Pobudka!!!!!:)))
Pobudka!!!!!:)))
|
||||||
Nie możemy wyświetlić tej galerii. |
Jeżeliś w śnie – z pościeli wyjdź, przeciągnij się i przyjdź…:)))Pobudka!!!!!:))) No comments yet to Jeżeliś w śnie – z pościeli wyjdź, przeciągnij się i przyjdź…:)))Leave a Reply |
|||||
Copyright © 2025 Madagaskar08… - All Rights Reserved Powered by WordPress & Atahualpa |
Dzień dobry:))) Tekst, oczywiście, że pan Przybora:)))
” A z kobiet – dużą blondyną Ty bądź..” :)))
Panie Markizie, nie podpalaj Pan stodoły:))) Pierwszy strażak Najjaśniejszej biega przy Panu zza Wielkiej Wody i kto gasił będzie?:)))
Witaj ! :))) pan Markiz jest maksymalista….. jak gasić, to od razu stodołę, nie lampkę niewinną :))))
:))))))
Zimnooo, łapki mi zmarzły, a ogrzać nie ma kto:( Chlip:(( Znajdzie się przystojny ochotnik, niekoniecznie duży blondyn…:))) Chociaż… preferowany..:))) Tylko, że p.W.B – pisał: … nie ufaj blondynowi, choć list czerwienny wyśle, spal złoty włos nad świecą, a poznasz jego myśli..:))) Cyt. z pamięci, nie wiem czy dosłowny:)))
..Ty przychodzisz jak noc majowa, biała noc, uśpiona w jaśminie,i jaśminem pachną twoje słowa…i księżycem sen srebrny płynie… Pobudka!! :))) Odfruwam chmury rozpędzić:)))
Ty przychodzisz jak noc majowaTy przychodzisz jak noc majowa… Biała noc, noc uśpiona w jaśminie… I jaśminem pachną twe słowa… I księżycem sen srebrny płynie… Kocham cię… Nie obiecuję ci wiele… Bo tyle co prawie nic… Najwyżej wiosenną zieleń… I pogodne dni… Najwyżej uśmiech na twarzy… I dłoń w potrzebie… Nie obiecuję ci wiele… Bo tylko po prostu siebie… Jak powietrze. Jak dziurę w starym swetrze. Jak drzewo na polanie… Po prostu kocham cię… kochanie. Czy pozwolisz, że ci powiem… W wielkim skrócie i milczeniu… Że ci oddam i otworzę… W ciszy serc, w potoków lśnieniu… Słowa dwa przez sen porwane… Przez noc ukryte… przez czas schwytane… Słowa dwa, co brzmią jak śpiew, dwa proste słowa…. kocham cię. :))))A jakże, kocham cię panie Leśmianie :))))))
:)))) Jesteś niezawodna… Najczystszy dzban poezji..:))))?*
Ściągnę z Was kordły..:))) Papa.. :)))
DzieńDobry:)) Niech żyje nam wszystko, co ma żyć………..
Dzieńdoberek Stateczku:)))*
“…Dzisiaj będzie dobry dzień. Wysuń nos spod kołdry, dzień dobry- to ja głos nadziei twej… Przestań już się jeżyć, przeżyj ten świetny dzień..”:)))
Dzień dobry. Mówią, płonie stodoła, płonie aż strach, aż kurzy się z niej. Trzeszczy wszystko dokoła, ściany i dach, gorące że hej! http://youtu.be/fzaCOFlcErw Mam nadzieję, że już ugaszona, ale pomysł nader oryginalny!Bieganina sobotnia, ale po południu powinienem na dłuższą chwilę przybić do brzegu.Pogoda chłodno spogląda na tę bieganinę – chmury grożące lunięciem w każdej chwili.
Dzień dobry panie Quackie:))) Miłego biegania.. Będziesz Pan miał kondycje:)))
Dzień dobry, Panie Q:)) Czyżbyś miał dziś nie pracować?
No, pracować to nie, skądże, tylko jedne zakupy, załatwianie czegoś-tam w jednym biurze, drugie zakupy, sprzątanie garażu, wyjście z dziećmi na festyn (z okazji Dnia Dziecka, organizuje szkoła, obecność obowiązkowa), teraz chwilę w domu, za chwilę jeszcze sprzątanie po festynie. Ot, wolna (!) sobota.
🙂 To kopalnia nie lepsza?:)
Jak już mam wybór (?), to wolę na świeżym powietrzu, w większości : )
Kiedyś można było jeszcze na drodze bruk układać, ale dziś…
Dzień dobry:)) Tyli ptaszyna, a takie to rozświergotane:))
Dzień dobry Panu:)).. uroczo:))))
Witam, witam:)))
Niech Wam będzie, że dobry:)))Jaka majowa, no jaka?! Ja jestem noc czerwcowa, do Czerwca było zaczekać z budzeniem, wyspałabym się.:)))
A dobry:))) Jasminko odpoczywasz, nadal??? “..Nie obiecuję Ci wiele, bo tyle co prawie nic…Najwyżej wiosenną zieleń..I pogodne dni. Najwyżej uśmiech na twarzy…I dłoń w potrzebie…Nie obiecuję ci wiele…” :)))
Odpowiem poetycznie.:)));)”Późno wrócilim wczoraj z ochlaju,Przez kaca ciężkie mam głowe.Co ja sie bede szarpać dla kraju,Pójde se na chorobowe.Wezme se teczkie, do teczki kocI jasiek tyż sie, tyż sie zabierze.Chory miał przecie fatalnom noc,Chory se musi, musi poleżeć….”http://spanman.wrzuta.pl/audio/4CmY5mCvShI/na_chorobowem_-_tropicale_tahiti_granda_banda
Witaj, Jasmino:)) Najlepsze są noce grudniowe, uwierz mi:)
Upierałabym się przy styczniowych, ale.. Narzucać nie będę:))))
Witaj Senatorze.:))) A tam…Sobie wólcie.)));p Ja jestem noc czerwcowa, królowa jaśminowa, zapatrzcie się w moje ręce, wsłuchajcie się w śpiewny chód….:)))
Dzień dobryGłosuję za nocami czerwcowymihttp://www.youtube.com/watch?v=orozJ7FjSUw
Witaj Lukrecjo.:))) Dziękuję za wsparcie.:)))
Chyba trochę za szybko to nagrali. Ona śpiewała wysokim głosem, ale tu to prawie jak Chip i Dale- Disneyowskie wiewiórki
Dzień dobry ! :)))) ” to lubię, rzekłem, to lubię ….”. :))))
śniadanko podane, omlet z papryką, pomidorem i szczypiornkiem . :))) Są chętni ?:))
Dzień dobry:)) A czy może być solidna gicz cielęca bez tej całej reszty mało istotnych drobiazgów?
Witaj…. :)))) gicz na śniadanie ? a czym popijasz ?:)))))
Na drugie śniadanie, na drugie! Już najwyższa pora, nieprawdaż?:)
o tak…. albo na duże śniadanie :)))))
.. i truskawki na deser :))))))
Tyż!!!:)))
Witaj, Skowroneczku! Jak miło cię zobaczyć i usłyszeć!
Witaj Tetryku…. tez lubę porannego Skowronka :)))
Witaj, Tetryku:)) Czuwaj!!
.. bardzo harcersko to brzmi :)))….. podchody i ” płonie ognisko” się marzą :)))))
Witaj Tetryku:)))… Jeno nie mam pojęcia… jakiej płci.. Jestem:))))
Tak na odległość, to ci nie pomogę. Ale w bezpośrednich oględzinach byłem kiedyś niezły :)))
Witaj Tetryku.:))) Teraz dopiero o tym informujesz? :))) Trzeba było rok temu…:)))
:)))) wierzyć na słowo… mam?:))))
Experimentum est mater studiorum … a jakby co, to zawsze wykręcę się czasem przeszłym albo i zaprzeszłym :)))
No i kolejny spryciarz:)))) Epidemia wśród Panów na Wyspie panuje. Normalnie:))) Witaj Panie Cichutki:))))
Wędrowniczek znów się zapodział gdzieś w oddali 🙁 …..
W krajowe.. czy może zagraniczne wojaże? Ostatnio w ogóle rzadko bywa:(
:)))) no to spacerek :)))http://www.youtube.com/watch?v=beOB05M5HIY
WITAJCIE KOCHANI!! Wpadłem na chwilkę do miejsca stałego zakwaterowania i wreszcie mogę się odezwać z informacją “że pogłoski o moim zejściu były mocno przesadzone”. Ostatni miesiąc miałem mocno wędrowny, plus rodzinne ekscesy, jako to komunie, śluby i i inne rocznice. Choć się nie odzywałem to jednak starałem się śledzić zdarzenia na wyspie. Cieszę się z nowych obecnych i nowych tematów. Ściskam wszystkich serdecznie a szczególnie SKOWRONECZKA naszego kochanego za przepiękne dzisiejsze trele:))))******
Witaj Stanie Nadzwyczajny dawno tu niebywały.:)))))Jak tak, to a gdzież On gdzie podziewa się?:((, ślozy leją, tęsknicę rozsiewając zaraźliwą a jak się pojawiasz to z kwiatami nie czekają, nie witają. Na mnie wypadło, czego mam nadzieję za złe mi nie masz biorąc pod uwagę na me usprawiedliwienie, że długo czekałam by odezwawszy się powitać Cię najgodniej jak się da w imieniu i własnym, serdecznie bardzo.:)))))
Pięknie Jaśminko:) * , ja zaczęłam od wymówek :))))))) !
Następnym razem Wiedźminko:))):*** piękniej będzie, albo i nie jeśli ze znikania na długo nie zrezygnuje.:)))Się wyrobiłam na zakrętach z powitaniem w imieniu w ostatnim momencie.:)))
Witaj Stan……:))))…a jak ja nie umiem tak ładnie świergotac, to co ? 🙁
Szczęśliwie też uwielbiam poranny świergot Skowronka :)))
Dzięki Wiedźminko:))) Stan nas wszystkie..” blondynki, brunetki”..że se za p.Kiepurą:)))
:))))))))))))) ! raz na jakiś czas:)))))) !
Się dopisuję.:)))
:))))… morele:)))) Też Cię kocham Stan:)))))PS Ci krzywdę zrobimy, za nieodzywanie się, zobaczysz:))))
… jak nie jak tak :))))) !
Miłego wieczoru, snu zdrowego /przed 22:00 do łóżek, bo światło gaszę:))))/ Dobranoc:))) PS Będzie rano śniadanko?? Kawa też:)))?
Za co tak okrutna kara Skowroneczku?:((( Przed 22-ą się nie da.:(((Dobranoc Śpiochu Niereformowalny Przedświtujący.:))):***
Wstała??? Toż południe wybiło:))))
Spać przed 22??O tej porze to ja mówię : co robimy z tak pięknie rozpoczętym wieczorem?http://www.youtube.com/watch?v=UzaLEC7kDdETo ciocia Georga Clooneya
Potańczyłabym.:))) A takie Skowronki to potańczyć chodzą pewnie o świcie, tylko gdzie?:))Wyczytało mi się, że śpiewała w duecie z Marlene Dietrich, muszę poszukać w sieci.:) A jeszcze przed chwilą nie miałam pojęcia o jej istnieniu.:))
Z M.Dietrich śpiewała. Z mężem Jose Ferrerem śpiewała “O Woman” i “O Men” . http://www.youtube.com/watch?v=Xy5ED3_ku8M http://www.youtube.com/watch?v=KIPQJSvRbPsW skrócie chodzi tam o to, że płeć – ta druga- to osobniki paskudne, ale niezbędne.
Bardzo niezbędne Lukrecjo. Kto, jeśli nie oni tak szargałby nasze nerwy niczego nie rozumiejąc, zamiast się domyślać o co nam tak właściwie chodzi?:)))
Nooooooo,a to wiedzieli w latach pięćdziesiątych- sześćdziesiątych. A może nawet wcześniej. Dlaczego nie słuchaliśmy starszych?
Miło, że się przydałam. Wzajemnie oświadczam, że jest wiele rzeczy, o których się dowiedziałam od Ciebie, Jasminko. Więc to rewanż.
:):*
PS: Też ładne bardzo, energetyzujące, w sam raz na sobotni wieczór.:))http://www.youtube.com/watch?v=K6x30dIiLqA
PS2: Lata 50-e są ulubione przez mojego Przyjaciela. Osobiście wolę późniejsze.:))
To jeszcze taki stansard dla przyjaciela :http://www.youtube.com/watch?v=bzUfmh3G9AE
Miało być oczywiście “standard” uff ten pośpiech.Przetańczyć??http://www.youtube.com/watch?v=JNaIor5lxN8&feature=related
Też lubię, dziękuję.:)) i Dobranoc.:))
.. była też chyba polska wersja tego utworu ?:))
.. i nie tylko “Sway”….. :)))). Zachwyca mnie to, ze do zaśpiewania niepotrzebne było “zjadanie” mikrofonu :))))
.. ze śpiewam na ustach zapalam lampkę, może i niedziela będzie taka radosna ?:))))
Dobranoc….. :))))
Widział ktoś Irenke?Na 99% kładła sie ze mna i ją wcieło.
DzieńDobry:))))))))))) Szukaj w pierzu !!!
Wyjaśniło sie. To ja się obudziłem nie w tym łóżku, w którym sie kładłem.
Dzień dobry:))) Gdzie śniadanie, nooo gdzie?? Idę kawę wypić. Sama se zrobiłam..:)))
Dzień dobryPrzepis na lekkie, pożywne śniadanie z filmu Kabaret. Liza Minelli tak mówiła do Michaela Yorka:”Nalej mi kieliszrk koniaku i wbij do środka żółtko. To będzie śniadanie”
To wiadomo, ale co ze skorupką?
Muminek wrzucił skorupki do czarodziejskiego kapelusza i zrobiły się chmurki, na których można było latać.
I muminka wywiało z przeciagiem. Na drinka.
Czyli na śniadanie.
Postne. Bez zagrychy.
Dwa w jednym. Żółtko w koniaku.Albo inaczej. Zły Leopolda Tyrmanda.Do meliny ktoś przynosi rano wódkę i ogórki kwaszone. Mówi:”To bawarlka, a to piecywo do bawarlki”nie literówki, gość seplenił.
:)))))))
Zamuliło, kompa:( Złośliwie.. Przez okno go?
Bajo bongo, bajo bongo, bajo bongo o bongo baja………..kto ten piękny taniec zna, niech tańczy go jak ja, o bajo bongo o bongo baja………
…ja :))))) Witaj Stateczku, a jakie kroki, bo ja tylko 1/1 :)))))
Witaj Alleńko, mnie też muzyka w tańcu nie przeszkadza :))
O to chodzi?http://www.youtube.com/watch?v=B1FzrfkIZB8
Dziękuję za adres:))) Posłuchałem z przyjemnością:))
Dzień dobry. Co to za śpiewy i krzyki o świcie w niedzielę?No skoro obudzili to się podniosłem. Wczoraj wpadłem, po długiej nieobecności, do mojego pubu obejrzeć mecz i pogadać ze znajomymi i jakoś tak mi się ten mecz przeciągnął do 1-szej. Całe szczęście, że Ciechan był w lodówce więc nie musiałem na czczo śniadania jeść:)))))))))))
A…Łomża czasem nie?? Ten z reklamy, tu powyżej,wystawia kufel, tylko brać:))) Witaj Nadzwyczajny, boisz się???:))))
Dzień dobry. Wczoraj wieczorem byliśmy z Panią Q. na urodzinach sąsiadki, z tym, że nie w sąsiedztwie, a w Sopocie. Przez pół wieczoru towarzyszył nam mecz (czego sąsiadka jako kobieta nie przewidziała) i ryki kibiców : ) które dzielnie zagłuszaliśmy, śpiewając “stolat stolat”.Ciechan o poranku jest bardzo słuszną koncepcją. Może być miodowy.
Z puszki??:)))) Witaj Panie Q:)))
Nie widziałem w puszce, tylko w butelce.
Dzień dobry ? 🙂 pochmurny i wietrzny…..
Dzień dobryGdzie te opady i nawałnice. U nas w nocy siąpiło. Tyle, że nie muszę trawnika podlewać
Dzień dobry Lukrecjo:) Coś mi się wydaje, że nasza Wiedźminka jest “nie w sosie” dziś. Może głowa, a może nawałnica – gości:)))
Dzień dobry AlluWiedźminkę rozweselamy, czy dosmucamy?Co jej lepiej zrobi?
Dosmucamy rozweselając.Żegnamy dzisiaj wielkiego męża i nie mniejszego mężczyzne, w każdym wymiarze,dobrego ojca, męża i kochanka. Żałość po nim będzie straszna idługa a najbardziej bedzie nam brakować jego sprosnych dowcipów i szczeniackich wyglupów. Nie wiem jak wy ale mnie najbardziej podobał sie dowcip o psującym się zegarze z kukułką ” ku ku, ku ku, ku ku. O ku…”Pokój Jego Duszy
Czy Waszej Wysokości chodzi o tego który czknął, pruknął i dokukał resztę ???
Kochani Wyspiarze!!!:))) Śniadanie lub kawa /rano/ to nic innego jak – nowy wątek, temat, post – nazwa dowolna:))) Ufff zmęczyłam się, idę do garów..:)))
Dzień dobry:))) Komu śledzia?:)
namiot zwijasz?
Byłem na rybach, nic nie złapałem tom kupił słoik marynowanych śledzi, by choć popatrzeć na jakąś rybinę:( Spróbowałem – nawet niezłe, to i częstuję:)
Z setką “Wyborowej” ??? Może być:))))
:)) Się znajdzie, nawet daleko nie trzeba szukać:))