*
Raz Zeus z góry patrzał rad,
jak mądrych tłum kapłanów
na stosie mu płonacym kładł
tłuszcz wołów i baranów.
Kapłani uroczysty śpiew
powaznym piali głosem;
barania się dymiła krew,
tłuszcz smażył się pod nosem….
Wkoło stał wierny, liczny lud
czcząc Zeusa i kapłany;
biedny, bogaty, ze swych trzód
gnał woły i barany.
I Zeus był rad na tronie swym,
skąd gromy ziemią trzęsą,
i rad stan święty: Zeus miał dym,
kapłani mieli mięso.
Lecz pewien Grek, złej matki pęd,
bezbożne jakieś licho,
z boku, wierzbowy gryząc pręt,
przez zęby gwizdał cicho.
Więc arcykapłan zstąpił doń
i marszcząc brew surowo –
kark miał jak bawół, brzuch jak słoń,
rzekł groźnie trzęsąc głową:
“Bezbożny ! Coś nie przygnał nam
jednego nawet wołu !
(Żeby choć kozę! ) Czemuż sam
nie modlisz sie pospołu?
Azali nie wiesz hardy łbie,
Ze kto kapłanów nie czci
i lądotrzęscę ma za mgłę
umrze, odarty ze czci?”
A ów zaś odrzekł :” Powiedz sam,
cóż pocznę, człowiek grzeszny,
gdy was za rzezimieszków mam,
a wasz Zeus nadto śmieszny ?”/ 
Kazimierz Przerwa – Tetmajer
Dobry wieczór …. nieromatycznie, kpiąco i złośliwie Tetmajer na dziś :))))
…. bo lubię ten wierszyk zadziorny. :)))))
Przebóg! Gdziem ja trafił? Azaliż Zeus rozwścieczony nie utłukł zuchwalca piorunem?
.. co tam jeden zuchwalec, gdy słodki dym odurza:)))))
Bluźnisz Kobieto!:))) A może to jednak ja bluźnię, bo mi się skojarzyło?:))) K.P.T. o takowe nie posądzam.:)))
Po prawdzie Jaśminko, KPT ten wierszyk dla czcicieli Przybyszewskiego stworzył :)))))… ale brzmi to powabnie :))))
.. ale może Zeus miał poczucie humoru ?:)))).. choć nie bardzo to sobie przypominam:)))
Wierszyka nie znałam Wiedźminko, z Przybyszewskim nie skojarzyłam, bardziej przyziemnie myśl ma poleciała, żeby nie powiedzieć niebiańsko.:)))
Jaśminko…. odkąd na lekcji religii usłyszałam, ze jestem ” córką diabła”….. odporność mi wzrosła znacznie :))))
Przybyszewski… kto dziś pamięta i czyta Przybyszewskiego ? Gagatek, “smutny szatan”…. przeminął niemal jak meteor…… :((
Podróże po religiach.Mniej więcej co 3000km pokazuje się nowy “ZEUS” Wszyscy mało warci, ale bez nich, my bylibysmy nic nie warci. Więc może warto popierac ta tandete.
Witaj Markizie…..to jest głęboko filozoficzne spostrzeżenie :)))) ! )
Tak już mam. Po salcesonie ozorkowym
:)))) a nie po króliczku ?:)))))
Tak już mam. Po salcesonie ozorkowym
:))) podwójna porcja Ci się trafiła ! :))))
Przez Ciebie się pomyliłam.:)))))
Muszę śmiać się do wewnątrz, bo rodzice już śpią.:)))))Wiesz, że przez to można pęc? Ze śmiechu ofkoz.:)))))
:)))) też się śmieję Jaśminko…. po cichutku :)))))
pora repety
podkurek czy głodomór ?:)))))
Tobie też dziękuję Markizie.:))):* Omal nie dopadła mnie dziś melangolia, albo i globus, co nie daj Zeus.:)))
To, że z Onetem się cuda dzieją, to raz. Ale dlaczego ja mam problemy ze WSZYSTKIMI komputerami? Wirusy jakieś? Ale dopiero co instalowany antywirus w jednym i dawno już zainstalowany (i działający bez zarzutu) w drugim : ((( Dobranoc, to nie na moje nerwy.
Dobranoc Kwaku !
po moich ostatnich doświadczeniech skłonna byłabym namawiać Cię na przetestowanie Twojego operatora od internetu ….
Zeus niejedno ma imię.. piękny wierszyk i stale na czasie :))
To miałam na myśli Tetryku o bluźnierstwie wspominając.:)))
… lampkę już zapaliłam…… piętro niżej…. a tu : dobranoc :))))
A tu.. Dzień dobry:)))
Dzień dobry:))) Czapki z głów? Też? Tetmajer jakiego nie znałam. Prawdziwa Czarodziejka z Ciebie Wiedźminko:)))
Ten wierszyk KPT znałaś, prawda ?:)))))Nie z „mojej sfery”, Bogu dzięki,była kochanka ma,Nie miała wypieszczonej ręki,kocham pisała przez ha.Zupełnie była bez maniery,mówiła często „cas”,a jednak wszystkie z „mojej sfery”oddałbym za nią wraz.
.. lenistwa skopiowałam i proszę…. robaczki mamy :((
Panie z Saskiej?? Jest Pan??:))) Pachnie… i kapie:)))
Dzień dobry ! Jak miło powitać Skowronka ! :))))
Słońce, ani śladu mgieł….. czy to na pewno listopad ?:)))
Dzień dobry! Może dzisiaj (po południu/ wieczorem) będzie lepiej?
Witaj Kwaku ? czy to znaczy, że będziesz miał więcej czasu, czy lepszą sieć? :)*
Dzień dobry!:)))) Deszczu!!!!!!!!!!!!!!!
Witaj Senatorze… wygladasz jak kania dżdżu ?:)))… nie padało chyba już 2 miesiące….
Dzień dobry, Wiedźmineczko:))) No jak tu o Zeusie, to ja do niego o deszcz!! Popatrz, zima idzie, krzewy bez wody już tyle czasu:( To nic, że już zasypiają na zimę, ale nienapojone!! Przecież nie będę podlewać zamarzniętego ogrodu, a ziemia u mnie już twarda jak głaz!:((
To prawda Senatorze…. podzielam Twoje zmartwienie…
.jakieś drobne opady obiecują nam na dzisiejszy wieczór i na jutro….. a któż to wie, czy nie pójdzie bokiem
Poooognałaaa wooołki na buuukowinęęę,Wzięłaaaa ze sobąąąą skrzypki jedyneeeel grałaaaaa, śpiewałaaaa,Swooooje siiiwe, siwe wołki pasałaaaaaaa….
… skrzypki na bukowinie….. hihi, miej trochę litości dla hamadriad :)))
… chyab, że to Ty śpiewasz mocarnym barytonem :))))))
Bibamur, Wiedźmineczko!!:))) Nigdy nie widziałem siwego wołu, psiakostka, gdzie takie można zobaczyć??:))
.. ja i wołów niewiele widziałam :))))))
Hej, hejMoże jakby Charolaisy sie na mazowieckich równinach przykurzyły, mogłyby uchodzić za siwehttp://pl.wikipedia.org/wiki/Charolaise
Bardzo przystojny byczek na tej fotce…. :))))))
Brak mi tu komentarza naszej Wyspowej Bogini… Odezwij się, Izis, okaż swą moc lub przynajmniej oślep swym blaskiem oczy szyderców!…bo możesz być następna…
Obawiam się Tetryku, że masz niewdzięczną rolę:” gadał dziad do obrazu…..”..a.boska Izyda nie spogląda na ziemskich śmiałków :((
… a może ta suplika była zbyt skromna jak na potrzeby Boskiej ?:)
Nawet ta niezbyt komfortowa sytuacja ma swoje dobre strony :))Można przemawiać długo, bez przerywania; można później opowiadać jak długo się było wysłuchanym i epatować odwagą wygłaszanych sądów…
… no tak… patrząc na to od tej strony, to masz zupełną rację! A spragnieni dialogu powinni poszukać sobie echa…. :)))))
Dobry wieczór, wygląda, że dzisiaj wszystko gra i bucy, zobaczymy, zobaczymy : )
Od 20 minut usiłuję coś wpisać….. :((( znowu jest b(- 101) itd… :(((
No coś podobnego! A u mnie wszystko w porządeczku : ) przełączają między miastami – dzisiaj damy temu, jutro odbierzemy i damy tamtemu?
Kwaku ? jest szansa na wizytę pani Chandry i pana Ignacego ? :)))
Hm, ja wiem, że wszyscy czekają i tęsknią, ale pracując tak, jak w tej chwili, nie jestem w stanie napisać nic sensownego. Jeżeli uda mi się do wtorku skończyć to, co sobie założyłem, że skończę, to we środę lub czwartek mógłbym spróbować zrealizować jedną koncepcję. Ale nie obiecuję…
ok…. ino się przypominam :))))
Kupię, kupię na pewmo, niech mi tylko wpłynie na konto. Malagueña salerosa http://www.youtube.com/watch?v=R49wcj4wiLI
Wydrzycki i Malaguena…. ciekawe))))), ale co masz zamiar kupić …. zupełnie nie wiem ?
i z wrażenia Cię nie powitałam
Nowy album Niemena. W Empiku jest, 50 zł, bez grosza”Pamiętam ten dzień” niepublikowane nagrania z lat 1962-1980
Wiesz jakie utwory są na tej płytce?:) może i ja bym się załapała….
Wiem tyle :http://sklep.polskieradio.pl/Products/6731-pamitam-ten-dzie.aspx?gclid=CKKmnsXb0qwCFYGFDgoddF1npg
Dziękuję…. podoba mi się ten zestaw utworów :))))
http://www.empik.com/pamietam-ten-dzien-niemen-czeslaw,p1045548777,muzyka-p
:)***
:):***
IE co chwilę informuje mnie, że nie moze pobrać elementu…. ” nieokreślony błąd”. Pewnie ja powinnam ten błąd okreslić ?:((
Dobranoc!
Dobranoc….. lampka zapalona, cisza wokól, więc dobrej nocy :))))
Dzień dobry:))) Żadne to tłumaczenie nieobecności tym cholernym Onetem, ale wczoraj tak łaził, żem sobie ani po blogu, ani po forum nie polatał! A troszkę czasu miałem! Coś trzeba zrobić…..może kupić relanium??:((
A ja nie miałem, i nie mam żadnego kłopotu. Wniosek?Może przyczyna lezy w kompie?
Witaj, Markizie:) Nie, raczej nie, bo komp sam z siebie o błędach i braku szukanego bloga mnie nie poinformuje, a i nie każe mi spróbować jeszcze raz!:(
Witaj…… Kwak i Markiz nie mieli kłopotów, a ja owszem, spore….. jak nie b(-101), to -102 i da capo… (((
Dzień dobry, Wiedźmineczko:))) Dostałem list z BOK z pytaniami o co w ogóle chodzi, prośbą o opisanie błędów i poleceniem wykonania i dostarczenia im zrzutów z ekranu!! Odpisałem zatem grzecznie, bardzo grzecznie, zdumiewająco jak na mnie grzecznie, kończąc serdecznymi słowami błogosławieństwa, czyli – “pies z wami tańcował!!”
Senatorze….. to się nazywa współpraca: Ty pracujesz, a oni inkasują wypłatę :))))
Też tak bym chciał!!:)))
Dzień dobry ! Zmianę warty poproszę….. :)))))
Wstyd. Zmiany, a troche wierności nie łaska?
???? ” la donna e mobile”…..czyż nie ? W zaufaniu Ci powiem, że wiedźma, to też kobieta :))))))))) !
DzieńDobry:))) Czarodziejko:))) Haszek opisując dzieje feldkurata Katza, napisał coś podobnego prozą. KPT znakomicie pokazał tęsknoty ludu i potrzeby jego przedstawicieli, przed Twórcami w Niebiesiech “:)))
Witam Pana, Panie K.:)))
Witaj Stateczku….. ! nie ma to jak fucha przedstawiciela Sił Wyższych….. wymagania można miec, a sprawdzenie prawdziwości twierdzeń? wyłącznie na wiarę :))))
Witam :))) Nie wiem co się dzieje, wejście na jakikolwiek blog trwa nawet minuty, wpisanie się również, Onet ??? Tak mam od kilku dni !!!
Jak mam zmiennie… w zależności od kaprysów nie wiem czzyich …Onetu ?;)
Jasminko, do roboty!! Tylko nic smutnego!! Pogodnie wesołe nowiutkie motto poproszę!!:))
Sam napisałem nowe. I to – psiakość – niewesołe!
Lampka zapalona, niech rozwiewa smutki łagodnym światłem . Dobranoc….