Tak mi się jakoś… Przeczytałam na stronie głównej onetu o Susan Boyle, której głos mnie zachwyca. I dopadła mnie refleksja, która odpuścić nie chce, po raz kolejny zresztą.
Ale ja nie o tym chciałam… To tylko pretekst.
Rzadko mi się to zdarza, jednak czasami przeglądam komentarze pod artykułami. Tym razem, to nie polityka, nie spodziewałam się takiego zalewu jadu, łącznie z “tłusta świnia”.:(((
Wkrótce Święta Bożego Narodzenia. Znowu wszyscy wszystkim złożą życzenia, oczywiście te najszczersze, z serca płynące, podzielą się opłatkiem, żeby już następnego dnia…:(((
Skąd to się bierze, nie powiem, że w Nas, bo tu na Wyspie jest to, na szczęście nie do pomyślenia, ale w nas, Polakach, taka pogarda dla inności, nieumiejętność dostrzegania tego, co w człowieku najważniejsze, jego wnętrza, nie zawsze opakowanego w piękne ciało.
Brak wystarczająco dobrej znajomości języka nie pozwala mi zaglądać na zagraniczne fora. Poza rosyjskimi, gdzie przestałam bywać, bo było mi zwyczajnie wstyd, po przeczytaniu komentarzy moich rodaków.
Opieram się na opiniach znajomych. Podobno nigdzie na świecie nie ma aż takiego zalewu szamba jak tu. Jesteśmy niechlubnym wyjątkiem? Mistrzami świata we wzajemnym opluwaniu?
Uprzejmie informuję, że nie generalizuję. W życiu tak zwanym realnym nigdy się z czymś takim nie spotkałam.
Może to kwestia anonimowości, może głęboko na co dzień chowanych kompleksów i w internecie to się wszystko wylewa?
Nie chcę wierzyć, że większości TACY jesteśmy.
Zło jest głośne i napastliwe, Dobro ciche, mało medialne. Może to dlatego tak?
Zaczęłam od Susan Boyle i na Niej zakończę. Jest ewidentnym przykładem, że brzydkie kaczątko może okazać się pięknym łabędziem. O ile oczywiście kaczki go wcześniej nie zadziobią.
Zawsze się wzruszam gdy to oglądam…
Susan Boyle – Britains Got Talent 2009 Episode 1
http://www.youtube.com/watch?v=RxPZh4AnWyk
i
Final
http://www.youtube.com/watch?v=7fS4v5_T5PA&feature=related
To tylko komentarz, który się “troszkę” rozrósł.
Jaśminko….. podoba mi się wszystko : i głos Susan i Twój komentarz:)*
DobryWieczór:))Ładne :))) Mimo wszystko wolę jednak klasykę !!http://www.youtube.com/watch?v=hLIrS5dtTZI&feature=related
Witaj Stateczku.:)))Wydawało mi się, że o mojej miłości do Satchmo przekonywać nie muszę.:)))Ten komentarz napisał mi się wszak nie o tym.:)))
Trzy, jak do tej pory wydane płyty Susan Boyle, moim skromnym zdaniem, pokazały, że ma Ona talent. Jako, że… Nie to ładne co ładne, ale to ładne co się komu podoba, o gustach dyskutować nie zamierzam.:)))
Stateczku , że się wtrącę : i Louis i Susan mają to, co się nazywa ” naturalnym talentem ” i to ich łączy :)))))
Jaśminko :))) Ładne :))) Dalej tak twierdzę, ale wolę tego wojownik :))http://www.youtube.com/watch?v=LVQ0MXp-8ds&feature=related
:)))))))))) Tłusta gęś chodzi mi po plecach. O! O! O! O! tłusta gęś po plecach chodzi mi.:))))))) Niestety, więcej nie pamiętam z tego “tłumaczenia” fedorowiczowskiego.:)))))))))
Może ktoś by się podjął, z podtytułem (wersja hodowców drobiu?):)))))))
Stateczku ? damy radę zatańczyć tego twista ?:)))))) ***
Tak, tak, chcę to widzieć!!!:))))
Mnie się tez tak jakoś…I nawet nie jestem pewien czy wierzę w to co napisałem.Człowiek może być piekny urodą ( Venus, Apollo), mądrąścią ( JA), perfekcjonizmem ( Hitler,Stalin) dobrocią ( Jan z Polski ) i td, itd.Kobieta może być piękna w łóżku i paskudna poza nim ( lub odwrotnie).Podziwiajmy i kochajmy ludzi za to co w nich dobre, pamietając o tym bądżmy wyrozumiali dla ich wad. Nawet jak przeszkadzają, oburzają a nawet ranią.Trudna recepta, ale jak sie jej nie nauczysz to zapaskudzisz sobie opinie o CZŁOWIEKU
Ale cały wywód zasługuje na aplauz……. trudna recepta, ale jedyna możliwa do przyjęcia. Mądry jesteś Markizie 🙂
No
No tak! :))))
Mnie się tez tak jakoś…I nawet nie jestem pewien czy wierzę w to co napisałem.Człowiek może być piekny urodą ( Venus, Apollo), mądrąścią ( JA), perfekcjonizmem ( Hitler,Stalin) dobrocią ( Jan z Polski ) i td, itd.Kobieta może być piękna w łóżku i paskudna poza nim ( lub odwrotnie).Podziwiajmy i kochajmy ludzi za to co w nich dobre, pamietając o tym bądżmy wyrozumiali dla ich wad. Nawet jak przeszkadzają, oburzają a nawet ranią.Trudna recepta, ale jak sie jej nie nauczysz to zapaskudzisz sobie opinie o CZŁOWIEKU
Dziękuję Markizie.:))):*** Podpisuję się obiema rencami pod Twoimi słowami.:)))
Drobiazg. Staraj sie o tym nie mysleć
hihi Markizie….. a mnie się to skojarzyło :” myśl o Anglii”. :))))) to sa skutki przebywania z Tobą :)***
Dobry wieczór:)))
Dobry Senatorze… nic to, że lekko wstawiony :))))
Markiz??? Czy nie za często….. gotów wpaść w nałóg!:(
Dobry wieczór:)) Ja tam bym sobie, Jasminko, jakąś kaczkę albo gęś dziobnął, czemu nie…..Byleby była z jabłkami, oczywiście!!
Dziobak kaczątek nam się objawił
Witaj Markizie:) Bezpieczniej dzióbać kaczkę niż strusia!:))
Z tym się akurat zgodzę. Pan Moniuszko ( i ja się muszę wykazać muzykalnościa) napisał nawet taka, na ta okoliczność, piosenkę”dziób się dziób wrzeciono…”Coś tam póżniej pękło ale nie ma co zawracać sobie glowy duperelami.
I rumieńcami też nie!!:)
… byle nie kapitolińską Senatorze:)))))
Darły się ze strachu, że zostaną skonsumowane jeśli oblężenie się przewlecze!:))
Witam wszystkich na tym blogu i pozdrawiam:))
Nooooooo!! Witamy!!:)
Ja jestem nieśmiały, więc nie zapytam, ale może Ty?Czy ta 9 przy niku świadczy, że jest 9 żoną aktualnego małżonka?
Nie jestem niczyją małżonką, a 9 , bo mi się ta cyferka podoba, można ją odwrócić…
I jak z taka pocudzołożyć? No nie da się.
🙂 Rosjanie, Markizie, mają takie powiedzonko – “wsiej wodki nie wypjosz, no prabawat’ nada!!
Senatorze, moja uwaga dotyczyła łoża. Tylko wtedy jak białogłowa ma chłopa, mozna cudzołożyć. W każdym innym przypadku tez mozna, ale to juz nie jest cudzołożenieWidać, że odwykłeś. Tej jesieni.
Cudzołożyć, cny Markizie, można zawsze w łożu cudzym, jak sama nazwa wskazuje, tedy posiadanie chłopa czy baby na własność znaczenia żadnego nie ma!! Znaczenie ma jedynie znalezienie względnie choćby funkcjonalnego cudzego łoża, dla ułatwienia powiem – wyrka! Ot, co!!:)
No jak, mam grać?
Grać, grać!!!
Nie pamiętam czyja to fraszka, może Sztaudyngera:”Kiedy kobietę w swoje łoże złożę, spokojny jestem, że nie cudzołożę”. Jeśli przyjdziesz do mojego łoża, to z tego wynika, że to będzie jednak cudziłóstwo
Rozsądźmy sprawę kanapą, a nawet szezlongiem….Choć Markiz gotów…….:)
Nie ruszam się z domu bez łóżka składanego. To tak na wypadek W
Boisz się Markizie cudzołóstwa, dlatego wszędzie bierzesz własne? Praktyczne, ale składane niewygodne.
Potrafisz zniechęcić
A, potrafię. Zależy do czego…
Nie ruszam się z domu bez łóżka składanego. To tak na wypadek W
… z Ikei czy wyrób własny , Markizie ?:)))
Demobil wojskowy, po radzieckich. Całą salę żołnierska wykupiłem. Teraz jak znalazł.
Witak Bozeno z ładnym numerkiem :))))) nic nie będziemy odrwacać , dobrze ?:)
Myslisz, że to o to chodzi? Podziwiać.
Widzisz Wiedźmo miła, że numerek odrzuciłam. Nie chcę niczego odwracać, ani do niego powracać!
Witam uroczą Bożenkę z niemniej uroczą dziewiątką :)))
Oooo, Jak tu u Was miło!!! Chyba się zadomowię, jeśli mnie przyjmiecie do Waszego zacnego towarzystwa:)) A nimerka nie będę odwracać. ogę być nawet bez niego:))
A CV?
Mie znane!!
Jestem tu z polecenia samego Incitatusa. Więc mnie przyjmiecie?
:))) Przecież już tu jesteś!:)
No wiadomo, jak się tu przywlokłam, to przecież nie wyrzucicie choćby z litości mnie przytulicie…
Specem od przytulania jest tu Irek z Włoszczowej! Don Juan to neptek przy nim!:)
Oj, więc muszę się do niego uśmiechać :))
O tak, tak!! Tylko ciekawe co na to Irenka……..
Jak dotąd… aplauz. Jednomyślny :)))) Witaj na Wyspie :)))
Cieszę się, że tu przypłynęłam i z miłego przyjęcia, Wiedźmo:))
I my się cieszymy, a zatem; czuj się lepiej niż we własnym domu:))))
Tylko ten prąd!:((((
Tobie też??? Zwędzili??? :))))
A nie, ale Tobie podiwaniają, a ja tak ze współczucia!:)
Spójrz mi prosto w oczy ….;)))
A w życiu!! Żeby się łgarstwo wydało??!!:((
Nareszcie się udało!!! Dziękuję:))
Tylko dlatego, że prowadził Cię Mistrz, jak o mnie często mówią! Przez skromność nie zaprzeczam temu mianu:)))
Wiem Mistrzu, że tylko dzięki Tobie tu się znalazłam i jest mi bardzo miło.
Jeszcze, jeszcze!! Ja to lubię!! Markiza nie, on nie przepada za pieszczotami!!:))
Przepada, nie przepada. Jak mi sie coś należy to nie odpuszczam. Jak z NFZ. Przeszczep sobie zrobie.
Toż Ty masz od tego ludzi!!!:))))
Już Ty mi nie wypominaj zyciowego sprytu. Taki się urodziłem
:)))))))))))))))))))))) !
Pięknie Jasminko:))) Dzięki Tobie, pofatygowałam się na Onet i poczytałam o p. Susan. Głos śliczny. Mogę tylko zazdrościć widowni na sali, uczta niesamowita… A co do komentarzy…. Cóż, niektórzy po prostu cieszą się gdy mają wiele komentarzy na swoim wątku – prowokując:(
Dobry wieczór:))) Mnie tam najbardziej ze wszystkich uczt podoba się uczta Baltazara! Choć niektórzy twierdzą – nie uczta Baltazara, sami się uczta!:))
PS Madame, kto śmiał Panią zdenerwować??!!
Prąd kradną!! Wieje, że nie rzeknę pi… pi…… :))) i za chwilę znowu zniknę:(
To nie wiatr. To nieopłacone rachunki
Markizie!! Jak miły memu sercu Jesteś!!! Mam zrobić skan??? Płaczę i płacę:( A se mogę jakiego wiatraka postawić i mieć własny!O! Prąd..:)))
Skowronku, niektórym sie wydaje, że jeśli powiedzą coś dobrego o innych, to sami na tym dużo stracą……. to jest żalosne, ale nierzadkie 🙁
Niestety Wiedźminko..:( Przypomniała mi się piosenka Seweryna.. “…Przemija uroda jak sława, a cnota pozostać nie rada. I nie wiem, co po nas na dnie. Na pewno nie diament, o nie..”
To może odwróćmy znane hasło:Po nas choćby diament!
Witaj, Tetryku:) Markiz mnie NFZetem, a Ty Wajdą!:( I jeszcze Wiedźminka Kapitolem……..A Jasminka z kaczką gdzieś zniknęła:((
Witaj Senatorze.:)))))):*** Jestem, jestem, tylko do sklepu wyjść musiałam. Poza tym, najpierw powitać Panie pospieszyłam, zwłaszcza naszą najnowszą Wyspiarkę Bożenkę.:)))
O, jakże jesteś miła, taka niezasłużona pochwała, że jestem wspaniała!!! Tego się nie spodziewałam Jasminko kochana!!!
Proszę, i rymi na dodatek!:)
Czasem coś tam mi się rymnie, głównie gdy ktoś miły przy mnie.
Siła złego na jednego ? A kto z Tobą wygra Senatorze?:))))
Nooo wiesz Wiedźminko?? Przecież czasem nam się udaje… Senatorską grzywę potargać..:))))
:))))))))))))))))) ! pod włos Skowronku, pod włos :))))
Jeden kiedyś w szachy wygrał! Ale miał znacznie cięższą szachownicę!:))
Witaj Skowroneczku.:))))):*** Bić nie będziesz?:)))) Wiem, że Wiedźminka mnie obroni, ale nie chcę Jej narażać, gdy napadniesz na mnie z bandą Skowroniątek.:)))))
Hej Jasminko:))) Toż tam niżej pisałam, że tym razem Ci odpuszczamy!! Ale!!! Milczeć nie wolno, bo Ty już wiesz co…:))))**
Witaj Bożeno.:))) Mogę zwracać się do Ciebie Bożenko?:)))To nie brak dobrych manier, ale wrodzona nieśmiałość sprawiła, że dopiero teraz witam.:)))
Zatrzepotaj powiekami. To oznaka niesmiałości. Zawsze tak robie.
Już trzepotam.:))) Dołożę jeszcze dziewiczy rumieniec zawstydzenia. Myślisz, że to wystarczy Markizie?:)))
W zasadzie komplet. Mogłabyć jeszcze ciagnąć spódnice do stóp. Obiema rękami, ważne
Może być mini?:)))))) Długich nie noszę.:(((
Nie wiem co się dzieje, że trzy posty moje nie doszły do Ciebie Jasminko, w których Cię zapewniałam, że będzie mi miło, gdy się będziesz tak do mnie zwracać. Może wreszcie na tej stronie ten post się pokaże.
Nie wiem co się dzieje, że trzy posty moje nie doszły do Ciebie Jasminko, w których Cię zapewniałam, że będzie mi miło, gdy się będziesz tak do mnie zwracać. Może wreszcie na tej stronie ten post się pokaże.
To się wśród panienek nazywa : “robić motylka”, ale że i Ty Markizie….nono…co to się na tym świecie wyprawia:)
Do mnie Jasminko możesz mówić nawet wuju :))) Wzruszyłem się okrutnie,nawet łzy mi ciurkiem poleciały na zbroję,kiedym poczytał ów manifest o dobroci,toż ja te zalecenia w czyn wprowadzam pasjami, jestem miły,dobry i do rany przyłóż,każdego zbłąkanego do serca przycisnę i kłamie ten,któren twierdzi,że po to ,żeby udusić nieboraka, jam miłości pełen i zrozumienia,tylko te ludzie jakieś takie niegotowe,na mą ofensywę miłości :))))))))
To wsztstko bez to, Iorku, że zbroja Ci zardzewiała :((
.. a Jaśminka nie wie, kto to jest miś pancerny :)))))))))) !
A właśnie, że wiem Wiedźminko.:))))) Dawno temu pytałam TU czy On to ON, ale nie raczył mi odpowiedzieć.:)))));p Przeprowadziłam zatem prywatne śledztwo i się upewniłam, że On to On.:))))))))
No widzisz,o tym właśnie pisała Jasminka nie dostrzegasz “wnętrza, nie zawsze opakowanego w piękne ciało.” To,że jestem brzydki,nie znaczy,że nie mam czystej duszy :)))))) Dobra odpuszczę sobie te głodne teksty,bo mnie Senator pod mur postawi i ręka Mu nie zadrży :)))))
etam….. i tak Cię kochamy, czyś Miś czy Iorek :))))
Mów do mnie jeszcze, za taką rozmową tęskniłam lata.:)))))
Właśnie pucowałem gwintówkę! Kontynuować???:)))
Kontynuuj,a namaść Waść dobrze spust,coby gładko chodził,nie chciałbym pomykać ze śrutem w zadku,jak jakaś kaczka:)))))
Mam ci ja tu gdzieś ze dwie kule z babcinej srebrnej łyżki odlewane na poświęconej pszenicy….:))))
Lorku.:))))):*** Tym razem ja się wzruszyłam, tym bardziej, że Twoje łzy kapią mnie na koszulę (nocną) a sen się zbliża i w mokrej spać przyjdzie.:))))A poważniej… To trochę mi głupio, że tak czasem, nie panując nad emocjami, co w sercu to pod palcyma mi się… Wiem, że TU sobie na to pozwolić mogę, bo nie wyśmieje nikt sentymentalnej idiotki.:)))))Twoje dobre serduszko znam skądinąd i “trochę” mi żal, że tak mało Ciebie TU.:)))
.. po pierwsze nijakiej idiotki tu nie ma, po drugie, Miś bywa Iorek przez I….. a nie przez L:)))))
Daj spokój,zgłaszasz tezy pod którymi ja się podpisuję od dawna, nawet założyłem ekumeniczny klub “Różnijmy się pięknie” kiedyś było i mocno,ale te mocno za bardzo niektórzy wzięli sobie do serca,więc po wyrzuceniu mocnych zostali piękni :)))))
:))))))))))) Te tezy to całe życie, wciąż i w kółko graniaste, dlatemu pewnie się zacina czasem z powodów.:))))) Miło, że nawet nie wiedząc o istnieniu swym, tak wielu z nas należy do tego ekumenicznego klubu.:))))) Marzy mi się, żeby kiedyś przestał być elitarny….
Cześć, Niedźwiadku:))) Zapomniałeś jeszcze dodać, że i łgać prawie tak dobrze jak i ja potrafisz!!:))) Z tej miłości do zbroicy, naturalnie!!:)))))
Jaśnie Pan Senator raczy żartować,gdzieżbym tam śmiał,ja prosty rębajła jestem,na polityce się nie wyznaję :)))))))
Oczywiście, będzie mi bardzo miło, Jasminko. A ja mogę tak się do Ciebie pieszczotliwie zwracać?
Oczywiście, że tak Bożenko.:))) Zapewne już zauważyłaś, że my tu jak rodzina, żeby nie rzec, że jak Przyjaciele a jak się kogoś bardzo lubi, to…:)))Tylko Senatora “zdrabniać” się nie ośmielam, obawiam się, że ubiłby za Incinatuska, Senatorka ewentualnie.:)))))Chociaż…Może kiedyś warto zaryzykować?:)))));)
No, tylko Ty spróbuj, Perełeczko!!
Toć mówię, że nie śmiem, bo się boję.:))))))))
Będzie mi bardzo miło, Jasminko. A ja tak do Ciebie mogę pieszczotliwie?
Nie wiem co się dzieje. Już dwa razy odpowiadałam Tobie Jasminko (mogę tak pieszczotliwie?) i gdzieś zaginęły moje posty. Więc jeszcze raz odpowiadam, że będzie mi bardzo miło. Ze mną bez “krępacji”.
Odpowiedziałam Ci już troszkę wyżej Bożenko.:)))A poza tym…Cieszę się, że do nas dołączyłaś.:)))Mam nadzieję, że już wkrótce zobaczę Cię na liście z czerwonym pomponikiem.:)))))
Jestem tu jeszcze nieobeznana i nie wiem co to za pomnik, ale się domyślę. Zauważyłam też, że moje wszystkie 4 posty doszły, ale nie w tym miejscu co powinny. Więc mi wybaczcie, jeśli się powtarzam . Tu naprawdę jest jak w rodzinie. Cieszę się.
Pomnik?? Już mi postawili wdzięczni potomni??:)
Nie przejmuj się głupstwami Bożenko.:))) Niby już od dawna wiem jak się tu poruszać a wciąż się gubię i nie nadanżam.:)))))Pomponikami czerwonymi oznaczeni są Autorzy piszący na Wyspie. Listę nieszczęśników masz po prawej.:))))) Mam nadzieję, że do nas dołączysz, bo im więcej grających, tym gra weselsza, jak mawiali starożytni Słowianie.:)))))
Jeszcze nie wszyscy się objawili…. Kreciu !!!!! kajś TY?:)
Głośniej!! Pomogę Ci… KRECIU!!!!
Jestem, jestem. Na 20 grudnia rozliczenie za listopad we wszystkich firmach prowadzonych przeze mnie, ważne o tyle, że podatek podwójny. Miało być zniesione, a nie jest. Bo mamy przyjazne państwo.Oraz sprzatanie domostwa, zakupy, inne przygotowania, I krystalizuje się kolejny Czyściec. Po prostu nie wiem, za co się najpierw zabierać.
Samo życie Kreciu :))) dziś przed południem rączki mi sie do kolan wyciągnęły od ekstrasowych zakupów:(((
Łeeeeeee!! Kreciu, tyko nie o Urzędzie Skarbowym, na litość Boga!!:(
Kiedy to naprawdę. Piszę jako usprawiedliwienie nieobecności :))))
.. jeśli moę : odłoż Czyściec, bo jest wieczny, załatw tych urzędasów, a reszta…. jak Bozia da :))))))
Witaj Lukrecjo.:))):*** Nie daj się “przyjaznym”, trzymaj się, czekam na ciąg dalszy Czyśćca, jeszcze przed Świętami.:)))
Niektórym Czyściec się chyba znudził. Ale się nie dam spławić, nie ma tak dobrze :)))))))
Nie szukaj wymówki, że komuś tam gdzieś się znudził!:)))) Pisz i publikuj!:)))))
:)))))))))))))) ! i to jesto, co lubią młode tygrysy, Kreciu !
Dobrze pamiętam, co lubią tygrysy : TRAN !!!!!!!:)))))))))))))
:))))))))))))))))))))))) ! W zadnym razie żołędzie 🙂 A łyżkę kakao na wzmocnienie :)))
A Misiek to niech se spojrzy na MiniStat!! :)))
Wolałby w Twych ócz błękity Alio,ale niech będzie,kto zacz ów? :))))
To takie małe, zielone, po prawej stronie u góry! Ma napisane “on line” Dasz radę przetłumaczyć??:)
Ja jak się zawezmnę to po trzeciej flaszce po norwesku gadam bez akcentu,to co mnie tam to małe zielone,zielone,czerwone mnie tam wsio ryba,a co mam przetłumaczyć? :)))))))
W szczególe, to mnie Senator w depresję wpędził, bo nie mam pojęcia o czym mówi.:((( Ty wiesz? To podziel się, bo nie zasnę, kombinując, jak koń pod górę się męcząc.:)))))))
Dobrej zabawy, miłego wieczoru i… Dobranoc Państwu:)))
Z Tobą to tak już jest Skowroneczku, że dobranockowe melodie wysłuchujesz na Dzień Dobry.:))))Dobranoc, śnij, bajki śnij, tylko te z dobrym zakończeniem ofkoz.:))):***
Gościu z Moskwy…. czemuz milczysz , a pilnie patrzysz ?:))))
Miedlit s atwietam:(
Dobrze mi tu z Wami, ale powiem już wszystkim dobranoc, bom zmęczona, że mi się oczy zamykają same, a nie mam zapałek żeby podeprzeć powieki. Do jutra Kochani!!!
Już wiem, że nie jesteś sową, ale skowronkiem.:((( O tej porze spać tylko one chadzają.:)))Dobranoc Bożenko i do jutra rana mojego, tak około 13-ej.:))))))
Masz rację Jasminko, Wstaję ok. 6,00 Pa, do jutra!!!
Dobranoc:)))
Powoluśku…pomaluśku… Śpioszki oddalają się do łóżeczek. Czas na Dobranockę? Niech Wam będzie.:))))))Na Dobranoc dziś ode mnie…nie powiem Kto, co… Zgadujcie.:))))))http://www.youtube.com/watch?v=N13tOMi-bTw i http://www.youtube.com/watch?v=dUs07XmYJBk ihttp://www.youtube.com/watch?v=e7xkA8xoQn0
Jasminko, ja teraz merytorycznie, do Twojego wpisu.Uprzejmie informuję, że nie zdarzyło mi się pisać na jakimkolwiek forum komentarzy o np. tłustych świniach, czy pasztetach. Nie znam też nikogo, kto by to robił. Nie znam nikogo, kto systematycznie upija się do nieprzytomności. Nie pamiętam zajść z bitwami na noże i podpalaniem domów i sklepów (Anglia, nie tak dawno) Nie znam żadnej takiej rodziny, która przez 10 lat trzyma w zamrażalniku dawno zmarłą babcie, żeby pobierać jej rentę (Japonia) Jasminko! My, Polacy to Ty i ja. I wielu innych. Być Polakiem to normalne. A, że na prawie 40 mln ludzi znajdą się kanalie, to nie jest powód, aby tkwić w permanentnym kompleksie niższości.
Tak to już jest, że głupota obcych złości albo śmieszy, a głupota swoich – boli…
To prawda Tetryku…..
Dziękuję Tetryku:)).:*** O to mi chodziło, tylko wytłumaczyć nie potrafiłam.:))
A ten ból wtrąca w “otchłań rozpaczy” jak mawiała Ania z Zielonego Wzgórza, i nie pozwala myśleć logiczne. Ubieramy się we włosiennice i posypujemy głowy popiołem, biczujemy sie do krwi. Niestety to nie pomaga. Zamiast myśleć, że nie wszystko sp….. raz na zawsze. Jutro też jest dzień.
To nie tak Lukrecjo Kochana… Przecież wiem, tamci też nie lepsi, osobiście też mam szczęście nie znać kanalii. Wszędzie się trafiają potwory. Tylko, że…Trochę mi smutno, że to właśnie my, ten kanaliowaty margines, robimy nam wszystkim reklamę, opluwając wszystko co się da na forach. Nie wiem, ale CHYBA nie przypadkiem takie głosy słyszę, czytam o nich, że… takiego bagna nie ma nigdzie indziej.:((Tylko i wyłącznie o to mi chodziło. Sama zapewne nie raz i nie dwa słyszałaś, czytałaś, że komentarzy, np. na onecie, od dawna już się czytać nie da.
To jest rozległa dziedzina Jaśminko…. można znaleźć wiele powodów, dla których jesteśmy OSOBNI, dla których nie jesteśmy obywatelscy i zwyczajnie sobie wzajemnie zyczliwi.Nie umiemy dotąd znaleźć wspólnych powodów do dumy i radości. Rozmowę zastępuje wrzask i obelgi. Ale to , mam nadzieję tylko piana, szumowina, która powinna kiedyś opaść na dno. Jeśli damy sobie szansę. 🙂
Damy! Póki my żyjemy i mamy wpływ na wychowanie tych, którzy przyjdą po nas Wiedźmineczko.:)))Znowu zaczynam wpadać w patos, czego nie cierpię… To wszystko jest, powinno być zwyczajne, tak oczywiste jak oddychanie i takie jest, tylko na razie, oni od nas głośniej krzyczą.:))) A my po cichutku, bo tylko w ciszy można usłyszeć siebie i drugiego człowieka, róbmy swoje.:)))
Mogę jeszcze jedną Dobranockę? Mogę!:))) Zapomniało mi się, że to mój blog, mój jest ten kawałek podłogi!.:)))Chloe Agnew (Celtic Woman) – Brahms Lullaby http://www.youtube.com/watch?v=g8hItcjQZVM&feature=artistDobrej nocy i sza, do białego śpij dnia,śpij dziecino, oczka zmruż, śpij do wschodu rannych zórzMama zaś będzie tu śpiewać piosnki do snu…
Subtelne…… :)*
Już czas, już czas….. lampka zapalona, deszcz szumi jednostajnie, spokojnej, dobrej nocy….. :)))) Dobranoc.
Już sobota! Zapraszam piętro wyżej 🙂