Gdybym ja nie był poetą,A pani nie była kobietą,To znaczy: gdybym ja umiałBez obłąkania i szałuDań składać pięknemu ciałuI tak bym się wyżył, wyszumiał;Gdybym mógł kochać bez mitu,Bez natchnionego zachwytu,Bez legendarnych przydatków,Bez wahań, wzlotów, upadków,Bez mistycznego pomostu,Który prowadzi po prostuDo pani (pardon!) pośladków;Gdybym opuścić mógł z tonuI nie zaznając katuszyDupie nie wmawiałbym duszy;Gdybym z czułego […]
Najnowsze komentarze