
Ona urody majestatem
Młodzieńców nie przynęca śmiałych
I nie prowadza swoim śladem
Tłumu wzdychaczów oniemiałych.
W jej kształtach nie ma nic z bogini,
Jej pierś nie wznosi się jak fala,
Nikt jej świętością swą nie czyni
I nie upada na twarz z dala.
Ale we wszystkich jej spojrzeniach,
W uśmiechu, w rysach, w każdym geście
Tyle jest życia i natchnienia
I tyle wdzięku w nich się mieści.
Ale jej głos gdzieś w duszy dźwięczy
Jak echo pięknych dni przeszłości
I serce kocha się, i męczy,
Wstydząc się prawie swej miłości.
Przełożył T. Łopalewski
Dzień dobry:))) Uroczym Solenizantkom słowami Lermontowa należne hołdy składamy!:)))
PS A nasze Panie składają życzenia!
PPS Irek z Włoszczowej składa składane łóżko. Polowe!!
PPPS Markiz de…. składa “N” i “o”!
Aha…..Gdyby ktoś począł sapać, że orchidea jest czarna, to oświadczam, że ma ona iście kocie wąsy (wibrysy) i już choćby dlatego jest najpiękniejszym kwiatem. Dixi!
A gdyby sapał dalej, to przypomnę mu Aloszkę Szamila!:))
.. ona nawt przypomina kota :)))))
I dlatego właśnie ją podiwaniłem!!:)))
Orchidea jest nadzwyczajna, a wiersz piękny, więc jakże mam dorównać Senatorze ? :)))) Serdecznym usmiechem dla Solenizantek ? …za mało….
Ciepły uśmiech, Wiedźmineczko, wystarczy:))
Wiedźminko kochana, Twój uśmiech jest równie piękny, jak ta orchidea:))))
:))) to jest dzień Solenizantek !!!! :)))))
A ja składam podziękowania:)) Senatorze, czy Ty mnie czasem jakimś dziwnym trafem nie znasz,nie poglądasz??? Skąd wiedziałeś, ze storczyki, to moje ulubione kwiaty? No i jeszcze ten wiersz!!! Z czystym sumieniem mogę znów Cię wycałować i powiedzieć, jesteś wspaniały, cudowny i co tam jeszcze było to szybciutko dołożę:)))))))
Och, to nic trudnego, bo widzisz, ja tak zwyczajnie i po prostu genialny jestem:)))
Zgodnie z obietnicą dokładam jeszcze- Jesteś genialny Senatorze:)))))
I skromny!:)))))
Dołączam z ukłonami dla Solenizantek! Hoch!
Dobry wieczór, Tetryku:))
Dzięki Tetryku:))) Tyle wyrazów sympatii dziś doświadczyłam, że aż mnie rozpiera radość! Wszystkim pięknie dziękuję, to na prawdę wielka przyjemność:)))
Jak to było?… Lata zimą, wiosny jesienią, to o czym marzycie – by Wasze było, a czego pragniecie – by się spełniło.. :))) Wszystkiego naj.. i Tobie Pani Bo.. :)))
No!!:)))
Perły czy diamenty.. Umiesz Senatorze wyłuskać, wszak wiemy to nie od dziś:))) Aha, pamiętam… Ubraną tylko w diamenty lubi być Bo..:)))
Witam:))) Czekałem, czekałem, czekałem….dałem!:))
Dygam. Mistrzu..:)PS Żeby też zawsze Ci się chciało, jak Ci się nie chce:)))
Lenistwo to coś, co kocham!:)))
Więc i ja się do tych diamentów dla Bo przyłączę nieśmiało :))))).
Raz jeszcze i wciąż nieustająco, z serca płynące Życzenia, dla Was Dziewczęta.:))):***Kwiat urodą poezji dorównuje.:))) Pozwolę sobie ukraść motto z profilu Maxa. Najwyżej mnie ubije.:)));)”Piękno,jest syntezą wszystkich kwiatów świata,szczególnie kobiet.”
Nawet kwiatkiem nie machnie…Max oczywiście:)))
Od razu doniczką, Skowroneczku?:))));) To i Senatora gwintówka zbędną będzie.:))))
Raczej pyłkiem:))) Coś nas Max omija ostatnio:(
Też zauważyłam. Już nas nie kocha?:(A nadzwyczajny jak wlazł w krzaczory tak wciąż w nich siedzi. Wiosny szuka tyle czasu, gdy ona już za oknem stoi?
Machnie,machnie,całym swoim zapasem komputerowym,a jak trzeba,to dołożę piękne żywe storczyki własnego chowu,które akurat rozkwitają.Zyczę wszystkim dzisiejszym Solenizantkom,aby świeże kwiaty towarzyszyły Im każdego dnia.W takim otoczeniu,łatwiej znosi się niedogodnosci które są nieodłącznym elementem naszego życia.Bardzo lubię imieniny,bo z człowieka wyzwala się pozytywna energia i mogły by być codziennie. Wszystkiego najlepszego Drogie Panie .
Brak reakcji na moje życzenia,świadczy nie najlepiej o dystrybucji “sympatii ” na wyspie..Do wieczora zatem.
Maxiu drogi, jaki brak, no jaki ??? Za moją wczorajszą nieobecność i nieuwagę przepraszam, ale goście w realu, nie chcieli być wyrozumiali. Maxiu, czy mogę wycałować Cię za Twoje życzenia??? No to cmook!!
Max, pożyczyć Ci gwintówkę??:)
Wybaczcie moi drodzy, obowiązki wzywają (i to głośno!) Dobranoc:)))
O matko, blog normalnie się otwiera… Nie wierzę, jeszcze raz sprawdzę:)))
Prawie.. normalnie… Dobranoc:)))
Dobry wieczór! Solenizantkom składam życzenia zawsze tak słonecznego nieba, jak dzisiaj w Gdyni, zdrowia i spokoju, wdzięcznych tematów do pisania i stałej obecności na Wyspie!Niestety, obawiam się, że te życzenia wyczerpują moją wenę na dziś ; ) coś mi się wydaje, że długo dzisiaj na Wyspie nie posiedzę…
Kwiatów nie mam, jeszcze.:)) W zamian, na Dobranoc, zostawię młodego Islandczyka. Do dziś nie miałam pojęcia, że ten Artysta istnieje.:)) To, że Ólafur Arnalds komponuje po islandzku, jeszcze bym mu wybaczyła, ale tytułować utwory mógłby po angielsku.:));)http://vimeo.com/21458521
.. U mnie nie da się tego słuchać:(((
Szkoda, Wiedźminko, nie mogę znaleźć tego nagrania na youtube.:((Jako usypiacze mogą być też te, chociaż tamto, koncertowe, podoba mi się bardziej.:))Ólafur Arnalds – Ljósiðhttp://www.youtube.com/watch?v=mYIfiQlfaasÓlafur Arnalds – Undan Hulu http://www.youtube.com/watch?v=oxRWqirflxkChłopak ma dopiero 26 lat. Pierwszy album wydał 5 lat temu, w sumie nagrał ich 6.:))
Ja – po odblokowaniu skryptów – nadal widziałem pustą białą przestrzeń zamiast filmu (pod napisem “by Erased Tapes) – ale gdy w nią kliknąłem, film się wyłonił :)))I nawet zabrzmiał!Dobranoc 🙂
Dobranoc! A Solenizantkom dodatkowo pięknych snów, mogą być z Clintem Eastwoodem, jeżeli lubicie ; ))
To jeszcze tylko lampka z jej ciepłym, spokój i radość niosącym światełkiem :))) Dobranoc.
Dzień dobry:))) To jakiego świętego mamy dzisiaj??:)))
Dzień dobry:)))* Wybieram między Afrodyzjuszem a Bożyciechem i św. Fawilą i nie umiem się zdecydować! Leon odpada, bo nie dosyć, że sześciu świętych tego imienia było, to jeszcze i jeden Błogosławiony koło nich się pałęta!
Witaj Panie poranny:)))) A może tak coś nowego (?) Pan przygotuje na powitanie nowego dnia i zaspanych Wyspiarzy?? Chyba, że świętujemy nadal choćby tego Afrodyzjusza:))))
Mam coś dla Markiza. Dać, a jak nie przyjdzie??:((
Dać. A jak nie przyjdzie?? Hmmm, to przy najbliższej okazji rozwiniem go z bandażyków :))))
Technika opór stawia.Poleciał listonosz:)
Spokojnie, można moim sposobem:)
Dzięki za wczoraj:)) Niestety real nie pozwolił mi być do końca ani pożegnać się.((((
Ogólne DzieńDobry:))) , jak powiada nasz Stateczek, któremu swoją drogą za absencję solidne wały się należą!:)))
Dzień dobry! Dzisiaj bliżej normy, ale zarazem gorzej z obecnością będzie. Może wieczorem : (PS. I Eastwooda nie było… Co on sobie myśli?!
Dzień dobry ! Wcięło wierszyk Waligórskiego :((((
.. z dedykacją dla Markiza….:))))
a ja sie czuję czmuś winna, choć WCALE go nie zjadłam :(((