Myśl się dzis moja jak płótno na trawie
w słońcu nad woda bieli
i grzeje.
Zamykam oczy i nie wiem prawie,
czy śni mi się tak,
czy dzieje?
Myśl sie dziś moja jak płótno rozściela
w długich, wilgotnych pasmach
nad wodą.
Niech ją wiatr chłodzi, słońce wybiela,
niechaj przesiąka
pogodą.
Beata Obertyńska
Dzień dobry ! :)))) Nie zdążyłam przed północą……zmieniłam wiersz…a ten jest życzeniem pogody dla nas wszystkich :)))
Beaty Obertyńskiej jeszcze na Wyspie nie było….. ale ten tomik, który mam…. jest smutny.
Niech więc nasze myśli nasiąkają pogodą ….. nie deszczem zaokiennym :)))))
Amen!:))) A za moim oknem pada deszcz i zimno…Koncert na dwa świerszcze słyszałam kilka dni temu nie za piecem, ale przez otwarte okno…http://www.youtube.com/watch?v=Goew4Jv8-gg
Witaj….. niech się wszystkkie świerszcze schowają w cieplutkie miejsca….. :)))))
Dzień dobry:)) Pamiętam dobrze płótna dla wybielenia rozkładane na czyściutkiej trawie Zahorodia! Co to za miejsce? Zobaczycie je, za kilka dni na tym blogu się pojawi. Wraz z innymi zresztą:))
:))) bielenie płótna znam tylko z literatury…. nigdy tego nie widziałam :własnoocznie Senatorze ;((
A ja i owszem:)) Dzień dobry:))) A pranie kijanką??
.. nie, też nie widziałam. Kijanlę zobaczyłam w jakimś muzeum etnograficznym; wcześniej wyobrażałam sobie, że to naprawdę kij :)))))
A ja to widywałem na co dzień!:)))
Pada, pada deszcz prawdziwie jesienny, a ja dziś w nim będę róże dosadzał czy mi się moknąć podoba czy nie. Postanowiłem kilka krzaków nowych zupełnie wetknąć do ogrodu, namoczyłem już późnym wieczorem sadzonki i teraz chcąc nie chcąc posadzić je muszę. I zmoknę przy okazji należycie. Cóż, nagrodą będą za kilka miesięcy piękne i pachnące kwiaty, bo nie żadne hybrydy to są, a prawdziwe historyczne róże!!
Nie pada, nie pada… i fajnie, a Pan uważaj cobyś się nie przeziębił w tym jesiennym nieprzyjemnym deszczu. Dzień dobry Panu:)))
Dzień dobry:))) Już się z różami obrobiłem. Parę krzaczków posadzić to godzinka roboty i teraz już tylko błogie lenistwo!:)))
Dzień dobry ! … a kiedy karmisz koty ? 🙂
A prawie bez przerwy, ale to nie praca, to przyjemność:))
“Rośnij kwiecie wysoko,jak pan lezy głęboko”
Witaj Markizie… zatęskniłeś za liliami ?:))))) pachną tak… odurzająco 🙂
Cześć, Markizie:) Ty to potrafisz człowiekowi humor poprawić!:)
.. u mnie pada i będzie padało do wieczora….. rzadkość to teraz: pachnące róże:)
Trzeba kupować róże historyczne, albo angielskie. Francuskie też pachną. Hybrydy mają więcej ogromnych kwiatów, kwitną kilkakrotnie w sezonie, ale zapachu już nie mają, coś za coś:(
Przywiozę Ci moje jelonki. W prezencie..:))))
“Hej, Serwacy daj gwintówkę!!…”:))
Dzień dobry:))) Czystych pogodnych myśli Wszystkim życzę.. I sobie przede wszystkim, by mnie jesienna chandra nie dopadła. Państwa też:))) No chyba, że ta przez duże C..:)))
Skowronku… zbieram siły, by ta z małym c, psakudna, listopadowa nie złapała mnie za głowę :)))
Dzień dobry raz jeszcze…… róże posadzone, zakwitną wiosną i może jesienią tez ? Bardzo lubię październikowe róże…..:)
Te teraz sadzone powinny gdzieś w czerwcu zakwitnąć:))
Jeszcze Grechuta….. z dedykacją :))))http://www.youtube.com/watch?v=QJY2Vx7dckQ
to też….. :))))))http://www.youtube.com/watch?v=z2MJwXDvLmo&feature=relateddo wyboru 🙂
Dzień dobry, ale właściwie to taki sobie. Od rana dzieje się sporo i niekoniecznie pozytywnie – jedna awaria i pilne poprawki od klienta, słowem nie wiadomo, w co ręce włożyć. Może po południu się zrobi luźniej? 🙁
Witaj Kwaku…. trzymam kciuki, żeby juz nic Ci sie nie dołozyło :))))
Cześć, Quackie:)) Może nie przyjmuj reklamacji??:)
Hej. Pewnie się powtórzę, ale w tych relacjach życzyłbym sobie tylko i aż jednego – żeby klienci płacili mi w tym samym tempie, w jakim ja oddaję im robotę…
.. czasem sukcesem jest, że w ogóle zapłacą 🙁
Można pracować dla czyjejś przyjemności. Jak przy gwałcie. Ona szczytuje 3 razy a on kicha. To kto tu ma przyjemność z imprezy i kto gwałci?
Irek, biedaku, nie zapracowywuj się aż tak! Szkoda zdrowia :))
Kto dobrze gwałci, trzy razy gwałci.
A jak chce więcej?
A jak chce więcej?
To padnie jak kawka!!:))
Może poobserwuj kilka dni jakiś sklep. Nauczysz się czegoś….:)))
… kasa fiskalna ?:)))))
A broń Boże, podatki go zeżrą!:))) Niech zaobserwuje, że tam płaci się przy zakupie, ani wcześniej, ani później i nikt o to do nikogo nie ma pretensji. Służę też innym wzorcem – oto, np., przyjmuję od kogoś pełnomocnictwo, ale za jego przyjęcie i GOTOWOŚĆ świadczenia usługi (ale tylko za to!) otrzymuję stosowną należność. Honorarium ustali się później, naturalnie z pełnym zwrotem kosztów. Przykładów jest więcej, mogę podać, ale najpierw o pełnomocnictwo poproszę. Formularze drukuje się od ręki:))))
To tym razem ja coś spokojnego na dobranoc zaproponuję!:) http://www.youtube.com/watch?v=zLg0oRC4lUA&feature=fvwrel
:)))piękne wykonanie Senatorze….. ciarki biegają po plecach :)))
… jasne, że gotówka do ręki to najpewniejsze, tyle, że nie zawsze to jest możliwe.:))…
Śpicie??:))) Ależ pogoda:(
Dzień dobry na wieczór.:)))Przed chwilą wróciłam do domu, padam na twarz. Udało mi się nie zmoknąć jakimś cudem.Się zameldowałam i idę se.:)))
Georges Bizet – “Poławiacze pereł”, wszyscy znają… (Jedna moich ulubionych oper) w trochę innym wykonaniu, ale też piękne, moim zdaniem. Bardzo lubię dźwięk okaryny.:))http://www.youtube.com/watch?v=1rkt8STffTo
Czy to już depresja, czy tylko jesienne obniżenie nastroju? Proszę nie odpowiadać! Prawdy mogłabym nie przeżyć!.:)))Ach, po cóż ci kondorze było tyle jaj?!http://www.youtube.com/watch?v=pey29CLID3Ilubhttp://www.youtube.com/watch?v=-ka-7tsB23E
.. niech ten kondor już leci ….. :)))))
… orzeł jest ładniejszy:)))) i patriotyczny zgoła :))))http://www.youtube.com/watch?v=YzmDHqQyu3I
… usunęłam dubla :)))…
… aria Nadira; na pewno wszyscy znamy:))) ale jak dobrze posłuchać. ! Bardziej niż okaryna… podoba mi się fletnia Pana :))))
Fletnię Pana uwielbiam Wiedźminko.:)))Wspomnę se ku rozweseleniu. Kilka lat temu poznałam Pana, który nie proszony uparł się, że uzupełni mi dyskografię Zamfira. Był bardzo miły, ale ostudziło mnie gdy zapytałam dlaczego, skoro jest już na emeryturze, może kontaktować się ze mną dopiero po 22-ej. Bo wtedy żona już śpi, odpowiedział.:)))Nie wierz nigdy kobiecie?:)))
hihi… prywatne życie starszego pana, Jaśminko:)))))
Jesienne chmurki i humorki i spadek napięcia po niedzieli ? :))) Żadnych depresji, bardzo proszę, wystarczy, ze ciśnienie takie zmienne …..:)))
Trudno gadać o sobie samej do potomności, więc i ja się oddalam :)))
Nie jesteś sama Wiedźminko.:))) Też się tu błąkam.:)))Czym kciuki, bo muszę wstać o 5-ej.:(((Mam ponad 100 wersji, oto jedna z nich.:)))http://www.youtube.com/watch?v=MhBmwxDlE5o
To ja coś spokojnego tym razem na dobranoc:)) http://www.youtube.com/watch?v=olbVxuOhwkM&feature=related
To je cudne Senatorze.:))) Dobiło mnie.:)))Dobranoc.:)))
Tak to się kiedyś robiło!!:))
ach Senatorze…. :))
No to teraz pomyśl jak musiałem być groźny mając dwadzieścia pięć lat!!:))))
Ratuj się kto może przed jesienną depresją.:)))Pokochaj jesieńSpróbuj pokochać jesieńz niesamowitymi urokamiSpójrz ile piękna niesieobdarzając cię nowymi dniami.Kolorowo jak wiosnąbarwne liście ostatki zieleniDadzą chwilę radosnątwą szarość życia mogą odmienić.Wieczór szybciej nastajesłońce też znika wcześniej niż latemLecz nowe czy nie dajechwile spokoju skorzystaj zatem.Tadeusz Karasiewiczhttp://www.youtube.com/watch?v=dgSJnkvWToYDobranoc Kochani.:)):*
.. lubię kolorową jesień….:)))bardzo. Nie lubię szarych, ciemnych listopadowych dni bez słońca i światła….. tak jak my wszyscy. :)))
No cóż, ukojona muzyką zapalam lampkę, dźwięki ciszy mi towarzyszą….. :)) Dobranoc.
Hop do góry, Bogini nam Niebo przedstawia…