzenia, nazwiska i klęsk!

                • ~wiedźma

                  Ostro Senatorze….. a gdyby tak oddzielić pychę wielmoży od jego rzeczywistych osiągnięć ? Bo to, że polonizacja administracji, rozwój szkolnictwa zostały zniweczone nie wynikło z jego buty, tylko było wynikiem Powstania Styczniowego ( wielka literą, a jakże )…..Drucki – Lubecki na starsze lata wyniósł się do Petersburga, nie do Drezna, jak Wielopolski, a psów na nim się jakoś nie wiesza……..

                • ~kaligula1

                  Ba, gdyby potrafił dogadać się z wierchuszką carskiego dworu…mógł to zrobić, wielu carskich dostojników wsparłoby go, oni też do światłych umysłów się zaliczali….Ale nie, polski wielmoża nie szukał sprzymierzeńców, poparcia, ależ skąd! On i zabieganie o poparcie jego projektów?? On, tak wielki, że prawie carom i królom równy?? No i zastosował metodę małego Jasia – jak nie, to nie. I wyjechał do Drezna.

                • ~wiedźma

                  Piszesz oczywistą nieprawdę Senatorze… miał poparcie i przez lata realizował swoje plany. A rosyjska wierchuszka nie była ani jednolita, ani tym bardziej, cała światła i skłonna poprzeć te polskie reformy…. :))) Tak samo jak u nas….. różne frakcje i koterie, chyba nie zaprzeczysz ?:))))

                • ~kaligula1

                  Piszę to, co czuję…. Koterie, stronnictwa…tak, owszem. Wniosek więc nasuwa się dość prosty – nie zapewnił sobie poparcia właściwego stronnictwa! Pisząc barwniej – postawił na złego konia, a w polityce błąd jest gorszy niż zbrodnia.

                • ~wiedźma

                  hihi….. ” strzyżone, golone” Senatorze :))))) a co zrobiłeś ze swoim senatorskim nickiem ?:))))

                • Incitatus

                  To ie ja, to ten skretyniały Omlet!:(((

              • ~kaligula1

                Branka była bardzo rozsądnym posunięciem! Kolejne pokolenie szykowało się właśnie do bezsensownego rozlewu krwi bez najmniejszych szans na powodzenie następnego narodowego szaleństwa. Ja wiem, Wiedźmineczko, że: wolność, swoboda, naród, Ojczyzna (niech będzie wielką literą), ale wiem także, że “mierz siły na zamiary” wepchnąłbym Mickiewiczowi do gardła choćby i bagnetem carskiego jegra!! Lepiej zadławić jednego poetę, niż na śmierć, zniszczenie i niedolę setek tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci pozwolić! Nie sztuka zginąć w pierwszym dniu wojny wyskakując z gołą piersią pod nieprzyjacielskie kule, sztuka ostatniego dnia wojny utłuc ostatniego wroga! I przeżyć! To nie martwi szaleńcy stanowią o wygranej, a wolności wcale nie mierzy się krzyżami…:(((

                • ~wiedźma

                  Całkowicie się z Tobą zgadzam Senatorze….. ten “dwuznaczny” Wielopolski mówił, że niepodległość mietz sie bogactwem narodu…. :)))))

                • ~kaligula1

                  No no, czyżbym i ja coś z niego miał?:) Zwykłem mówić, że kraj jest bogaty zamożnością swoich obywateli. I dlatego z uporem maniaka powtarzam każdemu, że nic tak nie czyni wolnym jak zasobna kabza! Regułę tę zdaje się i mistrz Quackie stosować uporczywie napełniając kolejną szkatułę!:)))

                • ~wiedźma

                  :))))))))))))) *

    • ~wiedźma

      Dzień dobry Senatorze….. dobra odpowiedź na mój wpis. A jak byś wolał potraktować ….. już odpowiedziałeś…… czyż lepiej można powiedzieć ” zgiń, przepadnij “… niż to uczynił Wysocki ? :))))

      • ~kaligula1

        Widzę, że mnie mnie jednemu wczorajsze “sensacje” czkawką się dziś odbijają. Cóż, można zrobić wyjątek i nieco skomentować wczorajsze ekscesy wszystkich, których mogliśmy zarówno oglądać jak i słuchać. Madagaskar swego charakteru przez jednorazowy eksperyment nie straci. Mam nadzieję!:)

        • ~ wiedźma

          Nie , Senatorze, nie mogłabym skomentować wczorajszych ekscesów, bo, jak zazwyczaj, podarowałam sobie oglądanie i słuchanie. …… naprawdę nie ekscytują mnie te wszystkie, w gruncie rzeczy, przewidywalne, wystąpienia :)))))

          • ~kaligula1

            Tedy czemu zawdzięczamy onąż “nieprzypadkową publikację” ??

            • ~wiedźma

              … wzięłam wczoraj do ręki, szperając w bibiolteczce, swoją pracę dyplomową…. o transporcie w Polsce międzywojennej :)))) a promotorem był prof. Alfred Wielopolski…. :))) i tak poszedł ciąg skojarzeń …. Zabawne, prawda ?:))))

              • ~kaligula1

                Oj jojojojojoj!!!!!! Coś z prawa przewozowego miałem w programie nauki, bodajże na trzecim roku, ale niech mnie świnia powącha jeśli cokolwiek z tego pamiętam,! Nawet nie pamiętam kiedy byłem przymuszany do czytania owego czegoś! O nauce nawet mowy nie było, choć to część cywilnego, najgorszej “kobyły” na prawie. No, Bogiem a prawdą i “Rzym” też lekki nie był!:(((

                • ~wiedźma

                  Prawo przewozowe swoją drogą….. ja swoją pracę pisałam z historii gospodarczej :)))))) ! dziwaczka byłam…. :))))

    • ~korab1

      Ogólnopolskie DzieńDobry:))) Polityka zagościła na Wyspie ??? Czyżby to reakcja na emerytalne zakusy ciemnych sił na nasze zdobycze ??? Nawet wtedy w Powstaniu potrafili się podzielić na Białych i Czerwonych, na prawdziwych i nieprawdziwych, ten chocholi taniec trwa dalej. Jestem ciekawy, czy muzykę do niego tworzymy sami ??? Jak myślicie ??? Ja jestem pewien, iż tak. Nam naprawdę nie potrzeba dyrygenta z zewnątrz,potrafimy wprowadzić dysonans, znacznie skuteczniej niż zrobił to Jankiel :))

      • ~wiedźma

        Witaj Stateczku….. ten wpis ma bardziej złożone pochodzenie niż aktualne boje o emerytury :)))) A niezmienność zachowań wskazuje na odwieczny talent do różnienia się…….. niepięknie :))))

  • Quackie

    Dzień dobry. Za oknem listopad, śnieg pada wielkimi, mokrymi płatami i tak naprawdę chciałoby się na resztę dnia wrócić do wyrka i przespać, w każdym razie do 18:30, bo wtedy Agnieszka Radwańska gra w finale (!) turnieju w Miami.Wiersz i piosenka znakomite, bardzo je lubię. Dobrze oddają klimat w wielu miejscach w Polsce, na szczęście nie wszystkich : )

    • ~wiedźma

      Witaj Kwaku….. :)))) za progiem ” kwiecień – plecień “… klimaty zupełnie niespacerowe, dobrze, że nie wszyscy Polacy przegrywają :)))

      • quackie@onet.pl

        > dobrze, że nie wszyscy Polacy przegrywają :)))O, i to jest Najlepsze Podsumowanie i głównego posta, i mojego powracającego wątku tenisowego : )

    • ~Jasmine

      Już praktycznie nie oglądam, nie czytam wiadomości. Wszystko źle, nic się nie udaje, katastrofy, przestępstwa, buta urzędasów, bankructwa, protesty… Właśnie dlatego tak ważne są dla mnie małe radości. Choćby kibicowanie Agnieszce w dzisiejszym finale.:)))

  • ~Jasmine

    Dzień dobry, Dobry wieczór.:)))Nie wiadomo kiedy to pójdzie. Z czego to było?:))Wszystko pozwoliło mi przeczytać, z wczoraja też, ale ŻADEN komentarz nie przedostał się przez zapory onetu.:((Nawet jeśli wydawało się, że się w końcu udało, po kliknięciu w wyślij wysyłało na główną a pisania ani śladu.:((Ciekawe jak teraz będzie. Odechciewa się próbować jeśli wciąż przegrywa się w nierównej walce.:((Się nawyrzekałam.:)))Pozdrawiam Was serdecznie bardzo.:))):*Odzywajcie się kto może, bardzo lubię Was czytać.:)))

    • ~wiedźma

      Witaj Jaśminko…. też Cię lubię, ale dlaczego tylko my się mamy spinać ???? Też jesteś Autorem :)))*

      • ~Jasmine

        Tylko i wyłącznie, Wiedźminko:))):*, dlatego, że Wam, jak widzę, częściej udaje się zwyciężać w nierównej walce.:))) Próbuję wiele razy na dobę. Dziś też z problemami, ale jak na razie udaje się, co widać.:))Mam gotowca do publikacji. Jeśli bym mogła w Poniedziałek, po Panu Lajkoniku, to chętnie.:))

        • ~wiedźma

          Omlet wyzwala we mnie przekorę i stąd te ” sukcesy” w publikacji…… ale czasem zalewa mnie….. elegancko zmilczę resztę. :)))) Jasne, że poniedziałkowa publikacja jest oczekiwana :)))) *

  • ~all_a

    I mamy zwycięstwo:)))

    • ~Jasmine

      Hip! Hip! Hurra!!! Wspaniały mecz, świetna Szarapowa i genialna Agnieszka. Wciąż jestem pod wrażeniem Skowroneczku.:)))))

      • ~all_a

        Szarapowej nerwy puściły, według mnie. Piękny mecz. Niezłą kasiorkę Agnieszka zdobyła. Na nowe torebki..:))))

      • Quackie

        O, tak : ))) właśnie tak dzisiaj grała, jak chciałem, żeby poprzednio. Czyli widocznie chowała rezerwy na finał : ) Najśmieszniejsze, że Szarapowa statystycznie grała ‘lepiej’, więcej winnerów (kończących), więcej asów serwisowych, więcej podejść do siatki, ale i więcej niewymuszonych błędów. Agnieszka starała się ją zabiegać na śmierć, rozstawiać po korcie etc. i liczyła na jej błędy. I jak widać, dobrze jej to wyszło.

        • ~wiedźma

          Bardzo dobrze….. mówi się, że Agnieszka jest na fali wznoszącej….. a i pewnie jest bardziej ” głodna sukcesów” niż Szarapowa :)))) Pięknie to wypadło :))))

        • ~Jasmine

          Wszystko to prawda, Quackie.:))) Podziwiałam Agnieszkę również za opanowanie, za to, że nie myślała, że już 9 razy przegrała z Marią, nie sparaliżowało Jej to. Grała swoje i bardzo dobrze na tym wyszła. Denerwowało mnie troszkę to, że Szarapowa jest na korcie głośna, ale da się tego nie słyszeć przed telewizorem. W czasie meczu to pewnie o wiele bardziej przeszkadza w skupieniu uwagi.Tamto troszkę, bardziej komentarze Fibaka, który nawet wtedy gdy to Agnieszka prowadziła piał z zachwytu nad Marią. Wiem, że to piękna kobieta, ale bez przesady. Chyba nie to ma największe znaczenie w czasie tak ważnego meczu.:)))

  • ~all_a

    D o b r a n o c…. tralalalalalaaaa :))))

  • Quackie

    Dobranoc! Dzisiaj o wiele lepszy dzień niż wczoraj, mimo śniegu za oknem i ogólnego przymulenia – jutro będzie jeszcze lepiej? Pewnie nie tak zaraz, ale za to pojutrze… ; ))) Spokojnych snów!

  • ~wiedźma

    Dobranoc….. śpieszę zapalić lampkę, niech jutro będzie lepsze, jak mówi Kwak, a noc spokojna i długa :))))

  • ~Incitaus

    Dzień dobry:))) I pomyśleć, że z takim utęsknieniem nadal na wiosnę muszę czekać:(

  • all_a

    Dzień dobry:))) Miało być ” w oczekiwaniu na p.L” ale zrezygnowałam, bo.. za oknem krajobraz zimowy, blog o podanym adresie nie istnieje, twojemu blogowi nic nie jest itd. itp… :))) Ogólnie nie jest źle (^!^).. Aha..szukam znakomitego baristy.. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie..:))))

    • ~Incitaus

      Dzień dobry:))) Ogólnie to cały Onet pięknie się sypie, reklamodawcy pomału znikają, bo stale ta sama reklama “wisi” niezmieniana od wielu dni i tylko patrzeć jak nasz gospodarz kojfnie w krótkich abcugach!! I gdzie my się, niebożęta, wtedy podziejemy??:(

      • all_a

        A dzień dobry:))) Na moim lisku nie ma żadnej reklamy.. Czyściuteńko, powiem więcej – wprost sterylnie:)))) Trza się ewakuować.. zanim Onet nas zlikwiduje tak, jak zlikwidował dostęp do archiwalnych postów z głównej strony:)))

      • wiedźma

        Dzień dobry Senatorze ! A nade mną nie wisi już zaproszenie do wygrywania z powodu kodu, na który podobno trafiłam…. i jak to miło :)))

        • ~Incitaus

          Dzień dobry:))) Ponoć spadkobierca założyciela Onetu teraz w jakąś supertelewizję będzie zarobione przez tatusia pieniążki inwestować, a Onet (między innymi) idzie na sprzedaż, to i trudno się dziwić, że już niewielką wagę właściciel do niego przykłada. Szlag wreszcie to dziadostwo trafi i taki będzie jego niesławny koniec:(

  • wiedźma

    Czekamy na pana Ignacego….. cieplej się zrobi…:))))

    • ~Tosia

      Dzień dobry!! Słońce świeci, na termometrze całe zero stopni, zero problemów z wejściem tutaj, czyli niech żyje Prima-aprilis!! Korzystam z okazji, żeby się przywitać i pożegnać zarazem , bo nie wiem czy będzie jeszcze taka szansa,A zatem, życzę wszystkim dobrej zabawy, bez szaleństw omletu, życzę pięknej pogody, powrotu,tej prawdziwej wiosny i wszystkiego najlepszego. Jeśli uda mi się , to wpadnę, aby buziaki przesłać, takie pożegnalne!! Miłej niedzieli:))))

  • ~popekpawel

    Obok Kataryniarza i Karola Levitoux to mój ulubiony utwór na płycie Kamienie:)

  • ~all_a

    :)))) … odśwież, odśwież, odśwież… Oto sposób na niewchodzące posty..))))

  • Quackie

    Dzień dobry! Pan Ignacy będzie o swojej porze, a ja – jak to w dzień wolny – zasuwam nieco w domu : )

  • ~korab1

    DzieńDobry:))) Czyżbym ostatnio nie przypominał o zbliżającym się wielkimi krokami Bożym Narodzeniu ??? Śnieg już mamy, w supermarketach zaraz zaczną grać kolędy :))

  • ~Jasmine

    Dzień dobry po raz n-ty.:))))Onet pilnuje żebym nie nawypisywała głupot. Wie, że według starożytnych Słowian w Prima Aprilis nie gadaj, bo się pomylis.:))))Ma do swojej dyspozycji blog nie istnieje, pewnie dlatego nic mu nie jest. Jako bonus dokłada brak postów a “zatwierdzony” komentarz wysyła w stronę podążającej ku Ziemi asteroidy.:)))))Czy to prawda, że grozi nam zatopienie Wyspy w najbliższym czasie? Jeśli tak, to czas najwyższy się ewakuować! nie czekając na przystojnych marines.:))))

  • Quackie

    Tytułem wyjaśnienia – pan Ignacy już czeka na publikację, że go jeszcze nie widać, to już tylko wina Onetu : (

Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>