DŁOŃ UNOSZĄC W GÓRĘ I KULĘ NA DŁONI
– PANOWIE – RZEKŁ – TA KULA NIE JEST Z WASZEJ BRONI…
|
||||||
Nie możemy wyświetlić tej galerii. |
I…. 134 komentarze I….Leave a Reply |
|||||
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
Dla przypomnienia:))))
Znowu coś się pozmieniało!!:(((
Dobry Wieczór :))) Idealna Kula w kształcie grzyba :))))))))))))))
Ps. W ręce pianisty :)))
… polujemy na niedźwiedzia ?:))))
a TA kula z TĄ różą dla kogo jest przeznaczona ?:))))
Dla wszystkich przemiłych Pań!:)))
Piękne to były czasy, gdy kwiaty nawet w kulce się dostawało. Westchnąć jedynie – wypada (?) :))))
.. nie mów, że to już się nie zdarza, bo i tak nie uwierzę :))))
No! Dzisiaj w kulce to tylko dezodorant! Stechnicyzowany świat!:(((
No! A Pan tę uroczą podarowałeś Wszystkim miłym Paniom, a ja(?) niestety do miłych nie należę:( Trudno, zadowolę się dezodorantem, dobre i to:( PS Zaoszczędzę na wodzie:))))
No proszę, co za błąd popełniłem!:)))))***
:))))) :)))))** aa masz i trzeciego **.. oo stop!:))))
???????? Letkom zdurniał! (nic nowego!!)
Mamy w TVN powtórkę “Seksmisji”….. kto będzie oglądał ? :))
… może jakieś prasowanko sie przy tym zaliczy ? :))))
I co?? Zaliczyłaś?? :)))) Mnie p.Tetryk przemaglował:( Nie miał litości, ale informatyka ze mnie nie zrobi, chociaż nauka w las nie poszła /nadzieja/:))))
Seksmisję to akurat nie za bardzo lubię, ale obejrzałam Gangsterów i filantropów i się zachwyciłam.Teraz bardziej niż kiedyś.Irena Santor:http://www.youtube.com/watch?v=f5dsx122Ay4
Dobry Wieczór.:)))Już jestem w domu, padnięta na nos. Było fantastycznie!!!:))) Przeczytałam zaległe wpisy i komentarze. Na nic więcej dziś już nie mam siły. Jakoś muszę się doczołgać przynajmniej do 22-ej, żeby zasnąć w miarę normalnie. Jeśli padnę wcześniej to na wszelki Dobranoc Kochani i do jutra.:)))PS: Znowu pokonaliśmy Krzyżaków.:)))
To cudownie, że pokonaliśmy, bo już się zaczęłam niepokoić:)))))
Witaj Lukrecjo.:))) A ja coraz bardziej się skłaniam ku trzymaniu kciuków za Krzyżaków.))) Są bardziej rycerscy wobec dam, nie przeszkadza nieznajomość języka, kto z nas zrozumie Fina, Holendra, Norwega itd.? Nie znam nawet niemieckiego a jednak z Nimi można “pogadać” do rana, z naszymi nie bardzo. Tylko ze znanymi osobiście. Od jakiegoś czasu obracam się w tym środowisku. Fantastyczni są też Litwini.:))) Z Księciem Witoldem na czele.:))) Piłam piwo z Komturem i… mam nadzieję, że spotkamy się znowu za rok.:)))
Dzięki za informacje z pierwszej ręki :)))))Będę wiedziała, czego się trzymać.
Jedź za rok Lukrecjo, nie pożałujesz.:))) Co prawda rok temu wydarzyło się tam sporo przykrych rzeczy, byłam w szoku jak się dowiedziałam, między innymi liczni “turyści”, okrągła rocznica była, okradli rekonstruktorów, braki w zaopatrzeniu w wodę i inne “atrakcje”, dało się to wyczuć w tym roku, do wszystkich obozów wstęp wzbroniony bez znajomości!!, ale mam nadzieję, że już wkrótce wróci pod Grunwald wcześniejsza atmosfera.:)) Polak potrafi! Wielki wstyd!:((
Dobrze znów Cię widzieć Jaśminko ! :))))* cały czas się zatanawiałam jaka rola Ci przypadła i wyszło mi, że sokolniczki…….. a moze nie ?:))))
Hej, Senatorze – a do kogo ta róża tak mruga?
A czort joju znajet za czom i margajet!:)) To z piosenki, którą i po polsku słyszałem” ..I skąd wie ta druga, do której on mruga..” – Pamięta ktoś taką piosenkę??:))
Tak, moi mili, komp mi zdycha, ostatnią parę biedaczyna puszcza i trzeba będzie nową stację kupić. Tak gdzieś we wtorek, środę powinienem już zamiany dokonać, a tymczasem, gdybym się niezbyt często pojawiał, nie martwcie się – ja się odnajdę!:))
Wybacz Senatorze, że się wtrąciłam.:))):* Już milknę. Na moje usprawiedliwienie mam tylko to, że na gorąco chciałam podzielić się wrażeniami z Przyjaciółmi. Ja wciąż TAM jestem.:))) Do jutra ochłonę i nie będę się wcinać.:))) Za dziś przepraszam.:)))
Nie rozumiem z czego tak się tłumaczysz, Jasminko! Madagaskar to takie miejsce, gdzie każdy w każdej chwili może mówić co chce, do kogo chce i ile chce! Z tego mamy dużo radości i krzyku, że Pana Adamowe słowa sobie tu wtrącę!:) Mów zatem kiedy chcesz i ile chcesz:))))
Dziękuję Senatorze, taka się chyba ulęgłam, że… w dodatku jestem półprzytomna z niewyspania i zmęczenia.:))) Jak ochłonę i wypocznę być może popełnię wpis tematyczny, tylko muszę sobie to jakoś poukładać to wszystko w głowie i…oby…doczekać się zdjęć, coby podeprzeć nimi wypowiedź.:)))
Dzień dobry Jasminko..:))) Poukładałaś przez noc?? No to wrażenia nam opowiesz.. Nawet ze szczegółami:)))
Witajcie doma, miłosciwa pani!
Witaj Tetryku:))):* Jesteś Krzyżakiem czy Litwinem?:)))
Trudne pytanie…http://blog.kurierwilenski.lt/samsel/2011/04/20/tozsamosc/
Proste pytanie…nie chodzi mi o tożsamość narodową Tetryku, ale tylko i wyłącznie kulturowo-osobniczą współcześnie. Coraz częściej wstydzę się za Rodaków. Nie wiem co odpowiedzieć inostrańcom na pytanie DLACZEGO tak?:(( Trudno wciąż tłumaczyć wszystko budowaniem socjalizmu i… wpływem kościoła na… jak wielu czyni.:((
Mimo mnóstwa osobistych pozytywnych wrażeń po raz pierwszy pozostał we mnie w tym roku “absmak”, że zacytuję mojego “ulubieńca”. Oby wróciło to, co było wcześniej. Ta niesamowita atmosfera, wspólnota, bez podziału na MY i ONI. Bez tabliczek “Wstęp wzbroniony”, Przejścia nie ma”.
Dobranoc:)))
Kołysanka na dobranoc.http://www.youtube.com/watch?v=bR5SXyxBHTs&feature=related
Whisky zawsze dobrze ukołysze… chyba że jej brak…
Lukrecja nas ululała, to ja już tylko zapalę lampke, całkiem jeszcze trzeźwo i powiem jak co wieczór ; dobranoc :))))
Dzień dobry:)) “…Chmury się kłębią i płyną, burzę zwiastuje nam wiatr, idzie chłopak z rozwianą czupryną, drogą, która prowadzi go w świat..” A może tę piosenkę ktoś pamięta?:)
Lekko pochmurno u mnie!:)
U mnie gradowo, wręcz!! :))))) Dzień dobry Panu:)))
Dzień dobry:)) To będzie Pani miała powtórkę z rozrywki!:))
A co ja złego uczyniłam??:(
Cokolwiek!!!:))))))
To se idę nałożyć barwy wojenne!!! Se Pan zobaczy… Tymczasem papa:))))
Papa!:)))
Dzień dobry.. wiem, wiem.. Wyspę należy doszlifować:))))
Dzień dobry. Wpadłem na chwilę sprawdzić jak działa wyspa ponieważ za pół godziny znowu ruszam w trasę. Senator to chyba ostatnio wcale nie sypia jak widzę.
Cześć, Stan:)) Pamięć o grzechach spać nie pozwala!:(
Worek pokutny na szlachetny grzbiet – pomoże? :))))
Mniej więcej tak samo jak topielcowi kąpiel!:((
Ałłeczko zapraszam na szybkiego mentoska dopóki kawka nie nakapie.
:))))**** Jesteś Wędrowniczku:)))) Wróciłeś do Stolicy? Dzieńdoberek:)))
Aha.. Już doczytał:( Znowu pędzi…
Wróciłem w piątek wieczorem ale zupełnie nie miałem czasu siąść przy klawiaturze. W sobotę miałem wesele bratanicy, w niedzielę przeszedłem reanimację. W dodatku zostałem sam z kotami i całym domem na głowie. Dzisiaj zaraz wyruszam znowu. Może odezwę się w czwartek wieczorem lub w piątek. Do miłego zobaczonka!:)))))))
Do zobaczonka i szczęśliwie wracaj!!!:)))
Ogólnopolskie DzieńDobry:))))
Nooooo!!!:)))))
Królestwo za dopalacza. Oddam..:)))PS Wirtualne, jakby co:)))
Witaj Alleńko:)) Czy dopalacz może być z MiG 21 ??? Czy też koniecznie z F-16 ???
Witaj Stateczku….. az tak odrzutowo ? :)))
Stateczku!!!! Witaj:))) Noo może jednak MiG, bo przy eFkach to nawet Chińczycy kombinowali:))) A cooo nasz Stateczek kombinuje??:))))?
Mam zamiar przekroczyć barierę wdzięku :)))
:))) łaj, bywa niebezpieczna!!:))))
Dzien dobry ! … jakoś pochmurno znów u mnie, a w nocy padał deszcz…. bez gradu All_u:)))
Dzieńdoberek:))) u mnie nie padało, teraz coś tam mży, lekko:) Tylko ciśnienie niskie:( A Twoje samopoczucie? Oki??
…. a to jest piosenka dla zmęczonej Jaśminki :)*http://www.youtube.com/watch?v=t2xR6KDuYYU
Dzień dobry:)) Jak tak to ja chcę sernik!!:))
Kto zje sernik ten se sernie, kto zje piernik ten se……………….
.. czy to co ja se rymłam???:)))
:)) Stateczek się uduchawia!! Zaraz trzynastozgłoskowcem zacznie pisać!:)))
Jak tak to ja chcę rodzynki! O..!:)))
O nie!!!!!:))
Łakomczuch:( Senatorem zwany:)))
Sernik z wydłubanymi rodzynkami to okropność:)))
To ja Was pogodzę : zrobię makowiec z bitą śmietaną :)))))) a to dla mnie będzie ….. mogę się podzielić ! http://www.youtube.com/watch?v=PbuByYZtFy0
Sen złotowłosej dziewczynki Pani pachnie jak tuberozy. To nastraja i to podnieca.A ja lubię zapach narkozy,A najbardziej – gdy jest kobieca.A ja lubię zapach narkozy,A najbardziej – gdy jest kobieca.Mówię ładnie? I melodyjnie?Zdania perlę jak z pereł kolię?Pani patrzy – melancholijnie…Skąd ma pani tę melancholie?Pani patrzy – melancholijnie…Skąd ma pani tę melancholie?Sen? Doprawdy? Jak z dymu kółka?Sen zmysłowy bladej dziewczynki?Hebanowa lśniąca szkatułka:Pomarańcze i mandarynki.Hebanowa lśniąca szkatułka:Pomarańcze i mandarynki.Pani usta wtula w swe futro…Pewno.. miękkie jest to futerko…Przeczulenie? co będzie jutro?Co pokaże srebrne lusterko?Przeczulenie? co będzie jutro?Co pokaże srebrne lusterko?Podkrążone po balu oczyI zmysłowość pachnącej twarzy,I sen zwiewny panią omroczy,I o wczoraj pani zamarzy.I sen zwiewny panią omroczy,I o wczoraj pani zamarzy.Pani pyta, czy walca tańczę?Ach, zatańczę… jak sen dziewczynki!Mandarynki i pomarańcze,Pomarańcze i mandarynki.Mandarynki i pomarańcze,Pomarańcze i mandarynki.
To dla Skowronka ta śmietana, ona se ją w biedra wbije!!:)))
..:P :)))) Opium dla Pana!!!
Jednak Marek dobry był! Szkoda, że już był!:((
*
Dzień Dobry.:)))Jeszcze nie odpoczęłam.:))) Wszystko mnie boli.:))) Do Niedzieli dojdę do siebie i może podzielę się wrażeniami szczegółowiej Skowroneczku.:))):* Chyba, że zapomnę.:)));)Sokolniczką być nie mogę Wiedźminko.:))) Musiałabym mieć średniowieczny strój, w dodatku sokół jest dla mnie za ciężki.:(( Rękę by mi urwło.:))) Dziękuję za piosenkę.:))):*
Dzień dobry:)) Czy to Pani tak solidnie była bita pod Grunwaldem, że do dziś kości bolą po owym traktamencie??:)))
Witaj Senatorze.:)))Pań nie biją tam.:))) Pani zmęczona bezbiciowo. Dużo chodzenia, stania, niespania.:))) A pani zasiedziały tryb życia ostatnio prowadzi, to i nie dziwne, że panią obolało.:)))
Pań nie biją??? Moiściewy, do czegoż to doszło!!!:)))
O! Wstała! :))) Się na dobre obudziła??:)))) A ja mam wybitnego lenia dzisiaj…:))))
Strój można sprokurowac, ale odchudzić sokoła ? nie da rady….. a szkoda, byłoby Ci w tym do twarzy Jaśminko :)*
… a tak śpiewany Tuwim ? :))))) http://www.youtube.com/watch?v=IOJxQMivblgmnie to zachwyca:))))
i co innego, ale za to zdjęcia….. :)))) !!!!http://www.youtube.com/watch?v=zHu9Y5jM-3k&feature=related
Nie tylko zdjęcia.:))) Wiedziałam, że Zbigniew Preisner był związany z Piwnicą, ale zaskoczyło mnie, iż jest autorem słów…
Dołożę Piwniczankę, siostrę Zbigniewa Preisnera, Tamarę Kalinowską. Od tego od tego utworu zaczęłam jej słuchać.:)http://www.youtube.com/watch?v=uAa4YxCAYKw&feature=related
Piwniczanka jest znakomita!!! Zwłaszcza ta naturalnie gazowana :)))
U mnie w piwnicy Stateczku w 30-to litrowym gąsiorze robi się nie gazowana naturalnie.:)))
.. nie wiedziałam, że p. Tamara jest siostrą Preisnera…. :)))) ciągle coś nowego sie zdarza:)))
Piękne Wiedźminko.:))):* Dobrze jest żyć, bo tyle jest jeszcze cudowności do odkrycia.:)))
Ta kula kojarzy się z przepowiadaniem przyszłości :]Może to nie do końca na temat ale chcę się dowiedzieć jak wiarygodne są strony typu:http://smierc.org czy rezultaty z nich otrzymane mogą mieć jakiekolwiek odzwierciedlenie w rzeczywistości? Kiedyś powiedziałbym od razu że są to historie z palca wyssane ale pewnego razu, jak byłem na festynie, znajomi namówili mnie żebym poszedł do wróżki. W końcu dałem się namówić i za chwilę byłem już w środku. Okazało się, że kobieta patrząc na dłoń przepowiada przyszłość. Spośród wielu różnych banialuków przepowiedziała mi datę mojej śmierci. Sceptycznie nastawiony wróciłem do domu i przypadkiem natknąłem się właśnie na tę stronę. Jak wielkie było moje zdziwienie gdy okazało się, że wynik jest ten sam co mi podała kilka godzin wcześniej wróżka. Dobrze by było jakby ktoś oprócz mnie sprawdził tę stronę.
No i kiedy ta Twoja śmierć ma wypaść?
Taka wiadomość kosztuje 25 zł(SMS), śmierć jest bardzo dochodowym interesem. Wiadomo, iż życie najlepiej egzystuje na śmierci :)))))
Wiem, że ta usługa jest płatna. Ten gość, skoro wie z 2 źródeł, powinien zacząc zbierać na nieruchomość na pobliskim cmentarzu. Granit jest , prawda trwały, ale marmur byłby bardziej elegancki. http://www.youtube.com/watch?v=FXuhld-bKcU
:))))) nieźle mu poradziłaś :))))
Skoro już jesteśmy przy filmie “Monster Club” (który należy do moich ulubionych) to przypomnę striptis z tego filmu. Stevie Lange śpiewa dosyć hałaśliwie i zanatto eksptesyjnie, więc można sobie ustawić na 2:35 i oglądać.http://www.youtube.com/watch?v=u_cFInAvWqw&feature=related(kiedyś był krótszy film, ale nie mogę go znaleść.
Witaj Lukrecjo.:))) Bardziej od pokazu zainteresowało mnie słowo “ekspresyjnie”. Dopiero jak sprawdziłam w słowniku (nie znalazłam) to domyśliłam, się, że to literówki.:))) Widać jaka jestem przytomna.:))) Muszę uważać żeby mnie tramwaj nie rozjechał.:)))
Miało być “eksptesyjnie” ofkoz.:)))
K.u.r.c.z.e. znowu litrrówka. Pokaz był już kiedyś na Kontro, pewnie widziałaś, to jesteś zwolniona :))))
Litrrówka? To wiele tłumaczy 😉 Na zdrowie :)))
Takie literówki są urocze, zwłaszcza gdy uświadamiają czytającej jej nieprzytomność bez alkoholizowania się.:))) Dziękuję za zwolnienie, bo mój super net dziś jeszcze bardziej niż zwykle się czołga.:))) Nie tylko widziałam, ale też pamiętam. Cud!:)))
Nie jesteś osamotniona Lukrecjo…… mam tę samą przypadłość :))))
Lukrecjo, od lat pamiętam ten strip-tease, ale nigdy nie pamiętałem z jakiego to filmu! Dzięki ;))
uroczy ten strip – tease… a ja go nie znałam :(((
A propos bez s alkoholizowania mi się przypomniało. Dawno temu studentką będąc dostałam zaproszenie od kolegi z akademika na degustację wina. Wiedziałam, że pochodzi z rodziny kultywującej od pokoleń tradycje winiarskie, z zaproszenia zatem skorzystałam ochoczo.:))) Wino było pyszne! Czując, że myślenia mi nie zaburza, nie protestowałam gdy mi nalewano kolejną lampkę, potem następną… Zauważyłam co prawda spojrzenia kolegów, wyraźnie na coś oczekujących, ale nie miałam pojęcia na co. Dowiedziałam się gdy stwierdziłam, że czas wracać do swojego pokoju.:))) Nie mogłam wstać! Odjęło mi nogi!.:))) Musieli mnie odnieść na rękach.:)))
Dobry wieczór. Powrócę na chwilę do wczorajszego tematu aby ogłosić, że nic się nie zmieniło w kwestii szeleszczenia i smrodu popcornu:))) Nigdy więcej kino w weekend. Najlepiej dzień powszedni i tylko w godzinach popołudniowych.
Może w Twoim wspaniałym mieście ktoś wymyśli małe, kameralne kino bez popkornu i szelestów? Szczerze Ci tego zyczę 🙂
Ależ jest. Choćby kino mikro, czy Pałac pod Baranami. Problem polega na tym, że te kina nie mają możliwości wyświetlać nowości, uznawanych za hity. Najfajniejsze kina nie padły dlatego, że powstały multipleksy. One padły dlatego, że multipleksy należą do zachodnich milionerów, których stać na podpisywanie z wielkimi wytwórniami umów wyłącznościowych.
No to istotnie coś za coś….. raczej zerzygnuję z kolejnego Harrego Pottera niż wybiorę się do multipleksu…. 🙁
Kino się robi w domu. Trzeba zgromadzić : machiny do odtwarzania, filmy na DVD, Kawę, piwo, wino i tym podobne, wg nastroju. Pokłócić sie z najbliższymi, żeby się obrazili i sobie poszli conajmniej na czas projekcji i można oglądać.
.. to fakt, z dobrym projektorem i dużą, gładką ścianą można oglądać całkiem dobrze…. sprawdziłam. Ale i tak lubię chodzić do mojego kina :)))
Kina Szpak już nie ma, pisałam o nim.:(((Bez projektora i ściany. Odtwarzacz DVD i ekran TV.Filmy się kupuje w Empikach, albo z czasopismami – ostatnio coraz rzadziej.
…. projektor, komputer i ściana… to pomysł mojego syna…… i tak oglądamy filmy na “dużym ekranie”. :))))
Opcja z najbliższymi bardzo mi się podoba:)))
Może już coś nastrojowego na dobranoc??http://www.youtube.com/watch?v=tenI_FyFeZ0
Już? Dobranoc? Śpiąca dziś waćpani jakaś….
Obstalowała sen erotyczny. Pełnowymiarowy. A może nawet z naddatkiem, na rozkusz.
Witaj nam Pielgrzymie ! Wróciłeś cały i zdrowy , a jak tam Irenka ?:)))
Pewnie się regeneruje
No
Zaraz film. Wystarczą wspomnieniahttp://www.youtube.com/watch?v=AQWY1OrCahA:)))))
Zaraz film. Wystarczą wspomnieniahttp://www.youtube.com/watch?v=AQWY1OrCahA:)))))
Zanim znowu coś z czymś mi się skojarzy, zanudzając, to pożyczę Państwu, licząc na to, że oddacie, Dobrej Nocy.:)))
Dobranoc…. lampkę zapalam bez ociągania, bo znużeni wędrowcy chyba już śpią :))))
Wybacz Wiedźminko, że przed snem jeszcze się pokajam.:)))Ja Ewa proszę wszystkie kobiety o wybaczenie.:)))http://www.youtube.com/watch?v=WFPSnj9yGmc
Piękna, utalentowana kobieta, która kochała za bardzo i to ją zniszczyło. Wiem, już mówiłam Dobranoc,ale…http://www.youtube.com/watch?v=1C3hHZvkPdc&feature=related
Dzień dobry:)))