Odwiedziło nas

  • 1 147
  • 27 159
  • 82 895

Kalendarz

listopad 2011
P W Ś C P S N
« paź   gru »
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

***

***

W czoło całować – troski pochować.

W cziło całuję.

W oczy całowac – sen ofiarować.

W oczy całuję.

W usta całować – jak wody podać.

 W usta całuję.

W czoło całowac – wszystko darować.

W czoło całuję.

 

Maryna Cwietajewa. ca 

60 komentarzy ***

  • ~wiedźma

    Maryna Cwietajewa – dla mnie najbardziej tragiczna postać…. a poetka trudna i ” nieoczywista”…

  • korab1

    Naprawdę piękne ………….

  • Incitatus

    Bywają poeci, których miażdży głaz Syzyfa:(

  • ~Markiz de Mumia

    Skąpa ta powierzchnia do całowania.Nic o brzuszku dziecka,który wywołuje jego śmiech.Kwiaty to nie sa

  • Incitatus

    A Skowronek to nawet telefon zgubiła:(((

  • stan_zwyczajny

    Witam serdecznie Czarodziejkę i wszystkich obecnych oraz przyszłych wizytatorów. Siedzę sobie w Świdwinie i nawet mam łącze. Taka to teraz nowoczesność. A w temacie całowania w czoło to powiem, że niektórzy mają dużo miejsca do całowania a niektórzy mniej i tak po prawdzie to nie wiem którzy są bardziej zadowoleni:)))))))

  • ~Jasmine

    Witam.:)…………………………….

    • stan_zwyczajny

      Witaj Jaśminko! Jak tam u Ciebie dzisiaj z uśmichami?

      • ~Jasmine

        Witaj Nadzwyczajny.:):* Z uśmichami to u mnie ostatnio tak jakoś… Zdmuchnęła mnie ta Jesień całkiem?:)Miałam dawno temu, ale jakoś nie było ku temu okazji, dziś zatem dla Ciebie i po trosze także dla mnie, bom mazowszanka jedna, danaż moja dana.:)Anna German – Być możehttp://www.youtube.com/watch?NR=1&v=OYZDGC-Edj0

        • stan_zwyczajny

          Jaśminko do Mazowsza to ja ciągle wracam choć widziałem duży kawałek świata. Gdy tylko zmęczą mnie bieżące sprawy to staram się uciec w moje ukochane, rodzinne mazowieckie strony. Gdy już usiądę w cichim zkątku, gdzieś wśród łąk i w olszynowym lasku nad Świdrem, to patrzę na spokojnie płynąca rzeczkę i jest mi weselej a wszystkie złe rzeczy, zdarzenia i myśli stają się nieważne… To tak jakby wrócić do źródła, do przodków, którzy są z tobą… i zawsze cię wspomogą bo to jest ten “mój kawałek podłogi…” , bo to jest moja prywatna OJCZYZNA.

          • ~Jasmine

            Tu każdy kwiat do mnie się przyzna, tu trawy najmniejsze podszepną mi wiersze… Nie nad Świdrem, nad Wkrą, ale tak samo.:)

            • stan_zwyczajny

              Z Wkrą tez mnie łączą miłe wspomnienia. Przez 15 lat miałem tuż nad Wkrą dziłkę w Borkowie, poniżej Jońca. Tak więc znamy wiele tych samych okolic:***

              • ~Jasmine

                Szkoda, że już nie masz. Wsiadłabym na rower i odwiedziłabym Cię tam któregoś dnia.:) Tak czy siak, jesteśmy prawie sąsiadami.:):***

          • ~Lukrecja

            Ktoś tu Świder przypomina!

            • stan_zwyczajny

              Świder to pirwsza płynąca woda jaką poznałem. To rzeka moich dzicięcych wakacji, rzeka dzicięcych przygód. W Świdzrze w początkach lat 60-tych łowiłem rękoma mieńtusy w karpach, w soboty wakacyjne płaiłem konie… to rzeka moich najlepszych dziecinnych i młodzieńczych wspomnień.

              • ~Lukrecja

                No więc moich też.Józefów śle wyrazy uszanowania.

                • stan_zwyczajny

                  Mój Świder kochana Lukrecjo jest dużo, dużo wyżej. To tak mniej więcej okolice Seroczyna, Borków Serockich, Strachomina i Latowicza. Tamte okolice znam najlepiej. Tak przy okazji to właśnie w tamtych okolicach kręcony był serial “Ranczo”.

                • ~Lukrecja

                  To bardziej u źródeł, a ja u samego ujścia. Nasze tereny spacerowe zaczynają się we Wiązownej nad Mienią a kończą mniej więcej na starym moście w Józefowie.

                • ~Jasmine

                  Do Radzanowa mam niedaleko Lukrecjo, nie wiem czy pamiętasz.:):*

    • ~Jasmine

      Paula Kinaszewska śpiewa Cwietajewą. Ostrzegam. To “trudne” dźwięki.Twoje imięhttp://www.youtube.com/watch?v=qeYAJhMib1oUrokhttp://www.youtube.com/watch?v=3Ht4vuD-32oJuż podmoskiewskie wzgórzahttp://www.youtube.com/watch?v=1okoUwCYaPo

  • ~wiedźma

    Siedmiu Braci Śpiących ma przynajmniej usprawiedliwienie….:))))

  • ~all_a

    Dobry wieczór. W oczy całuję… Zatem dobranoc:))PS Wiedźminko czy masz tomik p.M.C?

    • ~Tetryk56

      No to nadstawiam oczęta :)))

    • stan_zwyczajny

      A ładni to tak Skowroneczku kochany? Wpada jak po ogień i wypada goniąc nie wiadomo za czym albo za kim? Śię tak zupełnie nie wstydzi? :*****

    • ~Jasmine

      Tobie Skowroneczku to Dobranoc życzyć będę jak wstanę, bo potem to już nie zdążę.:( :):*

    • ~wiedźma

      Tak Skowronku, mam tomik wierszy Mariny…. :)) We latach 70 – tych Woroszylski pisał tak : ” Maryna Cwietajewa ( 1892 – 1941), po mieczu z rodu prawosławnych kapłanów, po kądzieli – polska szlachcianka. urodzona w Moskwie, wczesna młodość w miasteczku artystów, Tarusie, wiek dojrzały – na emigracji w Pradze, Berlinie, Paryżu, wreszcie powrót do kraju i śmierć z własnej ręki w pierwszych miesiącach niemieckiego najazdu na Rosję “….. Tego, że nawet o pracy sprzątaczki nie mogła pomarzyć kobieta wykształcona, znająca biegle kilka języków, ale ” nieprawomyślna” oczywiście nie napisał.Ale oddał hołd mistrzyni słowa ……

  • stan_zwyczajny

    No to umieszczę jeszcze urywek wiersza o Mazowszy Teofia Lenartowicza:Oj, śliczna to ziemia to nasze Mazowsze!I czystsza tam woda, i powietrze zdrowsze,I sosny roślejsze, i dziewki kraśniejsze,I ludzie mocniejsi, i niebo jaśniejsze. Gdzie mi tak na świecie kto zagra od ucha?Gdzie mi się rozśmieje tak raźna dziewucha,Gdzie mi pokażecie naszą chatę lichą,Taki bór szumiący, taką łąkę cichą?Kędy ja usłyszę tyle ptastwa wrzasku?Skąd wam modrej Wisły i białego piasku?Serce moje, serce do tych lasów goni,Do Wisły, do Wisły – oj tęskno mi do niej!Szczęśliwe kuliki, szczęśliwe rybitwy,Co nad nią powietrzne zawodzą gonitwy.Oj! Mazur ja, Mazur pomiędzy obcymi,Zmarnuję ja młodość na nie swojej ziemi.Kiedym szedł do ludzi, cały dzień padało,Pod wieczór się za mną słońce obejrzało -Oj, poczerwienione jak oczy matczyne,Co mnie błogosławiąc patrzyła w dolinę.Wiatr szumiał po polu, a pszeniczne kłosyStrząsały na ścieżkę krople jasnej rosy.Po boru, po lesie, przez gęstwinę ciemną,Na gałęziach wrony krakały nade mną -Sierocemu sercu tak się wydawało,Jakby coś w powietrzu po lesie płakało.Spojrzałem przed siebie – nikogo nie było,Kilka ciemnych sosen w ziemię się chyliło.Daremne po drodze patrzyłem za siebie,Jedna tylko gwiazdka mrugała na niebie,I ta utonęła w ciemnej, mrocznej fali;Nie było nikogo – i poszedłem dalej.I dalej, i dalej w świat szeroki, długi, -Bywajcie mi zdrowe, mazowieckie smugi!A teraz idę do baru, Sprawdzę czy jeszcze mają jakieś piwo bo jakowaś melancholia mnie dopadła, Jeszcze tu zaglądnę… jeśli będę trafał w klawisze:))))))))

  • stan_zwyczajny

    Na mnie też już pora, Jutro skoro świt czeka mnie powrót do Stolicy a to tak circa about 500 km. Więc Wszystkim życzę spokojnej nocki i samych najmilszych snów:)))))))***

  • ~wiedźma

    Lampka już zapalona, noc ciemna i długa…. dobranoc:)

Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>