Gdy coś mnie nadto wzruszy
Lub serce mi podrażni
Chowam się aż po uszy
Do swojej wyobraźni.
Tam o każdziutkiej porze
Schronienie mam zaciszne
Gdzie myśl wyprawiać może
Przeróżne rzeczy śmieszne.
Miast czerpać próżną chwałę
W tym, że jak z książki gada,
W głupiutkie słówka małe
Calutka się rozpada.
Te słówka mi uciechy
Sprawiają nieraz mnóstwo,
Lubię ich puste śmiechy
I ducha ich ubóstwo.
Jak błazenkowie mali
Słówko się z słówkiem cacka,
To jęzor mu wywali,
To szczypnie je znienacka.
Jedno przez drugie hasa
Wydając kwik wesoły
Niby dzieciaków masa,
Gdy wyrwie się ze szkoły.
Jednemu w tej pogoni
Pąsem nabiegną lice,
Gdy żywszy ruch odsłoni
Młodziutkich płci różnice.
Inne, troszeczkę z boku,
Przystanie gdzieś nieśmiele
I stoi z mgiełką w oku
Jak zadumane ciele.
Te dwa, w pustocie nowej,
Objęły się przyjemnie
I same w rym gotowy
Splatają beze mnie;
Ja patrzę na niewinne
Figielki miłych dziatek
I wolę niźli inne
Ten mały własny światek.
Lub serce mi podrażni
Chowam się aż po uszy
Do swojej wyobraźni.
Tam o każdziutkiej porze
Schronienie mam zaciszne
Gdzie myśl wyprawiać może
Przeróżne rzeczy śmieszne.
Miast czerpać próżną chwałę
W tym, że jak z książki gada,
W głupiutkie słówka małe
Calutka się rozpada.
Te słówka mi uciechy
Sprawiają nieraz mnóstwo,
Lubię ich puste śmiechy
I ducha ich ubóstwo.
Jak błazenkowie mali
Słówko się z słówkiem cacka,
To jęzor mu wywali,
To szczypnie je znienacka.
Jedno przez drugie hasa
Wydając kwik wesoły
Niby dzieciaków masa,
Gdy wyrwie się ze szkoły.
Jednemu w tej pogoni
Pąsem nabiegną lice,
Gdy żywszy ruch odsłoni
Młodziutkich płci różnice.
Inne, troszeczkę z boku,
Przystanie gdzieś nieśmiele
I stoi z mgiełką w oku
Jak zadumane ciele.
Te dwa, w pustocie nowej,
Objęły się przyjemnie
I same w rym gotowy
Splatają beze mnie;
Ja patrzę na niewinne
Figielki miłych dziatek
I wolę niźli inne
Ten mały własny światek.
T.Boy Żeleński

Dzień dobry:))) Kto nie lubi p. Boya? Nie widzę, nie słyszę, znaczy Wszyscy:))) A widoczek to tak dla przypomnienia jak wygląda prawdziwa zima, niekoniecznie w maju:)))
A teraz do praycy:)))PS Jeszcze net mam, który niedawno oddali.. Poza tym łachę robią?? Przecież płacę rachunki:)))
Krajobraz na obrazku jest urokliwy gdy się go ogląda. Nieco inne odczucia ma się gdy przyjdzie złapać za szuflę aby odkopać garaż i bramę:)))))))
Na przykład o godz. 5:30 :)))) Ale Panie Nadzwyczajny w tym domku są apartamenty do wynajęcia, reflektujesz?? Bo wiesz, ja z Tobą, a rezerwację już mogę robić. Problem tylko w tym, że nie wiem w jakiej miejscowości ten pięknie ośnieżony dom się znajduje:))))
Dzień dobry ! Melduje się wyczerpana stomatologiczna babcia :))) … jeszcze nie koniec tych wizyt, a każda następna mniej zabawna :((
Basia ogląda bajki, więc mogłam sie choć przywitac :)) Piękna ta zima, wygląda na to, że tylko na obrazku :))
Witaj Wiedźminko:))) Przeżyłyście… Biedna mała, dzielna Basieńka :)**
Senatorze ? jak wygląda Twój klubowy krawat ?:))))
i czy ten klub zagarnął Cię na wyłączność ?:)))
Dzień dobry:))) Nie, nie zagarnął…… pomagałem dziś synowi, który pomagał pewnemu złodziejowi. Zresztą memu znajomemu sprzed lat:)))
… trochę się spłoszyłam, że Cię nie ma…. :((
Dzięki za zaproszenie, miło tu u Ciebie Cezarze. Będę tu częściej gościła. Najlepszego życzę !:))
Witamy, witamy i serdecznie pozdrawiamy:))) Jakie kwiaty lubisz???
Dzień dobry:)) Jak to miło, że nas odwiedziłaś:) Może na dłużej zostaniesz??:)
Markizie, przedświąteczne porządki??:)))
Jak to przed świetami.Panie porządkuja domy;panowie życie seksualne.
Pan uporządkowałeś?? Już:))))
Pewnie zapomniał! Już!!:)))))
Ja od tych spraw mam ludzi.
Wyzyskiwacz-krwiopijca!!!:)
Dobry wieczór ! :)) co tak cicho ? do Świąt jeszcze daleko ….:))
Bo dzieci jeszcze nie śpią
Obrażeni czy cóś/cuś?? :)))) Leje równo, ale tylko za oknem – deszcz..:)))PS Pan Q, to kiedy wraca na Ojczyzny łono??
Pewnie nieprędko, śniegu czeka!!:))))
Byle nie wiosny.. Witam Pana:)))
Rączki nadobne całuję!!!:)))*
Dobranoc:)))