Czy ktoś widział jak biegnie króliczek ulicą
Czy to widział kto…
W naszym mieście szukali króliczka ze świcą
Aż znaleźli go...
Czy ktoś widział jak biegnie króliczek ulicą
Czy to widział kto…
W naszym mieście szukali króliczka ze świcą
Aż znaleźli go...
Dobry wieczór:))) To tak na marginesie………
PS Króliczek na tej fotografii też jest. Gdzieś…….!
Dobry Wieczór:)) Widziałem króliczka na mojej ulicy, świecił oczami :)))W czerwcu widziałem Robaczka, świecił odwłokiem :)))
Dobry wieczór:)) Robaczek ma prawo odwłokiem świecić!:)
świetlikowe tańce ……. :))))
Dobry Wieczór:)) Widziałem króliczka na mojej ulicy, świecił oczami :)))W czerwcu widziałem Robaczka, świecił odwłokiem :)))
Co tam króliczek. Tu jest słoń połknięty przez węża.”- Dlaczego kapelusz miałby przerażać? – odpowiedzieli dorośli. Mój obrazek nie przedstawiał kapelusza. To był wąż boa, który trawił słonia. Narysowałem następnie przekrój węża, aby dorośli mogli zrozumieć”. Tu dalszy ciąg rozważań na temat węży:http://www.odaha.com/antoine-de-saint-exupery/maly-princ/maly-ksiaze
Jakoś nigdy nie mogłem przekonać się do, “Małego Księcia”, “Muminków” “Kubusia Puchatka”, “Pippi Langstrumpf” i tym podobnych bajek, jako siedmiolatek zaczytywałem się powieściami Centkiewiczów i koniecznie chciałem jechać na biegun północny:)))
Na północy węży brakTo może Kipling :http://www.youtube.com/watch?v=vdg9gkmWsEA&feature=relmfu
Rikki-Tikki-Tavi wymordował całą rodzinę królewskiej kobry! Zabił Naga, jego żonę Nagainę i zniszczył wszystkie wężowe jajka!
PS Ale skalny pyton Kaa był przesympatycznym wężem! “Ja i ty jessssteśśśśsmy jednej krwi”! Pamiętasz??:)
Tata Wilk, Matka Wilczyca, niedźwiedź Baloo i czarna pantera Baghera! Ja ich jeszcze pamiętam!:)
Wszyscy pamiętamy Senatorze.:)))PS: Dlaczego podpisujesz się mailowym adresem?
To nie ja, to ten idiota!!:((
Ichneumon albo mangusta….. :)))) uwielbiałam to opowiadanie :))))
U mnie to przebiegało równolegletorowo Stateczku.:))) Mały Książę towarzyszył mi aż po koniec szkoły średniej, gdy ktoś pożyczył i nie oddał. Nocny lot był jednym z pierwszych filmów w 3D, jakie oglądałam. Szkoda, że autor tak wcześnie, za wcześnie, opuścił ten najlepszy ze znanych nam światów.Mały Książę to nie jest lektura dla dzieci, w każdym razie nie wyłącznie, może jako dorosły coś w nim odkryjesz?:))
Dobry Wieczór.:)))
Że brak postów mnie powiadomiło. Chwilę wcześniej były tylko komentarze. Zawsze to jakaś nowość po już nudnym Blog nie istnieje, Blogowi nic nie jest.:)))
Ja przed chwilą dowiedziałem się, że takiego bloga nie ma! Błąd 106 tym razem! Tu znajdziesz cytat z Kiplinga: http://madagaskar08.blog.onet.pl/PORTRET,2,ID378027357,n
Uściskiwam Cię Senatorze mocno.:))):*
I wzajemnie!:))) U mnie, jak u Byrona ” tu zaszła zmiana w scenach mojego widzenia” – tym razem:” Przepraszamy, wystąpił błąd …Twojemu blogowi na pewno nic nie jest. Spróbuj za chwilę.Opis błędu: b(-101)” Aha, już nie 106 a 101! Zmiana!:))
Zużywam resztki cierpliwości, za chwilę będę wyć!.:((( Każde wejście to walka. Komunikaty się zmieniają tylko.Nic nie da się z tym zrobić?
Można! Przeczekać konwulsje tego dziadostwa. Jutro powinien już jakoś łazić!:((
Zerknęłam sobie w ten link ….. A Pirata jak nie ma tak nie ma… :(( jakaś karna ekspedycja by się zdała….. Rozbójnik jeden ! 🙁
Piękna ilustracja, Senatorze! Dziękuję! :)))
Witaj:))) Pomyślałem, że skoro tak lubimy dzieci, to może warto kontynuować rozpoczętą przez Ciebie opowieść:)
Dobry wieczórJuż wspominałam tego wężą, ale teraz jeszcze raz. Był to Wąż Skalny Pyton, który mieszkał na brzegu wielkiej, szarozielonej, mętnej rzeki Limpopo. Tej rzeki, w której żył Krokodyl. A Słoniątko chciało się dowiedzieć, co Krokodyl jada na obiad.-Zbliż się do mnie maleństwo – powiedział Krokodyl, a gdy Słoniątko podeszło, złapał je za nosek, który wtedy nie był trąbą, tylko był podobny do buta. – Myślę – rzekł Krokodyl przez zęby – myślę, że dziś na obiad będę jadł Słoniątko.I krokodyl ciągnął a Słoniątko zapierało się nóżkami, ale nie dałoby rady, gdyby Wąż Skalny Pyton mu nie pomógł.
Będę się upierał, że skalny pyton Kaa żył w Indiach, nie w Afryce i gotów jestem sięgnąć po cytaty! Po gwintówkę sięgnę po jej wypucowaniu!:))
Na obrazku Krokodyl zanurzony w falach Wielkiej, Szarozielonej Mętnej Rzeki Limpopo ciągnie za nos Słoniątko, przy czym nos już został wyciągnięty i stał się trąbą. A Wąż Skalny Pyton płynie z pomocą.http://www.kipling.org.uk/rg_elephantschild1.htmPo polsku nie znalazłam, Może ktoś ma na Chomiku. Wąż w oryginale nazywa się Dwukolorowy-Pyton-Skalny-WążBi-Coloured-Python-Rock-Snakei różni się od Monty Pythona.
bardzo mi było żal Słoniątka….. :)))))
Ale z faktu uzyskania trąby były liczne korzyści. Jedną z nich była możliwość dawania klapsów.Poczytaj koniecznie Basieńce :)))
IMć kipling całkowicie się z Tobą, Senatorze, zgadza :))))
Słoniątko jest jedną z bajeczek IMć Kiplinga.Dowód przytoczyłam.
Kreciu, Słoneczko….. wcale Ci nie zaprzeczałam :)))))) !
Blog o podanym adresie nie istniejeSprawdź, czy wpisałeś poprawny adres lub skorzystaj z wyszukiwarki blogów.
Piętro niżej Nadzwyczajny insynuował, że coś złego zrobiliśmy Skowroneczkowi. Pominę milczeniem, bo nie wiem. Ze swej strony zapytam, nie się, jak to ostatnio modne, bo gdybym wiedziała, to bym się pytać nie musiała, żeby samej sobie odpowiedzieć.Dlatemu pytam Was. Proszę o zamianę Dziub Dziuba na Skowroneczek.:))) Co się z Nią dzieje, ktoś wie?Czy ktoś widział Dziub Dziuba? Gdzie się schował Dziub Dziub? http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=w0e3kBv3Kvc
Dobry wieczór. Aż się boję logować, musiałem odświeżyć stronę ładne parę razy, żeby się w ogóle doczytać. Czyżby Onet miał węża w… serwerze?
Nic to… Na wszelki, bo może już dziś nie będzie okazji, jak już nie wejdę na Wyspę, zostawię na Dobranoc kilka wersji Libertango. Dlaczego właśnie to? Bo lubię.:)))Astor Piazzolla – Libertango (versión original)http://www.youtube.com/watch?v=VHrWO7KWciUKatarzyna Groniec – Libertangohttp://www.youtube.com/watch?v=wdbGLoN3ldYGrace Jones – Libertangohttp://www.youtube.com/watch?v=ztkQ5S1sAJwMarcin Wyrostek – Libertangohttp://www.youtube.com/watch?v=iWOwHqd73Pg
I jeszcze jedna z moich ulubionych sopranistek. Szkoda, że nagranie takie marne…Josefina Scaglione – Libertangohttp://www.youtube.com/watch?v=Sq_ukRvEEWQ
I jeszcze…Korean Symphony Orchestra – Libertangohttp://www.youtube.com/watch?v=REgtPMtrLWsZalibertanguję się dziś na śmierć.:)))
Dzięki Jasminko za Libertango. Ta Koreańska wersja mi się najmniej podoba, za ti Grace Jones tak. Bo z takim nerwem to śpiewa.Podsyłam inne tango.http://www.youtube.com/watch?v=tGoj0jxd7PIJak Ci się podoba?
Zebrałam wszystkie dające się słuchać. Grace Jones też na mnie robi największe wrażenie. Kocham tango, to, podane przez Ciebie znam i bardzo lubię też.:)))Tak bardzo osobiście to… kojarzy mi się… Drugi rok studiów, bal połowinkowy… On niesamowicie elegancki, najprzystojniejszy na roku, ja w czarnej sukni z falbanami, do ziemi, uszytej przez siostrę, czerwona róża we włosach… i TANGO. Wszyscy się gapili jak tańczyliśmy, coś jak w Twoich wspomnieniach.:)))
Ubierz to w więcej słów i napisz opowiadanie. Tu wprawdzie nie tango a walc.http://www.youtube.com/watch?v=sSIMoiWNxrw&feature=relatedZ filmu “Lampart”Burt Lancaster (Książe Don Fabrizio Salina) i Claudia Cardinale (Angelica Sedara) Kiedy zatańczyli, pozostali goście usunęli się pod sciany.
Musiałam restartować, klawiatura zaszalała. Walc też piękny.:))A co do…może jednak lepiej nie?, niech pozostanie jednym z najpiękniejszych wspomnień?:)) Jak to opisać? Mroźny poranek, psy kopulujące na chodniku, na mrozie, kolega nazywał się Mróz:)), przygotowania i uwieńczenie wieczoru: BAL.:)) Zapewne tylko w moich wspomnieniach to wszystko było tak niezwykłe Lukrecjo.:)) Innych może zanudzić.:))
Nie przesądzaj, że nie, tylko pomyśl w wolnych chwilach :)))A tango Jennifer Lopez i Richarda Gera pamiętasz?http://www.youtube.com/watch?v=JieJoVZIUfU
Byłam w kurniku i dopiero teraz obejrzałam. Nie pamiętałam. Przepiękne! Dziękuję!:))):*
Argentine tango nie załapało się się do kanonu tańców towarzyskich a szkoda. Nie dziwi mnie, że w czasach słusznie minionych było zakazane.:))
Dzień dobry ! Mglisto i szaro….. dobrze, że listopad ma sie ku końcowi :))))
Dobry wieczór ! temat stosowny do kontynuowania….. bardzoś mnie rozbawił Senatorze. :))))
Uprzejmie zawiadamiam, że Skowronkowi nic nie jest oprócz zmęczenia. :)))) Jak odpocznie, to się zamelduje i poświergocze…. :)))
Skowroneczek w przeciwieństwie do Stana…. odbiera telefony :)))))))) !
Komu? Daja sobie odebrać?
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ! Markizie…… ja sobie pozwoliłam odebrać :))))
.. ale tylko jeden telefon….. :))))))))))))))))))))))))) !
pewnie nie zachłanna
.. jakoś nie…. :)))))) !
Mnie obawiać się nie musisz Markizie, telefonów nie odbieram, mam swój własny.:))) Możesz śmiało dzwonić do mnie, nawet nie znając mojego numeru.:)))
Skowroneczek odbiera telefony, Janosik jakiś czy co?:))) Powiadom, że jestem biedna!, niech mnie oszczędzi:)))Nadzwyczajny długo nas, żeby nie powiedzieć to nie powiem, obiecał, jeśli dobrze pamiętam z piętra niżej, że wieczorem będzie na dłużej… Znasz może przyczynę dlaczemu się nie pojawił? Widzę, że masz kontakt, ja ino tylko z Tetrykiem na w razie gdyby net mi padł albo cóś.:)))
Ostatnio zmieniłem dostawcę Internetu w domu i miewam z nim niejakie kłopoty. Wczoraj przeprowadziłem kilka nieuprzejmych rozmów z serwisem technicznym i jeśli jakość się nie poprawi to będę się musiał rozejrzeć za nowym operatorem. Dzisiaj po powrocie do domu przetestuję dokładnie łącze i serwisantów. Mam jeszcze trzy dni czasu na zerwanie umowy.
Zatem nieobecny usprawiedliwiony jesteś.:)) Powodzenia w boju z dostawcą życzę.:)):* Dziś, mam nadzieję nadrobisz nieobecność.:))
Wążykiem, wążykiem…..
Wążykiem, wążykiem…..
.. długim i poskręcanym ?:)))))
Zapaliłam już lampkę, niech oświeci nasz Onet przebrzydły….. :))))Dobranoc….
Dzień dobry. Tylko dlaczego dzień skoro za oknami ciemna noc. Listopad i grudzień to najpaskudniejsze miesiące w roku. Człowiek ciemną nocą musi się zrywać i po nocy pracę kończyć. Aby do świąt a potem to znowu będzie widniej. No to teraz tradycyjnie zapuściłem kapanie ekspresika a sam udaję się na poranną inhalację mentoskiem:)))))
Witaj ! mmmm… jeszcze pachnie to espresso, a już myslałam, że wywędrowałeś na kraniec świata :))))
Dzień dobry:))) Czyżby naszemu ukochanemu Onetowi konwulsje jakoś przeszły?? Jeszcze gotów przeżyć kolejny paroksyzm i nadal nam nerwy szarpać..:(((
Witaj….. rzeczywiście spokój…. możne trzeba go nazwać czasem brzydkim słowem?:)))
Witaj, Wiedźmineczko:)))*** Nazwij go, nazwij, zobaczymy jaki masz repertuar!!:))))))
Witaj Senatorze ! jak dotąd nazwałam to na O… przebrzydłym. Ładne słówko ?:))))
Dzień ponury.:)))Chmury, mgła, zimno. W dodatku nasi przegrali z Iranem 2:3.:(((Tylko onet na razie śmiga. Oby mu się znowu nie zatkło.:)))Na wszelki pukam i spluwam przez lewe.:)))
Dzień dobry, Jasminko:)))* Spluń na dziada, spluń! Onetowi dawno już to się należy!!
I wszyscy się znowu gdzieś porozłazili:( Gdzie to bractwo tak gania, pogoda paskudna…..Łeeee!:((
Witaj Senatorze.:))):*Nie bucz, pilnuj Wyspy, wszak mamy się zespół wespół we w kilkoro wspomagać.:)))Nie ma mnie, bo usiłuję, korzystając z bezbólu głowy, popracować nieco.:))) Nie chcem, ale muszem.:((Nic to, byle do wieczora.:)))
Pracować??!! Człowiek nie jest stworzony do pracy! Najlepszym dowodem na to jest fakt, że się przy pracy męczy!! Ileż razy mam to powtarzać??!!:(
Aj, Senatorze! Nie powtarzaj zbyt często….bo się zmęczysz :)))))
Podzielisz się ze mną wypłatą?:))) Jeśli tak, to natentychmiast stwierdzam, że już wieczór, bo ciemno i koniec z pracą, nie tylko na dziś.:)))
Podkabluję Senatora: co się wypuści z Małżonką na zakupy, to zaraz płacze, ze dno w kuferku widać ….. obawiam się, że niewiele byś zyskała z tej senatorskiej wypłaty :))))
Witaj Wiedźminko.:))) Dziękuję za info.:))):*** Wynika z niego, że Senator, namawiając do niepracowania, chce cobym pomarła z głodu co najmniej, bo chudnąć to za bardzo nie mam z czego.:))) Tetryk, który jako jedyny zna mnie osobiście, mam nadzieję, że nie zaprzeczy.:)))
Uroczyście oświadczam, że znam jeszcze co najmniej kilka osób, które znają cię osobiście!!!
Witaj Tetryku.:))):*Z czata, na którym nie bywam od lat co najmniej 8-u i forum o2 się nie liczy.::)));p Miałam na myśli Wyspę.:))) Tamci ludzie od dawna przestali być internetowi, to już moi znajomi z reala, tak jak Ty.:)))
Ciebie i E-krakowskiego też nie poznałam jako Wyspiarzy. Marzy mi się spotkanie…ale nie tylko ode mnie to zależy.:)
… obiad się gotuje w pocie czoła ….. :))))
Obiad się gotuje identycznie jak z Kasią się upiecze.:))) Z tegoż powodu zamieniłam onegdaj Kasię na Marynę, która sama z siebie, w reklamie nie wspomniano o wkładzie własnym, piecze najlepsze ciasta.:)))
hihi….. zawsze mnie to bawiła dwuznaczność tej reklamy :)))))))
Obok tematu. Dziś na onecie dzień z Queen. Nie oceniam, nie osądzam. Dla mnie Freddie Mercury na zawsze pozostanie geniuszem.Mój ulubiony utwór Queen? Pierwszy z brzegu, który przyszedł mi na myśl.Queen – Bohemian Rhapsodyhttp://www.youtube.com/watch?v=irp8CNj9qBIZa późno, mój czas nadszedł,dreszcz biegnie po moich plecach,ciało nieustannie boli.Żegnajcie wszyscy, muszę iść,muszę was opuścić i spojrzeć prawdzie w oczy.Bardzo osobisty i proroczy.
Dobra muzyka, nawet taki stary piernik jak ja musi to uczciwie stwierdzić!
Przepraszamy, wystąpił błąd …Twojemu blogowi na pewno nic nie jest. Spróbuj za chwilę.Opis błędu: b(-102)
Dostałem maila od Vbenity z pytaniem czy na naszym blogu też tak się wszystko pier…. pierniczy, chciałem powiedzieć, naturalnie! Wniosek prosty – u niej też jak i u nas, a i na innych pewnie nie lepiej!:((
Napisałem do BOK grzeczny list tej oto treści: “Dzień dobry Chciałbym grzecznie zapytać co to się z blogami wyprawia, czy Wasz dzielny dział techniczny do ostatniego naboju z waszą zas….ą techniką walczy i czy ma szanse na zwycięstwo, choćby zza grobu? Tylko proszę bez pierniczenia, że Wam znowu powódź serwery zalała, bo od dwóch miesięcy nie padało! Bez wyrazów szacunku i tym podobnych pieszczotkaligula1 Jeśli zbyt delikatnie, to proszę o bardziej zdecydowane reakcje do BOK
Senatorze, podziwiam Twą wstrzemięźliwą subtelną delikatność w wyrażaniu.:))))) Jestem pewna, że zadziała! Aż do następnego razu.:)))
Tylko patrzeć, jak w odpowiedzi wywieszą banner wzorowany na saloonach z Dzikiego Zachodu:NIE STRZELAĆ DO SERWERA!
.. udzielą odpowiedzi, z której nic nie wynika…. :))))
Na Dobranoc ode mnie dziś…Queen – The show must go onZ albumu Innuendo, ostatniego nagranego ze śmiertelnie chorym Freddiem Mercurym.http://www.youtube.com/watch?v=6fvV6b46WZkPrzedstawienie musi trwać przedstawienie musi trwać Wewnątrz moje serce pęka makijaż może spływać ale uśmiech wciąż pozostaje.
Dobry wieczór. Po dniu pracowitym jak zwykle miałem jeszcze wieczór pełen wrażeń, byłem mianowicie na wywiadówce u Juniora młodszego. Akurat wszystko w porządku, ale inni rodzice byli w nastroju bardzo bojowym, więc co się nasłuchałem i naoglądałem, to moje.PS. Usiłowałem napisać ten komentarz przez jakieś 20 minut : (((
Dobry wieczór ! Jakoś mi nie pokazało błędów w numeracji od b (-101 ) do 106…… więc oto jestem i zapraszam piętro wyżej. :)))
na lampkę jeszcze chwila… a teraz pędzę wpisac komentarz, coby był pierwszy i moze nie ostatni :))))
Dobranoc….. uśmiechnięta lampka obiecuje spokojną noc i dobry sen :))))