Pewnego dnia w dzielnicy pojawił się Obcy.
Widziano go już od około południa – byle jak ubrany, z ni to workiem, ni to plecakiem zarzuconym na jedno ramię pętał się po ulicach, rozglądał, może za czymś węszył? Z ludźmi specjalnie nie gadał…
Wieczorem, tak jak wszyscy pojawił się w […]
Najnowsze komentarze