– Księżulku, bredzisz! – a ty hrabio,
Wspak obwiązałeś szyję kryzą.
– Te wina całkiem mię osłabią.
– Jak mnie twój karczek, o markizo.
Do, mi, sol, fa…. – Kochać się trzeba…
– Księżulku, poprawże sutannę !
– Niech skonam, pani, jesli z nieba
Gwiazdki dla ciebie nie dostanę.
– Chciałabym być […]
Najnowsze komentarze