Dzień dobry:))) Już zwątpiłam, że Onet opublikuje, a jednak! Pół godziny mu to zajęło:))) Rozumiem, że Wszyscy odpoczywają w błogosławionym spokoju:)))
Dzień dobry. Jak to dobrze, że już po tych wszystkich wielkich przygotowaniach, gonitwach za prezentami i innych takich. Pogoda co prawda mało bożonarodzeniowa, bardziej taka wielkanocna ale przynajmniej u mnie nie pada deszcz. A teraz wszystkim życzę spokojnych i radosnych Świat i po Świętach i zasiadam do mojego ulubionego espresso a potem sobie zapalę…
Ogólnopolskie DzieńDobry:))) Jak ja nie cierpię kolęd :((( Dlatego za profesorem J.T.Stanisławskim, ogłaszam wyższość Wielkanocy nad Świętami Bożego narodzenia :))
Stateczku!!! To co mamy już śpiewać Alleluja, Alleluja!!! Może Zębatego Maćka wrzucić???:)))) “Kochaj mnie tak jak ja ciebie” – no świetnym satyrykiem był.
Jemu za życia odpowiadała, ja tam wolę na boku! Dlatego zanim mnie zapakują – ogłaszam wszem i wobec, że nie lubię pozycji horyzontalnej!! :))))))PS Bałwanki na niebie dawno przestałam oglądać:))))
Witam świątecznie.:))))))Obecna półprzytomna.:))))) Siedzieliśmy do po 4-ej, od wstania ciąg dalszy. Przed chwilą zamknęłam za Nimi bramę. A teraz odpoczywam, bo jutro kolejny nalot.:))))))
Z prezentów zadowolona bardzo jestem.:)))) Szczególnie z, że były indywidualnie dobrane, specjalnie dla mnie.:))))) Też się tak staram, czego wszystkim życzę.:))))
Witaj Skowroneczku.:)))))):*****Fryzura jak to fryzura, ta sama od lat. Długie, sięgające poniżej pośladków proste włosy. I jednogłośny krzyk, tych, którzy nie muszą ich prać: Nie obcinaj!!:))))))
Przeciwnie, proste.Wchodzisz do rzeki. Głęboko, tak, że tylko głowa z wody sterczy. Włosy rozpuszczone spływaja z nurtem rzeki, a pływające stateczki je rozczasuja. I czyściutkie.A przy okazji taplasz się i taplasz. Do znudzenia.
Nie wiem jak będzie za czas jakiś Wiedźminko, bo bardzo szybko mi rosną, ale na razie daję radę.:))))Przypomniała mi się koleżanka sprzed lat, Ariadna, której warkocze sięgały do stóp! Na studiach obcięła. Rozumiałam dlaczego, ale mimo i pomimo było mi żal…:)))))
Znam ten ból Wiedźminko…ale…. gdy patrzyłam na wysoką, smukłą, śliczną Ariadnę, nie dziwiłam się, że Dionizos się w Niej zakochał, gdy wiarołomny Tezeusz Ją porzucił.:)))))
Zapowiedziałam, że to ostatnie Święta, które urządzam w domu! Oczywiście dziecko mnie podsumowało – ” w tamtym roku też tak mówiłaś” .. I pewnie mówiłam…:))))
Nie jestem w stanie zliczyć ile razy to słyszałam.:))))) To już ostatni raz!!! I… za rok? Nie koniecznie, przed nami Wielkanoc, znowu to samo.:)))))A potem… Wyłączony telewizor, nie trzeba było psuć dekodera, rozmowy do rana…I tak się trudno rozstać, za krótko!:((((
Czas na nocną zmianę… Dobranoc Państwu..:))))PS Proszę obrać wygodną pozycję..PS2 Jutro sprawdzę czy tendencja była wzrostowa, czy raczej opadająca….:)))))
Od lat marzy mi się Karpacz Z, ale Z już nie ma i to marzenie oddaliło się W… Dlaczego Karpacz? Bo dawno temu wrzuciłam monetę do fontanny przed Świątynią Wang w Karpaczu a to miało zapewnić tam powrót, który dotychczas mi się nie udał.:)))))))
Witajcie wieczorem:)) Ja marzę o Szklarskiej Porębie, może dlatego, że to jest miejsce mojego dzieciństwa, lat najpiękniejszych. Mam szansę w nadchodzącym roku tam pojechać.
Szklarska też mi się kojarzy Bożenko…. Chwilę po obejrzeniu na Powsińskiej w Warszawie filmu “Podwodny świat” w 3D, właśnie tam, siedząc na krzesełku kolejki linowej, miałam okazję przeżyć to… Mgła była tak gęsta, że czułam się jakbym była w podwodnym świecie… Magiczne, niezapomniane chwile…
Może i magiczne chwile, ale nie mogłaś podziwiać widoków. Karkonosze nie są zbyt wysokie, ale w Tatrach można powiedzieć, że byłam nad chmurami. Gdy dotarliśmy na szczyt, nie pamiętam już który, to z drugiej strony zobaczyliśmy mgłę jak mleko. unoszącą się z doliny. Trzeba było szybko schodzić, żeby nas ta mgła nie zastała na szlaku. Ech, wspomnienia…
Szklarska – Karpacz.Szklarska wiele się nie zmieniła. Zastygła Karpacz – zmienia się w oczach. Plac inwestycyjny, na którym z każdym miesiącem przybywa nowych hoteli. Imponujący.Góry stoja na swoim miejscu i na Was dziewczyny czekaja.
Dobrze się składa Markizie, bo zimą dla mnie za trudne. Być może bym, ale nie wiem i mimo wszystko wolę nie ryzykować.:)))))) Muszą mi wystarczyć opowiadania Quackiego i wyobraźnia, której na szczęście, lub nieszczęście, mi nie brakuje.:)))))))
Widoki podziwiałam innym razem Bożenko.:)))))) Ale najbardziej zapamiętałam tamtą mgłę…podwodny świat.:)))))Moja kondycja fizyczna sprawia, że ukochane góry są mi niedostępne…. ale… dzięki Przyjaciołom te niższe szczyty w Beskidach, moich ukochanych, “zdobyłam” na własnych nogach.:)))))))Chyba za bardzo się rozgaduję, ale…
Tak, Jasminko, o górach można by dużo… Jan Kasprowicz pisał:Witajcie kochane góryO,witaj droga ma rzekoI oto znów jestem z wamiA byłem tak daleko. “Księga ubogich”
Dobry wieczór. Małżonka z Teściową przysypiają przy filmie, a ja sobie cichcem na boczku wchodzę na Wyspę : ) Święta oficjalnie uważam za udane, dostałem to, czego chciałem, a nawet to, czego nie zamawiałem, Gwiazdor okazał się b. przemyślny i przemyślany. Najbardziej podoba mi się koszulka z kotem Garfieldem, który “mówi” (“myśli”; tłumaczenie dość dowolne): “Nie, nie ważę za dużo, natomiast mierzę stanowczo za mało!” : )))) Jakże aktualne, zwłaszcza poświątecznie!
Witaj Quackie.:)))))Mam nadzieję, że miałeś taką minę jak ja, przy okrywaniu prezentów dla mnie. Jak dziecko podglądałam wcześniej, nie trafiłam w swoje i zaskoczenie, zachwyt, było wszem i wobec widocznie. Dosłownie szczęka mi opadła, jeszcze nie sztuczna.:))))))
Trwaj chwilo, trwaj!http://www.youtube.com/watch?v=L5DDEyN2digNim ostatni razW milczeniu gwiazd Mrok snem uderzy w gong miesiącaNim się rozpłynie teatr cieniW pierwszych promieniach słońcaZanim się rozum z drzemki zbudzi Dajmy sięDajmy się ponieśćDajmy się ponieśćŻądz powodziTrwaj chwilo trwajJesteś taka piękna Dziś tylko głupcy śpiąTa noc uderzy nam do główUpijmy się niąPorwij nasPorwij nasRzeko zmysłów wezbranaNiech się w tym pędzie zabliźni sumienia ran…
Dzień dobry:))) Ależ Jasminko, tę Panią na dobranoc wolno! Ta Pani bowiem nigdy nie śpiewa, a jedynie sapie, stęka i czasami mruczy! I zawsze tak po cichutku, jakby już za Ofelię w wodzie robiła!:)
Dzień dobry. Czy już Wam mówiłem, że nie cierpię poniedziałków? A teraz jakieś lekkie śniadanko, espresso i mentosek. Żadnych świątecznych dań i innych takich, żadnych odwiedzin, żadnych bigosów. Zaczynam protestacyjną głodówkę!!!
Witam Wszystkich.Czy mogę prosić o wyjaśnienie takiej ciekawostki przyrodniczejDostałam mailową kartkę świąteczną z choinką, gwiazdką i księżycem w nowiu.Była adresowana do kilku osób. Wysłałam podziękowanie i wzajem życzenia używając “odpowiedz wszystkim”Dziś patrzę, a to wróciło, że z powodu błędu w adresie nie zostało dostarczone.
Jeden z adresów, na który wysłany został oryginalny e-mail, był błędny/nieaktualny; nadawca oryginalnej wiadomości też zapewne dostał taką automatyczną odpowiedź. Taka odpowiedź powinna zawierać gdzieś-tam ten błędny adres.
Wykasowałam, bo zdałam sobie sprawę, że jak inni hobbyści usiłuję wepchnąć swoje fascynacje ludziom, którzy mają własne, a moje są dla nich nudziarstwem. Do przeproszenia mam tylko Ciebie, Tetryku, co niniejszym czynię : )))
Twoja wola, o Pani! :))) Mam jednak dziwne wrażenie, że doczytałaś się w moim komentarzu czego tam nie było. Pisałem bez żadnych podtekstów. Fascynującym w naszym spotkaniu jest właśnie to, że mamy różne zainteresowania, wspomnienia i pomysły i prezentujemy je sobie nawzajem. Gdyby nie ty, mógłbym się n.p. w życiu nie natknąć na Piotra Kochanowskiego – wiem, że żyć się bez tego da, ale umarłbym uboższy intelektualnie.Nie chowajmy swoich hobbies!
Goście już za progiem….. :)))) koniec świętowania, teraz mogę sie zająć lekturą, muzyka, wszystkim, co mi do głowy przyjdzie…… :))))Miło i gwarnie było i się skończyło ….. :))))
Cóż za samobiczowanie. Sprawa wygląda tak: Wkleiłam coś, co, jak sama stwierdziłam nie pasowało. Niestety nie zastanowiłam się wcześniej, tylko później. Ja nie prowadzę żadnych wartościowych badań, tylko lubię sobie czytać. Nie jest to wystarczający powód, aby dopadać normalnych, spokojnych ludzi i to jeszcze w Święta jakimiś cytatami.
Kto Ci to powiedział? Powiedz tylko słowoNa TV Kultura zakończył się właśnie koncert Raya Charlesa Montreux 1997http://www.youtube.com/watch?v=AlI_fkWF9wYByło warto posłuchać
Dzień dobry:))) Już zwątpiłam, że Onet opublikuje, a jednak! Pół godziny mu to zajęło:))) Rozumiem, że Wszyscy odpoczywają w błogosławionym spokoju:)))
Jak ja uwielbiam te poranki gdy nic nie muszę:))) I żadne kochane szkraby za uszami nie świergotają:))))
Aha… a nie, nie.. Jeszcze nie po świętach:))))
Oczywiście piosenka wyciągnięta ze schowka:)))) Onet nadal mieli, tak mu ta viagra zaszkodziła:)))))
Dzień dobry:))) Mnie akurat z rana wysiadł dekoder Polsatu. I dobrze!:)))
Dzień dobry Panu:))) Komu dobrze??:)))) Mnie dekoder Cyfry przed zeszłorocznymi świętami padł, po 8 latach użytkowania, zatem miał prawo:)))
Dekoder, dekoder. Sasiadowi jak padła zastawka serca, to już nic nie ogladał.
A dekodery miał bardzo pierwszorzędne.
:)))))))))))) się popłakałam:))))))))))))))))))
Witaj, Markizie:))) Biedak! I już nigdy nie zobaczył ani jednej swojej ryby?
Witaj Senatorze ….. nie mam dekodera, to dobrze ?:)))))
Dzień dobry:))) A Polsat masz??:))
Witajcie kochani;00 Czekałam aż ktoś tu zajrzy, żeby Was serdecznie pozdrowić i życzyć pięknego dnia, chociaż pochmurnego i bez śniegu:))**
Witaj:)))) a u mnie poprószyło i jest całkiem przyjemnie.. Po śniadanku już??:)))
Po śniadanku i przy kawie, ale u mnie za oknami szaro, buro i ponuro. Na śnieg nie ma szans, bo jest za ciepło.
Witaj . Dziewiątko…. u mnie też “zielone Boże Narodzenie”…..(((( a bez zastanawia sie czy juz pora na liscie….
Zajrzałem. Aaaaaaa?
Wygrzewasz sie Markizie ?
przy kaloryferze. Ale nakremowałem się, żeby sie nie spalić.
Zawsze byłeś mądry Markizie…… :))))))
No.
Dzień dobry. Jak to dobrze, że już po tych wszystkich wielkich przygotowaniach, gonitwach za prezentami i innych takich. Pogoda co prawda mało bożonarodzeniowa, bardziej taka wielkanocna ale przynajmniej u mnie nie pada deszcz. A teraz wszystkim życzę spokojnych i radosnych Świat i po Świętach i zasiadam do mojego ulubionego espresso a potem sobie zapalę…
Miłego wypoczynku Stanie_zwyczajny:))
… i odpocznę:)))) Witaj Nadzwyczajny, spokojnych… :)))
Ogólnopolskie DzieńDobry:))) Jak ja nie cierpię kolęd :((( Dlatego za profesorem J.T.Stanisławskim, ogłaszam wyższość Wielkanocy nad Świętami Bożego narodzenia :))
Spóźnione,ale szczere życzenia wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia,oraz spełnienia wszelkich marzeń:))))
DZIĘKUJEMY:)))) WESOŁYCH.. że se pokrzyczę, ale tylko troszkę:)))
… a ja z Tobą pokrzyczę :))
:))))) ba…..Stateczku…. wiosnę mamy za oknem, to może już Wielkanoc ? :)))
Stateczku!!! To co mamy już śpiewać Alleluja, Alleluja!!! Może Zębatego Maćka wrzucić???:)))) “Kochaj mnie tak jak ja ciebie” – no świetnym satyrykiem był.
Nie mam pojęcia co to za pozycje 24 i 7 ??? Zębaty śpiewał o pozycji horyzontalnej i jak mu znakomicie odpowiadała :)))
Jemu za życia odpowiadała, ja tam wolę na boku! Dlatego zanim mnie zapakują – ogłaszam wszem i wobec, że nie lubię pozycji horyzontalnej!! :))))))PS Bałwanki na niebie dawno przestałam oglądać:))))
Dzień dobry ! To prawda….. miła jest poranna kawa w ciszy i spokoju. :))))… gdyby nie radość rozdawania prezentów, święta byłby zwyczajne …. :)))
A jutro będzie po Świętach Skowronku …. :))))
Witaj Wiedźminko.. popołudniu:))))
Ach Skowronku !….. po południu, to ja na proszony obiad, a jutro ….. ja zapraszam. A później dieta – cud ?:)))))
No tylko, że moje po świętach zacznie się kole 17:))) To będzie zdecydowane popołudnie:)))) Wolne…:))))
i wreszcie odpowczniesz ….. to jest to: najpierw się trzeba napracowac,zeby później odpocząć ! a jakby tak zlekceważyć tradycję ?:))))
Nie da się:( Dla tych uradowanych, szczęśliwych gębulinek – warto:))))
Senatorze mam dobre wieści dla Cię:))) Filmiki wchodzą – sprawdziłam. Troszkę zbyt długo przetwarzanie trwa, ale weszły:)))
Sprawdzimy!
Boska!!! Odezwij się!!!
Izyda, pewnie jak i ja woli Wielkanoc:)))
I Boska i nasz Pirat się nie odzywają ……. no i jak Im wytłumaczyć raz na zawsze, że czekamy na Nich ?:))
Aaa zadowoleni z prezentów??:)))
Miłego dalszego świętowania i cieszenia się prezentami!!! Jeszcze tylko półtora dnia i koniec. Będziemy czekać na Sylwestra. Jak go spędzicie?
ogólnie prezenty były trafione :)))) ! Basię zachwyciła księżniczka Celestia ….. ułańskie z niej dziecko :))))
Dostałem wspaniały nóż wędkarski! I piękny opatrunek na palec!!:)))
No bo do tego noża pewnie nie dołączyli instrukcji obsługi, lub chociaż ostrzeżenia…
Teoretycznie to ja powinienem umieć się z nim obchodzić! Ale tak ostrego to do tej pory nie miałem! Normalnie – brzytwa Wiedźmina!:(
Pozycja 24 – odpowiada??? :))))) i 7 :))))
????? o czymże mówisz Skowronku….. a może ja jestem PTI (w wolnym tłumaczeniu: pokręcona tępa idiotka :))))))))))
Nie, Wiedźminko, jesteś BMK, co w tłumaczeniu znaczy – bardzo mądra kobieta :))
Co ten Skowronek z Tymi pozycjami…..Chata wolna, czy co…?
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ! wreszcie wolna !
Takie czasy nastali, że o pozycjach już tylko od Święta?Witam wszystkich świątecznie najedzonych! :))))
Witaj, Tetryku:))) Świątecznie, naturalnie:)
Pozycja świateczna to normalna, tylko z bigosem w ustach.
I papieską kremówką w lewej dłoni !!!
ale jak rączke ubrudzi, to przekłada do drugiej. Higiena musi być.
ale jak rączke ubrudzi, to przekłada do drugiej. Higiena musi być.
Witam świątecznie.:))))))Obecna półprzytomna.:))))) Siedzieliśmy do po 4-ej, od wstania ciąg dalszy. Przed chwilą zamknęłam za Nimi bramę. A teraz odpoczywam, bo jutro kolejny nalot.:))))))
Z prezentów zadowolona bardzo jestem.:)))) Szczególnie z, że były indywidualnie dobrane, specjalnie dla mnie.:))))) Też się tak staram, czego wszystkim życzę.:))))
Witaj Jasminko:))) a co z fryzurą, udana???:)))
Witaj Skowroneczku.:)))))):*****Fryzura jak to fryzura, ta sama od lat. Długie, sięgające poniżej pośladków proste włosy. I jednogłośny krzyk, tych, którzy nie muszą ich prać: Nie obcinaj!!:))))))
Potrafisz sama wyprać te kosy ? bo to mi się wydaje bardzo trudne 🙁
Przeciwnie, proste.Wchodzisz do rzeki. Głęboko, tak, że tylko głowa z wody sterczy. Włosy rozpuszczone spływaja z nurtem rzeki, a pływające stateczki je rozczasuja. I czyściutkie.A przy okazji taplasz się i taplasz. Do znudzenia.
W zimie rozczesują je przepływające kry?
A sdkąd. Lodołamacze rzeczne. Te oceaniczne mogą zniszczyć trwałą.
Markizie Kochany.:))))) Po trwałej, w tym konkretnym przypadku, to nie lodołamacze, ale golenie na łyso pomogą ino tylko.:))))))
Totalna załamka.:((( Wytłumaczyć mnie może ino tylko zmęczenie!:((( Miało być pomoże, nie pomogą, golenie, w dodatku na łyso.:)))))))
… zrozumiałam Cię dokładnie, trwała to jest szczególny wynalazek:)))
Nie wiem jak będzie za czas jakiś Wiedźminko, bo bardzo szybko mi rosną, ale na razie daję radę.:))))Przypomniała mi się koleżanka sprzed lat, Ariadna, której warkocze sięgały do stóp! Na studiach obcięła. Rozumiałam dlaczego, ale mimo i pomimo było mi żal…:)))))
głowa może zaboleć od dźwigania takiej masy 🙁
Znam ten ból Wiedźminko…ale…. gdy patrzyłam na wysoką, smukłą, śliczną Ariadnę, nie dziwiłam się, że Dionizos się w Niej zakochał, gdy wiarołomny Tezeusz Ją porzucił.:)))))
Proszę:)))) jedno słowo, a ile zamieszania..:))))) No to, która pozycja Państwa usatysfakcjonuje??? Świątecznie… :))))
Też nie mam pojęcia o co chodzi.:)))))))
Ja na przykład wypowiadam się obecnie z pozycji świątecznego sybaryty :))
A ja z pozycji półprzytomnej ze zmęczenia Tetryku, w dodatku twierdząc, że warto było.:)))))
Zapowiedziałam, że to ostatnie Święta, które urządzam w domu! Oczywiście dziecko mnie podsumowało – ” w tamtym roku też tak mówiłaś” .. I pewnie mówiłam…:))))
Nie jestem w stanie zliczyć ile razy to słyszałam.:))))) To już ostatni raz!!! I… za rok? Nie koniecznie, przed nami Wielkanoc, znowu to samo.:)))))A potem… Wyłączony telewizor, nie trzeba było psuć dekodera, rozmowy do rana…I tak się trudno rozstać, za krótko!:((((
Płytą CD z autografem “Dla Ewy” się za jakiś czas z Wami podzielę.:))))) O pozwolenie pytać nie zamierzam.:)))))
A ja się nie wypowiadam, czym wzbudzam ogólne zainteresowanie
A w jakiej pozycji teraz Jesteś, Markizie?? Tylko nie milcz jak mumia:))))
Czas na nocną zmianę… Dobranoc Państwu..:))))PS Proszę obrać wygodną pozycję..PS2 Jutro sprawdzę czy tendencja była wzrostowa, czy raczej opadająca….:)))))
… jeszcze tylko jutro świętujemy…uffffff.:))))) chyba nie lubię Świąt…..
W Alpy, albo gdziebądź Wiedźminko za rok?:)))))))
może nie w Alpy, ale gdziebądź ….. kto wie? :))))
Od lat marzy mi się Karpacz Z, ale Z już nie ma i to marzenie oddaliło się W… Dlaczego Karpacz? Bo dawno temu wrzuciłam monetę do fontanny przed Świątynią Wang w Karpaczu a to miało zapewnić tam powrót, który dotychczas mi się nie udał.:)))))))
Muzeum zabawek też onegdaj zwiedziłam Polecam!:))))))
Witajcie wieczorem:)) Ja marzę o Szklarskiej Porębie, może dlatego, że to jest miejsce mojego dzieciństwa, lat najpiękniejszych. Mam szansę w nadchodzącym roku tam pojechać.
Szklarska też mi się kojarzy Bożenko…. Chwilę po obejrzeniu na Powsińskiej w Warszawie filmu “Podwodny świat” w 3D, właśnie tam, siedząc na krzesełku kolejki linowej, miałam okazję przeżyć to… Mgła była tak gęsta, że czułam się jakbym była w podwodnym świecie… Magiczne, niezapomniane chwile…
Może i magiczne chwile, ale nie mogłaś podziwiać widoków. Karkonosze nie są zbyt wysokie, ale w Tatrach można powiedzieć, że byłam nad chmurami. Gdy dotarliśmy na szczyt, nie pamiętam już który, to z drugiej strony zobaczyliśmy mgłę jak mleko. unoszącą się z doliny. Trzeba było szybko schodzić, żeby nas ta mgła nie zastała na szlaku. Ech, wspomnienia…
Szklarska – Karpacz.Szklarska wiele się nie zmieniła. Zastygła Karpacz – zmienia się w oczach. Plac inwestycyjny, na którym z każdym miesiącem przybywa nowych hoteli. Imponujący.Góry stoja na swoim miejscu i na Was dziewczyny czekaja.
Udasz się tam ze mną kiedyś Markizie?:)))))
Jak będzie ciepło. Nie lubię zimy i gór w zimie.
Dobrze się składa Markizie, bo zimą dla mnie za trudne. Być może bym, ale nie wiem i mimo wszystko wolę nie ryzykować.:)))))) Muszą mi wystarczyć opowiadania Quackiego i wyobraźnia, której na szczęście, lub nieszczęście, mi nie brakuje.:)))))))
To dobrze, że Szklarska się nie zmienia, Markizie. Powrócą wspomnienia z dzieciństwa.
Ty się od tego czasu zmieniłaś to i otoczenie ma prawo do zmian. Byle na lepsze.
Widoki podziwiałam innym razem Bożenko.:)))))) Ale najbardziej zapamiętałam tamtą mgłę…podwodny świat.:)))))Moja kondycja fizyczna sprawia, że ukochane góry są mi niedostępne…. ale… dzięki Przyjaciołom te niższe szczyty w Beskidach, moich ukochanych, “zdobyłam” na własnych nogach.:)))))))Chyba za bardzo się rozgaduję, ale…
Tak, Jasminko, o górach można by dużo… Jan Kasprowicz pisał:Witajcie kochane góryO,witaj droga ma rzekoI oto znów jestem z wamiA byłem tak daleko. “Księga ubogich”
Dobry wieczór. Małżonka z Teściową przysypiają przy filmie, a ja sobie cichcem na boczku wchodzę na Wyspę : ) Święta oficjalnie uważam za udane, dostałem to, czego chciałem, a nawet to, czego nie zamawiałem, Gwiazdor okazał się b. przemyślny i przemyślany. Najbardziej podoba mi się koszulka z kotem Garfieldem, który “mówi” (“myśli”; tłumaczenie dość dowolne): “Nie, nie ważę za dużo, natomiast mierzę stanowczo za mało!” : )))) Jakże aktualne, zwłaszcza poświątecznie!
Witaj Quackie.:)))))Mam nadzieję, że miałeś taką minę jak ja, przy okrywaniu prezentów dla mnie. Jak dziecko podglądałam wcześniej, nie trafiłam w swoje i zaskoczenie, zachwyt, było wszem i wobec widocznie. Dosłownie szczęka mi opadła, jeszcze nie sztuczna.:))))))
Witaj…. mój Mikołaj tez był przemyślany….. ale radość dzieci z prezentów jest jedyna w swpoim rodzaju. Potem przestaną wierzyć w Mikołaja :))))
Przepraszamy, wystąpił błąd …Twojemu blogowi na pewno nic nie jest. Spróbuj za chwilę.Opis błędu: b(-101) I to jest to, czego mi brakowało!!!
Mnie też dzisiaj to kilka razy spotkało.
Już cicho, za oknem szmer deszczu, więc zapalam lampkę na spokojną noc i dobry sen….. :)))))
Dobranoc…..
Trwaj chwilo, trwaj!http://www.youtube.com/watch?v=L5DDEyN2digNim ostatni razW milczeniu gwiazd Mrok snem uderzy w gong miesiącaNim się rozpłynie teatr cieniW pierwszych promieniach słońcaZanim się rozum z drzemki zbudzi Dajmy sięDajmy się ponieśćDajmy się ponieśćŻądz powodziTrwaj chwilo trwajJesteś taka piękna Dziś tylko głupcy śpiąTa noc uderzy nam do główUpijmy się niąPorwij nasPorwij nasRzeko zmysłów wezbranaNiech się w tym pędzie zabliźni sumienia ran…
I… proszę o wybaczenie Senatorze…:))))http://www.youtube.com/watch?v=GarsZVO9TI0&feature=relatedDobranoc.:)))))
Dzień dobry:))) Ależ Jasminko, tę Panią na dobranoc wolno! Ta Pani bowiem nigdy nie śpiewa, a jedynie sapie, stęka i czasami mruczy! I zawsze tak po cichutku, jakby już za Ofelię w wodzie robiła!:)
Dziękuję za wyrozumiałość Senatorze.:)))))
Dzień dobry:))) Proszę spokojnie kontynuować!
Dzień dobry wołam do wszystkich mieszkańców tej wyspy, którzy już się obudzili. Miłego dzionka życzę w ten świąteczny poniedziałek ;))
Czy nikt się jeszcze nie obudził?
Mnie to się nie zauważa!!:(((
Witaj Senatorze, ale byłeś tu 3 godziny wcześniej i myślałam, że z powrotem zasnąłeś.
Tak to ja nie potrafię!:(
Witaj poranna Dziewiątko….. o świcie się śpi, zwłaszcza, gdy się jest sową :)))
Ale dzisiaj zaspałam.
Dzień dobry. Czy już Wam mówiłem, że nie cierpię poniedziałków? A teraz jakieś lekkie śniadanko, espresso i mentosek. Żadnych świątecznych dań i innych takich, żadnych odwiedzin, żadnych bigosów. Zaczynam protestacyjną głodówkę!!!
Witaj, Stan:)) Głodówkę, też mi sztuka po takim obżarstwie!! 🙂
żadnych odwiedzin ? u mnie to dopiero jutro :)))))
Wiecie co, dopiero teraz zauważyłem, że ta laska na zdjęciu ma buty o bardzo ładnych obcasach!:)
Witaj Senatorze….. wiesz, jaką groźną bronią mogą być takie obcasy ?:)))))
O tak, wiem!!! Niejeden idiota naoglądawszy się takich obcasów wziął się i z posiadaczką butów ożenił!!:)))
Dzień dobry ! :)))) Stan juz na diecie ? no to się działo….. :)))
Dzień Dobry.:)))))Ewa chce spać!:)))))
Witam Wszystkich.Czy mogę prosić o wyjaśnienie takiej ciekawostki przyrodniczejDostałam mailową kartkę świąteczną z choinką, gwiazdką i księżycem w nowiu.Była adresowana do kilku osób. Wysłałam podziękowanie i wzajem życzenia używając “odpowiedz wszystkim”Dziś patrzę, a to wróciło, że z powodu błędu w adresie nie zostało dostarczone.
Jeden z adresów, na który wysłany został oryginalny e-mail, był błędny/nieaktualny; nadawca oryginalnej wiadomości też zapewne dostał taką automatyczną odpowiedź. Taka odpowiedź powinna zawierać gdzieś-tam ten błędny adres.
Czyli wrócił tylko ten jeden, a reszta dotarła?Pisze ktoś coś, czy ja mogę?
Pisz, pisz, prosimy!:))
Zdążyłam napisać i usunąć. Tetrykowi wyjaśniłam, dlaczego, nie miejcie za złe, to naprawdę było zbędne.
PS. Dzień dobry wszystkim, oczywiście.
Au!!! Lukrecjo! Co znaczy “nie w czas” ????
Wykasowałam, bo zdałam sobie sprawę, że jak inni hobbyści usiłuję wepchnąć swoje fascynacje ludziom, którzy mają własne, a moje są dla nich nudziarstwem. Do przeproszenia mam tylko Ciebie, Tetryku, co niniejszym czynię : )))
Kreciu ? z góry założyłaś, że Twój tekst jest dla nas nudziarstwem….. dlaczego ?:((
To nie mój tekst, tylko Ariosta :)))
… nie ułatwia mi to zrozumienia 🙂
Tekst napisany mało zrozumiałym językiem, rozwlekły, zagadnienie obecnie nie spotykane. Przebrzmiałe.
Nie z góry, a z dołu. Gdybym założyła z góry, to bym go nie publikowała w ogóle.
Twoja wola, o Pani! :))) Mam jednak dziwne wrażenie, że doczytałaś się w moim komentarzu czego tam nie było. Pisałem bez żadnych podtekstów. Fascynującym w naszym spotkaniu jest właśnie to, że mamy różne zainteresowania, wspomnienia i pomysły i prezentujemy je sobie nawzajem. Gdyby nie ty, mógłbym się n.p. w życiu nie natknąć na Piotra Kochanowskiego – wiem, że żyć się bez tego da, ale umarłbym uboższy intelektualnie.Nie chowajmy swoich hobbies!
Goście już za progiem….. :)))) koniec świętowania, teraz mogę sie zająć lekturą, muzyka, wszystkim, co mi do głowy przyjdzie…… :))))Miło i gwarnie było i się skończyło ….. :))))
Dobry wieczór:))) a o co chodzi?? I… już po?? :)))
Święta, Święta… i…? :))) Po Świętej.:)))
Zostałem a priori uznany za idiotę! Budujące jest jeno to, że w dobrym towarzystwie.
PS A może raczej a posteriori? Zależy od doświadczeń!
Cóż za samobiczowanie. Sprawa wygląda tak: Wkleiłam coś, co, jak sama stwierdziłam nie pasowało. Niestety nie zastanowiłam się wcześniej, tylko później. Ja nie prowadzę żadnych wartościowych badań, tylko lubię sobie czytać. Nie jest to wystarczający powód, aby dopadać normalnych, spokojnych ludzi i to jeszcze w Święta jakimiś cytatami.
PS A może raczej a posteriori? Zależy od doświadczeń!
brzmi znajomo…… czy Ty już raz nie upewniałeś nas, że idiotą nie jesteś ?:)))) ***…… chyba mi przykro.
Mnie chyba też!
Kto Ci to powiedział? Powiedz tylko słowoNa TV Kultura zakończył się właśnie koncert Raya Charlesa Montreux 1997http://www.youtube.com/watch?v=AlI_fkWF9wYByło warto posłuchać
Znaczy jutro do pracy… Zatem.. Dobranoc:)))PS A o co chodzi?? Mam internet, nie mam internetu, mam internet, nie mam… Niech żyje tp! :)))
Dobranoc:)))
Zgasły lampki na choince, moja magiczna lampka mży uspokajająco i nasennie. Dobranoc :)))
Zgasły lampki na choince, moja magiczna lampka mży uspokajająco i nasennie. Dobranoc :)))