Odwiedziło nas

  • 576
  • 24 832
  • 82 895

Kalendarz

wrzesień 2011
P W Ś C P S N
« sie   paź »
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Koteczek…

Your browser does not support HTML5 video.

SMOCZEK

 

Na Wawelu, proszę pana Mieszkał smok, co zawsze z rana Zjadał prosię lub barana.

Przy obiedzie smok połykał cztery kury lub indyka, nadto krowę albo byka.

Nagle raz, przy Wielkim Piątku Krzyknął – coś tu […]

Chodzi o to…

Your browser does not support HTML5 video.

Chodzi sobie Baj po ścianie,

chodzą sobie różne panie.

I górnicy, i hutnicy,

i zwyczajni bezbożnicy.

Nawet bardzo młody jeż – chodzi też.

 Chodzi Polak na wódeczkę.

Chodzi Basia het, nad rzeczkę.

I turyści z Ameryki,

Grunt to rodzinka!

Pieniądze szczęścia nie dają! Tej smutnej prawdy zasmakowała także rodzina nieodżałowanego Rich’a Wellfortune. Dorobiwszy się w dość młodym wieku znakomitego majątku, który w późniejszych latach skutecznie pielęgnował i powiększał, w sile wieku pojął za żonę piękną i zmysłową Jane Beach, by żyć z nią długo i szczęśliwie. Małżeństwo wkrótce pobłogosławione zostało córką. Prześliczna […]

Dziecięca nieczułość

  

Kiedy Babunia wypdłszy nam z łódki,

W wodzie miotała się jeszcze czas krótki,

Jadzia gapiła się tylko z chichotem

I zapiszczała dla żartu tuż potem :

” Nie martw się Babciu, wędkarz cię wyłowi !”

Omal nie dałem klapsa bachorowi.

 

Harry Graham   

[…]

Pocałunek słońca..

Your browser does not support HTML5 video. Pocałunek słońca jałowy jest, choć złoty –spojrzenie kwiatu cudze, choć rzewne –szum wody: obce narzecze ni to bełkot idioty –trawy – także dalekie to krewne.

Pies – o ileż młodszy i głupszy braciszek,a co znaczą mrówek nudne kopce?Co mówi zapach świeżo z nieba spadłych szyszeki to, że […]

Bajka warszawska

  

Wczoraj nocą ( wszystko ściśle

Z najlepszego źródła wiem)

Szedł jegomość przez Powiśle

Ze Starego Miasta hen.

 

W meloniku, kurtka krótka,

Wśród nadbrzeżnych zniknął traw,

Wzrok zamglony, siwa bródka,

Krótko mówiąc : Poldzio Staff.

 

Senna Wisła nagle drgnęła,

I w księżycu, z srebrnych wód

Cudna panna wypłynęła

Z rybią łuską koło ud.

[…]

Toskański

Szary, zakurzony asfalt umykał spod kół. Srebrna Alfa Romeo pędziła drogą, wijącą się pomiędzy równymi szeregami winorośli i piniowymi lasami, pomiędzy wzgórzami porośniętymi spaloną słońcem, żółtą trawą i oliwnymi gajami. Co jakiś czas z lewej lub prawej wśród krzewów i drzew pojawiały się zabudowania o barwie jasnej ochry. Czasem były schowane tak głęboko, że nikt […]

DLA WIEDŹMINKI:)))

Your browser does not support HTML5 video.