Odwiedziło nas

  • 830
  • 47 724
  • 82 895

Kalendarz

styczeń 2012
P W Ś C P S N
« gru   lut »
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Delfinek

Magia kolorów, dźwięków, zaklęta w przedmiotach. Tylko na pozór zwyczajnych.

Dostała go od kogoś, komu była bliska. Bardzo.
Na co dzień stał na półce i uśmiechał się do niej mówiąc, że warto marzyć i wierzyć. Będzie dobrze, powtarzał każdego dnia. I było.
Gdy wyjeżdżała zawsze miała go przy sobie. Na szczęście.

Nie opuszczało jej aż do dnia gdy wieczorem zadzwonił telefon.
Potem nastąpiły długie dni rozpaczy, zapadania się w sobie.
Odszedł na zawsze ten, któremu była bliska. Bardzo.

Mijały lata. Nigdy już nie była taka jak przedtem, ale nauczyła się znowu uśmiechać.
Ze zdziwieniem pewnej wiosny dostrzegła, że trawa jest nadal zielona, kwitną kwiaty, śpiewają ptaki.
Któregoś dnia roześmiała się głośno.
Przestraszyła się tego śmiechu. Jak mogła? Przecież jego już nie ma a ona bez niego…

Wtedy przypomniała sobie, że ten, który odszedł, prosił ją, która została, żeby gdy on odejdzie, postarała się być szczęśliwa. Śmiała się, prośba wydawała się jej wtedy niedorzeczna. Obiecała.

O potrójnej tęczy którą jakiś czas potem zobaczyła, nie warto wspominać. Wiadomo, że wieszczy szczęście. Nawet ta pojedyncza a co dopiero potrójna.

Przyszedł czas gdy nadeszło. Szczęście. Tak wtedy myślała.

Szczęście miało blond włosy i błękitne oczy.
Szczęście miało problemy, ale któż ich nie ma.
Szczęście było jej bliskie. Bardzo.

Pewnego dnia, zaciskając w kieszeni dłoń na porcelanowym delfinku, stwierdziła, że da Szczęściu delfinka na szczęście.
Zadziałało. Wszystko zaczęło się jakimś cudem Szczęściu układać, na szczęście.

Nic nie może przecież wiecznie trwać, wiedziała, ale dlaczego tak krótko.
Ktoś powie, kilka lat to długo. Ktoś inny za chwilę doda, cóż znaczy kilka lat wobec wieczności.
I tak, i nie. Wybór należy do ciebie. Do mnie?

Szczęście zgubiło delfinka z porcelany, którego dostało na szczęście.
Potem… Wszystko zaczęło się walić.
Szczęście odeszło.

Na szczęście przypomniała sobie, iż szczęście zaklinamy w przedmiotach my sami.
Gdy tej protezy zabraknie musimy szukać go w sobie.
Ono tam jest. Czeka aż zgubimy delfinka.

110 komentarzy Delfinek

Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>