Odwiedziło nas

  • 21
  • 23 721
  • 82 895

Kalendarz

styczeń 2012
P W Ś C P S N
« gru   lut »
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

ECH, SIBIR’, SIBIR’….!

 Wysoko w niebie chmurka zaszarzała

Wiewiórczą, płasko rozpostartą skórką.

Powiedział: “Nie żal mi twojego ciała,

W marcu roztopi się, krucha Śniegurko!”

[…]

List Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej do męża, Stefana Jasnorzewskiego

Wtorek, 8 grudnia 1942 rokuImieniny, godzina siódma wieczór

Bajbaczku kochany. Mowa jest o futrze, które przyszło dziś o piątej przy podwieczorku. Kocham to futerko, bo jest ono cudnym podarkiem od Panka. Kocham je, bo dołączony jest do niego list gorący. I za to, że jest miękkie jak puch, leży jak nigdy nic innego nie leżało, […]

List Agnieszki Osieckiej do Jeremiego Przybory

Praga, 29 października 1964 roku Kochanie! Agnieszka Osiecka. Zmęczona jestem, ale chce mi się pisać do Ciebie. Najwyżej kiepskie to będzie pisanie. Z Wrocławia nie wysłałam nawet kartki, bo nigdzie nie było znaczków (!). Ale miałam dobre chęci… Wiesz, Jeremi, jak dotąd to najładniejsza była podróż. Śmieszne miasteczka na Dolnym Śląsku i ruda jesień […]

Eto dla Was, barin Stan…:)))

Your browser does not support HTML5 video.    

Wyspiarze           

Przecież nie musimy jeszcze wychodzić? albo: Ależ oczywiście, że musimy

  Pewien rodzaj osób, wybierając sie w podróż pociągiem, musi mieć zawsze całą    godzinę na dotarcie do dworca odległego o parę przecznic,

A drugi rodzaj osób patrzy wtedy na pierwszy, jakby dostrzegł właśnie na jego skórze pasożyty, ale z litości nie chciał na ten temat rzec nic,

I mówi z całym spokojem, że pięć minut najzupełniej […]

RETROSPEKCJA…

Your browser does not support HTML5 video.

NU, WOT SIURPRIZ…:))

Your browser does not support HTML5 video.

Najbliższa ojczyzna

*

Nad ranem to juz nie wiadomo,

co robić z liryką rzewną,

należałoby iść do domu,

a jestem w domu, na pewno.

 

Więc sny ? I znów jestem w Płocku,

i znów konwalie ( psiakrew),

a w Radziwiu kaczeńce i jaskry

i o świcie […]

O upowszechnianiu czytelnictwa w USA

Ten film pokazywałam już na Kontrrrr. Przeszedł bez echa. Ludzie się wycofywali. Pewnie zaważyła tu specyficzna estetyka. Ale ja się nie obrażam na estetykę. Przeciwnie. Jak Szwejk opisywał urodę psa rasy pinczer: on jest taki brzydki, że aż ładny, i zastanawiam się nad taką brzydotą, czy tam aby nie ma drugiego dna i następnej, jeszcze większej […]

Było (?) ich trzech…

– Słuchajcie, słodkie siostry –tak mówił stary opat:-(Na dworze było wietrzno,ponuro i listopad.)Raz było trzech aniołów,jak trzy wyborne liry,imiona ut sequuntur1:Piotr, Paweł i Zefiryn.Śliczni to byłi chłopcy,jeden w drugiego gładszy,łaskawym na nich okiemPan Bóg zza pieca patrzył.No, w raju, jak to w raju,zielono i wesoło,obiady, gadu-gadu,wieczerze i tak w koło.Lecz nasi aniołowiecoś nie bardzo […]