Chodzi sobie Baj po ścianie,
chodzą sobie różne panie.
I górnicy, i hutnicy,
i zwyczajni bezbożnicy.
Nawet bardzo młody jeż – chodzi też.
Chodzi Polak na wódeczkę.
Chodzi Basia het, nad rzeczkę.
I turyści z Ameryki,
i dawniejsze bolszewiki.
Ostatecznie chodzi wszak – nawet ptak.
Ogólnie zaś chodzi o to,
żeby nie być idiotą.
Zapuszczaj swój włos i motor.
Nie śpij z byle ho-hołotą.
Ciut sobie bimbaj, żyj niby cymbał.
Możesz być nawet psem i lwem.
Możesz być świrem, możesz być zbirem,
być idiotą, o nie, nie, nie, nie.
Można chodzić w kółko sobie,
albo się przewracać w grobie,
można chodzić w dal z Marylą
i z Agnieszką albo z Lilą,
w maratonie udział brać,
alb stać, ooo
Ogólnie zaś chodzi o to,
żeby nie być idiotą.
Ciut sobie bimbaj, żyj niby cymbał.
Możesz być nawet psem i lwem.
Możesz być nawet własną ciotką
Byleby nie zostać idiotką-ką. …..Ogólnie zaś chodzi o to…
/A.O/
Dzień dobry.. no to mielimy:)))
Dzień dobry ……szukałam pieśni Pięknej Młynarki…. a znalazłam :http://www.youtube.com/watch?v=-3WWZQyPs30&feature=related
Zimermana.. Cichutko włączyłam, a moje koleżanki zaskoczone, że muzykę z Dworku Chopina aż “tu” słychać..:)))
Dialog za sklepu sprzed lat: – Dzień dobry, czy jest kawa? – Mielim. – To ja poczekam. – Ale mielim wczoraj!
Dzień dobry:))) znowu trzeba interweniować, bo to zdaje się od niedzieli trwa, a może i wcześniej.
Interweniować?? Ja się okiem wykręcę!:))
Dzień dobry Senatorze! to będzie piruet czy pas de deux ?:)))))
kporkociąg
Cześć:))) Szanownemu Markizu przyjemności w głowie, czy tez proponuje korkociąg aż do odejścia skrzydeł??:))
Piruet!:) Do pas de deux – jak sama nazwa wskazuje – trzeba trojga!:))
ano….. :))) jedna pielęgniarka nie wystarczy ?:)))))*
Czasem aż nadto!!)))
A w ogóle tekstu nie można podnieść do góry:( Wszystko przez to, że na kolanie, to nawet lekcje zabraniali odrabiać:)))
Dzień dobry. Normalnie oczopląsu dostałem od tego “kręcioła” w okienku filmowym. No to chyba przejdę się zapalić mentoska, może przez ten czas coś się wykręci….:)))))))))
Się już nie wykręci:))) zatem trzeba przepalić i przepić/zapić?/ :))) Oglądałeś mecz dnia wczorajszego??:)))
Niestety oglądałem i skończyło się tym, że musiałem wyjść do sklepu ponieważ zabrakło mi środka uspokajającego. Efekt jest taki, że dzisiaj rano strasznie trudno było mi się wybrać do pracy…
Fajnie się kręci.. Kto jeszcze na Wyspie kręci?? :))))
Ponieważ kręcioł dalej się kręci więc poszedłem na youtuba coby posłuchać jak to śpiewa Marylka:http://www.youtube.com/watch?v=Wmhy5oiMGGwI od razu poczułem się lepiej. W końcu chodzi o to aby nie być idiotą, czego sobie i Wam życzę:))))))
Ogólnopolsko się powitam :)) Zwyczajny, to jest urocze :))) Nie znałem tej piosenki, jestem zwyczajnym bezbożnikiem :)))
Dzień dobry. Gdynia w deszczu, takim, co to pada, odchodzi, przychodzi, kluczy, wraca i generalnie ciągnie się jak wstydliwe choroby za wojskiem, pardon pour le mot.
Witaj Kwaku… za sprawą Twojego wyjaśnienia odszukiwałam Michała Kajkę i przypominałam sobie trudne dzieje Mazurów… A Wańkowicz jakże pilnie szukał tych polskich tropów….:)))
Całość “Na tropch Smętka” do poczytania online – http://www.scribd.com/doc/35527837/Wa%C5%84kowicz-Melchior-Na-tropach-Sm%C4%99tka
Dzień Chłodny Jeszcze Niedeszczowy.:)))To u góry co się tak kręci to Nadzieja, matka głupich? Ilustracja paramuzyczna do “Idiotów”?:))) W końcu kiedyś się zatrzyma? Trzeba mieć nadzieję?:))) A może to Czekaj tatka latka aż kobyłę wilki zjedzą?:)))
Dzień dobry Jaśminko ! To sobie będzie tak mełło…. :)))
mielić….. mleć….. co to za uciecha:)))
Nigdy nie zrozumię Jaśminki. Gdyby miała chorą prostate to mogłaby być marudna. Ale nie ma. O ile jestem dobrze poinformowany.Co nie?
Kto by tam zrozumiał kobietę Ireczku.:))) A o klimakterium, które trwa mniej więcej od 15 do 20 lat, Ty słyszał.? Czekaj cierpliwie, za 20 lat przestanę marudzić.:)))
Jaśminko…20 lat ? a nie wpadniesz w nałóg ?:)*
Jakiś nałóg, przynajmniej jeden, mieć trzeba Wiedźminko.:))):* Odpracuję go w Czyśćcu Lukrecji.:)))
Dzień dobry ! Ale kręcioła :))) dawno czegoś takiego nie było …. Słoneczko mi właśnie zaświeciło… po nocnym deszczu..
Teraz u mnie pada Wiedźminko.:))) Ale… jak mawiał Bolesław Krzywousty: Niech pada, mnie nie napada.:)))
Fajnie kręci!:)))
Bez wspomagania:)))
Perpetuum mobile!!! Nobla Skowronkowi!!! All_a, leć opatentować, Ty wiesz jaka kasa sypnie??!!!!:))))
Nioo, a ile można stracić??:)))
Zaraz stracić, najważniejszy jest ruch w interesie!:))
Zlikwidować czy niech kręci ku pamięci:)))?
… niech się kręci ku pamięci:))) a i rym częstochowski jak znalazł :)))
:))) według życzenia:… Idę zapalić bo padnę na twarz nietomna..:( idziesz ze mną??:)))
Kupa mięci ????>
Śpicie??? :))) Co za dzień, a niebo tylko beczeć umie..:(
Trza se podnieść adrenalinę i parę zębów na forum wybić, senność odchodzi jak ręką odjął!:))
Senatorze… a masz choć godnych przeciwników ? bo z tymi sms-owymi, to juz dawno nie warto :))
Tałatajstwa pełne forum, ale czasami i grubsza zwierzyna się trafi, tyle że co raz rzadziej:( Stateczek też to barachło tłucze:)))
u mnie beczy zmiennie, a na mentoska z Tobą ? pójdę, nic mi to już nie szkodzi :))))
Bimbaj w Bombaju, buszuj w ruczaju :)))
…Stateczku ? w poszukiwaniu syrenek czy trytonów w tym ruczaju :))))
There is a crtiical shortage of informative articles like this.
LN2Fb2 glvmdcixenpo
AlsSgv , [url=http://rxsfkyehrivw.com/]rxsfkyehrivw[/url], [link=http://vgijufhtdutb.com/]vgijufhtdutb[/link], http://sveqocfolphj.com/
tqqwNP knqmashasqtb
9ByEKU , [url=http://qtnovnmbeltq.com/]qtnovnmbeltq[/url], [link=http://fhswvtdqypmy.com/]fhswvtdqypmy[/link], http://relzmhejdocg.com/
Lukrecjo!!! Gdzieee Cię poniosło?? No się odezwij:)))
Nasz Lukrecja Kochana cierpi na czasobrak Skowroneczku.:)
Bywa. Doskonale rozumiem, ale.. raz dziennie dla pewności, że wszystko w porządku by się odezwała:)))
Może lepiej już się ulotnię, zanim kogoś połknę, z butami:))) Dobranoc:)))
Ponieważ w ciągu wczorajszego i dzisiejszego dnia obruszyła się lawina zleceń i propozycji od klientów, żegnam się nieco wcześniej – dobranoc!
Dobranoc:)))
To ja też Dobranoc i do jutra.:)))
Wszyscy dobranocują, nawet Wiedźmy ni słychu, ni widu – czy to już pora zapalić lampkę? Czy mogę ja?
Jestem, jestem….. o porze pólnocnej, jak to sowa :))) A jesli chcesz zapalić lampkę, to ja nie mam nic przeciwko…… będzie rónie magiczna :))))
Od Schuberta dziś zaczynałam, więc “Serenada” na dobranoc….http://www.youtube.com/watch?v=ZpA0l2WB86E
No i jeszcze łagodny blask lapmki i serdeczne dobranoc Wszystkim…. i śpiącym i pracującym :)))
To ja tradycyjnie: dzień dobry:)))
Dzień dobry. Jakoś udało mi się przemknąć bez namaczania, choć trzy razy zostałem lekko pokropiony. Tak więc równie tradycyjnie zapraszam chętnych na mentoska zanim nakapie espresso:)))))
Dzieńdoberek p.Nadzwyczajny:))) Nakapało już??
Witaj, Stan:)) Filiżankę podstawiam:))
Dzień dobry:))) Onet zmielił, przemielił i Marylka ma włącznik na nosie:)))) Tempo niesamowite..
Kto się ceni ten się leni?? Paaanie Senatorze – upomnienie. Na razie jedynie!!:)))
Upomnienie!! Ale charakterek!!:(
Nie będziem się licytować czyj doskonalszy, nieprawdaż??:)))) Wszak powszechnie wiadomo, że kryształ, diament i na pewno oszlifowany:)))PS Rogal w górę!! Bo wystarczy, iż dzionek ponury!! :))))
Ponury. Może by tak co wypić??:))
Ode mnie tez upomnienie Senatorze….. :))) bardzo się Pan rozleniwił. 🙂
przecież to nie wina Diabełka ?:)
Witam:)) Czupurek, ta głodowa forma czarnej pantery, mnie gryzie, drapie, kopie, liże, wdrapuje się po mnie jak po drzewie, mruczy mi trzy razy głośniej niż Pusia, wcina jak głodny lew i terroryzuje cały dom!! Pusinka z rezygnacją pozwala już tej szalejącej kruszynce na zabawę swoim ogonem!! Koniec świata!!:)))
… i wszyscy zakochani :)))))
I to jak!!:)))
Dzień dobry! Mimo ochłodzenia i niewyspania jakoś tak pozytywnie się dzień zaczyna : )
Witaj Kwaku…. a nie wpadnij z tą pracą po uszy….. :)*
Zasadniczo już wpadłem… właśnie dzwonił jeden z klientów z poprawkami, więc żonglerka znów się zaczyna :^ /
Dzień dobry:)) No i po co tak tę szkatułę napycha, po co, – żeby bardziej było żal jak jej ważniejsza połowa dopadnie??:)
: ) Raczej chodzi o obowiązkowość i rzetelne traktowanie klientów. Gdybyż, ach gdybyż rewanżowali się oni zawsze tym samym, zwłaszcza w kwestii terminowości płatności!
No wiesz, nie wystarcza Ci sama satysfakcja z dobrze wykonanej pracy, jeszcze terminowości wymagasz??!!:))
Hihi, taką satysfakcję to mam tutaj, na blogu, gdzie piszę tak jak lubię i o tym, co lubię. Jak mi już ktoś coś zleca i mam pisać na zamówienie – satysfakcja nie wystarczy : )))
No a gdyby tak ewentualnie barter??:)
Dzień Dobry, chociaż powinno być raczej Dobry Wieczór, bo ciemno.:))) Pada….
Dobry Jaśminko :)))))… że sparafrazuje znane powiedzonko Lejzorka Rojtszwańca:” jak pada, to przstanie padać “…. :)))
Dzien dobry ! nic to, że pada… weekend ędzie ciepły i słoneczny :))) a dziś już czwartek… że odkrywczo napiszę :))))
Witaj Wiedźminko.:))):*Nie wiem na jak długo, ale od wczoraj siedzę przy swoim komputerze.:)) Jeszcze trochę i Tetryk zrobi ze mnie informatyka całą buzią, żeby nie powiedzieć gębą.:));)
Znaczy, że Nauczyciel i Uczennica są utalentowani…… :))))
Zwłaszcza Nauczyciel.:))) O Jego ogromnej cierpliwości poematy pisać można.:)))
Witam:)) No, któregoś dnia się wkurzy!! Mam nadzieję!:)
Ejże, Senatorze! Liczysz na efektowny spektakl? Nic z tego!Jaśminka przesadza co nieco ;))
Nic a nic, nawet ociupinkę nie przesadzam Tetryku i Ty najlepiej o tym wiesz.:))):* Twoja skromność dorównuje Twej cierpliwości.:)))
Jakmiło to czytać…. wdzięczność, to taka trudna cnota :))))
A tam…:))) Mnie wciąż zadziwia i zachwyca, że są na świecie tacy ludzie, którzy pomagają i NIC w zamian nie chcą. Dzięki Nim nie traci się wiary w człowieka. Wdzięczność w takich przypadkach jest naturalna. Któż by nie był?:))http://www.youtube.com/watch?v=gzACDJCfQvs
PS: Dawno temu Tadeusz Woźniak śpiewał “Wierzę w człowieka”. Nie ma, nie umiem znaleźć w sieci? Może ktoś ma i się podzieli?:)
“NIC w zamian nie chce”Świnia
Fakt.:))) A mógłby przynajmniej chcieć w zamian wynieść śmieci.:)));p
Nic tak nie ożywia atmosfery jak solidna awantura!!:))
Witaj Senatorze.:))) Policzyłam do iluś tam tysięcy, ochłonęłam i… A kopa w kostkę chcesz?:)))
Ochłonęłaś, więc kop w kostkę będzie na zimno i z premedytacją. “She’a a killer queen…” http://youtu.be/BAf2S6ij2gk
Z Senatorem tak trzeba Quackie.:))) Pod wpływem emocji to ja bym mogła co najwyżej Go uściskać serdecznie.:)))
Pozwolę sobie nieco zmodyfikować wypowiedź szanownego Senatora.Nic tak nie oczyszcza atmosfery jak solidna awantura. Oczywiście kulturalna awantura bez wyzwisk i gróźb ale z solidnymi epitetami to i owszem. Najgorszą rzeczą jest tłamszenie w sobie emocji i pogrążanie się w zapiekłej niechęci lub nawet nienawiści. Sensownie przeprowadzona awantura rozładowuje zgromadzone emocję. A najlepsze są zawsze przeprosiny….:))))))))))))))
Masz rację, Stan! Kłopot jedynie z wycofaniem się ze zwrotu: “ty świnio”, bo często nie wiadomo czy to epitet, czy portret z natury!:)))
W nerwach można oblać napalmem. I nie ma kogo przepraszać. Wtedy dopiero człowiek może sie wku…. Chciałem przeprosić a tu taki afront. I polewamy następna porcją napalmu A ja nam przejdzie i nie ma kogo przeprosić, to…Wniosek, najlepiej bez kłótni polewać napalmem, Raz starczy i bez nerwów.
…. i uważać Markizie, bo można sie oblać 🙁
:)))))))), moja znajoma stalepowtarza, że awanturę i sałatkę potrafi zrobić z niczego. Zazdrościć jej talentu ?:))))
Zazdrościć Wiedźminko? Tylko i wyłącznie współczuć!:))) Ma kobieta problemy. Z sobą przede wszystkim!:))))
Z tym nie mam problemu Stanie Nadzwyczajny. Przepraszam.:))))) Pierwsza wyciągam rękę na zgodę, także wtedy, gdy nie zawiniłam.:)))
amputacja?
Idę… pomóc w zdmuchnięciu świeczki na pierwszym, urodzinowym torcie mojego wnuka …. :))))) !
Senatorze! Gdy ktoś pod moim adresem rzuca np. “Świnia!”, zazwyczaj uśmiecham się, lekko skłaniam i odpowiadam chłodno:-Bardzo mi przyjemnie … Tetryk jestem.
🙂 Ja kiedyś zwykłem był odpowiadać z lekkim zdziwieniem:” nie musisz się zaraz przedstawiać”:)
Dziś pierwsza!:)))Dobranoc.:)))