Nie możemy wyświetlić tej galerii.
|
Młodość upłynęła jej na oczekiwaniu, że mama da coś zjeść, aojciec nie zbije. Ot, monotonia wieku dziecięcego. Mama dawała tyle, ile mogła,ale ojciec starał się znacznie bardziej i codziennymi cięgami hojniewynagradzał niedożywienie.
Nic więc dziwnego, że pierwszy wskazany przez rodzicówkawaler stał się jej mężem. Byle uciec.
Monotonia nabrała innego wymiaru – od […]
Jest tam marmurowy nagrobek
na niej koń maści księżycowej
lub bohaterskiej
Z rogiem u boku
pełnym wojennych gromów.
Stoisz na nagrobku jak na księżycu
rumaku w marmurowej uprzęży
słow kulbaką – nietknięty
I tylko w głębi fary
nakrapiana sinym deszczem
zacieków
marmurowa kukułka narzeka
Że koń zgubił w borach rycerza
Rozsypał […]
…do Wyspowego ogródka, wynalezione kędyś w skarbczyku. Pierwszy bez tytułu, kontekst macie za oknem.
(…)
Starszy pan JesieńNadchodzi niespieszniePodpiera się parasolem
Dźwiga na chudych nóżkachWielkie, brzuchate chmury
Wykasłuje strzępy deszczu
Tylko czasem ukłoni się Zimie,Zdejmie kapelusz,Pod którym błyskaDalekie słońceJego młodości.
Drugi powstał na fali zafascynowania buddyzmem zen, od czasu do czasu powracającej.
[…]
Your browser does not support HTML5 video. Już nie dla mnie przyjdzie wiosna,Już nie dla mnie Don rozleje sięI serce zabije dziewczęceZ uniesieniem już nie dla mnie. Już nie dla mnie kwitną sady,W dolinie zagajnik rozkwita.Tam słowik się z wiosną spotykaA jego śpiew już nie dla mnie.Już nie dla mnie kują konia,Wiatr grzywą rumaka […]
Stara ukraińska chata Jest taka ulicaktórej prawie nie maa domki przy niej parteroweJak stara księgaczasem się otwierai ludzie patrzą zza firanekTu można w okniedojrzeć szklaną kulęlub słój z ogórkami kiszonymiCzasem też się trafistary jak świat kalendarzalbo obrazek ze świętymiLecz drzwi nie zawszedla wszystkich otwarteszczególnie w okolicach zimyTu ludzie chcą miećbłogi święty spokójnawet za wszelką cenęPo […]
Streszczenie poprzedniego odcinka. Przygotowania do pierwszego w historii urlopu, jaki Anioł spędzi w Czyśćcu idą pełną parą. Przygotowano hotel, obmyślane są atrakcje turystyczne i:
“Jeszcze tylko udekorowaliśmy kwieciem bramę do Czyśćca i gotowe”
Diabła […]
Spójrzcie, jak wciąż sprawna,Jak dobrze się trzymaw naszym stuleciu nienawiść.Jak lekko bierze wysokie przeszkody.Jakie to łatwe dla niej – skoczyć, dopaść.
Nie jest jak inne uczucia.Starsza i młodsza od nich równocześnie.Sama rodzi przyczyny, które ją budzą do życia.Jeśli zasypia, to nigdy snem wiecznym.
Religia nie religia –byle przyklęknąć na starcie.Ojczyzna nie ojczyzna –byle się zerwać […]
Czas jest zbyt wolny dla tych, co czekają. Zbyt szybki dla tych, którzy się boją. Zbyt długi dla tych, co cierpią. Zbyt krótki dla tych, którzy się cieszą. Lecz dla tych co kochają, czas jest wiecznością.
Pink Floyd – Time
http://www.youtube.com/watch?v=MYiahoYfPGk
Tykanie zegara wypełnia chwile szarego dniaMarnujesz i trwonisz godziny, które otrzymałeśOkopujesz się na kawałku […]
Była noc – i był samotny.I ujrzał z dala mury wielkiego grodu, i zbliżył się do miasta tego. A gdy już był blisko, usłyszał radosne tany, śmiechy wesołe i głos licznych lutni. Zastukał do bram, a jeden z odźwiernych otworzył mu. I wzrok jego zatrzymał się na domu całym z marmuru, z wyniosłymi marmurowymi kolumnami […]
Raz staruszek, spacerując w lesie,Ujrzał listek przywiędły i bladyI pomyślał: – Znowu idzie jesień,Jesień idzie, nie ma na to rady!I podreptał do chaty po dróżce,I oznajmił, stanąwszy przed chatą,Swojej żonie, tak samo staruszce:– Jesień idzie, nie ma rady na to!A staruszka zmartwiła się szczerze,Zamachnęła rękami obiema: – Musisz zacząć chodzić w pulowerze.Jesień idzie, rady na to […]
|
|
Najnowsze komentarze